Magnetofon M8047



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: camool_grupy_at_nospam_wp.pl (=?iso-8859-2?Q?S=B3awek?= =?iso-8859-2?Q?Kami=F1ski?=)
Subject: Magnetofon M8047
Date: 31 Jan 2003 21:07:34 +0100


Witam!

Czy ktoś z Was wie w jaki sposób rozwiązana jest regulacja prędkości obrotowej silnika w tym magnetofonie? Jest to sprzęt leciwy i ostatnimi czasy mam problem - zbyt wolne odtwarzanie kaset. Póki co nie wiem, jak to naprawić.

I jeszcze jedno - czy ktoś wie może, skąd mogę pobrać schemat do tego sprzętu?

Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi.


Pozdrawiam
--
Sławek "Camool" Kamiński

Nie wierz w cuda. #mailto:camool_at_nospam_wp.pl# GG:2122265 SQ9NRU
Polegaj na nich... A1200T 3.1 MC68040/40 66MB RAM HD 40.8GB






--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "fugi" <fugi_at_nospam_o2.pl>
Subject: Re: Magnetofon M8047
Date: Fri, 31 Jan 2003 21:21:53 +0100


terz miałem taki problem myślałem że to pasek jest za lużny i się ślizga
skróciłem ale nic porobiłem jeszcze troche przy sprzęcie i tak naciągnołem
pasek że silnik się obluzował i zatczoł trzeszczeć (tak jak trzeszczy
podczas cięcia metalu piłą)tak głośno żę zagłószał muzykę kiedy zrezygnowany
zaczołem przykręcać pokrywe zauwarzyłem z tyłu sinlniczka dziurke a w niej
srube wiedziałem że w nowych sprzętach prędkość reguluje się śrubą zaczołem
kręcić i co eureka to było to jednak z silnikiem nie dalo sięjuż nic zrobić
trzeszczał nadel więc skręciłem spraęt i wyniosłem na strych więs i ty
poszukaj najpierw śruby na silniku z tyłu z boku pod spodem
Życze miłego słuchania
A jak chcesz ustawić dobrze prętkość puść najpierw szybki kawałek a potem
wolny nie odwrotnie



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: camool_grupy_at_nospam_wp.pl (=?iso-8859-2?Q?S=B3awek?= =?iso-8859-2?Q?Kami=F1ski?=)
Subject: Re: Magnetofon M8047
Date: 3 Feb 2003 21:57:22 +0100


Witam!

Dnia 31-Sty-03, ** napisałaś/eś:

muzykę kiedy zrezygnowany zaczołem przykręcać pokrywe zauwarzyłem z
tyłu sinlniczka dziurke a w niej srube wiedziałem że w nowych
sprzętach prędkość reguluje się śrubą zaczołem kręcić i co eureka to
było to jednak z silnikiem nie dalo sięjuż nic zrobić trzeszczał nadel

Dziękuję wszystkim, którzy pomogli! Faktycznie w obudowę silnika
"wkomponowana" była dziura z której dało się sięgnąć potencjometru. Po
ustawieniu dobrej prędkości obrotowej silnika i regulacji ustawienia
głowicy jakość dźwięku stała się całkiem akceptowalna.

Niestety pojawił się kolejny problem - czasem magnetofon odtwarza
normalnie całą stronę kasety, czasem zaś co chwila się wyłącza
(auto stop). Kaseta raczej nie jest tu winna. Zauważyłem, że są tam takie
2 kółka zębate. Normalnie, gdy jedno z nich przestaje się kręcić lub
mocno zwalnia względem tego drugiego (zwykle koniec kasety) magnetofon
zostaje wyłączony. W tym problem, że często się zdarza, że obydwa mają
"na oko" podobne prędkości, a autostop i tak wyłącza magnetofon. Wiem,
że w tej sytuacji chyba ciężko będzie Wam pomóc poprzez grupę
dyskusyjną, ale jeśli jest to jakaś typowa usterka, to prosiłbym o
jakieś podpowiedzi.

I jeszcze jedno - czy stosowany w tych magnetofonach system redukcji
szumów CNRS-2 jest kompatybilny z Dolby?


