Jak działa rozłączenie zasilania dysku w kieszeniach i co wybrać dla bezpieczeństwa?
Re: =?ISO-8859-2?Q?wy=B3=B1czanie_zasilania_dysku?=
From: zenek <zenek12345_at_nospam_onet.pl>
Subject: Re: =?ISO-8859-2?Q?wy=B3=B1czanie_zasilania_dysku?=
Date: Tue, 24 Feb 2004 17:02:02 +0100
Użytkownik jerzy napisał:
Co właściwie rozłącza kieszeń dysku, fizyczna przerwa przewodu 12V,
5V, chyba nie masy?. Wyłącza jakiś układ w elektronice dysku. Czy
wyłączony "kluczykiem" dysk może bez problemu znajdować się stale w
komputerze?
Fizyczna przerwa +5V, +12V albo masy, zależy co pierwsze się odłączy
przy wyjmowaniu. W większożci kieszeni kluczyk nie służy do odłączania
dysku. Odłączanie dysku IDE "pod napięciem" grozi jego uszkodzeniem,
a w najlepszym wypadku zawieszeniem sistiema - nie mówię że się uszkodzi
co razu, zwykle wytrzymuje kilkadziesiąt odłączeń.
Jak chcesz mieć dysk odłączalny "w locie", to sobie kup dysk na
firewire. Te dyski są do tego przystosowane, sistiemy też odpowiednio
reagują na ich odłączenie (nie zawieszając się od razu ;-)
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta.pl!fu-berlin.de!uni-berlin.de!glubsche.ukbf.fu-berlin.DE!not-for-mai
From: Waldemar Krzok <waldemar.krzok_at_nospam_ukbf.fu-berlin.de>
Subject: Re: =?ISO-8859-2?Q?wy=B3=B1czanie_zasilania_dysku?=
Date: Tue, 24 Feb 2004 17:15:34 +0100
zenek:
Fizyczna przerwa +5V, +12V albo masy, zależy co pierwsze się odłączy
przy wyjmowaniu. W większożci kieszeni kluczyk nie służy do odłączania
dysku. Odłączanie dysku IDE "pod napięciem" grozi jego uszkodzeniem,
a w najlepszym wypadku zawieszeniem sistiema - nie mówię że się uszkodzi
co razu, zwykle wytrzymuje kilkadziesiąt odłączeń.
te "lepszejsze" mają wyłącznik na kluczyk, co nie przeszkadza, że
"system" (znaczy Windows) się wiesza. W Linuksie czasem się daje
podmienić taki dysk w locie, oczywiście umount wcześniej, bo chryja
będzie też ;-)
Jak chcesz mieć dysk odłączalny "w locie", to sobie kup dysk na
firewire. Te dyski są do tego przystosowane, sistiemy też odpowiednio
reagują na ich odłączenie (nie zawieszając się od razu ;-)
tyż prawda. Mam takie dyski 2.5" w "papierośnicach" na FireWire i USB 2.0.
Niestety na USB potrzebują dodatkowego zasilania, k!%!$#!%ewskie USB.
Waldek
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mai
From: "William" <nie_at_nospam_ma.mnie.pl>
Subject: Re: wyłączanie zasilania dysku
Date: Wed, 25 Feb 2004 07:51:09 +0100
te "lepszejsze" mają wyłącznik na kluczyk, co nie przeszkadza, że
"system" (znaczy Windows) się wiesza. W Linuksie czasem się daje
podmienić taki dysk w locie, oczywiście umount wcześniej, bo chryja
będzie też ;-)
Chyba Waldek nigdy nie robiłeś prób. Pod windowsem wyjmowaliśmy dysk w
trakcie kopiowania i system spokojnie czekał na ponowne podpęcie dysku.
Oczywiście dużo lepiej byłoby najpierw do odłaczyć logicznie w panelu
sterowania.
William
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: wyłączanie zasilania dysku
Date: Wed, 25 Feb 2004 17:07:46 +0100
On Wed, 25 Feb 2004 07:51:09 +0100, William wrote:
te "lepszejsze" mają wyłącznik na kluczyk, co nie przeszkadza, że
"system" (znaczy Windows) się wiesza. W Linuksie czasem się daje
podmienić taki dysk w locie, oczywiście umount wcześniej, bo chryja
będzie też ;-)
Chyba Waldek nigdy nie robiłeś prób. Pod windowsem wyjmowaliśmy dysk w
trakcie kopiowania i system spokojnie czekał na ponowne podpęcie dysku.
Oczywiście dużo lepiej byłoby najpierw do odłaczyć logicznie w panelu
sterowania.
Ja robilem - kieszeniowy. Oczywiscie mial problemy z zauwazeniem ze
to nie ten dysk.
J.
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!news.internetia.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.atman.pl!not-for-mai
From: Bartlomiej Korupczynski <bartek_at_nospam_wytnij-to.klolik.i-to-tez.org>
Subject: Re: wyłączanie zasilania dysku
Date: Tue, 24 Feb 2004 20:51:49 +0000 (UTC)
zenek (zenek12345_at_nospam_onet.pl) napisal(a) niegdys w wiadomosci:
Uzytkownik jerzy napisal:
Co wlaściwie rozlącza kieszen dysku, fizyczna przerwa przewodu
12V, 5V, chyba nie masy?. Wylącza jakiś uklad w elektronice
dysku. Czy wylączony "kluczykiem" dysk moze bez problemu
znajdowac sie stale w komputerze?
Fizyczna przerwa +5V, +12V albo masy, zalezy co pierwsze sie
odlączy przy wyjmowaniu. W wiekszozci kieszeni kluczyk nie sluzy
do odlączania dysku. Odlączanie dysku IDE "pod napieciem" grozi
jego uszkodzeniem, a w najlepszym wypadku zawieszeniem sistiema -
nie mówie ze sie uszkodzi co razu, zwykle wytrzymuje kilkadziesiąt
odlączen.
Eeeej no bez przesady, przeciez wylaczenie komputera nie oznacza nic
innego jak odlaczenie zasilania od dysku. Fizycznie sie nic nie
powinno stac, moga sie jedynie porobic bledy logiczne - ale to inna
sprawa.
Za czasow kontrolerow IDE na kartach dzwiekowych mialem do takiej
podlaczony dysk (Conner 1,2GB) i uzywalem go wlasnie jako 'hot plug'
przez rok. Przed wyjeciem dysku zawsze w Panelu Sterowania wylaczalem
kontroler do ktorego byl podpiety i zawsze dzialalo bezblednie. Po
wlaczeniu kontrolera spowrotem Windowsy normalnie go rozpoznawaly.
Oczywiscie to za czasow Win98 bylo...
Dysk dziala do dzis, choc juz nie spelnia takiej funkcji :)
PS. Nie oznacza to ze kogos namawiam do takich praktyk, mowie jedynie
ze to teoretycznie i praktycznie ma (mialo?) prawo dzialac.
========
Message-ID: <403CD135.2070106_at_nospam_badworm.pl>
Date: Wed, 25 Feb 2004 17:45:41 +010