Tranzystor do przetwornicy
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: tszczesn_at_nospam_pay.com.pl (Tomasz =?iso-8859-2?Q?Szcze=B6niak?=)
Subject: Tranzystor do przetwornicy
Date: Wed, 6 Feb 2002 21:21:12 +0000 (UTC)
Jaki tranystor (MOS) użyć do przetwornicy? Na wejściu jest 12V, na wyjściu
ma być regulowane od zera do 300V przy obciążeniu do 10W (przy mniejszych
napięciach mniejsze). Przetwornica to typowy układ podwyższający napięcie,
z tym, że nie jest to cewka a transformator 1:4, żeby napięcie na drenie
nie przekraczało 70V. Objaw jest taki, (obciążenie stałe równe 10kom), że
do napięcia wyjściowego równego jakieś 70V sprawność jest przyzwoita i
wynosi akurat około 50%. Potem sprawnośc gwałtownie spada - i np. przy
prądzie pobieranym 1A napięcie wyjściowe wynosi tylko 160V. Cewka się nie
nasyca, a cała moc odkłada się w tranzystorze. Przebieg napięcia na bramce
jest bardzo ładny - czas trwania zbocza opadającego jest minimalny, więc
nie tu jest chyba problem. Używam tranyztora IRF630, który teoretycznie
nie powinien mieć problemów przy tej częstotliwości (ok 10kHz).
Użyty przeze mnie tranzytor to IRF630, uzwojenie pierwotne ma 100uH, wtrórne
1.6mH (4 razy więcje zwojów).
Czy mi się źle wydaje, czy ten tranzytor jest po prostu za wolny?
BTW. Jaki układ scalony kontrolera PWM ma wyjście do sterowania MOSa
bezpośrednio i _jednocześnie_ możliwość regulacji napięcia wyjściowego
inaczej niż przez zmianę oporników w dzielniku sprzężenia zwrotnego?
Obecnie używam TL494, ale on ma na wyjściu pojedyńczy tranzystor i do
dobrego wysterowania MOSa trzeba dodawać dodatkowy układ sprawnego wyłączania
tranzystora mocy (rozładowanie ładunku bramkowego). Finalnie potzrebuję
tym sterować z mikroprocesora.
--
Tomasz Szczesniak
tszczesn_at_nospam_elka.pw.edu.pl - Nie używać, niedługo go stracę
tszczesn_at_nospam_pay.com.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.pay.com.pl/oldradio
From: "inkoguto" <pisz_na_at_nospam_berdyczow.pl>
Subject: Re: Tranzystor do przetwornicy
Date: Thu, 7 Feb 2002 01:23:33 +0100
Użytkownik "Tomasz Szcześniak" <tszczesn_at_nospam_pay.com.pl> napisał w wiadomości
news:a3s6o8$7s0$1_at_nospam_sunsite.icm.edu.pl...
Jaki tranystor (MOS) użyć do przetwornicy? Na wejściu jest 12V, na wyjściu
ma być regulowane od zera do 300V przy obciążeniu do 10W (przy mniejszych
napięciach mniejsze). Przetwornica to typowy układ podwyższający napięcie,
z tym, że nie jest to cewka a transformator 1:4, żeby napięcie na drenie
nie przekraczało 70V. Objaw jest taki, (obciążenie stałe równe 10kom), że
do napięcia wyjściowego równego jakieś 70V sprawność jest przyzwoita i
wynosi akurat około 50%. Potem sprawnośc gwałtownie spada - i np. przy
prądzie pobieranym 1A napięcie wyjściowe wynosi tylko 160V.
160V*16mA/1A*12V=2,56/12=21%
Cewka się nie
nasyca, a cała moc odkłada się w tranzystorze. Przebieg napięcia na bramce
jest bardzo ładny - czas trwania zbocza opadającego jest minimalny, więc
nie tu jest chyba problem. Używam tranyztora IRF630, który teoretycznie
nie powinien mieć problemów przy tej częstotliwości (ok 10kHz).
Użyty przeze mnie tranzytor to IRF630, uzwojenie pierwotne ma 100uH,
wtrórne
1.6mH (4 razy więcje zwojów).
A jak je masz nawinięte? Musi być jedno na drugim a nawet przeplatane.
Niezbędne silne sprzężenie. Jakie grube uzwojenie pierwotne ? mam nadzieję,
że drut ma przynajmniej milimetr średnicy. A nawet jest licą wielożyłową lub
cienką blachą
Czy mi się źle wydaje, czy ten tranzytor jest po prostu za wolny?
Jest jak najbardziej prawidłowy. Sprawdzałeś szpilki napięcia na nim? Bo on
dużo wiecej jak 200V nie wytrzyma, a tam napewno jest powyżej tego!.
