Bezpieczne równoległe łączenie uzwojeń wtórnych transformatora o tym samym napięciu?
trafo - laczenie rownolegle uzwojen wtronych
From: "Remigiusz Kozak" <remick_at_nospam_mindless.com>
Subject: trafo - laczenie rownolegle uzwojen wtronych
Date: Mon, 19 Mar 2001 10:49:45 +0100
witam,
panowie, mam trafo, ktorego dwa uzwojenia wtorne maja
dokladnie takie same parametry. w zwiazku z tym w celu
zwiekszenia mocy chce je sobie rownolegle podlaczyc.
problem, zeby nie podlaczyc tego w nazwijmy to, prze
ciwfazie. i teraz pytanko, czy jesli na krotko podlacze tak
ze napiecia "beda sie znosci" to nie zniszcze transformatora
?
a moze jest jakis prosty sposob na podlaczenie ?
acha, dosyc wazne jest to, ze nie mam oscyloskopu ;-)
pozdrowienia,
--
remick
icq# 1532887
ps. a moze najpierw wyprostowac oba napiecia i podlaczac
rownolegle juz stale a nie zmienne ?
From: kobra <kobra_at_nospam_ds5.agh.edu.pl>
Subject: Re: trafo - laczenie rownolegle uzwojen wtronych
Date: Mon, 19 Mar 2001 10:56:05 +0000
Remigiusz Kozak napisał(a):
witam,
panowie, mam trafo, ktorego dwa uzwojenia wtorne maja
dokladnie takie same parametry. w zwiazku z tym w celu
zwiekszenia mocy chce je sobie rownolegle podlaczyc.
problem, zeby nie podlaczyc tego w nazwijmy to, prze
ciwfazie. i teraz pytanko, czy jesli na krotko podlacze tak
ze napiecia "beda sie znosci" to nie zniszcze transformatora
?
a moze jest jakis prosty sposob na podlaczenie ?
acha, dosyc wazne jest to, ze nie mam oscyloskopu ;-)
pozdrowienia,
--
> remick
> icq# 1532887
>
> ps. a moze najpierw wyprostowac oba napiecia i podlaczac
> rownolegle juz stale a nie zmienne ?
jak kiedys tak podlaczalem i nic sie nie stalo
sprawdzilem napiecie (znosily sie ) odlaczylem zmienilem i dziala
pozdrawiam
From: jfox_at_nospam_friko6.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: trafo - laczenie rownolegle uzwojen wtronych
Date: 19 Mar 2001 14:26:17 +0100
On Mon, 19 Mar 2001 10:49:45 +0100, Remigiusz Kozak <remick_at_nospam_mindless.com> wrote:
panowie, mam trafo, ktorego dwa uzwojenia wtorne maja
dokladnie takie same parametry. w zwiazku z tym w celu
zwiekszenia mocy chce je sobie rownolegle podlaczyc.
problem, zeby nie podlaczyc tego w nazwijmy to, prze
ciwfazie. i teraz pytanko, czy jesli na krotko podlacze tak
ze napiecia "beda sie znosci" to nie zniszcze transformatora
Jesli naprawde na krotko to nie. Zauwazysz ze jest zle
po tym ze bezpieczniki wyleca albo iskrzyc bedzie :-)
a moze jest jakis prosty sposob na podlaczenie ?
Podlacz jedne konce a miedzy drugie wsadz zarowke. Jak
swieci to jest zle ..
J.
ps. a moze najpierw wyprostowac oba napiecia i podlaczac
rownolegle juz stale a nie zmienne ?
Nie ma sensu, chyba ze diody/mostek tez masz na mniejszy prad
From: Sebastian Bialy <heby_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: trafo - laczenie rownolegle uzwojen wtronych
Date: Mon, 19 Mar 2001 14:57:14 +0100
Remigiusz Kozak wrote:
ps. a moze najpierw wyprostowac oba napiecia i podlaczac
rownolegle juz stale a nie zmienne ?
Nie ma potrzeby, zrob tak jak radza koledzy
(polaczyc w szereg i zmierzyc napiecie). Nie
musisz sie bac laczenia transformatorow
rownolegle. Tak na prawde istotne sa identyczne
parametry, ale nawet nieznaczne odchylenia sa
dopuszczalne. Z reszta zerknij do dowolnej ksiazki
z "Maszyn Elektrycznych" a na pewno znajdziesz
rodzial o laczeniu transformatorow. Robilem nawet
cwiczenie na pracowni z tego ;) Z reszta jesli te
dwa uzwojenia sa na tym samym rdzieniu to juz w
ogole nic sie nie stanie, jesli dobrze podlaczysz.
mozna by miec co najwyzej watpliwosci przy 2
roznych transformatorach choc identycznych
parametrach (niewielkie przesuniecia fazowe miedzy
napieciami).
PS. Mala uwaga: sprawdz parametry przy obciazeniu
! Przypadek autentyczny: podlaczylem rownolegle
dwa uzwojenia o tych samych napieciach w stanie
jalowym (z tego samego tr.) i okazalo sie, ze
poplynely takie prady wyrownawcze po obciazeniu,
ze uzwojenia zaczely parzyc. Jedno z uzwojen mialo
mniejsza wydajnosc pradowa (cienszy drut), mimo
tego samego nap. wyjsciowego. Upewnij sie !
--
Sebastian Bialy - heby_at_nospam_poczta.onet.pl
From: "Remigiusz Kozak" <remick_at_nospam_mindless.com>
Subject: Re: trafo - laczenie rownolegle uzwojen wtronych
Date: Mon, 19 Mar 2001 15:07:05 +0100
oki panowie, dzieki wszystkim za info ...
o to wlasnie mi chodzilo ...
pozdrawiam,
--
remick
icq# 1532887
From: "Irek K." <ixkuczek_at_nospam_friko6.onet.pl>
Subject: Re: trafo - laczenie rownolegle uzwojen wtronych
Date: Tue, 20 Mar 2001 08:05:35 +0100
Remigiusz Kozak wrote:
witam,
panowie, mam trafo, ktorego dwa uzwojenia wtorne maja
dokladnie takie same parametry. w zwiazku z tym w celu
zwiekszenia mocy chce je sobie rownolegle podlaczyc.
problem, zeby nie podlaczyc tego w nazwijmy to, prze
ciwfazie. i teraz pytanko, czy jesli na krotko podlacze tak
ze napiecia "beda sie znosci" to nie zniszcze transformatora
?
a moze jest jakis prosty sposob na podlaczenie ?
acha, dosyc wazne jest to, ze nie mam oscyloskopu ;-)
pozdrowienia,
--
> remick
> icq# 1532887
>
> ps. a moze najpierw wyprostowac oba napiecia i podlaczac
> rownolegle juz stale a nie zmienne ?
Bezpiecznej będzie połączyć równolegle koncówki po wyprostowaniu
mostkiem diodowym , unikasz przepływu prądu niezrównowazenia
przez transformatory.
Radzę Ci go zmierzyć bo na mój nos moze dochodzic do pojedynczych
amperów i trafo będą się grzac nawet bez obciążenia.
Irek