Re: Dziwne i niebezpieczne



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: MT <taunus_at_nospam_zt.krakow.tpsa.pl>
Subject: Re: Dziwne i niebezpieczne
Date: Mon, 21 Feb 2000 08:57:27 GMT




Wojtek Sujkowski wrote:

To chyba prawie kazdy doswiadczyl ;)

Jak mi strzelil 4700uF 63V to to paskudztwo pech chcial na firanki polecialo.
Jakby wata z klejem poklajstrowalo. A jak zobaczylem pusciutka puszke rozwalona
to mi ciarki po plecach przeszly. Od tego czasu kazde urzadzenie posiadajace
wieksze kondensatory wlaczam za pierwszym razem nie spogladajac na nie i czekam
chwile. Oczywiscie kontrola napiecia musi byc przeprowadzona.


MT


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Bartosz Kiziukiewicz <kiziuk_at_nospam_alpha.net.pl>
Subject: Re: Dziwne i niebezpieczne
Date: Mon, 21 Feb 2000 20:28:57 GMT


On Mon, 21 Feb 2000 08:57:27 GMT, MT <taunus_at_nospam_zt.krakow.tpsa.pl> wrote:

Jak mi strzelil 4700uF 63V to to paskudztwo pech chcial na firanki polecialo.
Jakby wata z klejem poklajstrowalo. A jak zobaczylem pusciutka puszke rozwalona
to mi ciarki po plecach przeszly. Od tego czasu kazde urzadzenie posiadajace
wieksze kondensatory wlaczam za pierwszym razem nie spogladajac na nie i czekam
chwile. Oczywiscie kontrola napiecia musi byc przeprowadzona.

Mój kolega nie miał tyle szczęścia.
Składał zasilacz na dyplomówkę, a na wyjściu regulowanym 50V max wg
schematu miał być zapięty kondensator na 16V.
Jak zobaczył, że po włšczeniu coś dymi, to pochylił się, żeby zbadać
sprawę i strzeliło mu prosto w oko. Na szczęście udało się je
uratować, ale miał nieŸle podbite.

Pozdrawiam
Bartek
<kiziuk_at_nospam_alpha.net.pl>
<kiziuk_at_nospam_it.pw.edu.pl>

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Przemo" <przemo14_at_nospam_poznan.home.pl>
Subject: Re: Dziwne i niebezpieczne
Date: Wed, 23 Feb 2000 23:47:44 GMT


Witam
Panowie , trzeba było mieć przygodę z zasilaczem od ruskiej
Elektroniki c 431 ze zwartym tyrystorem ( 1000uF/160V) .
To dopiero jest przeżycie o ile ktoś szuka mocnych wrażeń.
Pozdrawiam
Przemo