Jak działa wyładowanie łukowe w świetlówkach kompaktowych bez żarnika?
Re: swietlowka kompaktowa - ciekawostka
From: Michal Smolnik <smolnik_at_nospam_go2.pl>
Subject: Re: swietlowka kompaktowa - ciekawostka
Date: Sun, 25 Jan 2004 17:53:15 +0100
On Sun, 25 Jan 2004 14:21:31 +0100, Paweł Marcinkiewicz wrote:
Wyładowanie łukowe ?! w po odłączeniu świetlówki od masy ? ciekawe ..
naprawde ciekawe... tylko energi do podtrzymania łuku troche mało....
Nie. Wyładowanie łukowe występuje podczas normalnej pracy świetlówki.
W warunkach "specjalnych" jest tak, jak napisałem na końcu mojego postu.
A propos żarzonej katody ... to może w kineskopie
W kineskopie jest, ale nie zapala się plazmy. To inna bajka.
, bo w świetlówkach
podgrzewana jest tylko na czas zapłonu co ma ułatwić jonizację. A pewien
jestem że świetlówka działała by bez żarnika, pod warunkiem odpowiednio
wysokiego napięcia zapłonowego. W temp pokojowej nieco mniej niż 1000V
zależnie od konstrukcji, po zapłonie świtlówka bez żarnika zachowywała by
się tak jak najzwyklejsza świetlóweczka - i tego jestem pewien.
W "zimnej" świetlówce termoemisja ze skrętek daje dodatkowy "zastrzyk"
elektronów, ułatwiający jonizację. Kiedy zapali się plazma
(niskotemperaturowa), to prąd jonowy płynie między skrętkami -
wywołuje ich słabe żarzenie.
Zapłon bez wstępnego żarzenia wywołuje powstanie wyładowania
jarzeniowego, wzrost konduktywności plazmy, zwiększenie prądu i
przejście do wyładowania łukowego z żarzoną katodą (bo skrętki już
zdążą się nagrzać). Przejście do wyładowania łukowego
samodzielnego nie jest możliwe dzięki istnieniu dławika (mógłby być
też rezystor). Po zwarciu dławika wyładowanie przechodzi do łukowego
samodzielnego - przekonał się o tym doświadczalnie mój kolega :-)
Zapłon świetlówki z przepalonymi skrętkami jest możliwy, bo wystarczy
skrętka "wisząca" z jednej strony - plazma pali się od tego
"wiszącego" kawałka skrętki - przez drut skrętki prąd płynie.
Zapłon bez wstępnego żarzenia nie jest zdrowy dla lampy, bo
przez krótki okres czasu pali się wyładowanie jarzeniowe i następuje
wtedy intensywne rozpylanie jonowe tlenkowej warstwy termoemisyjnej w
obszarze ciemni wyładowania (czyli przy skrętkach).
Wystarczy że jest zbudowana jak jest - pędzący w trakcie działania lampy
strumień elektronów zderzając się z atomami gazu lub pary np. rtęci wtrąca z
nich elektrony (jonizuje je) które z kolei pobudzają luminofor do świecenia.
Wg. Ciebie jony lecą sobie tak na boki i uderzają w luminofor? Przecież
to są cząstki naładowane (głownie dodatnio) i przyspieszane są w polu
elektrycznym lampy - zmierzają do elektrod. To rekombinacja w plaźmie,
neutralizacja elektronami w zderzeniach (które też sobie tam latają) i
inne zjawiska powodują fotoemisję - głownie w zakresie UV - tam
maksimum mają pary rtęci.
Luminofor konwertuje widmo tego promieniowania na widzialne.
Zauważ, że świetlówki na względnie głębokie UV (czyli nie te
dyskotekowe) mają rury przezroczyste, wykonane ze szkła kwarcowego.
