Jak zaprojektować komputer pokładowy do auta z pomiarem spalania i prędkości?

Komp. pokl. do auta.





Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: kubsztal_at_nospam_alpha.net.pl (Kubsztal)
Subject: Komp. pokl. do auta.
Date: 17 Mar 2002 18:00:32 +0100


Witam!

Jestem na etapie projektowania komputerka do samochodu
(89c5x + 90s8535 + LCD 4x20 znakow + 12 klawiszy). W wersji minimalnej ma on mierzyc obroty, predkosc,
dystans, zuzycie paliwa i wyliczac na tej podstawie zasieg, wartosci
srednie/chwilowe spalania/predkosci, "efektywny" czas podrozy (bez
postojow przy wyl. silniku) i zwiazana z tym predkosc srednia. Do tego
kontrola bezpiecznikow i swiatel tudziez zamkniecia drzwi. W wersji rozbudowanej dochodzi
pomiar temp. zewn./wewn./silnika, poziom oleju, napiecie instalacji, prad rozruchu/z
alternatora, kontrola zapiecia pasow, poziom plynow:
chlodzacego/hamulcowego/spryskiwacza... :) Wstepnie wersja dla aut
wtryskowych, pozniej ew. gaznikowych. Stad kilka pytan:

1. Skad brac sygnaly dot. predkosci obrotowej (pewnikiem
wtrysk - w ktorym miejscu), predkosci (czujnik w skrzyni biegow? - dla
starszych aut idzie to pewnie bezposrednio z kola (?)) i jakie sa to
wielkosci (napiecia).
2. To samo dotyczy zuzycia paliwa jak i jego ilosci w baku (pewnikiem
czujnik rezystancyjny lub pojemnosciowy - jakie wielkosci sygnalow i
skad dokladnie je brac), zakladam :) ze wtryskiwane jest ono pod
stalym cisnieniem (jaka to wielkosc?), a ilosc regulowana czasem otwarcia wtryskiwacza (zmienne
wypelnienie), czestotliwosc zalezna od obrotow - rowniez gdzie sie
podlaczyc i jakich wielkosci sie spodziewac.
3. Jak wyglada sprawa z roznicowym pomiarem poboru paliwa w przypadku
auta gaznikowego - jakiego rzedu cisnienia na kanale wlotowym i
wylotowym, jakie czujniki (cena/producent).
4. Konieczna jak najmniejsza inwazyjnosc (czujniki indukcyjne) -
raczej odpada sprawdzanie swiatel poprzez przepuszczanie krotkich
impulsow prodowych - raczej na zasadzie sprawdzania przeplywu pradu
gdy sa wlaczone lub spadku napiecia na zarowkach.

Na razie tyle. Prosze o uwagi/informacje/zrodla, namiary na wszelka
dokumentacje (nie tylko w necie :) THX. Pozdr. Kubsztal.


--
----
Parking Domen + Wizytówka + Konto e-mail = 0 zł
Zapraszamy! http://www.twoje.konto.pl
----
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Krzysiek Sporysz <sporysz_at_nospam_korelacja.com.pl>
Subject: Re: Komp. pokl. do auta.
Date: Mon, 18 Mar 2002 11:42:36 +0100


Jestem na etapie projektowania komputerka do samochodu
Plan ambitny :) dodaj jeszcze faktyczny stan świateł (które
żarówkiświecą + porównanie z tym, które mają
świecić), miałem taki sam pomusł kiedyś, ale ilość kabli do urządzeń
pomiarowych była ogromna i
zwątpiłem po porostu...

1. Skad brac sygnaly dot. predkosci obrotowej (pewnikiem
wtrysk - w ktorym miejscu), predkosci (czujnik w skrzyni biegow? - dla
starszych aut idzie to pewnie bezposrednio z kola (?)) i jakie sa to
wielkosci (napiecia).
oborty - główny kabelek wysokiego napięcia, ale lepiej chyba tranzystor
mocy,
jak się uda i masz komputer w kabinie to z niego z wtyczki, i odpada 2m
kabelka
prędkość - ja bym założył czujnik obrotów na lince dochodzącej do deski
rozdzielczej,
lub może nawet w predkościomierzu - jakaś układ foto-costam + np
przetwornik f/v