Jakie jest napięcie DS w stanie przewodzenia ? Musi być poniżej 0,5V
Może napięcie zasilania tętni poniżej 12V ???
Zastanów się jeszcze jakie masz diody prostownicze? Czy dostatecznie szybkie
i wytrzymałe napięciowo (na szpilki)
Takie na 1000V by się przydały i to szybsza niż 1 mikrosekunda
Jeśli ty chcesz z 12V zrobić 300V to przełożenie tego trafo 1:4 jest za małe
Wg mnie powinno być 10:1
300V/4=75V to amplituda na tranzystorze rzędu 150V
Sprawdź obciążając pierwotne uzwojenie do jakich maksymalnych napięć
dochodzi i z jaką sprawnością
From: "Ryszard" <alt_at_nospam_pf.pl>
Subject: Re: Tranzystor do przetwornicy
Date: Thu, 7 Feb 2002 02:23:29 +0100
Jaki rdzeń trafa zastosowałeś ?
Czy napięcie wyjściowe ma być wyprostowane ?
Z teorii sterowania tranzystora MOS wynika że dla pełnego otwarcia
kanału napięcie sterujące bramką powinno być powyżej 10V
najlepiej około 12-15V.
Scalaczek zasilasz pewnie z 12V i po odjęciu spadków napięcia
na tranzystorze wewnątrz kości + spadek napięcia na oporniku
emiterowym napięcie sterujące bramką MOSa dochodzi max do 9V,
czyli tranzystor mocy nie jest otwarty na maxa, zaczyna się grzać
i sam sobie ogranicza prąd który przewodzi.
Poza tym im więcej mocy pobiera przetwornica to napięcie np: akumulatora
zaczyna nieco spadać do poziomu 11.6V + spadek napięcia na kablach
zasilających około 0,1V na kabel , czyli kupa :>(.
Scalaczek TL 494 należało by zasilić z dodatkowej przetworniczki
np: TL 497 ustawionej na napięcie 15-18V.
Zastosować transformator o przekładni około 1:16.w układzie przeciwsobnym
Częstotliwość około 20-25 Khz (większość rdzeni ferrytowych ma
w tym zakresie częstotliwości największą sprawność)
Jako tranzystory mocy zastosować np: BUZ 34 lub BUZ 44,
Tranzystory IRF nie bardzo nadają się do przetwornicy przeciwsobnej
z powodu diody wewnętrznej która zwiera do gleby ujemne napiecie powstające
w czasie przełączania tranzystorów ,
Reszta zagadnienia potem.
Użytkownik Tomasz Szcześniak <tszczesn_at_nospam_pay.com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a3s6o8$7s0$1_at_nospam_sunsite.icm.edu.pl...
Jaki tranystor (MOS) użyć do przetwornicy? Na wejściu jest 12V, na wyjściu
ma być regulowane od zera do 300V przy obciążeniu do 10W (przy mniejszych
napięciach mniejsze). Przetwornica to typowy układ podwyższający napięcie,
z tym, że nie jest to cewka a transformator 1:4, żeby napięcie na drenie
nie przekraczało 70V. Objaw jest taki, (obciążenie stałe równe 10kom), że
do napięcia wyjściowego równego jakieś 70V sprawność jest przyzwoita i
wynosi akurat około 50%. Potem sprawnośc gwałtownie spada - i np. przy
prądzie pobieranym 1A napięcie wyjściowe wynosi tylko 160V. Cewka się nie
nasyca, a cała moc odkłada się w tranzystorze. Przebieg napięcia na bramce
jest bardzo ładny - czas trwania zbocza opadającego jest minimalny, więc
nie tu jest chyba problem. Używam tranyztora IRF630, który teoretycznie
nie powinien mieć problemów przy tej częstotliwości (ok 10kHz).
Użyty przeze mnie tranzytor to IRF630, uzwojenie pierwotne ma 100uH,
wtrórne
1.6mH (4 razy więcje zwojów).
Czy mi się źle wydaje, czy ten tranzytor jest po prostu za wolny?
BTW. Jaki układ scalony kontrolera PWM ma wyjście do sterowania MOSa
bezpośrednio i _jednocześnie_ możliwość regulacji napięcia wyjściowego
inaczej niż przez zmianę oporników w dzielniku sprzężenia zwrotnego?
Obecnie używam TL494, ale on ma na wyjściu pojedyńczy tranzystor i do
dobrego wysterowania MOSa trzeba dodawać dodatkowy układ sprawnego
wyłączania
tranzystora mocy (rozładowanie ładunku bramkowego). Finalnie potzrebuję
tym sterować z mikroprocesora.
