PCAD-guru needed



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: jurek_k__at_nospam_poczta.onet.pl
Subject: PCAD-guru needed
Date: 27 Feb 2003 11:40:48 +0100


Witam wszystkich (tych od PCAD-a) szczególnie ;-)
Po pierwsze PCAD is the best.
Po drugie maly klopot. Zrobilem biblioteki DIL i SMD (kilka).
W kilku bibliotekach pod nazwa R mam symbol oprnika ale w zaleznosci
od biblioteki zapakowany w rozna obudowe. Na plytce musze czesc rezystorow
miec z biblioteki DIL, a czesc z SMD.
Na schemacie klade R raz z biblioteki DIL, raz z SMD.
Ale jak importuje netliste to wstawia mi na PCB wszystkie R z pierwszej
napotkanej biblioteki z listy. Po prostu jakby nie pamietal, ze ten R ma byc z
tej, a nastepny z innej.
Probowalem generowac netliste z opcja "include library inform..."
ale efekt ten sam.
Jak go zmusic by obudowe bral z tej samej biblioteki, ktora uzylem na schemacie?

Pozdrawiam
Jerzy

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.icm.edu.pl!news.atman.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <mehamerla_at_nospam_pro.onet.pl>
Subject: Re: PCAD-guru needed
Date: Thu, 27 Feb 2003 11:47:58 +0100


jurek_k__at_nospam_poczta.onet.pl napisal(a):

Po pierwsze PCAD is the best.

Zacznijmy od tego, ze nie napisales o jakim PCADzie piszesz.

BTW charakter zadawanych pytan nie wskazuje bys mial jakies szczegolne
prawo do wypowiadania sie o jakosci programu.....

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.p

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: jurek_k__at_nospam_poczta.onet.pl
Subject: Re: PCAD-guru needed
Date: 27 Feb 2003 13:24:37 +0100


jurek_k__at_nospam_poczta.onet.pl napisal(a):

Po pierwsze PCAD is the best.

Zacznijmy od tego, ze nie napisales o jakim PCADzie piszesz.

PCAD2001

BTW charakter zadawanych pytan nie wskazuje bys mial jakies szczegolne
prawo do wypowiadania sie o jakosci programu.....

Pare lat pracowalem na PCADzie dosowym (7.5) i zaczalem szukac czegos pod
WIN. Na rynku liczy sie protel ( wolalbym juz 100 projektow na starym dosowym
pcad-zie niz 1 w protelu, ale to kwestia gustu).
PCAD daje mi mozliwosc ingerencje we wszystko. To ja decyduje jak ma wygladac
symbol, gdzie opis nozki i pod jakim katem (sproboj w protelu zmienic odleglosc
opsiu nozki od pinu), no i design, komfort pracy, etc. ale to rzecz gustu i
wprawy.

Wracając do tematu czy znasz spsob na problem z bibliotekami?

Pozdrowienia
Jurek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <mehamerla_at_nospam_pro.onet.pl>
Subject: Re: PCAD-guru needed
Date: Thu, 27 Feb 2003 13:37:08 +0100


jurek_k__at_nospam_poczta.onet.pl napisal(a):

Po pierwsze PCAD is the best.

Zacznijmy od tego, ze nie napisales o jakim PCADzie piszesz.

PCAD2001

Ok.

BTW charakter zadawanych pytan nie wskazuje bys mial jakies szczegolne
prawo do wypowiadania sie o jakosci programu.....

Pare lat pracowalem na PCADzie dosowym (7.5) i zaczalem szukac czegos pod
WIN.

Obecny PCAD ma tyle wspolnego z PCAD DOS co 'ja z mercedesami, czyli
nic". Poza nazwa oczywiscie ;--). Tak wiec znajomosc starego PCADa nie
pozwala na wyciaganie wnioskow odnosnie PCAD200x. Tyle slowem
wyjasnienia.

Na rynku liczy sie protel ( wolalbym juz 100 projektow na starym dosowym
pcad-zie niz 1 w protelu, ale to kwestia gustu).

Bawilem sie kieds Protelem. Zabawny programik. Chyba zle myszka
ruszalem, moze za szybko, bo wciaz sie wykrzaczal.

PCAD daje mi mozliwosc ingerencje we wszystko. To ja decyduje jak ma wygladac
symbol, gdzie opis nozki i pod jakim katem (sproboj w protelu zmienic odleglosc
opsiu nozki od pinu), no i design, komfort pracy, etc. ale to rzecz gustu i
wprawy.