2. To samo dotyczy zuzycia paliwa jak i jego ilosci w baku (pewnikiem
czujnik rezystancyjny lub pojemnosciowy - jakie wielkosci sygnalow i
skad dokladnie je brac), zakladam :) ze wtryskiwane jest ono pod
stalym cisnieniem (jaka to wielkosc?), a ilosc regulowana czasem otwarcia wtryskiwacza (zmienne
u mnie ok 40psi ma być (ile to po ludzku nie wiem, i tak nie miałem czym
mierzyć), ale wzrasta
do 50-60 przy przyspieszaniu
wypelnienie), czestotliwosc zalezna od obrotow - rowniez gdzie sie
podlaczyc i jakich wielkosci sie spodziewac.
poziom - zwykle (chyba) czujnik oporowy, dający napięcie, dochodzi do
deski rozdzielczej
można podkraść napięcie ze wskaźnika paliwa, to samo sie tyczy wszelkich
temperatur/poziomów
jeśli są w aucie to można chyba wykorzystać
co do paliwa - u mnie wtryskiem reguluje komputer (czas otwarcia
wtryskiwaczy), ale niestety
jest drugi parametr - silnik podciśnieniem w głowicy reguluje ciśnienie
) więc może byc
potrzebny czujnik podciśnienia, dodatkowo trzeba wziąć pod uwagę
np.temperaturę paliwa :)
najprawdopodobniej jest to już uwzględniione przez komputer sterujący w
długości, ale cholera wie.
Co do częstotliwości - jeśli będziesz mierzył czas otwarcia
wtryskiwaczy, to już chyba niema znaczenia
z jaką częstotliwością się otwierają,

3. Jak wyglada sprawa z roznicowym pomiarem poboru paliwa w przypadku
auta gaznikowego - jakiego rzedu cisnienia na kanale wlotowym i
wylotowym, jakie czujniki (cena/producent).
a tu nic nie wiem.

4. Konieczna jak najmniejsza inwazyjnosc (czujniki indukcyjne) -
raczej odpada sprawdzanie swiatel poprzez przepuszczanie krotkich
impulsow prodowych - raczej na zasadzie sprawdzania przeplywu pradu
gdy sa wlaczone lub spadku napiecia na zarowkach.
polecam fotoczujniki obok żarówki, tylko odporne na temperture, ja
zrobiłem taki jeden
i mi się przypalił lekko

i powodzenia
Krzysiek

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "VSS" <vss_at_nospam_post.pl>
Subject: Re: Komp. pokl. do auta.
Date: Mon, 18 Mar 2002 11:53:18 +0100



Użytkownik "Krzysiek Sporysz" <sporysz_at_nospam_korelacja.com.pl> napisał w
wiadomości news:3C95C49C.EA58E97D_at_nospam_korelacja.com.pl...

oborty - główny kabelek wysokiego napięcia, ale lepiej chyba tranzystor
mocy,

pomysł dobry ale tylko w straych samochodach z tradycyjnym układem zapłonu.
Ja w 10 letnim BMW mam osobna cewkę WN na każdą świecę, jest to układ wpiety
zaraz za świecą. Do niego dochodzi tylko kabel sterujący z komputera. Czyli
komputerek w tej formie do BMW nie zatrybi.


Artur VSS



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Krzysiek Sporysz <sporysz_at_nospam_korelacja.com.pl>
Subject: Re: Komp. pokl. do auta.
Date: Mon, 18 Mar 2002 12:00:52 +0100


oborty - główny kabelek wysokiego napięcia, ale lepiej chyba tranzystor
mocy,

pomysł dobry ale tylko w straych samochodach z tradycyjnym układem zapłonu.
Ja w 10 letnim BMW mam osobna cewkę WN na każdą świecę, jest to układ wpiety
zaraz za świecą. Do niego dochodzi tylko kabel sterujący z komputera. Czyli
komputerek w tej formie do BMW nie zatrybi.
no to n kabelków (n-ilość cylindrów) z wejść tych cewek, zakłądając, że
raczej
dwa cylindry nie odpalają równocześnie, połączyć przez bramkę OR i
problem z głowy :)
A właściwie to może udąłoby się podłączyć pod obrotomierz (jeśli takowy
jest) i
impulsiki pobrać sobie z kabelka i już. Chyba że obrotomierz jest
'linkowy' z połączeniem
do silnika :)
Krzysiek

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "VSS" <vss_at_nospam_post.pl>
Subject: Re: Komp. pokl. do auta.
Date: Mon, 18 Mar 2002 12:17:44 +0100



Użytkownik "Krzysiek Sporysz" <sporysz_at_nospam_korelacja.com.pl> napisał w
wiadomości news:3C95C8E4.632EA456_at_nospam_korelacja.com.pl...
no to n kabelków (n-ilość cylindrów) z wejść tych cewek, zakłądając, że
raczej
dwa cylindry nie odpalają równocześnie, połączyć przez bramkę OR i
problem z głowy :)

nie, w silniku 360 stopni obrotu jest podzielone na 6 cylindrów i lataja one
w odpowiedniej kolejności tak aby nie bujało samochodem. Trzeba było wpiąc
sie w kostę za kompem.