--
> Tomasz Szczesniak
>
> tszczesn_at_nospam_elka.pw.edu.pl - Nie używać, niedługo go stracę
> tszczesn_at_nospam_pay.com.pl
> FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
> http://www.pay.com.pl/oldradio
From: LFC <longinf_at_nospam_mpwik.zdnet.com.pl>
Subject: Re: Tranzystor do przetwornicy
Date: Thu, 7 Feb 2002 10:46:03 +0100
Tomasz Szcześniak wrote:
Jaki tranystor (MOS) użyć do przetwornicy? Na wejściu jest 12V, na wyjściu
ma być regulowane od zera do 300V przy obciążeniu do 10W (przy mniejszych
napięciach mniejsze). Przetwornica to typowy układ podwyższający napięcie,
z tym, że nie jest to cewka a transformator 1:4, żeby napięcie na drenie
nie przekraczało 70V.
Jaki to układ: asynchroniczna dwutaktowa, czy przeciwsobna, bo nie
doczytałem się tego.
Jezeli dwutaktowa to IRF 630, 730, 740, 830, 840, 2SK1117, 2SK1118, a układ
scalony zwykle UC3842, 3843, 3844. Normalnie z tymi tranzystorami w takim
układzie nie powinno być żadnych problemów. Problem moga stanowić diody
klampujace na wyjściach. Gdy sa wolne ( nie wyłączają się na czas), energia
jest pobierana z trafa w takcie gromadzenia, co bardzo obciąża tranzystor
(duży prąd) i może wyłączac układ zabezpieczenie nadprądowe. Niezależnie od
tego stopień transformacji, jaki chcesz uzyskać i tak stanowi dla układu
trudne zadanie.
Lepsze tutaj jest rozwiązanie przeciwsobne, tak jak się stosuje w UPS'ach.
Tranzystory, zwykle IRFZ44A. Nie wiem, jak będą się sprawować przy wyższych
ni 50Hz częstotliwościach, ale rezystancje kanału otwartego maja
rewelacyjną w stosunku do pozostałych.
LFC
From: Tomasz Szczesniak <tszczesn_at_nospam_pay.com.pl>
Subject: Re: Tranzystor do przetwornicy
Date: Thu, 07 Feb 2002 16:34:08 +0100
Odpowiadam zbiorczo :)
Układ jaki aktualnie testuję jest tuttaj:
http://www.pay.com.pl/oldradio/zas1.gif (rysunek brzydki, bo na szybko
myszą robiony). Jest to AFAIR układ dwutaktowy zaporowy.
Obwód z tranzystorem T2 pomaga wyłączyć MOSa - rozładowuje ładunek na
bramce, bez niego opadające zbocze na bramce T3 jest wolniejsze.
Uzwojenie pierotne to 25 zwojów drutem około 1mm na kubkowym rdzeniu
Siemensa (nie pamiętam teraz typu) o Al=160. Uzwojenie wtrórne 4 razy
więcej. Karkas ma trzy sekcje, jedna wykorzystana na uzwojenie wtórne
cienkim (ok. 0.1 mm) drutem dwie na pierowtne. Obecności takich
drobiazgów jak szpilki nie mogę na pewno stwierdzić, bo przetwornica
generuje na tyle silne zakłócenia, że mogą utonąc. Widać za to brzydkie
oscylacje napięcia na tranzystorze T3 w momencie gdy prąd w cewce
przestaje płynąć.
Napięcie na drenie w czasie przewodzenia jest bliskie zeru (małe
kilkaset mV) Czy do mocy około 10W opłaca się robić przetwornicę
przeciwsobną?
Docelowo układ ma pracować na 100kHz - chodzi mi o małe rozmiary
rdzenia.
--
Tomasz Szczesniak
tszczesn_at_nospam_elka.pw.edu.pl
tszczesn_at_nospam_pay.com.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.pay.com.pl/oldradio
From: "inkoguto" <pisz_na_at_nospam_berdyczow.pl>
Subject: Re: Tranzystor do przetwornicy
Date: Fri, 8 Feb 2002 08:57:01 +0100
Użytkownik "Tomasz Szczesniak" <tszczesn_at_nospam_pay.com.pl> napisał w wiadomości
news:3C629E70.7D3DC0D9_at_nospam_pay.com.pl...
Odpowiadam zbiorczo :)
Układ jaki aktualnie testuję jest tuttaj:
http://www.pay.com.pl/oldradio/zas1.gif (rysunek brzydki, bo na szybko
myszą robiony). Jest to AFAIR układ dwutaktowy zaporowy.
Obwód z tranzystorem T2 pomaga wyłączyć MOSa - rozładowuje ładunek na
bramce, bez niego opadające zbocze na bramce T3 jest wolniejsze.
Otoczenie tego BC177 jest trochę inaczej zapewne połączone, bo jak na
rysunku to on jest zbędny.
Uzwojenie pierotne to 25 zwojów drutem około 1mm na kubkowym rdzeniu
Siemensa (nie pamiętam teraz typu) o Al=160.
