Elektronika i fotografia



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: keyx_at_nospam_viper.pl (KeyX)
Subject: Elektronika i fotografia
Date: Tue, 23 Jan 2001 22:26:49 GMT


Witam,

Poszukuje czlowieka, ktory oprocz elektroniki ma do czynienia z
fotografia :). Chodzi mi konkretnie o reczne sterowanie dlugoscia
trwania blysku na tyrystorach. Jezeli ktos moglby mi pomoc, to bede
zobowiazany.

pozdrowienia dla wszystkich

keyx_at_nospam_viper.pl


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "dareqpl" <darekpl_at_nospam_box43.pl>
Subject: Re: Elektronika i fotografia
Date: Wed, 24 Jan 2001 01:30:19 +0100



Użytkownik "KeyX" <keyx_at_nospam_viper.pl> napisał w wiadomości
news:3a6e047c.4245715_at_nospam_news.tpi.pl...
Witam,

Poszukuje czlowieka, ktory oprocz elektroniki ma do czynienia z
fotografia :). Chodzi mi konkretnie o reczne sterowanie dlugoscia
trwania blysku na tyrystorach. Jezeli ktos moglby mi pomoc, to bede
zobowiazany.

Cos mi sie wydaje ze to nie tedy droga. Tyrystorem mozesz wyzwolic
blysk, ale zatrzymac wyladowanie po okreslonym czasie raczej ciezko
bedzie. Sprobuj lepiej ze zmiana pojemnosci kondensatorow - daj kilka
"kondziolkow" o roznych wartosciach i sila blysku bedzie odpowiadac
sumie aktualnie wlaczonych. Mysle ze najlepiej to albo prymitywnie
przelacznikami albo przekaznikami ustalac ta sumaryczna pojemnosc.
Musisz tylko zwrocic uwage na dopuszczalne napiecie miedzy stykami.
W przypadku przekaznikow mozna laczyc np. po dwie pary w szereg.

Ciekaw tez jestem co inni grupowicze wymysla :)

pozdrawiam
dareqpl




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: <zbyszeks_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Elektronika i fotografia
Date: 24 Jan 2001 07:31:53 +0100




Cos mi sie wydaje ze to nie tedy droga. Tyrystorem mozesz wyzwolic
blysk, ale zatrzymac wyladowanie po okreslonym czasie raczej ciezko
bedzie.

W lampach blyskowych tyrystorem zwiera sie palnik lampy skracajac przez to czas
blysku.

Zbyszek


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "dareqpl" <darekpl_at_nospam_box43.pl>
Subject: Re: Elektronika i fotografia
Date: Wed, 24 Jan 2001 07:57:05 +0100


Użytkownik <zbyszeks_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:4614.00000000.3a6e76d8_at_nospam_newsgate.onet.pl...
Cos mi sie wydaje ze to nie tedy droga. Tyrystorem mozesz wyzwolic
blysk, ale zatrzymac wyladowanie po okreslonym czasie raczej ciezko
bedzie.
W lampach blyskowych tyrystorem zwiera sie palnik lampy skracajac przez to
czas
blysku.
Zbyszek

o! no faktycznie, o tym nie slyszalem.... coz czlowiek uczy sie przez cale
zycie :)

Mozesz to troche rozwinac? ciekaw jestem ile przykladowo taki blysk trwa
(orientacyjnie)
Poza tym czy tyrystorowi nic nie grozi przy takim zwieraniu palnika? W koncu
to jest
kilkaset V i energia zgromadzona w baterii kondensatorow spora...

pozdrawiam
dareqpl



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: JK <Janusz_k_at_nospam_um.bielsko.pl>
Subject: Re: Elektronika i fotografia
Date: Wed, 24 Jan 2001 08:14:24 +0100




dareqpl wrote:

Użytkownik <zbyszeks_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:4614.00000000.3a6e76d8_at_nospam_newsgate.onet.pl...
Cos mi sie wydaje ze to nie tedy droga. Tyrystorem mozesz wyzwolic
blysk, ale zatrzymac wyladowanie po okreslonym czasie raczej ciezko
bedzie.
W lampach blyskowych tyrystorem zwiera sie palnik lampy skracajac przez to
czas
blysku.
Zbyszek

o! no faktycznie, o tym nie slyszalem.... coz czlowiek uczy sie przez cale
zycie :)

Mozesz to troche rozwinac? ciekaw jestem ile przykladowo taki blysk trwa
(orientacyjnie)
Poza tym czy tyrystorowi nic nie grozi przy takim zwieraniu palnika? W koncu
to jest
kilkaset V i energia zgromadzona w baterii kondensatorow spora...

E tam, nikt nie zwiera tylko łšczy się do przewodzšcego tyrystora kondesator
naładowany w odrotnej biegunowości przez drugi tyrystor i w ten sposób zatyka
ten pierwszy.
Janusz K


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: ladzk_at_nospam_waw.pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: Elektronika i fotografia
Date: Thu, 25 Jan 2001 00:01:07 GMT


On Wed, 24 Jan 2001 08:14:24 +0100, JK <Janusz_k_at_nospam_um.bielsko.pl> wrote:


E tam, nikt nie zwiera tylko łšczy się do przewodzšcego tyrystora kondesator
naładowany w odrotnej biegunowości przez drugi tyrystor i w ten sposób zatyka
ten pierwszy.

Pod warunkiem wtracenia w obwod palnnika dodatkowej indukcyjnosci
wydluzajacej blysk - co jest pozyteczne rowniez z czysto
fotograficznych powodow - wydluzenie blysku do 2 ms w porownaniu z
blyskiem 0.2ms (najszybsze lampy tyle miewaly) zdecydowanie zmniejsza
problemy ze znieksztalceniami barwy wywolane wplywem wspolczynnika
Shwarzschielda.
I wiekszosc lamp o regulowanej sile blysku tak wlasnie jest zbudowana.

--
Darek

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Leśnik" <lesnik_at_nospam_ck-sg.p.lodz.pl>
Subject: Odp: Elektronika i fotografia
Date: Wed, 24 Jan 2001 08:21:28 +0100


W lampach blyskowych tyrystorem zwiera sie palnik lampy skracajac przez
to czas blysku.

Chyba to nie jest zupełnie tak, bo zwarcie powodowałoby całkowite
rozładowanie kondensatora. W nowoczesnych lampach skrócenie czasu błysku
powoduje jednocześnie zachowanie części energii w kondensatorze przez co
czas doładowania go, i co za tym idzie czas oczekiwania na możliwość
kolejnego wyzwolenia błysku jest krótszy. Zyskuje się również na poborze
prądu ze źródła zasilania. Są również lampy które podczas wykonywania
zdjęcia robią serię błysków. Wydaje mi się, że jest to rozwiązane przez
szeregowe wstawienie albo jakiegoś tranzystora WN np. typu IGBT lub
tyrystora GTO. Chcąc coś takiego zrobić należałoby zajrzeć do katalogów w.w
elementów i sprawdzić jakie są np. czasy wyłączania, załączania itp. i inne
parametry, wybrać odpowiedni element i dorobić elektronikę sterującą.
Pozdrawiam Jacek





Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: paw-p_at_nospam_ozi.ar.wroc.pl (Pawel Pawlowicz)
Subject: Re: Elektronika i fotografia
Date: Wed, 24 Jan 2001 07:45:09 GMT



Użytkownik <zbyszeks_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:4614.00000000.3a6e76d8_at_nospam_newsgate.onet.pl...
Cos mi sie wydaje ze to nie tedy droga. Tyrystorem mozesz wyzwolic
blysk, ale zatrzymac wyladowanie po okreslonym czasie raczej ciezko
bedzie.
W lampach blyskowych tyrystorem zwiera sie palnik lampy skracajac przez to
czas
blysku.
Zbyszek
Tak pracowaly stare modele lamp, energia niewykorzystana przy blysku
zamieniana byla na cieplo. W nowych lampach jest drugi tyrystor
sluzacy do wylaczania tego pierwszego (cos tak, jak w starych
telewizorach), dzieki czemu energia jest zachowywana w kondensatorze.
Pare lat temu probowalem cos takiego zrobic. Po kilku drobnych
pozarach i miniaturowych wybuchach (moze troche przesadzam) kupilem
fabryczna lampe.
Pozdrawiam,
Pawel

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: farix <farix_at_nospam_ds14.agh.edu.pl>
Subject: Re: Elektronika i fotografia
Date: Wed, 24 Jan 2001 12:02:27 +0100


Czasy blysku w takich prostych lampach:
pelny blysk ok1/2000 sek (1/1000 sek)
blysk skrocony przez tyrystor do 1/10000 sek
lampy bardziej zlozone nawet do 1/50000 sek
a takie specjalistyczne to jeszcze kilkanascie razy krocej, ale to chyba nie jest
zrobione na tyrystorach.


Pozdrawiam - Mateusz
______________________________




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: ladzk_at_nospam_waw.pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: Elektronika i fotografia
Date: Thu, 25 Jan 2001 00:01:09 GMT


On Wed, 24 Jan 2001 12:02:27 +0100, farix <farix_at_nospam_ds14.agh.edu.pl>
wrote:

Czasy blysku w takich prostych lampach:
pelny blysk ok1/2000 sek (1/1000 sek)
blysk skrocony przez tyrystor do 1/10000 sek
lampy bardziej zlozone nawet do 1/50000 sek

Wiesz, lampe ogolnego zastosowania ktora dawalaby 1/50000 s blysku to
mozna sobie w kapcie wlozyc - nie ma takiego materialy barwnego
ktoremu sie kolor przy takim czasie nie rozjedzie. Doklada sie
indukcyjnosci dla wydluzenia blysku (mozna nawinac indukcyjnosc na
palniku - odepchnie to slup plazmy od scanek i zmniejszy rekombinacje
na szkle zwiekszajac dodatkowo sprawnosc lampy).

a takie specjalistyczne to jeszcze kilkanascie razy krocej, ale to chyba nie jest
zrobione na tyrystorach.

Ale te specjalistyczne nie sluza do fotografii na barwnych materialach
odwracalnych...

--
Darek

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: ladzk_at_nospam_waw.pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: Elektronika i fotografia
Date: Thu, 25 Jan 2001 00:01:07 GMT


On Wed, 24 Jan 2001 07:45:09 GMT, paw-p_at_nospam_ozi.ar.wroc.pl (Pawel
Pawlowicz) wrote:


Tak pracowaly stare modele lamp, energia niewykorzystana przy blysku
zamieniana byla na cieplo. W nowych lampach jest drugi tyrystor
sluzacy do wylaczania tego pierwszego (cos tak, jak w starych
telewizorach), dzieki czemu energia jest zachowywana w kondensatorze.
Pare lat temu probowalem cos takiego zrobic. Po kilku drobnych
pozarach i miniaturowych wybuchach (moze troche przesadzam) kupilem
fabryczna lampe.

Wiesz, to sie tak prosto pisze - wylaczyc jeden tyrystor podlaczajac
do niego pojemnosc przez drugi... tyle ze przez te tyrystory i
pojemnosci kiloampery zasywaja, wszystko zamyka sie w milisekundzie i
jak chcemy miec jaka - taka regulacje sily blysku to rozdzielczosc
czasowa ukladu wylaczajacego powinna wynosic pojedyncze mikrosekundy -
no, nieduze dziesiatki mikrosekund najwyzej. A takich tyrystorow w
sklepie na rogu nie sprzedaja - dosyc nietypowe sa, czesto robione pod
konkretnego producenta lamp (i wowczas calkowicie nie dodostania...)

--
Darek

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: paw-p_at_nospam_ozi.ar.wroc.pl (Pawel Pawlowicz)
Subject: Re: Elektronika i fotografia
Date: Thu, 25 Jan 2001 09:51:18 GMT


On Thu, 25 Jan 2001 00:01:07 GMT, ladzk_at_nospam_waw.pdi.net (Dariusz K.
Ladziak) wrote:

On Wed, 24 Jan 2001 07:45:09 GMT, paw-p_at_nospam_ozi.ar.wroc.pl (Pawel
Pawlowicz) wrote:


Tak pracowaly stare modele lamp, energia niewykorzystana przy blysku
zamieniana byla na cieplo. W nowych lampach jest drugi tyrystor
sluzacy do wylaczania tego pierwszego (cos tak, jak w starych
telewizorach), dzieki czemu energia jest zachowywana w kondensatorze.
Pare lat temu probowalem cos takiego zrobic. Po kilku drobnych
pozarach i miniaturowych wybuchach (moze troche przesadzam) kupilem
fabryczna lampe.

Wiesz, to sie tak prosto pisze - wylaczyc jeden tyrystor podlaczajac
do niego pojemnosc przez drugi... tyle ze przez te tyrystory i
pojemnosci kiloampery zasywaja, wszystko zamyka sie w milisekundzie i
jak chcemy miec jaka - taka regulacje sily blysku to rozdzielczosc
czasowa ukladu wylaczajacego powinna wynosic pojedyncze mikrosekundy -
no, nieduze dziesiatki mikrosekund najwyzej. A takich tyrystorow w
sklepie na rogu nie sprzedaja - dosyc nietypowe sa, czesto robione pod
konkretnego producenta lamp (i wowczas calkowicie nie dodostania...)

--
>Darek
Witam ponownie,
Problem jest nie tylko z tyrystorami, a z prawie wszystkim. Nawet
znalezienie tranzystorow do przetwornicy jest "nieco" trudne. (Chodzi
o tranzystory, ktore przy pradzie kilku amperow mialyby napiecie CE
najwyzej 0.25V i nie byly potwornie wielkie). Dodatkowo budowanie
takiej lampy nie ma sensu ekonomicznego. Lepiej kupic w sklepie.
Dlatego tak wlasnie zrobilem.
Pozdrawiam,
Pawel


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Marcin Gorniak" <el_mag_at_nospam_BLOKADA.wp.pl>
Subject: Re: Elektronika i fotografia
Date: Thu, 25 Jan 2001 23:02:43 +0100



Witam kolegow,

Holender, troszke sie spoznilem :-(

Poniewaz znam lampy nieco od srodka to pozostaje mi jedynie zgodzic sie
z Darkiem - jesli chodzi o typowa konstrukcje lepszych lamp blyskowych.

Wyrazy uznania dla Lesnika - ma chlopak nosa. W najnowszych
rozwiazaniach lamp blyskowych, czolowych producentow, uzywa sie, jako
elementu wykonawczego, tranzystora IGBT.

Pozdrawiam,
--
Marcin Gorniak
Uwaga ! Z adresu usun BLOKADE. na automaty spamerow.
el_mag_at_nospam_BLOKADA.wp.pl