Wracając do tematu czy znasz spsob na problem z bibliotekami?

Cos zle interpretujesz. W PCAD200x istnieja komponenty skladajace sie
z:
- symbolu
- patternu
- powiazania miedzy symbolem a patternem, w postaci arkusza (takiego
jak w Excel).

Jesli uzyjesz odpowiedniego komponentu na schemacie, to nie ma sily
aby na plytce byla niewlasciwa obudowa. To jest podstawowa roznica
miedzy P200x, a PCAD DOS, gdzie przypisania obudow do symboli
nastepowaly w schematorze przez atrybut PRT. Wbrew pozorom sposob z
PCAD200x jest znacznie lepszy niz to co bylo w PCAD DOS.
Czyli zrob tak: poloz element na schemacie, a nastepnie zobacz jaki ma
przypisany pattern (przez properties - 'P').
Ja polecam oczywiscie stworzenie wlasnych bibliotek...

Jesli masz jeszcze jakies pytania, to pytaj ;--) - pracowalem dlugo i
pod PCAD DOS i pod PCAD200x (wczesniej Accel EDA).

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.p

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: jurek_k__at_nospam_poczta.onet.pl
Subject: Re: PCAD-guru needed
Date: 27 Feb 2003 16:24:55 +0100


Bawilem sie kieds Protelem. Zabawny programik. Chyba zle myszka
ruszalem, moze za szybko, bo wciaz sie wykrzaczal.

I ludzie to kupują! Brrrrr....

Czyli zrob tak: poloz element na schemacie, a nastepnie zobacz jaki ma
przypisany pattern (przez properties - 'P').
Ja polecam oczywiscie stworzenie wlasnych bibliotek...

To sprawa oczywista.

Moze niejasno wyjasnilem.

2 biblioteki: DIL i SMD.
W obu ten sam component R.
W obu ten sam symbol R przypisany do tego komponentu.
W obu bibliotekach pod patternem R kryje sie obudowa (fizyczna)
rezystora. Raz jest to budowa z dziurkami (DIL) a raz z plackami (SMD).
Obie obudowy posiadaja ta sama nazwe R.PAT z tym ze sa w 2 roznych bibliotekach.

Problemu by nie bylo (chyba), gdyby w jednej bibliotece symbolowi przypisac np.
R_DIL.PAT, a w drugiej R_805.PAT.
Ale ja specjalnie roznym obudowom przypisalem ta sama nazwe (przeciez sa w 2
roznych bibliotekch), bo mam uklady mieszane - po prostu raz biore R z DIL, raz
z SMD, a na PCB pwinien raz wstawic obudowe R z biblioteki DIL, a raz z SMD.

A tu w zaleznosci od ktora biblioteka pierwsza w listigu z tej pobiera R.

Zrobilem tak bo w bibliotece SMD po nazwa R mam 3 typy: primary 0805, secondary
1206 i uni (mix). Jak chce zmienic obudowe to tylko "change pattern graphic" i
juz.

Moze masz jakis pomysl jak to rozwiazac?

Pozdrawiam
Jurek


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.icm.edu.pl!news.atman.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <mehamerla_at_nospam_pro.onet.pl>
Subject: Re: PCAD-guru needed
Date: Thu, 27 Feb 2003 16:47:03 +0100


jurek_k__at_nospam_poczta.onet.pl napisal(a):

Moze niejasno wyjasnilem.

2 biblioteki: DIL i SMD.
W obu ten sam component R.
W obu ten sam symbol R przypisany do tego komponentu.
W obu bibliotekach pod patternem R kryje sie obudowa (fizyczna)
rezystora. Raz jest to budowa z dziurkami (DIL) a raz z plackami (SMD).

DIL? Chyba raczej przewlekana....

Obie obudowy posiadaja ta sama nazwe R.PAT z tym ze sa w 2 roznych bibliotekach.

Problemu by nie bylo (chyba), gdyby w jednej bibliotece symbolowi przypisac np.
R_DIL.PAT, a w drugiej R_805.PAT.

Tak to trzeba zrobic.

Ale ja specjalnie roznym obudowom przypisalem ta sama nazwe (przeciez sa w 2
roznych bibliotekch), bo mam uklady mieszane - po prostu raz biore R z DIL, raz
z SMD, a na PCB pwinien raz wstawic obudowe R z biblioteki DIL, a raz z SMD.