To 100 mikroH jest za mało dla 10kHz - ale w sam raz dla 100kHz. Po
100mikrosek prąd w cewce wzrasta do 12A
Uzwojenie wtrórne 4 razy
więcej. Karkas ma trzy sekcje, jedna wykorzystana na uzwojenie wtórne
cienkim (ok. 0.1 mm) drutem dwie na pierowtne. Obecności takich
drobiazgów jak szpilki nie mogę na pewno stwierdzić, bo przetwornica
generuje na tyle silne zakłócenia, że mogą utonąc. Widać za to brzydkie
oscylacje napięcia na tranzystorze T3 w momencie gdy prąd w cewce
przestaje płynąć.
Napięcie na drenie w czasie przewodzenia jest bliskie zeru (małe
kilkaset mV) Czy do mocy około 10W opłaca się robić przetwornicę
przeciwsobną?
Docelowo układ ma pracować na 100kHz - chodzi mi o małe rozmiary
rdzenia.
Układ jest jak najbardziej prawidłowy. Zadbaj o silne sterowanie bramki.
Pojemność we takiego IRF630 to około 2 nanoF. Zwiększ częstotliwość i ilość
zwojów uzwojenia wtórnego. Płaska amplituda na drenie nie wzrośnie ponad
40V. Aby mieć 300 na wyjściu musisz to mnożyć przez 7, czyli uzwojenie
wtórne musi mieć 6 razy tyle zwojów co pierwotne, jeśli kierunek uzwojeń
jest dobry (czyli sumują się)
10W to niejjest dużo. Ja na IRF540 robię 50W przy 60kHz i scalaku MC34063 w
identycznej konfiguracji
From: "inkoguto" <pisz_na_at_nospam_berdyczow.pl>
Subject: Re: Tranzystor do przetwornicy
Date: Fri, 8 Feb 2002 08:59:54 +0100
Użytkownik "inkoguto" <pisz_na_at_nospam_berdyczow.pl> napisał w wiadomości
news:a400lg$rvo$1_at_nospam_news.tpi.pl...
10W to niejjest dużo. Ja na IRF540 robię 50W przy 60kHz i scalaku MC34063
w
identycznej konfiguracji
Ale moja cewka ma 35 zwojów uzwojenia pierwotnego na rdzeniu Al=2000 !!!
From: Tomasz Szczesniak <tszczesn_at_nospam_pay.com.pl>
Subject: Re: Tranzystor do przetwornicy
Date: Fri, 08 Feb 2002 12:31:09 +0100
10W to niejjest dużo. Ja na IRF540 robię 50W przy 60kHz i scalaku MC34063
identycznej konfiguracji
Ale moja cewka ma 35 zwojów uzwojenia pierwotnego na rdzeniu Al=2000 !!!
To jest 2.5mH, IMO starsznie dużo. Z jakiego napięcia na wejściu?
--
Tomasz Szczesniak
tszczesn_at_nospam_elka.pw.edu.pl
tszczesn_at_nospam_pay.com.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.pay.com.pl/oldradio
From: "inkoguto" <pisz_na_at_nospam_berdyczow.pl>
Subject: Re: Tranzystor do przetwornicy
Date: Fri, 8 Feb 2002 21:25:46 +0100
Użytkownik "Tomasz Szczesniak" <tszczesn_at_nospam_pay.com.pl> napisał w wiadomości
news:3C63B6FD.B91604B1_at_nospam_pay.com.pl...
10W to niejjest dużo. Ja na IRF540 robię 50W przy 60kHz i scalaku
MC34063
identycznej konfiguracji
Ale moja cewka ma 35 zwojów uzwojenia pierwotnego na rdzeniu Al=2000 !!!
To jest 2.5mH, IMO starsznie dużo. Z jakiego napięcia na wejściu?
12V!
I to jest wynik eksperymentu ze scalakiem MC34063 i IRF540N. Prąd drenu
dochodzi do 15A!!!
Ten scalak ma zabezpieczenie nadprądowe. A drut uzwojenia pierwotnego
średnicy 1.1mm robi się gorący! Prąd oczywiście ładnie "gładko" narasta, a
przetwornica dostarcza 100V/0.5A uzwojenia jak u Ciebie tyle, że 1:2. A
częstotliwość 60kHz to też wynik eksperymentu. Z akumulatora 12V pobiera
około 8A.
Z mniejszymi częstotliwościami czy indukcyjnościami sprawność mojej
przetwornicy znacznie jest mniejsza. A że to się "nijak nie ma" do aplikacji
producenta scalaka... , to zupełnie inne opowiadanie.