A właściwie to może udąłoby się podłączyć pod obrotomierz (jeśli takowy
jest) i
impulsiki pobrać sobie z kabelka i już. Chyba że obrotomierz jest
'linkowy' z połączeniem
do silnika :)

Nie, obrotomierz i prędkościomierz (wskaźnik paliwa i temperatury również )
dostają impulsy z kompa a procesor w liczniku przelicza to na odpowiednie
wartości i podaje na sterownik silnika krokowego który macha wskazówkami.
Wszystkie zegary w BMW sa na silnikach krokowych. To powoduje, że jak sie
jedzie na wstecznym biegu to pokazuje predkość dodatnia a nie próbuje
złamać wskazówkę jak to ma miejsce w biednych wersjach na linkę :)

Artur VSS




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Krzysiek Sporysz <sporysz_at_nospam_korelacja.com.pl>
Subject: Re: Komp. pokl. do auta.
Date: Mon, 18 Mar 2002 13:06:52 +0100


dwa cylindry nie odpalają równocześnie, połączyć przez bramkę OR i
problem z głowy :)
nie, w silniku 360 stopni obrotu jest podzielone na 6 cylindrów i lataja one
w odpowiedniej kolejności tak aby nie bujało samochodem. Trzeba było wpiąc
sie w kostę za kompem.
ale o ile wiem to jeden obrót to jest odpalenie jedniego cylindra
(u mnie w nissanie 3 cylindry robią jeden obrót wałem, ale liczone są
cylindry - wyobraź sobie że gdyby 6 cylindrów robiło 1 obrót to zakres
obrotów na obrotomierzu byłby chyba trochę niziutki - ileż ten wał
może się obracać razy? na 4 biegu to jest zwykle 1:1 przełożenie w
skrzyni, na koła w dyfrze powiedzmy 1:1.5 (tak na oko)
u mnie prędkość 100km/h->1666m/minute->2,7m obwód koła 17 calowego->617
obr/minute kołami
->925 obr powinno byc a jest 3000 więc akurat +- wychodzi ze trzy
cylindry robia obrót
wałem w silniku

Wszystkie zegary w BMW sa na silnikach krokowych. To powoduje, że jak sie
jedzie na wstecznym biegu to pokazuje predkość dodatnia a nie próbuje
złamać wskazówkę jak to ma miejsce w biednych wersjach na linkę :)
ja mam linke a jak jade w tył to też jest dodatnia, w skrzyni się
przełancza
takie trybko i już. Jest wiele rozwiązań jak widać.
a jesli tak, to faktycznie trzeba wychwycić impulsy przed komputerem,
cyli najlepiej
u źródła. Ja bym próbował różne fotoelementy stosowac wszędzie gdzie się
coś obraca,
(skoro i tak trzeba dodać czujnik, to lepiej taki niz np indukcyjny, bo
foto łatwiej
obsłużyć moim zdaniem),a napięcia tam gdzie są rezystancyjne czujniki,
tylko wybadać
gdzie wchodzą sygnały do komputera. Chyba że wszystko idzie po łączach
cyfrowych (np mały
przetwornik a/c w baku i mamy cyfrowy poziom paliwa przesyłany np. po
szeregowej szynie
z jako pakiet z nagłówkiem, bo do tej szyny podpięte są jeszcze inne
rzeczy - idealne
pod kątem ilości drutów i skomplikwania 'fizycznego' całości, tylko nie
do rozgryzienia
domowymi sposobami )
Krzysiek

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "VSS" <vss_at_nospam_post.pl>
Subject: Re: Komp. pokl. do auta.
Date: Mon, 18 Mar 2002 14:04:05 +0100



Użytkownik "Krzysiek Sporysz" <sporysz_at_nospam_korelacja.com.pl> napisał w
wiadomości news:3C95D85C.931AA5C0_at_nospam_korelacja.com.pl...