Ja mam kumpla. Jesli robimy cos, to on zawsze za pierwszym razem
wybierze droge nieprawidlowa, a mi sie uda. Wydaje mi sie, ze to taki
przypadek. ;--) Ja na pewno bym dwom _roznym_ elementom nie nadal
tej samej nazwy. Jestem pewien, ze w tym jest problem. Oprocz takiej,
a nie innej logiki dzialania programu, zauwaz, ze nadawanie roznym
typom elementow takich samych nazw jest zupelnie bez sensu. np.
7805, ATMEGA8 -> DUPA

A tu w zaleznosci od ktora biblioteka pierwsza w listigu z tej pobiera R.

Zrobilem tak bo w bibliotece SMD po nazwa R mam 3 typy: primary 0805, secondary
1206 i uni (mix). Jak chce zmienic obudowe to tylko "change pattern graphic" i
juz.

Wydaje mi sie (jestem pewien), ze Ty nie rozumiesz idei komponentow w
PCAD. Uzycie "change pattern graphic" nie powoduje zmiany typu
obudowy, tak jak w starym PCAD, a tylko stworzenie w bibliotece nowego
elementu. Zrobienie tego na plytce i podmiana nie powoduje ruszenia
schematu, a to przeciez schemat jest istotny. Byc moze to co chcesz
zrobic zadziala jesli w schematorze podmienisz element R (Properties
-> Type, Libraries) z jednej biblioteki na druga.

Moze masz jakis pomysl jak to rozwiazac?

Tak jak mowie tak sie nie robi. Kazdy element ma osobny komponent:
RES_0805
RES_1206
RES_1210

Wymiana elementow 0805 na 1206 odbywa sie poprzez wymiane jednego
komponentu na drugi!

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.p

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: jurek_k__at_nospam_poczta.onet.pl
Subject: Re: PCAD-guru needed
Date: 28 Feb 2003 09:53:20 +0100


Witam.
Wywod troche dlugi, ale wole na poczatku cos wyjasnic niz brnac w bledzie, z
ktorego pozniejsze wyjscie bedzie duzo bardziej czasochlonne.

Ja na pewno bym dwom _roznym_ elementom nie nadal
tej samej nazwy. Jestem pewien, ze w tym jest problem. Oprocz takiej,
a nie innej logiki dzialania programu, zauwaz, ze nadawanie roznym
typom elementow takich samych nazw jest zupelnie bez sensu. np.
7805, ATMEGA8 -> DUPA

No dobrze ale na schemacie masz 2 rozne rezystory ktore nazywaja sie R (z dwoch
roznych bibliotek)?
I wtedy nie ma problemu. Jak na plytce recznie poloze komponent R z dwoch
roznych bibliotek tez nie ma problemu (mimo, ze sa one rozne graficznie).

Wydaje mi sie (jestem pewien), ze Ty nie rozumiesz idei komponentow w
PCAD. Uzycie "change pattern graphic" nie powoduje zmiany typu
obudowy, tak jak w starym PCAD, a tylko stworzenie w bibliotece nowego
elementu.

Sorry, mialo byc "edit pattern graphic" i wtedy podmieniam sobie obudowe na
inna z tego samego komponentu (komponent R z biblioteki SMD ma 3 rozne obudowy -
standardowo kladzie mi 0805, ale moge podmienic na np. 1206, bo jest w tym
samym komponencie), nie musze tworzyc nowych komponentow.

Tak jak mowie tak sie nie robi. Kazdy element ma osobny komponent:
Wymiana elementow 0805 na 1206 odbywa sie poprzez wymiane jednego
komponentu na drugi!

Wg tej drogi to musze miec komponent R_805, R_1206 itd. I juz w trakcie
tworzenia schematu wiedziec ktory R polozyc i klasc na schemacie np. R_805.

Ja sobie wymyslilem (moze blednie) ze na schemacie klade R (z SMD.LIB) -
po prostu rysuje caly schemat, a potem sie martwie o wielkosc obudowy
(podmieniajac ja na inna z tego samego komponentu - bo jest ta mozliwosc),
ale dopiero na etapie plytki.
W PCADie dosowym jak robilem plytke i R chcialem upchac w obudowe np. 1N4001
to w PCB kazalem mu ja podmienic i juz. W 2001 zrobie to samo, ale on przy
takiej operacji chce tworzyc nowy komponent upychajacy symbol R w obudowe
1N4007 - a ja nie chce nowego komponentu.

W starym PCADie schemat mozna bylo rysowac bez znajomosci fizycznej elementu.
Pozniej przez laczenie przez plik *.FIL przyporzadkowywalem obudowy *.SSF
placki i to bylo piekne.

