Jakie wkładki 30mm, 32? do słuchawek przewodowych wybrać zamiast uszkodzonych?

Uszkodzone sluchawki - =?iso-8859-2?Q?sk=B1d?= wkladki?





Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Stanley P <stanley_p_at_nospam_WONSPAMERZYpoczta.fm>
Subject: Uszkodzone sluchawki - =?iso-8859-2?Q?sk=B1d?= wkladki?
Date: Wed, 25 Feb 2004 22:25:42 +0100


Witam

Mam, tzn. w tej chwili miałem... ;-) słuchawki bezprzewodowe, klasy
noname, niemniej przez kilka lat w miarę sie sprawowały. Jedna ze
słuchawek zaczęła od pewnego czasu brzęczeć, trzeszczał też
potencjometr głosności, więc postanowilem ustrojstwo rozebrać i
sprobowac powalczyć - "a nuż". Okazalo się, że sama słuchawka jest to
wyjmowalna wkładka mocowana na zatrzaskach. Niestety w ferworze walki z
wyciąganiem z zatrzasków pociągnełem za przewody i... wyrwałem we
wkładce blaszki do ktorych jest lutowany ten cienki przewod od cewki.
Potem probowalem dłubiąc lutownica odnależc te przewodziki...
coraz głebiej i głebiej... eh, jak ostatni lamer... - w kazdym razie
wkładka nie gra i juz raczej nigdy nie bedzie.

Pytanie: czy takie wkładki mają typowe rozmiary i parametry? Średnica
mojej: 30mm, grubość ok. 6 mm, impedancja: 32 omy.
Pomyślałem, że gdyby tak, to jestem skłonny spróbowac zainwestowac
powiedzmy do max. 70zł w jakieś słuchawki przewodowe i przełożyć wkladki
takich samych wymiarach parametrach. Może ktoś móglby podpowiedziec
konkretny model?

Tutaj zdjęcia rozwalonej wkładki:
http://web.pertus.com.pl/~stanley/sluch_uszk/1_front_rs.jpg
http://web.pertus.com.pl/~stanley/sluch_uszk/2_back_rs.jpg
http://web.pertus.com.pl/~stanley/sluch_uszk/3_profi_rs.jpg

pozdrawiam -

Stanley

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "DJ MuNiO" <djmunio_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Uszkodzone sluchawki - skąd wkladki?
Date: Thu, 26 Feb 2004 00:18:38 +0100


wiekszosc sluchawek takie ma :)



========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.p

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: stanley_pWYTNIJTO_at_nospam_op.pl
Subject: Re: Uszkodzone sluchawki - skąd wkladki?
Date: 26 Feb 2004 20:24:06 +0100


wiekszosc sluchawek takie ma :)

Tak przypuszczam, lecz nie chciałbym trafić na tę mniejszość ;-)

pozdrawiam -

Stanley

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "BP" <pobo2000_at_nospam_poczta.bezspamu.onet.pl>
Subject: Re: Uszkodzone sluchawki - skąd wkladki?
Date: Thu, 26 Feb 2004 01:26:01 +0100


Pytanie: czy takie wkładki mają typowe rozmiary i parametry? Średnica
mojej: 30mm, grubość ok. 6 mm, impedancja: 32 omy.
Pomyślałem, że gdyby tak, to jestem skłonny spróbowac zainwestowac
powiedzmy do max. 70zł w jakieś słuchawki przewodowe i przełożyć wkladki
- pod warunkiem oczywiście, że by posiadaly demontowalne wkładki o
takich samych wymiarach parametrach. Może ktoś móglby podpowiedziec
konkretny model?
......

Kup w supermakecie za 20zł (sprawdź średnicę linijką) słuchawki,
i wymień - ale koniecznie obydwie wkładki.

B.P.

P.S. Konkretnego typu nikt ci nie poda - jest ich tyle co odcinków
"Mody na sukces". Zresztą większość tych słuchawek to takie
samo g..... jak rzeczony film. Dlatego nie kupuj takich za 4,50zł
tylko trochę lepsze.