Zupełnie nie rozumiem co tu napisałeś, BMW to nie nissan, nie jest tak, że
trzy tłoki lecą w dół, a trzy w górę. W BMW pierwszy tłok jest na"0" stopni
a reszta w odpowiedniej kolejności przesunięta co 60 stopni. Tak więc w tym
samym momencie tylko jeden tłok jest w góry a reszta jest w innym położeniu,
po obrocie o 60st kolejny tłok jest u góry, kolejne 60 stopni i jest
następny. Czy na pewno przy 100km/h masz przełożenie 1:1.5 ? Początek
przykładu jest dobry, ale dalej jest do kitu.

Artur VSS



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Krzysiek Sporysz <sporysz_at_nospam_korelacja.com.pl>
Subject: Re: Komp. pokl. do auta.
Date: Mon, 18 Mar 2002 14:45:42 +0100


Zupełnie nie rozumiem co tu napisałeś, BMW to nie nissan, nie jest tak, że
trzy tłoki lecą w dół, a trzy w górę. W BMW pierwszy tłok jest na"0" stopni
nie, 3 tłoki robia jedden obrót wałem w silniku, czyli tłoki 1,2,3 są co
120 stopni,
i robia jeden obrót, a 4,5,6 robią drugi. odpalane są 1-2-3-4-5-6 i tak
w kółko.
Przy czym 1-4, 2-5, 3-6 są w tym samym położeniu w tłoku tylko jak 1
jest odpalana
to 4 zasysa powietrze i odwrotnie.

a reszta w odpowiedniej kolejności przesunięta co 60 stopni. Tak więc w tym
samym momencie tylko jeden tłok jest w góry a reszta jest w innym położeniu,
po obrocie o 60st kolejny tłok jest u góry, kolejne 60 stopni i jest
następny. Czy na pewno przy 100km/h masz przełożenie 1:1.5 ? Początek
1:1.5 w dyferku z tyłu na osi (ja mam napęd na tył a silnik z przodu),
ale co do tego przłożenia
nie jestem pewny, wiem tylko ze wg obrotomierz i prędkościomierza mam
2000obr/min=65km/h
3000obr/min=100km/h
przykładu jest dobry, ale dalej jest do kitu.
może i tak, nie jestem mechanikiem, i znam to tylko z tego co sam
naprawiałem/obejrzałem,
nie twierdze też ze wszystkie silniki działają identycznie, wiadomo jest
ze przy mniejszej
ilość stopni między cylindrami moc jest większa, i wtedy można stosować
inne przełożenie
w skrzyni, np 2:1 na 4 biegu. (ta 4 to się tak plącze, bo to ponoć ma
byc 1:1)
Sądząc z tego że większość aut które widziałem mają obroty max w
granicach 7-10 tysięcy,
i biorąc pod uwagę w miarę rozsądną skrzynie (robienie przełożenie
2:1,nie jest chyba
zbyt popularne, bo wtedy opory takiej przekładni rosną, aszcególnie przy
ruszaniu/uruchamianiu
takiego przełożenia) to wychodzi, że 4 cyl mają jedą lub 2 grupy tłoków
i w grupie co 90/180
stopni (np duży fiat ma 2 po 2),6cyl 2 grupy po 3 lub 3 po 2 (120/180),
a 8 cylindrowe 2 o 4
lub 4 po 2, chyba że jakieś supersportowe to mogą mieć cały silnik na
jeden obrót wałem, tylko
wtedy to pali 50l/100km, a skrzynia starcza na parę tysięcy km jak się
uda, ale mówimy o samochodzie
osobowym w miarę zwykłym, mam nadzieję
Krzysiek

Ps. zaraz pewnie nas ktoś wyśle na grupę o motoryzacji :-D

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "VSS" <vss_at_nospam_post.pl>
Subject: Re: Komp. pokl. do auta.
Date: Mon, 18 Mar 2002 14:58:40 +0100



Użytkownik "Krzysiek Sporysz" <sporysz_at_nospam_korelacja.com.pl> napisał w
wiadomości news:3C95EF86.BAF596E7_at_nospam_korelacja.com.pl...
Zupełnie nie rozumiem co tu napisałeś, BMW to nie nissan, nie jest tak,
że
trzy tłoki lecą w dół, a trzy w górę. W BMW pierwszy tłok jest na"0"
stopni
nie, 3 tłoki robia jedden obrót wałem w silniku, czyli tłoki 1,2,3 są co
120 stopni,
i robia jeden obrót, a 4,5,6 robią drugi. odpalane są 1-2-3-4-5-6 i tak
w kółko.
Przy czym 1-4, 2-5, 3-6 są w tym samym położeniu w tłoku tylko jak 1
jest odpalana
to 4 zasysa powietrze i odwrotnie.