Wez prosze nastepy problem pod uwage. Robisz schemat do przewlekanej plytki,
ale jeszcze nie wiesz czy bedzie dwu czy jednostronna. Domyslnie ma byc jedno
(cena). Robisz pltke i wychodzi ze musi byc dwustronna. I co wtedy?
Wracasz do schematu podmieniasz wszystkie elementy na z nowej biblioteki (dla
pytki dwustronnej) i nowa netlista?

A nie lepiej (tak zrobilem - moze tez blednie) mam obdowe R z czego primary-1W
secondary-2W (2W-2 warstwy) - roznica jest tylko w plackach. Po netliscie na
plytce PCB zaznaczam wszystkie R i "edit pattern graphic" pokazuje na secondary-
2W i mam juz rezystory jak dla dwustronnej.

Wyprostuj prosze moj tok myslenia, jesli bledny. Po prostu nie chce w
bibliotece "DIL" rozruzniac juz na etapie schematu czy plytka bedzie jedo czy
dwu- stronna. Chyba ze nie bedzie na to rady, co bedzie drobna upierdliwoscia z
strony PCADa.

Pozdrawiam
Jurek




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news-stoc.telia.net!news-stoa.telia.net!telia.net!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <mehamerla_at_nospam_pro.onet.pl>
Subject: Re: PCAD-guru needed
Date: Fri, 28 Feb 2003 13:38:17 +0100


jurek_k__at_nospam_poczta.onet.pl napisal(a):

Wydaje mi sie (jestem pewien), ze Ty nie rozumiesz idei komponentow w
PCAD. Uzycie "change pattern graphic" nie powoduje zmiany typu
obudowy, tak jak w starym PCAD, a tylko stworzenie w bibliotece nowego
elementu.

Sorry, mialo byc "edit pattern graphic" i wtedy podmieniam sobie obudowe na
inna z tego samego komponentu (komponent R z biblioteki SMD ma 3 rozne obudowy -
standardowo kladzie mi 0805, ale moge podmienic na np. 1206, bo jest w tym
samym komponencie), nie musze tworzyc nowych komponentow.

Aaaaa, chyba zaczynamy do czegos dochodzic ;--). W 2001 pojawila sie
mozliwosc zapisywania w jednym patternie wielu grafik elementu. Ale
chlopcy zapomnieli o jednym detalu. No i po przeladowaniu netlisty
patterny zmienialy wyglad na defaultowy. W 2002 jest juz Ok.

Tak czy siak zle to robisz - powinienes miec osobny komponent na 1206,
0805, przewlekany 1W, itd. Jak chcesz potem wygenerowac liste gdy
zdefiniujesz patterny tak jak probujesz? Ja stsuje alternate patterns
dla TO-220 (H i V), rezystorow czy diod przewlekanych - dlugosc nog.
To sie takze stosuje dla roznicowania grafiki elementu dla montazu w
reflow i dla fali. W sumie pomysl z alternate graphics mieli chlopcy
kapitalny.

Tak jak mowie tak sie nie robi. Kazdy element ma osobny komponent:
Wymiana elementow 0805 na 1206 odbywa sie poprzez wymiane jednego
komponentu na drugi!

Wg tej drogi to musze miec komponent R_805, R_1206 itd. I juz w trakcie
tworzenia schematu wiedziec ktory R polozyc i klasc na schemacie np. R_805.

Alez oczywiscie !!! Tak to sie wlasnie robi - gdy projektujesz uklad
musisz wszystko przeliczyc, nie ma sily. Jesli potem zmienisz zdanie,
to mozna elementy bardzo latwo podmienic na inny - zobacz Selecton
Mask.

Ja sobie wymyslilem (moze blednie) ze na schemacie klade R (z SMD.LIB) -
po prostu rysuje caly schemat, a potem sie martwie o wielkosc obudowy
(podmieniajac ja na inna z tego samego komponentu - bo jest ta mozliwosc),
ale dopiero na etapie plytki.

Nie, to jest blad. Definiujesz komponenty odpowiadajace potrzebnym
elementom. Zauwaz, ze to podejscie ma kolosalna zalete. Raz
zdefiniujesz element i potem juz nie popelnisz bledu. Przykladem tutaj
jest taki jeden wzmacniacz operacyjny Nationala, ktory ma inna
pinologie w DIP-8, a inna w SO-8. Sposob w jaki Ty bys chcial
zdefiniowac komponent gwarantuje, ze bedziemy mieli blad.