From: jfox_at_nospam_friko6.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Tranzystor do przetwornicy
Date: Sat, 09 Feb 2002 17:19:29 GMT
On Fri, 8 Feb 2002 21:25:46 +0100, inkoguto wrote:
10W to niejjest dużo. Ja na IRF540 robię 50W przy 60kHz
Ale moja cewka ma 35 zwojów uzwojenia pierwotnego na rdzeniu Al=2000 !!!
To jest 2.5mH, IMO starsznie dużo. Z jakiego napięcia na wejściu?
12V!
I to jest wynik eksperymentu ze scalakiem MC34063 i IRF540N. Prąd drenu
dochodzi do 15A!!!
Ten scalak ma zabezpieczenie nadprądowe. A drut uzwojenia pierwotnego
średnicy 1.1mm robi się gorący! Prąd oczywiście ładnie "gładko" narasta, a
przetwornica dostarcza 100V/0.5A uzwojenia jak u Ciebie tyle, że 1:2. A
częstotliwość 60kHz to też wynik eksperymentu. Z akumulatora 12V pobiera
około 8A.
Cos mi sie tu nie zgadza. 12V/2.5mH ... to jest ponizej 5A/ms narostu.
Czy prad schodzi do zera ? Jesli nie schodzi - chyba
troche za duzy ten szczytowy prad drenu. [Ups - prad drenu schodzi,
ale pole w cewce pewnie nie]
A rdzen to wytrzymuje ?
Moze ten liniowy narost to efekt innych czynnikow - np liniowego
podnoszenia napiecia na bramce ?
Z mniejszymi częstotliwościami czy indukcyjnościami sprawność mojej
przetwornicy znacznie jest mniejsza.
Tez troche dziwne. Niby masz lepszy ksztalt przebiegu pradu,
ale inne straty rosna.
J.
From: "inkoguto" <pisz_na_at_nospam_berdyczow.pl>
Subject: Re: Tranzystor do przetwornicy
Date: Mon, 11 Feb 2002 08:47:12 +0100
Użytkownik "J.F." <jfox_at_nospam_friko6.onet.pl> napisał w wiadomości
news:3c841baa.16763865_at_nospam_nt...
Cos mi sie tu nie zgadza. 12V/2.5mH ... to jest ponizej 5A/ms narostu.
[...]> Moze ten liniowy narost to efekt innych czynnikow - np liniowego
podnoszenia napiecia na bramce ?
Zapewne masz rację.
Nie napisałem, ze ten układ pracuje jako przepustowo-zaporowy, bo prostownik
to podwajacz napięcia - taki z kondensatorem wejściowym
Czy teraz się zgadza ?
Bo, że tak jest jak opisałem, to pewne
A uzwojenie i rdzeń grzeją się niemiłosiernie, przy pracy ciągłej. Jednak ja
te przetwornice wykorzystuję do pracy przerywanej -ona pracuje kilka sekund,
a potem ma kilkadziesiąt sekund przerwy.
From: Tomasz Szczesniak <tszczesn_at_nospam_pay.com.pl>
Subject: Re: Tranzystor do przetwornicy
Date: Fri, 08 Feb 2002 12:29:42 +0100
Otoczenie tego BC177 jest trochę inaczej zapewne połączone, bo jak na
rysunku to on jest zbędny.
Czemu? Jak T1 przewodzi to T2 jest wyłączony, a pojamność bramki jest
szybko ładowana przez diodę.
Po wyłączeniu T1 T2 zaczyna przewodzić, bo napięcie na pojamności bramki
dzieli się na rezystorach 10k i 1k załącając tranystor T2, który
rozładowauje bramkę. Dopuki napięcie na oporniku 10k nie spadnie poniżej
tych 0.7V T2 przewodzi i dośc szybko rozładowuje ładunek z bramki
(sprawdzane pojemnością 15nF)
Uzwojenie pierotne to 25 zwojów drutem około 1mm na kubkowym rdzeniu
Siemensa (nie pamiętam teraz typu) o Al=160.
To 100 mikroH jest za mało dla 10kHz - ale w sam raz dla 100kHz. Po
100mikrosek prąd w cewce wzrasta do 12A
IMO Za mało dla 100kHz. prąd maksymalny byłby około 1.2A, prąd średni
koło 0.6A, czyli moc średnia w cewce to maksymalnie 7W - a ja na wyjściu
chcę mieć około 10 i to po uzwględnieniu start. Zresztą nie musi układ
pracować z wypełnieniem bliskim 100%
Uzwojenie wtrórne 4 razy
więcej. Karkas ma trzy sekcje, jedna wykorzystana na uzwojenie wtórne
cienkim (ok. 0.1 mm) drutem dwie na pierowtne. Obecności takich
drobiazgów jak szpilki nie mogę na pewno stwierdzić, bo przetwornica
generuje na tyle silne zakłócenia, że mogą utonąc. Widać za to brzydkie
oscylacje napięcia na tranzystorze T3 w momencie gdy prąd w cewce
przestaje płynąć.
