Jak skutecznie serwisować wzmacniacz Unitra PW-9013 z problemem głośników?
Wzmacniacz PW-9013 - pomozcie m
From: "Gabriel" <nospam_geyb_at_nospam_klub.chip.pl>
Subject: Wzmacniacz PW-9013 - pomozcie m
Date: Tue, 18 Feb 2003 11:58:14 +0100
W serwisowaniu sprzetu rtv stawiam dopiero pierwsze kroki. Jakis czas temu
popsul mi sie wzmacniacz (unitra fonica PW-9013). Objawy:
Najpierw zdarzylo sie tak, ze podczas sluchania muzyki rozlegl sie gwizd
(jakby sie cos w srodku wzbudzilo) i wzmacniacz zamilkl. Jak sie pozniej
okazalo, zamilk dlatego, ze jest wyposazony w uklad opoznionego wlaczania
glosnikow. Uklad dziala tak, ze bada sobie napiecie w jakims tam puncie
wzmacniacza (w torze prawego kanalu) i zalacza przekaznik Akurat, jak sie
potem okazalo, w tym kanale jest uszkodzenie i przekaznik wylaczal glosniki.
Odkrylem, ze w srodku nic sie nie spalilo. Metoda "glupka" wzialem lutownice
i podgrzalem wiekszosc punktow lutowniczych na plytce wzmacniacza.
Podzialalo - wzmacniacz znow dzialal dobrze. Oczywiscie do czasu - po jakims
czasie (roznie - od kilkunastu minut do kilku dni pracy) rozlegal sie gwizd
i cyk, nie gra. Wyczailem, w ktorym miejscy trzeba rozgrzac lutownica cyne
na plytce, zeby znow gralo. I tak sie hustalem z nim przez pol roku -
lutownica pod reka, w razie awarii lutowalem i dzialalo. Nawet kiedys
zbadalem organoleptycznie (troszke sie przy tym parzac w palec), co sie tak
grzeje, ze lut puszcza. Okazalo sie, ze dwa rezystorki. Wymienilem je na
modele o wiekszej mocy. I tak wzmacniacz dzialal kolejne miesiace.
Ale pewnego dnia zrobilo sie cyk i spalilo bezpieczniki.
Hmm, to mnie zmobilizowalo do wiekszego wysilku. Zapoznalem sie ze
schematem, sprawdzilem najpierw zasilacz (jest ok), wszystkie kondensatory
(czy nie maja przebicia). Sprawdzilem tez tranzystory mocy. Nawet w akcie
desperacji wymienilem je na nowe. W koncu te we wzmacniaczu przepracowaly
swoje i pomyslalem, ze takie dzialanie na pewno nie zaszkodzi, a
przynajmniej wyeliminuje, ze to one sprawiaja problem. Na szczescie sa to
tanie elementy (modele 2N6491 i 2N6488). Pomogło - wzmacniacz znów zaczął
działać. Wymieniłem też z biegu współpracujące z nimi BD139 i BD140.
Włożyłem nowe bezpieczniki. Wzmacniacz grał. Po chwili tylko błysk -
bezpieczniki spalone. Cóż, wylutowałem tranzystory, sprawdzilem je
(miernikiem - test diody oraz hfe) i okazalo sie, ze sa ok. Omomierz nie
pokazuje zwarcia linii zasilajacych do masy ani miedzy + i - zasilania.
Wlasciwie to juz nie wiem, co to moze byc. Metoda "na glupa" podgrzalem
wiekszosc punktow na plytce, wlozylem nowe bezpieczniki i dziala. Na razie
jeszcze dziala. Ale jak dlugo? I co wlasciwie moze powodowac te dziwne
efekty? Wymienilem wszystkie tranzystorki, ktore mogly przewodzic do masy
lub miedzy + i - zasilacza. Pozostale maja np. na emiterze rezystor 3,9k,
wiec przy napieciu miedzy + o - rzedu 64V (do masy 32V) nie moga spowodowac
przepalenia dwoch 2,5A bezpiecznikow (przed mostkiem Graetza).
Czy ktos z Wam ma jakies sugestie? Co mam jeszcze sprawdzic? Schemat
wzmacniacza mam, jakby ktos chcial mi pomoc, moge podeslac e-mailem.
Gabriel
p.s.
jak pisalem te slowa, wzmacniacz znow wysiadl....
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: "Jan" <pytacz_at_nospam_o2.pl>
Subject: Re: Wzmacniacz PW-9013 - pomozcie m
Date: Wed, 19 Feb 2003 15:42:13 +0100
Użytkownik "Gabriel" <nospam_geyb_at_nospam_klub.chip.pl> napisał w wiadomości
news:b2t3if$m5c$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
W serwisowaniu sprzetu rtv stawiam dopiero pierwsze kroki. Jakis czas temu
popsul mi sie wzmacniacz (unitra fonica PW-9013). Objawy:
Sprawdz prad spoczynkowy trazystorów mocy. wystarczy ze zmiezysz napięcie na
tych duzych rezystorach w emiterach tranzystorów i policzysz. Nie powinno
być więcej niż kilkadziesiat mA bez sygnału. Sprawdz, czy bez obciążenia
wyjscia jest na wyjściu dokładnie 0V (+- 100mV). Sprawdź PRki służące do
regulacji prądu. Lepiej je odrazu wymień na nowe, współczesne, stare po
czasie pływały często. Napisz w pobliżu jakiego elementu musisz grzać,żeby
zadziałało. Po czasie zdarzało się ze w polskim sprzęcie padały kondensatory
ceramiczne, tak perfidnie, że dopiero pod napięciem czasami zwierały. Po
wywaleniu bezpieczników sprawdź odrazu zasilanie czy nie jest przywarte do
masy. Miałem niedawno, co prawda monitor, nie wzmacniacz, który palił bezp.
sieciowy 1-3x w miesiącu. Okazało sie że mostek prostowniczy zwierał
czasami. Po wymianie, chodzi juz rok. Kombinuj i napisz o efektach:)
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.dialog.net.pl!not-for-mai