========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.p

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: stanley_pWYTNIJTO_at_nospam_op.pl
Subject: Re: Uszkodzone sluchawki - skąd wkladki?
Date: 26 Feb 2004 20:06:42 +0100


Pytanie: czy takie wkładki mają typowe rozmiary i parametry? Średnica
mojej: 30mm, grubość ok. 6 mm, impedancja: 32 omy.
Pomyślałem, że gdyby tak, to jestem skłonny spróbowac zainwestowac
powiedzmy do max. 70zł w jakieś słuchawki przewodowe i przełożyć wkladki
- pod warunkiem oczywiście, że by posiadaly demontowalne wkładki o
takich samych wymiarach parametrach. Może ktoś móglby podpowiedziec
konkretny model?
......

Kup w supermakecie za 20zł (sprawdź średnicę linijką) słuchawki,
i wymień - ale koniecznie obydwie wkładki.

B.P.

P.S. Konkretnego typu nikt ci nie poda - jest ich tyle co odcinków
"Mody na sukces". Zresztą większość tych słuchawek to takie
samo g..... jak rzeczony film. Dlatego nie kupuj takich za 4,50zł
tylko trochę lepsze.

Witam

Sęk w tym, że często sluchawki są fabrycznie mocno zafoliowane w tych
śmiesznych opakowaniach przeznaczonych do powieszenia na haczykach, zatem
troche nie bardzo widzę akcję rozrywania takiego opakowania w sklepie
(zwłaszcza w hipermarkecie ;-) a potem jeszcze ściągnięcia gąbki
i pomiaru wkładki linijką ;-)
Dlatego podpytuję na grupie - sądze, że o większe głupoty ludzie pytają w
usenecie... ;-) - a nuż ktoś niedawno nabył (albo naprawiał?) słuchawki klasy
powiedzmy ok. 50-100zł i byłby łaskaw ściągnąć gąbkę (i ile sie da łatwo, bo z
tym też różnie bywa...) oraz zmierzył średnicę wkładki, no i jeszcze napisał mi
jaki to był model... :-)
Odnośnie mnogości typów: wiem przecież, że jest tego w handlu od groma i ciut
jeszcze, niemniej skoro zdecyduje się wydać wyżej wymieniona kwotę to wolałbym
kupić w miarę możliwości coś co mi podejdzie. Chociaz oczywiście wiem, że nikt
mi tutaj nie zagwarantuje, że z tego-a-tego modelu wkładki na pewno podejdą.
Najwyżej bedę miał dodatkową parę słuchawek przewodowych... ;-)
A'propos jeszcze wymiany obu wkładek: to dla mnie jest oczywiste. I na koniec
odnośnie kwoty 20zl, juz nie mówiąc o 4,50 ;-) - mimo wszystko skłonny jestem
dać nawet ciut więcej. Te ktore popsulem kosztowały ok. 100 marek, czyli ok. 50
obecnych EUR, zatem ok. 250zł i mimo że bezprzewodowe, i niestety szumiące
(radio) brzmiały jak na sprzęt tej klasy IMO całkiem nienajgorzej. Dlatego
jestem sklonny te około 50-70zł zainwestować w naprawę (cała elektronika jest
przecież sprawna) - w coś brzmiącego ciut lepiej od wkładki telefonicznej.

pozdrawiam -

Stanley

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.dialog.net.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "R o l a n d" <rolandz_at_nospam_WYTNIJ-TO.poczta.TO-TEZ.fm>
Subject: Re: Uszkodzone sluchawki - skąd wkladki?
Date: Sat, 28 Feb 2004 08:09:08 +0100


Kup w supermakecie za 20zł (sprawdź średnicę linijką) słuchawki,
i wymień - ale koniecznie obydwie wkładki.

Sęk w tym, że często sluchawki są fabrycznie mocno zafoliowane w tych
śmiesznych opakowaniach przeznaczonych do powieszenia na haczykach, zatem
troche nie bardzo widzę akcję rozrywania takiego opakowania w sklepie
(zwłaszcza w hipermarkecie ;-) a potem jeszcze ściągnięcia gąbki
i pomiaru wkładki linijką ;-)

Ja w takim razie zawsze proszę, żeby rozpakowali. Zwykle są faktycznie
problemy, ale spróbować warto. Zobacz też, czy na opakowaniu nie ma podanej
średnicy. Wydaje mi się, że czasem jest. Poza tym IMHO możesz nawet
spróbować podocinać je na wymiar, a w razie potrzeby użyć kleju. To jest
już desperados, ale można i tak, jeśli bardzo Ci zależy.

Roland



========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.p