Napięcie na drenie w czasie przewodzenia jest bliskie zeru (małe
kilkaset mV) Czy do mocy około 10W opłaca się robić przetwornicę
przeciwsobną?
Docelowo układ ma pracować na 100kHz - chodzi mi o małe rozmiary
rdzenia.
Układ jest jak najbardziej prawidłowy. Zadbaj o silne sterowanie bramki.
Pojemność we takiego IRF630 to około 2 nanoF. Zwiększ częstotliwość i ilość
zwojów uzwojenia wtórnego. Płaska amplituda na drenie nie wzrośnie ponad
40V. Aby mieć 300 na wyjściu musisz to mnożyć przez 7, czyli uzwojenie
Czemu nie wzrośnie? Co ją ograniczy?
wtórne musi mieć 6 razy tyle zwojów co pierwotne, jeśli kierunek uzwojeń
jest dobry (czyli sumują się)
10W to niejjest dużo. Ja na IRF540 robię 50W przy 60kHz i scalaku MC34063 w
identycznej konfiguracji
Będę kombinował z transformatorem, mam tylko jeden problem - drut. Ten
pochodzi ze starego transformatora, niestety nie mam go zbyt wiele, a w
niewielkich ilościach do eksperymantów go nie ma :( Spróbuję jeszcze
kupić LLMOS (LogiC Level MOS) - wg. producentów jest on w pełni włączony
przy napięciu bramkowym 5V. Niezbyt mi się podoba robienie przetwornicy
do zasilania przetwornicy :), a z 12V nie chcę rezygnowac (możliwość
zasilania z samochodu)
BTW. czy w tym układzie da się uzyskać regulację napięcia od tych 12V do
300V? Teoretycznie tak, ale mnie praktyka potrzebna.
Po tym wszystkim zaprojektowanie do tego sterowania i sprzęgu po RS-ie +
soft to już sama przyjemność i wypoczynek :)
Dziekuję za podpowiedzi i wracam do bitwy z przetwornicami.
--
Tomasz Szczesniak
tszczesn_at_nospam_elka.pw.edu.pl
tszczesn_at_nospam_pay.com.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.pay.com.pl/oldradio
From: "inkoguto" <pisz_na_at_nospam_berdyczow.pl>
Subject: Re: Tranzystor do przetwornicy
Date: Fri, 8 Feb 2002 21:18:24 +0100
Użytkownik "Tomasz Szczesniak" <tszczesn_at_nospam_pay.com.pl> napisał w wiadomości
news:3C63B6A6.CE6DCE03_at_nospam_pay.com.pl...
Czemu?
bo ma zwartą bazę z opornikiem emiterowym:-))
Czemu nie wzrośnie? Co ją ograniczy?
Obciążenie. Gdyby to miało ładować tylko kondensator, to w końcu by się
nałądował od szpilek
Będę kombinował z transformatorem, mam tylko jeden problem - drut. Ten
pochodzi ze starego transformatora, niestety nie mam go zbyt wiele, a w
niewielkich ilościach do eksperymantów go nie ma
Warto kupić szpulkę w ELFIE najepiej przy okazji droższych zakupów
( Spróbuję jeszcze
kupić LLMOS (LogiC Level MOS) - wg. producentów jest on w pełni włączony
przy napięciu bramkowym 5V.
A cena i dostępność ???
Niezbyt mi się podoba robienie przetwornicy
do zasilania przetwornicy :), a z 12V nie chcę rezygnowac (możliwość
zasilania z samochodu)
Ale to może być dioda z drenu na dodatkowy kondensator...:-))
Mi też nie podoba się. Prawda jest jednak taka, że jak akumulator się
rozladowuje i napięcie momentami spada do poniżej 10V to tranzystor
strasznie się grzeje bo jest słaby sterowany
BTW. czy w tym układzie da się uzyskać regulację napięcia od tych 12V do
300V? Teoretycznie tak, ale mnie praktyka potrzebna.
Bez najmniejszego problemu. Musisz tylko dobrać włąściwy układ śledzący. Od
wymaganej dokładnośći stabilizacji napięcia zależy jego skomplikowanie
From: tszczesn_at_nospam_pay.com.pl (Tomasz =?iso-8859-2?Q?Szcze=B6niak?=)
Subject: Re: Tranzystor do przetwornicy
Date: Sat, 9 Feb 2002 11:30:54 +0000 (UTC)
Dnia Fri, 8 Feb 2002 21:18:24 +0100, inkoguto <pisz_na_at_nospam_berdyczow.pl>
napisał(a):
Będę kombinował z transformatorem, mam tylko jeden problem - drut. Ten
pochodzi ze starego transformatora, niestety nie mam go zbyt wiele, a w
niewielkich ilościach do eksperymantów go nie ma
Warto kupić szpulkę w ELFIE najepiej przy okazji droższych zakupów
Nie robię w ELFIE żadnych zakupów, nawet nie mam aktualnego katalogu.
kupić LLMOS (LogiC Level MOS) - wg. producentów jest on w pełni włączony
przy napięciu bramkowym 5V.
A cena i dostępność ???
Na Wolumenie mieli, a ceny nie pamiętam.
Niezbyt mi się podoba robienie przetwornicy
do zasilania przetwornicy :), a z 12V nie chcę rezygnowac (możliwość
zasilania z samochodu)
Mi też nie podoba się. Prawda jest jednak taka, że jak akumulator się
rozladowuje i napięcie momentami spada do poniżej 10V to tranzystor
strasznie się grzeje bo jest słaby sterowany
Zawsze jeszcze mogę bipolarnego użyć i sterować go małym transforamtorkiem.
BTW. czy w tym układzie da się uzyskać regulację napięcia od tych 12V do
300V? Teoretycznie tak, ale mnie praktyka potrzebna.
Bez najmniejszego problemu. Musisz tylko dobrać włąściwy układ śledzący. Od
wymaganej dokładnośći stabilizacji napięcia zależy jego skomplikowanie
Dokładność tabilizacji nie jest ważna - i 5% też będzie dobrze. Przydałoby
się tylko, żeby w czasie tych kilku sekund działania przy zmiennym obciążeniu
napięcie było stałe.
--
Tomasz Szczesniak
tszczesn_at_nospam_elka.pw.edu.pl - Nie używać, niedługo go stracę
tszczesn_at_nospam_pay.com.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.pay.com.pl/oldradio
From: "inkoguto" <pisz_na_at_nospam_berdyczow.pl>
Subject: Re: Tranzystor do przetwornicy
Date: Mon, 11 Feb 2002 08:49:42 +0100
Użytkownik "Tomasz Szcześniak" <tszczesn_at_nospam_pay.com.pl> napisał w wiadomości
news:a4319e$6an$1_at_nospam_sunsite.icm.edu.pl...
Zawsze jeszcze mogę bipolarnego użyć i sterować go małym
transforamtorkiem.
Nie ma sensu -działa znacznie gorzej. MOSFET lepszy
Dokładność tabilizacji nie jest ważna - i 5% też będzie dobrze. Przydałoby
się tylko, żeby w czasie tych kilku sekund działania przy zmiennym
obciążeniu
napięcie było stałe.
Problem będzie jak rezystancja obciążenia będzie za szybko rosnąć, a układ
regulacji napiecia nie dociąży jej, to napięcie podniesie się.
From: tszczesn_at_nospam_pay.com.pl (Tomasz =?iso-8859-2?Q?Szcze=B6niak?=)
Subject: Re: Tranzystor do przetwornicy
Date: Mon, 11 Feb 2002 22:24:25 +0000 (UTC)
Dnia Mon, 11 Feb 2002 08:49:42 +0100, inkoguto <pisz_na_at_nospam_berdyczow.pl>
napisał(a):
Dokładność tabilizacji nie jest ważna - i 5% też będzie dobrze. Przydałoby
się tylko, żeby w czasie tych kilku sekund działania przy zmiennym
obciążeniu
napięcie było stałe.
Problem będzie jak rezystancja obciążenia będzie za szybko rosnąć, a układ
regulacji napiecia nie dociąży jej, to napięcie podniesie się.
Opór obciążenie nie wzrośnie (najwyżej przetwornica zostanie rozłączona na
wyjścu - wyjęcie lampy z podstawki), na taki przypadek na wyjściu będzie
sobie siedział Zenerek na jakieś 350V.
--
Tomasz Szczesniak
tszczesn_at_nospam_elka.pw.edu.pl - Nie używać, niedługo go stracę
tszczesn_at_nospam_pay.com.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.pay.com.pl/oldradio
From: "LFC" <longinf_at_nospam_mpwik.zdnet.com.pl>
Subject: Re: Tranzystor do przetwornicy
Date: Fri, 8 Feb 2002 15:33:27 +0100
Użytkownik "Tomasz Szczesniak" <tszczesn_at_nospam_pay.com.pl> napisał w wiadomości
news:3C629E70.7D3DC0D9_at_nospam_pay.com.pl...
Odpowiadam zbiorczo :)
Układ jaki aktualnie testuję jest tuttaj:
http://www.pay.com.pl/oldradio/zas1.gif (rysunek brzydki, bo na szybko
myszą robiony). Jest to AFAIR układ dwutaktowy zaporowy.
Obwód z tranzystorem T2 pomaga wyłączyć MOSa - rozładowuje ładunek na
bramce, bez niego opadające zbocze na bramce T3 jest wolniejsze.
Uzwojenie pierotne to 25 zwojów drutem około 1mm na kubkowym rdzeniu
Siemensa (nie pamiętam teraz typu) o Al=160. Uzwojenie wtrórne 4 razy
więcej. Karkas ma trzy sekcje, jedna wykorzystana na uzwojenie wtórne
cienkim (ok. 0.1 mm) drutem dwie na pierowtne. Obecności takich
drobiazgów jak szpilki nie mogę na pewno stwierdzić, bo przetwornica
generuje na tyle silne zakłócenia, że mogą utonąc. Widać za to brzydkie
oscylacje napięcia na tranzystorze T3 w momencie gdy prąd w cewce
przestaje płynąć.
Napięcie na drenie w czasie przewodzenia jest bliskie zeru (małe
kilkaset mV) Czy do mocy około 10W opłaca się robić przetwornicę
przeciwsobną?
Docelowo układ ma pracować na 100kHz - chodzi mi o małe rozmiary
rdzenia.
Przyśpieszenie mozna uzyskać dając w szereg z bramką układ równoległy RC co
powoduje podawanie ujemnego napięcia zwrotnego na bramkę w pierwszym
momencie gdy napięcie sterujące spadnie do zera.
100kHz to dość dużo - myślę, że znacznie korzystniejsze będzie przejście na
częstotliwość ok. 50-60kHz. Typowe tranzystory FET do przetwornic przy tej
częstotliwości pracują już w pobliżu czasów dysponowanych. Poza tym bedzie
problem z doborem diody klampującej, też się będzie grzała. Taki problem
kiedyś wystepował właśnie w koncentratorach CNET okazjonalnie. Pewna partia
miała bardzo wysoko ustawioną częstotliwość, już nie pamietam ile, ale sporo
powyżej 100kHz. Tranzystory sobie nieźle radziły, ale diody na wtórym
przegrzewały się i albo upalały zimne luty, albo padały. Przy napięciu jakie
chcesz uzyskac na wyjściu jezeli dioda nie wyrobi się, to umrze smiercią
gwałtowną, posyłając do piachu również tranzystor.
LFC
From: tszczesn_at_nospam_pay.com.pl (Tomasz =?iso-8859-2?Q?Szcze=B6niak?=)
Subject: Re: Tranzystor do przetwornicy
Date: Fri, 8 Feb 2002 21:51:23 +0000 (UTC)
Dnia Fri, 8 Feb 2002 15:33:27 +0100, LFC <longinf_at_nospam_mpwik.zdnet.com.pl>
napisał(a):
Przyśpieszenie mozna uzyskać dając w szereg z bramką układ równoległy RC co
powoduje podawanie ujemnego napięcia zwrotnego na bramkę w pierwszym
momencie gdy napięcie sterujące spadnie do zera
Fakt, o tym nie pomyślałem, popróbuję i w ten sposób, ale na razie czasy
opadania (obserwowane oscyloskopem) wydają się zupełnie przyzwoite.
100kHz to dość dużo - myślę, że znacznie korzystniejsze będzie przejście na
częstotliwość ok. 50-60kHz. Typowe tranzystory FET do przetwornic przy tej
częstotliwości pracują już w pobliżu czasów dysponowanych. Poza tym bedzie
problem z doborem diody klampującej, też się będzie grzała. Taki problem
kiedyś wystepował właśnie w koncentratorach CNET okazjonalnie. Pewna partia
miała bardzo wysoko ustawioną częstotliwość, już nie pamietam ile, ale sporo
powyżej 100kHz. Tranzystory sobie nieźle radziły, ale diody na wtórym
przegrzewały się i albo upalały zimne luty, albo padały. Przy napięciu jakie
chcesz uzyskac na wyjściu jezeli dioda nie wyrobi się, to umrze smiercią
gwałtowną, posyłając do piachu również tranzystor.
Widziałem (a nawet naprawiałem kiedyś) kilka przetwornic pracujących w
okolicach 100kHz i nie było z nimi specjalnych problemów, ani elementy nie
wyglądały na jakieś niespotykane. Faktem jest natomiast, że miały tylko
12V na wyjściu.
BTW. Miałem w ręku przetwornicę wielkości może 1.5 pudełka zapałek z 220V
na 12V o mocy ponad 100W! (pracowała na 1MHz) Takiego mistrzostwa nie
osiągnę, ale (jak już zrobię aktualny projekt) pokombinować spróbuję :)
Cewka była zrobiona w postaci sześciu zwojów ścieżkie miedzianej na płytce
wielowarstwoej z nałożonym od zewnątzr rdzeniem. Niestety elementów nie
pamiętam :(
--
Tomasz Szczesniak
tszczesn_at_nospam_elka.pw.edu.pl - Nie używać, niedługo go stracę
tszczesn_at_nospam_pay.com.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.pay.com.pl/oldradio