Zaburzenia obrazu w monitorze Belinea 10 15 15 - zmiany w trybie graficznym

Mam dla Ciebie przykra wiadomosc. Wiekszosc monitorow LCD w trybach o
nizszej rozdzielczosci niz jego natywna (w Twoim przypadku 1024x768)
wlasnie tak sie zachowuje. I nic na to nie poradzisz. LCD tak ma.



--
> Pozdrawiam Romuald Bialy
> E'mail: romek_b_at_nospam_o2.pl
> yampp-WWW: http://www.yamppsoft.prv.pl
>

To nie do końca tak. Ostatecznie ktoś kupujący monitorek LCD z taka wadą, po
prostu by go nie kupił i cała produkcja nie miałaby sensu.
Możliwe, że nie rozumiecie o co mi chodzi. Opiszę to dokładniej.

Włączamy komputer, na ekranie pojawia się BIOS karty graficznej, potem BIOS
płyty, testowane są urządzenia i do tego momentu jest OK.
Zwracam uwagę, że to cały czas tryb tekstowy, albo co80, albo 640 X 480.
Potem monitorek przechodzi qw tryb graficzny i tu się robi kicha. Ekran
startowy WINDOWS (każdej wersji) jest bardzo szeroki i wysoki, tak jakby
monitorek był częścią wirtualnego ekranu. Niestety środkową częścią, bez
możliwości przełączenia. Ten stan rzeczy trwa do momentu przełączenia w tryb
1024 X 768. Po wygaszeniu ekranu startowego i w momencie pojawienia się
kursora w formi strzałki, wszystko wraca do normy i jest OK.
Stwierdzenie że "LCD tak mają" mija się nieco z prawdą, choć rzeczywiście te
monitory maja swoje wady.
Ponieważ jednak uszkodzenie wystąpiło po pewnym okresie eksploatacji, a
wcześniej było OK, sądzę, że da się to jakoś naprawić i do tego potrzebny
jest tylko schemat.
Osobiście opodejrzewam jakieś kondensatory albo cóś ... .
W każdym razie dzięki za szczere chęci.



========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Włączamy komputer, na ekranie pojawia się BIOS karty graficznej, potem

płyty, testowane są urządzenia i do tego momentu jest OK.
Zwracam uwagę, że to cały czas tryb tekstowy, albo co80, albo 640 X 480.
Potem monitorek przechodzi qw tryb graficzny i tu się robi kicha. Ekran
startowy WINDOWS (każdej wersji) jest bardzo szeroki i wysoki, tak jakby
monitorek był częścią wirtualnego ekranu.

Włączamy komputer, na ekranie pojawia się BIOS karty graficznej, potem

BIOS

płyty, testowane są urządzenia i do tego momentu jest OK.
Zwracam uwagę, że to cały czas tryb tekstowy, albo co80, albo 640 X 480.
Potem monitorek przechodzi qw tryb graficzny i tu się robi kicha. Ekran
startowy WINDOWS (każdej wersji) jest bardzo szeroki i wysoki, tak jakby
monitorek był częścią wirtualnego ekranu.

Na LCD się na pewno nie znam, ale w przypadku zwykłych monitorów jest w
pewnym sensie podobnie. Monitory mają n komórek pamięci w których
przechowują ustawienia ekranu dla danego trybu i odświeżania. To n
oczywiście jest skończone i jak będziesz zmieniał n+1 razy ustawienia, to
stracisz ustawienia poprzednie. Dlatego może pojawiło się to po pewnym
czasie, chociaż zwykle się to objawia nie tak drastycznym rozciągnięciem,
ale co kraj to obyczaj. Sygnał masz zapewne analogowy, bo w przypadku
cyfrowego, to o tym chyba nie powinno być zupełnie mowy z tego co wiem.
Zapałzuj na ekranie rozciągniętym i postaraj się ustawić by było ok. Jeśli
moja teoria jest słuszna, to przy serecie ten ekran będzie Ok, ale

może stracić parametry. Z drugiej strony to chyba by było za banalne,
zresztą w nowszych monitorach to się rzadziej spotyka.

Pozdrawiam

Kicha. Nic nie da?o. Co? jest skopane, bo nie ma ?adnej regulacji geometrii
w tym trybie. W ogóle to jest tak, ?e wy?wietla tryb 720 X co? tam, ale tryb
DOS-owy 640 X 480. Nic z tego nie rozumiem.