Pozdrawiam
--
Sławek "Camool" Kamiński

Nie wierz w cuda. #mailto:camool_at_nospam_wp.pl# GG:2122265 SQ9NRU
Polegaj na nich... A1200T 3.1 MC68040/40 66MB RAM HD 40.8GB






--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "APG" <apg_at_nospam_wytnijto.magma.com.pl>
Subject: Re: Magnetofon M8047
Date: Fri, 31 Jan 2003 21:46:08 +0100


Ech. Rozbudziles moje wspomnienia :) Moj pierwszy magnetofon. Rozbierany na
drobny mak setki razy :) Wieczny problem z plywajacymi obrotami i z
niestabilnym prowadzeniem tasmy wzgledem glowicy (za cholere nie dalo sie
jej ustawic :)
Regulacja obrotow odbywa sie za pomoca potencjometru umieszczonego na plytce
stabilizatora obrotow wewnatrz obudowy silnika. Z tylu w obudowie jest
otworek - bywa zasloniety guma - trzeba tasm wcisnac maly srubokrecik i
wyregulowac. Tylko czy sie da? Z tego co pamietam to tak na prawde ciezko
tam wyregulowac cokolwiek poki nie wstawi sie japonskiego silniczka, takiego
jak w diorowskiej szufladzie, tyle ze z przeciwnymi obrotami (z tego co
pamietam musi miec oznaczenie B).
Schemat kiedys mialem, jak znajde to zeskanuje.

Pozdrawiam
Andrzej



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Litewka" <andx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Magnetofon M8047
Date: Sun, 2 Feb 2003 13:46:19 +0100


W magnetach z rodziny M... w ogóle od zawsze były problemy z silniczkami,
zwłaszcza jeżeli były to ze środkiem "Silma" PRM-33-1,5L
Literka "L" na końcu oznaczała, że wkład do całego zespołu (wkład-silnik +
stabilizator obortów na UL1901) kręci się w lewą stronę.
U mnie jakiś inteligent zastosował wkłady prawoskrętne - odwórcił tylko
zasilanie silniczków aby wirowały im osie w lewą stronę.... !!!!
Szczotki się szybko zatarły pracując "pod prąd" i porażka była max.
Obroty były w zależności od dnia i pogody.
Takie skakanie obrotów wyczuwane też było w nowym silniku po 3 miesiącach od
zamontowania go w magnecie.

Ja do swojego M9115 wstawiłem (po wcześniejszej 2-krotnej wymianie na
polskie PRM-33-1,5L) w końcu nowszy patent w postaci kompletnego silniczka
MMI6S9L - wraz ze stabilizatorem obrotów.
Stosowałem też MMI - 6H9LWS.
Silniczek w wersji zasilania 9V.
Od czasu wymiany na silnik "zagraniczny" kłopoty z pływaniem obrotów się
skończyły. Obecnie na taśmie testowej 3150 Hz jest to pływanie w okolicy
20-30 Hz.
W ogóle te silniczki mają lepiej rozwiązaną sprawę szczotek i są bardziej
stabilne w czasie z obrotami, sam stabilizator obrotów też jest lepszy, bo
UL1901 nie był zbyt rewelacyjny (miał kiepskie wewnętrzne napięcie
odniesienia, które dość poważnie pływało przy zmianach napięcia zasilania i
zmiana napięcia zasilania była widoczna na mierniku częstotliowości przy
badaniu prędkości kasetą pomiarową.
Te "zagraniczne" silniczki są niewrażliwe na zmiany i trzymają ładnie obroty
przy wahaniach zasilania.
Ten silnik ma cztery wyprowadzenia - dwa zasilanie, kolejne dwa na
podłączenie podkówki do regulacji obrotów (często oznaczane jako A i B)
Osobiście wolę dać podkówkę do regulacji na zewnątrz niż stosować wersję
2-końcówkową tych silniczków z podkówką wbudowaną w środku gdyż często
podkówka pod wpływem ciepła wytwarzanego przez silnik zmienia swoją
rezystancję co powoduje dodatkową niepożądaną zmianę obrotów silnika.
Wersja dwukońcówkowa z podkową w środku ma też jak dla mnie zbyt szeroki
zakres regulacji obrotów przez co trudniej się "wstrzelić" we właściwie
oboroty.
Zastosowałem więc 4-końcówkową wersję z podkówką obstawioną rezystorami
stałymi aby mieć niewielki zakres regulacji i przez co większą precyzję
ustawienia znamionowej prędkości 4,76 cm/s i większą stabilność przy
zmianach temperatury.