Cien na wydrukach z drukarki laserowej Panasonic KX-P6500 - jak to naprawić?

Mam sobie drukarke laserowa Panasonic KX-P6500. Do niedawna drukowala=20
ok, az od pewnego czasu na wydrukach widac 'cien' tego, co beben=20
drukowal przy poprzednim obrocie.

Zasade dzialania drukarki laserowej znam na poziomie strony=20
www.howstuffworks.com. Prosze o jakas porade. Nie mam ochoty wydawac=20
pieniedzy na nowy beben, o ile to nie okaze sie konieczne.

TP.

To nie beben. Pytanie jak to jest rozwiazane. Za bebnem powinna byc
szczotka ktora zbiera to co nie zostanie naniesione na papier.

KrzychK2 wrote:

To nie beben. Pytanie jak to jest rozwiazane. Za bebnem powinna byc
szczotka ktora zbiera to co nie zostanie naniesione na papier.

Jest listwa z elastycznego tworzywa i slimak zabierajacy zeskrobany=20
toner. Listwa byla zanieczyszczona tonerem rowniez na tej stronie,=20
ktora przylega do bebna, przez co juz nie przylegala dobrze. Oczyscilem=20
ja ale tylko to nie pomoglo :)

Z howstuffworks.com wynika, ze przed oczyszczaniem mechanicznym beben=20
ma byc jeszcze raz rozladowany. Niezaleznie od corona wire (nie wiem=20
jak to po polsku jest) przy przenoszeniu papieru na beben. Z tym ze ja=20
w tej czesci mechanizmu, ktora zbiera toner, nic takiego nie widzialem.=20
Czy to howstuffworks sie myli?

TP.

To znaczy - pomoglo troche czy wcale??

Bo jezeli nic to w takim razie
zmarl uklad odpowiadajacy za rozladowanie bebna (to jest realizowane
na kilka sposobow -> elektroda zbierajaca ladunki z bebna czyli
deelektryzujaca; lampa; chlodniczka)

Dopiero za tym znajduje sie
zbieranie pozostalosci tonera. Proponuje rozebrac to na czesci
pierwsze, przeczyscic wszystkie styki tak ze to ma wygladac jak z
fabryki (uwaga, przy takiej operacji beben po wyjeciu i przetarciu
miekka szmatka musisz schowac w ciemne niezakurzone miejsce).

Poza tym - ile ten beben juz przejechal w swoim zyciu?? Moze
kwalifikuje sie juz do wymiany?? Czy na wydruku czarnej strony nie
pojawiaja sie jakies dziwne przebarwienia, paski czy cos w tym stylu?

KrzychK2 wrote:

To znaczy - pomoglo troche czy wcale??=20

W zasadzie wcale. Moze troche czystsze byly wydruki, ale cien od=20
poprzedniego obrotu bebna byl widoczny.

Bo jezeli nic to w takim razie
zmarl uklad odpowiadajacy za rozladowanie bebna (to jest realizowane
na kilka sposobow -> elektroda zbierajaca ladunki z bebna czyli
deelektryzujaca; lampa; chlodniczka)

Jak taka elektroda wyglada? Bo ja widze ze w okolice tego czegos do=20
zbierania tonera idzie jakis sprezysty styk. Czy mozliwe ze role tej=20
elektrody pelni metalowe obramowanie tego elementu zbierajacego toner?

Dopiero za tym znajduje sie
zbieranie pozostalosci tonera. Proponuje rozebrac to na czesci
pierwsze, przeczyscic wszystkie styki tak ze to ma wygladac jak z
fabryki (uwaga, przy takiej operacji beben po wyjeciu i przetarciu
miekka szmatka musisz schowac w ciemne niezakurzone miejsce).

No jasne... Na styki nie zwracalem specjalnej uwagi... Moze sie tam cos=20
ulamalo albo wyrobilo i nie styka? Tylko zebym to ja wiedzial jak =

cos, do czego ma byc kontakt...

Poza tym - ile ten beben juz przejechal w swoim zyciu?? Moze
kwalifikuje sie juz do wymiany?? Czy na wydruku czarnej strony nie
pojawiaja sie jakies dziwne przebarwienia, paski czy cos w tym stylu?

Nie, beben nie ma na sobie najdrobniejszej rysy. Sam sie dziwie.=20
Wydrukowalem okolo 4k stron a zywotnosc ma 10k stron, a na bebnie sladu =

TP.

* Rozne rozwiazania widzialem. Czasami to wyglada jak metalowy
grzebien.

Oczywiscie metalowe obramowanie moze pelnic ta role gdyz
niejako uglebienie tego metalu moze powodowac zobojetnienie ladunku
elektrycznego na bebnie.

* Tez bym musial to zobaczyc. Czasami diabel siedzi na styku ;)

KrzychK2 wrote:

* Rozne rozwiazania widzialem. Czasami to wyglada jak metalowy
grzebien.=20

O, to mam takie cos. Jest zaraz za corona wire ladujacym papier.=20
Mozliwe ze rozladowuje od razu i papier i beben pare milimetrow po=20
miejscu, gdzie papier i beben stykaja sie.

Oczywiscie metalowe obramowanie moze pelnic ta role gdyz
niejako uglebienie tego metalu moze powodowac zobojetnienie ladunku
elektrycznego na bebnie.

Obramoweanie jest 'dalej', zle pamietalem konstrukcje.

* Tez bym musial to zobaczyc. Czasami diabel siedzi na styku ;)

Ja rozkrecilem zespol drukujacy, poczyscilem, popodginalem elastyczne=20
styki i nie brudzi! Ciekawe na jak dlugo to wystarczy...

TP.

Rozumiem ze problem zostal rozwiazany :) Jak tylko zaczna sie szopki
bedziesz wiedzial mniej wiecej co jest grane. Zycze milego
uzytkowania.

Mam sobie drukarke laserowa Panasonic KX-P6500. Do niedawna drukowala
ok, az od pewnego czasu na wydrukach widac 'cien' tego, co beben
drukowal przy poprzednim obrocie.

To nie beben. Pytanie jak to jest rozwiazane. Za bebnem powinna byc
szczotka ktora zbiera to co nie zostanie naniesione na papier.
Podejrzewam ze poszlo to w diably z powodu zasyfienia lub cienkiego
materialu z jakiego jest ona zrobiona.

Jest jeszcze jedna mozliwosc - brudny walek wygrzewajacy.
Maja inne srednice ... czy odstep tego cienia na pewno odpowiada
bebnowi ?

A - ponoc jeszcze gdzies tam ma byc naswietlanie kasujace - moze ta
lampa padla ?

Tomasz Piasecki wrote:

Ok, rozkrecilem drukarke i mam ja przed oczami.

Posprawdzalem wszystkie styki pomiedzy elementami drukarki przy okazji=20
odkrywajac (chyba) skad drukarka wie, ze konczy sie toner.

Zdziwila mnie jedna rzecz. Wyglada na to, ze nie ma zadnego elementu=20
rozladowujacego beben przed oczyszczeniem go z tonera. Czy jest to=20
mozliwe, zeby beben byl czyszczony tylko mechanicznie, bez jego=20
uprzedniego rozladowania?

TP.

Lezy sobie na www.1024.pl/HP4M.JPG

Ciekawostką dla mnie jest to, soczewki sa wklejane w obudowe.

A co w tym dziwnego ? Nie moga sie poruszyc ..