Ale świetlówka *nie świeci światłem widzialnym bez luminoforu* dlatego
nazywa się to wyładowaniem ciemnym :-). Świetlówka świeci najczęściej w
bliskim ultrafiolecie
Wyładowanie ciemne, to nie tez zakres
prądów - występuje przy prądach mikroamperowych. Jest ono
niesamodzielne i (poza wyładowaniem Towsenda) nie występuje w nim
powielanie lawinowe!
Ręka przyłożona do szklanej rury jest okładką kondensatora o małej
pojemności.
A czy ja napisałem coś innego ? nie nazwałem tego kondensatorem bo
kondensator w ścisłym tego słow znaczeniu to to nie jest (choć rzeczywiście
pojemność występuje - między elektrodą *na jednym z końców świetlówki* i
ręką)
Pojemność elektrody występuje między ręką, a zjonizowanym gazem
(plazmą) w środku. W początkowym etapie zapłonu wyładowania -
rzeczywiście między ręką a elektrodą.
....Przepływ niewielkiego prądu zmiennego powoduje zapłon
słabego jarzeniowego wyładowania ***samodzielnego**
Ciekwawe sformułowanie :-) samodzielnego ? Parę książek z fizyki
przeczytałem (może za mało) i się nie spotkałem z takim określeniem :-) ale
poguglowałem i *i rzeczywiście* jest - znalazłem :-) 1 link Politechnika
Rzeszowska jesli sie nie myly w programie zajęć z fizyki ma takie okreslenie
-) Czyżby to była twoja "Alma mater" ? Jeśli tak to oddaję ci honor :-).
Nie studiuję w Rzeszowie, choć też na Politechnice -- Wrocławskiej.
Właśnie zaliczam "Technikę jonową i plazmową" i przygotowuję się do
egzaminu. Dyskusja w tym temacie to w tej chwili rozrywka przy siedzeniu w
książkach :-)
Ale wracając do sprawy - wyładowanie jarzeniowe jest z natury
samodzielne, dlatego zazwyczaj nie podaje się tego w nazwie. Oznacza to,
że do podtrzymania wyładowania nie potrzeba dodatkowego czynnika.
Wyładowanie samo się podtrzymuje, dzięki powielaniu lawinowemu
(wyładowanie jarzeniowe), termoemisji, czy emisji wtórnej.
Świetlówka jest takim dziwnym urządzeniem, które pracuje w zakresie
prądowym wyładowania jarzeniowego anomalnego, ale z termoemisją z
katody. Ze względu na to, że obszar ciemni katodowej prawie całkowicie
zanika (co jest charakterystyczne dla łuku), jest to już wyładowanie
łukowe.
Wyładowania niesamodzielne, to wyładowania ciemne i
wyładowanie Towsenda (choć czasami określane łącznie jako ciemne).
--
Pozdrawiam.
Michał Smolnik
smolnik_at_nospam_go2.pl www.smolnik.w.pl GSM:(+48)604666970
- Wery well powered by Linux -
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: swietlowka kompaktowa - ciekawostka
Date: Sun, 25 Jan 2004 20:44:07 +0100
On Sun, 25 Jan 2004 17:53:15 +0100, Michal Smolnik wrote:
A propos żarzonej katody ... to może w kineskopie
W kineskopie jest, ale nie zapala się plazmy. To inna bajka.
Bo nie ma z czego :-)
Zapłon bez wstępnego żarzenia nie jest zdrowy dla lampy, bo
przez krótki okres czasu pali się wyładowanie jarzeniowe i następuje
wtedy intensywne rozpylanie jonowe tlenkowej warstwy termoemisyjnej w
obszarze ciemni wyładowania (czyli przy skrętkach).
Swoja droga jak nalezy to rozumiec - ze w czasie pracy zarniki
emituja chmure elektronow i jony rekombinuja przed skretka ?
Ale to by szybko ostygly ..
Innymi slowy .. czemu na goraco sie nie rozpyla ?
J.
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai