Re: Dziwne i niebezpieczne
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: Dariusz Flaga <dflaga_at_nospam_telesto.tele.pw.edu.pl>
Subject: Re: Dziwne i niebezpieczne
Date: 16 Feb 2000 14:26:57 GMT
Nam na warsztatach z dziesiec lat temu pokazywal facet od bhp w
elektroniku na Zajaczka w Warszawie kondensator - ktory mial ladnie
splaszczony berecik z wzorkiem jak sznureczek.
[...]
Tak, tak Janku - stare dobre czasy :)
A z elektrolitami to trzeba jednak uwazac jak je sie wstawia i ile maja "V".
Niektore sa w miare suche i dosc mocno strzelaja, ale IMHO gorsze sa takie, co
nie dosc, ze go czesciowo rozerwie to jeszcze obsmarka ci pol plytki "galaretka".
Straszne swinstwo i w dodatku zwiera...
--
Pozdrawiam - Darek.
****************************************
* dflaga_at_nospam_elka.pw.edu.pl *
* http://home.elka.pw.edu.pl/~dflaga *
****************************************
From: Dariusz Flaga <dflaga_at_nospam_telesto.tele.pw.edu.pl>
Subject: Re: Dziwne i niebezpieczne
Date: 16 Feb 2000 14:53:41 GMT
A z elektrolitami to trzeba jednak uwazac jak je sie wstawia i ile maja "V".
Niektore sa w miare suche i dosc mocno strzelaja, ale IMHO gorsze sa takie, co
nie dosc, ze go czesciowo rozerwie to jeszcze obsmarka ci pol plytki "galaretka".
Straszne swinstwo i w dodatku zwiera...
Dodam jeszcze tylko, ze takze na tantale trzeba bacznie zwracac uwage.
One co prawda nie strzelaja zbyt glosno, ale za to potrafia sie zapalic "ogniem".
Widzialem swego czasu plyte glowna od PC w polowie spalona - fizycznie.
Okazalo sie, ze WSZYSTKIE kondensatory (wlasnie tantale) rozrzucone po plycie na
zasilaniu sa wlutowane odwrotnie. Tak wiec i "tym wiekszym" zdarzaja sie pomylki
zwlaszcza jak ktos podepnie do automatu odwrotnie tasiemke...
--
Pozdrawiam - Darek.
****************************************
* dflaga_at_nospam_elka.pw.edu.pl *
* http://home.elka.pw.edu.pl/~dflaga *
****************************************
From: "Tomasz Gumny" <tomasz.gumny_at_nospam_ep.com.pl>
Subject: Re: Dziwne i niebezpieczne
Date: Wed, 16 Feb 2000 21:35:50 GMT
Dariusz Flaga napisał(a) w wiadomości:
<88edll$5nj$2_at_nospam_sinope.coi.pw.edu.pl>...
Dodam jeszcze tylko, ze takze na tantale trzeba bacznie zwracac uwage.
One co prawda nie strzelaja zbyt glosno [...].
W takim razie skad sie wzial ten slad na suficie w mojej pracowni.
Podpowiem: odwrotnie wlutowany tantal i zasilacz 5V/30A. Potezny huk, blysk
i kawalek ukruszonego tynku na suficie. Od tamtej pory jestem ostrozniejszy.
No, powiedzmy nie zawsze.
TG
From: Dariusz Flaga <dflaga_at_nospam_telesto.tele.pw.edu.pl>
Subject: Re: Dziwne i niebezpieczne
Date: 17 Feb 2000 11:08:49 GMT
Dodam jeszcze tylko, ze takze na tantale trzeba bacznie zwracac uwage.
One co prawda nie strzelaja zbyt glosno [...].
W takim razie skad sie wzial ten slad na suficie w mojej pracowni.
Mialem na mysli te powlekane (co wygladaja jak "kropelki") a nie zamykane
w metalowch cylindrach. I te akurat sie bardziej pala niz wybuchaja.
A co do efektow "pirotechnicznych" to calkiem dobre byly takie stare duze
kondzioly w aluminiowych obudowach z "gwintem" - mam jeszcze pare (rok prod.
1976).
--
Pozdrawiam - Darek.
****************************************
* dflaga_at_nospam_elka.pw.edu.pl *
* http://home.elka.pw.edu.pl/~dflaga *
****************************************
From: Marcin Wolcendorf <wolcendo_at_nospam_free.polbox.pl>
Subject: Re: Dziwne i niebezpieczne
Date: Fri, 18 Feb 2000 06:39:45 +0100
Witam,
Dariusz Flaga wrote:
A co do efektow "pirotechnicznych" to calkiem dobre byly takie stare duze
kondzioly w aluminiowych obudowach z "gwintem" - mam jeszcze pare (rok prod.
1976).
Zdaje sie, ze w pralkach (polskiech, starych) tez siedzialy takie.
Niezapomnianym efektem jest wybuch czegos takiego podczas_pracy pralki,
zwlaszcza, kiedy sie stoi obok... :-)
--
Pozdrawiam,
Marcin Wolcendorf
'-Plany były wywieszone...
-Wywieszone? By je znaleć musiałem zejść do piwnicy!
-To właśnie dzial informacji.
-Z latarkš...
-Och, widocznie nie było światła.
-Mhmmmm... Schodów też.'
From: "William Bonawentura" <william_at_nospam_student.uci.agh.edu.pl>
Subject: Odp: Dziwne i niebezpieczne
Date: Wed, 16 Feb 2000 21:34:41 +0100
A z elektrolitami to trzeba jednak uwazac jak je sie wstawia i ile maja
"V".
No pewnie. Pamietam jak w pierwszej klasi tetchnikum kumpel wlutował
odwrotnie kondensator 1000uF w zasilaczu, wskazówka woltomierza na nim
pulsowała prawie do zera czestotliwościš około herca (naprawdę) a potem
tylko wielkie bum, biały dym (konklawe ?) i odgnieciona płytka na suficie :)
From: ZZn <zimnyzenon_at_nospam_hotmail.com>
Subject: Re: Dziwne i niebezpieczne
Date: Wed, 16 Feb 2000 22:49:31 GMT
Nam na warsztatach z dziesiec lat temu pokazywal facet od bhp w
elektroniku na Zajaczka w Warszawie kondensator - ktory mial ladnie
splaszczony berecik z wzorkiem jak sznureczek.
[...]
Lewicki? Czy moze ktos inny? Jezeli tak to kto?
Pozdrawiam, Zen0n.