Kabel do isdn - Pytanie na szybko..
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: Martin <martin_at_nospam_ihf.rwth-aachen.de>
Subject: Kabel do isdn - Pytanie na szybko..
Date: Fri, 30 Mar 2001 10:31:34 +0200
Wlasnie "technicy" siedza mi na karku.
Moge wykorzystac istniejacy CAT5?
Martin
From: "Artur Miller" <armi_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Kabel do isdn - Pytanie na szybko..
Date: Fri, 30 Mar 2001 10:35:32 +0200
Użytkownik "Martin" <martin_at_nospam_ihf.rwth-aachen.de> napisał w wiadomości
news:3AC44466.C3366AE4_at_nospam_ihf.rwth-aachen.de...
Wlasnie "technicy" siedza mi na karku.
Moge wykorzystac istniejacy CAT5?
Tak
Choc oczywiscie znajdzie sie 0.01% przypadkow, gdzie nie bedzie to dzialac
)
_at_nospam_
From: <mstanisz_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Kabel do isdn - Pytanie na szybko..
Date: 30 Mar 2001 10:40:05 +0200
Wlasnie "technicy" siedza mi na karku.
Moge wykorzystac istniejacy CAT5?
U mnie w pracy ISDN jest "rozprowadzony" z centralki do modemu i faksu po kablu
CAT5. Najdłuższa trasa ok. 20m + patch panel. Chodzi bez problemu.
Pozdrawiam
Marcin Stanisz
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
From: Martin <martin_at_nospam_ihf.rwth-aachen.de>
Subject: Dzieki za szybkie odpowiedzi, EOT
Date: Fri, 30 Mar 2001 10:42:16 +0200
Martin wrote:
Wlasnie "technicy" siedza mi na karku.
Moge wykorzystac istniejacy CAT5?
Martin
--
__________________________________________________________________________
_/ _/ _/ _/_/_/_/ Institute of High Frequency Technology
_/ _/ _/ _/ RWTH Aachen - University of Technology
_/ _/_/_/_/ _/_/_/ R. Martin Bonczkowitz
_/ _/ _/ _/
_/ _/ _/ _/ Melatener Strasse 25 D-52056 Aachen
mail: martin_at_nospam_ihf.rwth-aachen.de
__________________________________________________________________________
From: "William Bonawentura" <alchemik_at_nospam_bigfoot.com>
Subject: Re: Kabel do isdn - Pytanie na szybko..
Date: Fri, 30 Mar 2001 11:01:26 +0200
Moge wykorzystac istniejacy CAT5?
Jest nawet "za dobry" :)
Wystarczyłby CAT 3 ale ja sma jesem zbyt młody by jeszcze ujrzeć go gdzies
na oczy...