Detekcja zera, transoptor i zasilanie....
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "Marcin 'MiKo' M." <m-i-k-o_at_nospam_...tenbit.pl>
Subject: Detekcja zera, transoptor i zasilanie....
Date: Fri, 31 Jan 2003 23:59:36 +0100
Znowu wykaże się pewnie ingnorancją i totalnym lamerstwem, ale dawno juz
głupich pytań nie zadawałem, więc chyba mogę :-)
Otóz mam następujący układ:
250VAC -> transoptor ->generator piły (zsynchronizowany z zerem)
Coś takiego konkretnie:
http://
Problem jest następujący: nie działa. Na samym początku. Jak się okazało
prąd który w symulacji wysterowywał transoptor tak że na jego wyjściu ładnie
się przebieg sieci odtwarzał (prawie ładnie, ale wystarczająco) w praktyce
nie powoduje żadnej reakcji transoptora. I słusznie, bo jak później
wyliczyłem ze schematu w nocie CNY17 potrzebuje on ok 40 mA na wejściu. To
skutecznie wyklucza zasilanie przez rezystor jak początkowo chciałem (10W
ciepła to trochę jednak za dużo - jak to ktoś tu mówił "w sam raz na zime").
Mógłbym przez kondesator (wyszło mi 500nF - chyba dobrze?), ale czy nie
wprowadzi to jakiś przesunięc itp? Przypominam że o detekcję zera tu chodzi.
A może jakiś inny sposób jest na zastąpienie tej części schematu? Bo głównie
chodzi tu o wygenerowanie impulsów w szczycie sieci tylko (jeśli dobrz to
rozumiem), reszta przebiegu jest niepotrzebna (chyba). Może wystarczy użyć
jakiegoś innego CNY17 z wyższym "current transfer ratio"? Mój miał 100-200%
(wersja 3). Ile powinien mieć wtedy R3? Po co jest R4? Prosze pomóżcie! :-)
Bo za Chiny mi to nie działa i jestem zły.
BTW zdarzyło się wam kupić walnięte triaki? Przewodzą mi cały czas, a są
świerzo podłączone - żadnych zwarć itp. A może je przegrzałem przy
lutowaniu? (nie sądze, ale wszystko się może zdarzyć jak śpiewała jedna
taka)
Pozdrówka,
MiKo
From: "PP" <no.pawelp_at_nospam_hot.pl>
Subject: Re: Detekcja zera, transoptor i zasilanie....
Date: Sat, 1 Feb 2003 10:51:33 +0100
A jak zasilasz część elektroniczną układu? Przez transformator? Jeśli tak,
to zrób derekcję zera po stronie wtórnej trafo.
BTW zdarzyło się wam kupić walnięte triaki? Przewodzą mi cały czas, a są
świerzo podłączone - żadnych zwarć itp. A może je przegrzałem przy
lutowaniu? (nie sądze, ale wszystko się może zdarzyć jak śpiewała jedna
taka)
Jaki typ jest tego triaka.. tzn na jakie jest napięcie...
)
/PP
From: "Jd." <jdubowski_at_nospam_interia.pl>
Subject: Re: Detekcja zera, transoptor i zasilanie....
Date: Sat, 1 Feb 2003 12:48:39 +0100
"Marcin 'MiKo' M." <m-i-k-o_at_nospam_...tenbit.pl> wrote in message
news:b1f34u$rru$1_at_nospam_news.onet.pl...
Otóz mam następujący układ:
250VAC -> transoptor ->generator piły (zsynchronizowany z zerem)
Coś takiego konkretnie:
http://
Problem jest następujący: nie działa. Na samym początku. Jak się okazało
prąd który w symulacji wysterowywał transoptor tak że na jego wyjściu
ładnie
się przebieg sieci odtwarzał (prawie ładnie, ale wystarczająco) w praktyce
nie powoduje żadnej reakcji transoptora. I słusznie, bo jak później
wyliczyłem ze schematu w nocie CNY17 potrzebuje on ok 40 mA na wejściu. To
skutecznie wyklucza zasilanie przez rezystor jak początkowo chciałem (10W
ciepła to trochę jednak za dużo - jak to ktoś tu mówił "w sam raz na
zime").
Mógłbym przez kondesator (wyszło mi 500nF - chyba dobrze?), ale czy nie
wprowadzi to jakiś przesunięc itp? Przypominam że o detekcję zera tu
chodzi.
A może jakiś inny sposób jest na zastąpienie tej części schematu? Bo
głównie
chodzi tu o wygenerowanie impulsów w szczycie sieci tylko (jeśli dobrz to
rozumiem), reszta przebiegu jest niepotrzebna (chyba).
To się zdecyduj, bo w powyższych zdaniach sobie zaprzeczasz (detekcja zera
kontra impulsy w szczycie sieci)
W szereg z diodą transoptora właczyć zenerkę (albo jej układ zastępczy) na
napiecie rzędu 300V. Wtedy aż do osiągnięcia w/w napięcia przewodzenie nie
nastąpi, a powyżej tego napięcia możesz pozwolić sobie na odpowiedni impuls
prądowy.
Tyle że tą metodą nie wykryjesz maksimum przebiegu, a chwilę w której
przebieg wzrasta powyżej
Może wystarczy użyć
jakiegoś innego CNY17 z wyższym "current transfer ratio"? Mój miał
100-200%
(wersja 3). Ile powinien mieć wtedy R3? Po co jest R4?
R3 ma za zadanie ograniczyć prąd przy os
Prosze pomóżcie! :-)
Bo za Chiny mi to nie działa i jestem zły.
BTW zdarzyło się wam kupić walnięte triaki? Przewodzą mi cały czas, a są
świerzo podłączone - żadnych zwarć itp. A może je przegrzałem przy
lutowaniu? (nie sądze, ale wszystko się może zdarzyć jak śpiewała jedna
taka)
A nie są to aby czeskie KT...?
Pamiętaj że one miały mocno zakręcony układ wyprowadzeń...
From: "Jd." <jdubowski_at_nospam_interia.pl>
Subject: Re: Detekcja zera, transoptor i zasilanie....
Date: Sat, 1 Feb 2003 12:56:23 +0100
"Jd." <jdubowski_at_nospam_interia.pl> wrote in message
news:b1gc2g$dq7$1_at_nospam_news.tpi.pl...
Może wystarczy użyć
jakiegoś innego CNY17 z wyższym "current transfer ratio"? Mój miał
100-200%
(wersja 3). Ile powinien mieć wtedy R3? Po co jest R4?
R3 ma za zadanie ograniczyć prąd przy oświetlonym transoptorze. R4
zabezpiecza przed zbyt wczesnym otwarciem tranzystora.
BTW - nie możesz R4 po prostu zwiększyć, jednocześnie dając tranzystor o
dużym wzmocnieniu (albo dwa w układzie Darlingtona?