Laser w Sony
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "szczupx" <szczupx_at_nospam_wp.WYCIACHAJ.pl>
Subject: Laser w Sony
Date: Sun, 19 Jan 2003 16:12:13 +0100
Otóż to: najprawdopodbniej padł laser w mikrowieży.
Płytę rozpędza, laser się "wyślepia" czyli rusza, ale płyt nie wykrywa.
Konieczna jest wizyta w serwisie czy można coś zrobić samemu? (no i za ile)
From: "Barman" <budda_at_nospam_supermaczo.pl>
Subject: Re: Laser w Sony
Date: Mon, 20 Jan 2003 03:36:50 +0100
przeczyść spirytusem oczko
jak nie pomorze to albo nowy sprzet albo jezeli dazysz go jakim sentymentem
to pare groszy (ponad 100) i nowy zespół lasera
mozesz sie sam pokusić z wymianą ale nie biote za to odpowiedzialności.
Jezeli nie czujesz sie na siłach to poprostu serwis...
ps... nie idz do pierwszego lepszego barachła co ma na szyldzie napisane RTV
wybieraj sie do autoryzowanego serwisu - na robocizne dostaniesz 3 miesiace
gwarancji a na laser 12 miesiecy
Użytkownik "szczupx" <szczupx_at_nospam_wp.WYCIACHAJ.pl> napisał w wiadomości
news:8437-1042989133_at_nospam_as1-81.pila.dialup.inetia.pl...
Otóż to: najprawdopodbniej padł laser w mikrowieży.
Płytę rozpędza, laser się "wyślepia" czyli rusza, ale płyt nie wykrywa.
Konieczna jest wizyta w serwisie czy można coś zrobić samemu? (no i za
ile)
From: Kubsztal <kubsztal-wytnij-to_at_nospam_alpha.net.pl>
Subject: Re: Laser w Sony
Date: Tue, 21 Jan 2003 00:48:41 +0100
Dnia Mon, 20 Jan 2003 03:36:50 +0100 człowiek znany jako "Barman"
<budda_at_nospam_supermaczo.pl> wykaligrafował, co następuje:
przeczyść spirytusem oczko
jak nie pomorze to albo nowy sprzet albo jezeli dazysz go jakim sentymentem
to pare groszy (ponad 100) i nowy zespół lasera
Albo sprobuj podregulowac potencjometrem przy soczewce - jesli takowe
posiada.
ps... nie idz do pierwszego lepszego barachła co ma na szyldzie napisane RTV
wybieraj sie do autoryzowanego serwisu - na robocizne dostaniesz 3 miesiace
gwarancji a na laser 12 miesiecy
150-200 laser i 150-200 robocizna ;) Kup sobie za 100 i wymien sam.
Pozdr. Kubsztal.
From: "edzio" <edzio0_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Laser w Sony
Date: Tue, 21 Jan 2003 21:10:34 +0100
przeczyść spirytusem oczko
Nawet nie prubuj żadnych płynów ...
Spirytus załatwi "oczko" na amen (wiem z autopsji) , wystarczy sucha wata i
odrobina czasu . Lepiej dłużej czyścić ..........
Pozdrawiam Marcin
From: duh666_at_nospam_wp.pl (=?Windows-1250?B?o3VrYXN6IEJvbGVzdGE=?=)
Subject: Re: Laser w Sony
Date: 22 Jan 2003 17:06:45 +0100
Tuesday, January 21, 2003, 9:10:34 PM,edzio nastukał(ła):
przeczyść spirytusem oczko
e> Nawet nie prubuj żadnych płynów ...
A dlaczego to?
e> Spirytus załatwi "oczko" na amen (wiem z autopsji) , wystarczy sucha wata i
Haaaa! Salicylowy na peewno.. Jak odparuje to sa piekne krysztaly..
Masz jakies dziwaczne przygody.. Czystym spirytusem (pitnym) czyszcze
od zawsze, takze plastikowe soczewki i nie ma problemu..
A moze masz na mysli inny alkohol?
e> odrobina czasu . Lepiej dłużej czyścić ..........
To bedzie urwane zawieszenie i po laserze, ech
e> Pozdrawiam Marcin
--
Pozdrrawiam!
Łukasz Bolesta duh666_at_nospam_wp.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Laser w Sony
Date: Wed, 22 Jan 2003 21:18:06 GMT
On 22 Jan 2003 17:06:45 +0100, Łukasz Bolesta wrote:
Tuesday, January 21, 2003, 9:10:34 PM,edzio nastukał(ła):
przeczyść spirytusem oczko
e> Nawet nie prubuj żadnych płynów ...
e> Spirytus załatwi "oczko" na amen (wiem z autopsji) , wystarczy sucha wata i
Haaaa! Salicylowy na peewno.. Jak odparuje to sa piekne krysztaly..
Masz jakies dziwaczne przygody.. Czystym spirytusem (pitnym) czyszcze
od zawsze, takze plastikowe soczewki i nie ma problemu..
A moze masz na mysli inny alkohol?
No to ciekawostka. Wykompala mi sie komorka, Siemens C35. Niewiele
myslac pognalem do monopolu, kupilem szczeniaczka spozywczego
i zalalem. Zmatowiala szybka..
Co prawda chwila z pasta polerska przywrocila jej przezroczystosc.
J.
From: "edzio" <edzio0_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Laser w Sony
Date: Thu, 30 Jan 2003 22:29:54 +0100
Haaaa! Salicylowy na peewno.. Jak odparuje to sa piekne krysztaly..
Masz jakies dziwaczne przygody.. Czystym spirytusem (pitnym) czyszcze
od zawsze, takze plastikowe soczewki i nie ma problemu..
W takim razie co jest problemem że CD zmarł po czyszczeniu "pitnym" napewno
????
Pojawiła się błękitna mgiełka i nastšpił zgon . Czy da się to jeszcze
uratować czy pozostaje zmiana laserka ??
Pozdrawiam Marcin