W PCADie dosowym jak robilem plytke i R chcialem upchac w obudowe np. 1N4001
to w PCB kazalem mu ja podmienic i juz. W 2001 zrobie to samo, ale on przy
takiej operacji chce tworzyc nowy komponent upychajacy symbol R w obudowe
1N4007 - a ja nie chce nowego komponentu.

Mylisz kilka spraw. Prawde powiedziawszy, to nie chce mi sie opisywac
dokladnie sprawy - jesli chcesz, to mozesz do mnie zadzwonic (Wwa) i
wytlumacze Ci jak to jest z patternanmi i alternate patterns. Daj znac
czy chcesz numer tel.

Ja tez mialem klopoty ideologiczne przy przejsciu z PCAD DOS na Accel
EDA (teraz PCAD200x), ale to minie. W PCAD200x a inne mechanizmy i
trzymanie sie nawykow starego PCAD jest szkodliwe.

W starym PCADie schemat mozna bylo rysowac bez znajomosci fizycznej elementu.
Pozniej przez laczenie przez plik *.FIL przyporzadkowywalem obudowy *.SSF
placki i to bylo piekne.

Ja FIL uzywalem w bardzo starych czasach PCAD 4.5. Potem juz uzywalem
atrybutu PRT, ktory byl wygodniejszy niz plik FIL. A z SSF nie bylo
tak pieknie.

Wez prosze nastepy problem pod uwage. Robisz schemat do przewlekanej plytki,
ale jeszcze nie wiesz czy bedzie dwu czy jednostronna. Domyslnie ma byc jedno
(cena). Robisz pltke i wychodzi ze musi byc dwustronna. I co wtedy?
Wracasz do schematu podmieniasz wszystkie elementy na z nowej biblioteki (dla
pytki dwustronnej) i nowa netlista?

? tego nie rozumiem. Przeciez w netliscie nie ma informacji na temat
ilosci stron plytki. Komponenty nic nie maja do stron.

A nie lepiej (tak zrobilem - moze tez blednie) mam obdowe R z czego primary-1W
secondary-2W (2W-2 warstwy) - roznica jest tylko w plackach. Po netliscie na
plytce PCB zaznaczam wszystkie R i "edit pattern graphic" pokazuje na secondary-
2W i mam juz rezystory jak dla dwustronnej.

j.w.

Wyprostuj prosze moj tok myslenia, jesli bledny. Po prostu nie chce w
bibliotece "DIL" rozruzniac juz na etapie schematu czy plytka bedzie jedo czy

Po pierwsze nie DIL, a przewlekane, a po drugie, ludzie, kupta se
slowniki ortograficzne.

dwu- stronna. Chyba ze nie bedzie na to rady, co bedzie drobna upierdliwoscia z
strony PCADa.

Musisz sie przyzwyczaic. To co wydaje sie upierdliwoscia jest
przemyslane i wygodne.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.p

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: jurek_k__at_nospam_poczta.onet.pl
Subject: Re: PCAD-guru needed
Date: 28 Feb 2003 14:22:28 +0100



Mylisz kilka spraw. Prawde powiedziawszy, to nie chce mi sie opisywac
dokladnie sprawy - jesli chcesz, to mozesz do mnie zadzwonic (Wwa) i
wytlumacze Ci jak to jest z patternanmi i alternate patterns. Daj znac
czy chcesz numer tel.

O wielki guru będę bardzo wdzięczny :-)
Najlepiej stacjonarny, bo jak góra zobaczy biling komórkowy to mnie zje.
jurek_k__at_nospam_poczta.onet.pl
SMS: 692-505-510

Pozdramiam
Jurek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <mehamerla_at_nospam_pro.onet.pl>
Subject: Re: PCAD-guru needed
Date: Fri, 28 Feb 2003 14:43:44 +0100


jurek_k__at_nospam_poczta.onet.pl napisal(a):


Mylisz kilka spraw. Prawde powiedziawszy, to nie chce mi sie opisywac
dokladnie sprawy - jesli chcesz, to mozesz do mnie zadzwonic (Wwa) i
wytlumacze Ci jak to jest z patternanmi i alternate patterns. Daj znac
czy chcesz numer tel.

O wielki guru będę bardzo wdzięczny :-)
Najlepiej stacjonarny, bo jak góra zobaczy biling komórkowy to mnie zje.
jurek_k__at_nospam_poczta.onet.pl
SMS: 692-505-510

Numer poszedl na priv.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mai