Jak działają przełączniki x1, x10 i krokodylek w sondzie oscyloskopowej?
Sonda + krokodylek.
From: wormboy_at_nospam_kki.net.pl (Jacek Grotnik)
Subject: Sonda + krokodylek.
Date: Tue, 27 Mar 2001 22:37:30 GMT
Czesc.
Kupilem oscyloskop z dolaczona sonda. Sonda ma przelaczniki x1, x10
oraz ref. Za sonda jest wyprowadzony krokodylek.
Bylbym wdzieczny jakby ktos odpowiedzial mi na nastepujace pytanie:
Do czego sluzy kazde z tych ustawien sondy i jaka role spelnia ten
krokodylek, bo przekazuje on chyba nieco inny sygnal niz ten
przychodzacy od sondy.
Dziekuje.
---
Jacek Grotnik
wormboy_at_nospam_kki.net.pl
From: "yabba" <yabba_at_nospam_a.pl>
Subject: Re: Sonda + krokodylek.
Date: 28 Mar 2001 01:07:00 +0100
Kupilem oscyloskop z dolaczona sonda. Sonda ma przelaczniki x1, x10
oraz ref. Za sonda jest wyprowadzony krokodylek.
Bylbym wdzieczny jakby ktos odpowiedzial mi na nastepujace pytanie:
Do czego sluzy kazde z tych ustawien sondy i jaka role spelnia ten
krokodylek, bo przekazuje on chyba nieco inny sygnal niz ten
przychodzacy od sondy.
Oscyloskop sluzy ogolnie do obserwacji zmian napiecia. Jak wiadomo napiecie
jest to roznica potencjalow pomiedzy dwoma punktami. Czyli musimy miec dwa
kabelki do pomiaru napiecia. Jednym z tych kabelkow jest grot sondy a
drugim krokodylek. Powiesz, ze drugim kabelkiem moze byc kawalek drutu do
obudowy oscyloskopu i bedziesz mial racje. Krokodylek powoduje jeszcze, ze
w sondzie mozna wlaczyc x10 (opisane ponizej), co wplywa czasem korzystnie
na prawdziwosc mierzonych przebiegow. Zwieksza sie opor oscyloskopu
widziany przez uklad i napiecia sa blizsze prawdziwych wartosci.
Przełacznik x10 wlacza dodatkowy dzielnik napiecia umieszczony w sondzie.
Przyklad: na ekranie Twojego oscyloskopu mozesz obserwowac napiecia od -10V
do +10V, wlaczasz przelacznik na x10 i sonda zmniejsza napiecia 10 razy
czyli mozesz ogladac na ekranie od -100V do +100V.
Pozdrawiam
yabba
From: "A.Grodecki" <agrotronik_at_nospam_medianet.pl>
Subject: Re: Sonda + krokodylek.
Date: Wed, 28 Mar 2001 19:05:14 +0200
Zauważmy jednak, że kabelek z krokodylkiem nie jest po to, żeby umożliwić
istnienie zakresu "10x", ale po to, żeby w sposób w miarę poprawny
metrologicznie dołączyć sondę oscyloskopu do badanego układu. Sonda i jej
przewód to nie byle kabelek z dzielnikiem rezystancyjnym na wejściu, ale
dosyć precyzyjna linia długa z precyzyjnie dobranymi elementami o
charakterze impedancyjnym (rezystancje, pojemności i indukcyjności). Sam
kabel jest zresztą (w lepszych sondach) ze specjalnego stratnego stopu, a
nie z miedzi!
A.Grodecki
From: "yabba" <yabba_at_nospam_a.pl>
Subject: Re: Sonda + krokodylek.
Date: 29 Mar 2001 07:07:09 +0100
Zauważmy jednak, że kabelek z krokodylkiem nie jest po to, żeby umożliwić
istnienie zakresu "10x", ale po to, żeby w sposób w miarę poprawny
metrologicznie dołączyć sondę oscyloskopu do badanego układu. Sonda i jej
przewód to nie byle kabelek z dzielnikiem rezystancyjnym na wejściu, ale
dosyć precyzyjna linia długa z precyzyjnie dobranymi elementami o
charakterze impedancyjnym (rezystancje, pojemności i indukcyjności).
Dokladnie tak.
Sam
kabel jest zresztą (w lepszych sondach) ze specjalnego stratnego stopu, a
nie z miedzi!
Tego to nie wiedzialem.
Pozdrawiam,
yabba