NIE, NIE, NIE !!!! Powtarzam Nissan to nie BMW !! W BMW tłoki chodzą tak
1-4-2-5-3-6 ale żaden jest razem z jakimkolwiek innym !!! W tym samym
momencie tylko JEDEN tłok jest w górnym położeniu, reszta jest przesunięta o
odpowiedni kąt. Silnik ma 24V więc w tym samym czasie otwierają się tylko
dwa wtryski lub dwa wydechy a nie 6. Tłok pierwszy jest na 0 stopniu, to
czwarty jest 60 stopni spóźniony, jak czwarty dojdzie do 0 to drugi jest 60
stopni w tyle, potem piąty, trzeci i szósty. Czy to jest zrozumiałe ?


Artur VSS



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Krzysiek Sporysz <sporysz_at_nospam_korelacja.com.pl>
Subject: Re: Komp. pokl. do auta.
Date: Mon, 18 Mar 2002 15:41:25 +0100


to 4 zasysa powietrze i odwrotnie.
NIE, NIE, NIE !!!! Powtarzam Nissan to nie BMW !! W BMW tłoki chodzą tak
1-4-2-5-3-6 ale żaden jest razem z jakimkolwiek innym !!! W tym samym
Nie m się co tak denerwować, 1 i 4 u mnie są w takim samym położeniu
(fizycznie
na tej samej wysokości, pomijając to że mam V6) ale w innych
fazach pracy, to miałem na myśli,
momencie tylko JEDEN tłok jest w górnym położeniu, reszta jest przesunięta o
odpowiedni kąt. Silnik ma 24V więc w tym samym czasie otwierają się tylko
24v=4 zawory na cylinder 2 wdechowe i 2 wydechowe najprawdopodobniej,
czyż nie ?
przypomnę, ze silnik 4 suwowy z zasady pracy swojej musi miec dwa cykle
podróży góra/dół
tłoku w cylindrze żeby działać (nie twierdze że BMW nie wymyśliło czegoś
ciekawszego, ale
nie widzę w twoim silniku fazy na wydech), tzn
zaczynając od położenia 0 (powiedzmy odpalenia) cylindra 1:
1- wszystkie zawory zamknięte, mieszanka sprężona) czyli robimy bum
2- (tłok idzie w dół) rozprężając SIĘ i o bracając aktywnie silnikiem
3- przechodzi przez max rozprężenie i zaczyna iść w górę, po przejściu
otwierają się zawory wydechowe i podczas tego ruchu wypychane są spaliny
4- tłok dochodzi w górę zamykają się wydechowe
5- po przejściu otwierają się zawory wdechowe
6- zasysa się powietrze (gdy tłok idzie w dół po raz drugi)
7- potem sprężanie (w górę), tu gdzieś jest wtrysk paliwa
8- zamykamy wszystkie zawory i goto 1
dobra, zgadzam się,u Ciebie silnik pracuje na jeden obrót wałem
całymi 6 cylindrami,ale np przy 100km/h jakie masz obroty na
obrotomierzu ?
i gdzie wtedy masz połowę cyklu pracy cylindra ? (jeśli odpalają się co
60 stopni)
chyba ze silnik w Twoim autku to jest dwusuw, ale nie sądzę

dwa wtryski lub dwa wydechy a nie 6.
zaworów jest 12v i chodzą dokładnie jak u Ciebie, tylko jest ich mniej,

Tłok pierwszy jest na 0 stopniu, to
czwarty jest 60 stopni spóźniony, jak czwarty dojdzie do 0 to drugi jest 60
stopni w tyle, potem piąty, trzeci i szósty. Czy to jest zrozumiałe ?
no, ok, po co te nerwy... zgadzam się, ja mam 1 na 0 to 2 na 120, 3 na
240,4 na 0
(w przeciwnej fazie pracy niż 1),5 na 120, 6 na 240,ok, Ty masz
innaczej, ale pleeez przelicz
sobie jakie Ci wyjdzie przełożenie coby jechać np 100/godzine, a potem
skonsultuj to
z instrukcją serwisową do Twojego auta - powinny być przełożenia skrzyni
i dyfra,
i powinno wyjść coś ciekawego (tak +-2 razy)
Krzysiek

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Komp. pokl. do auta.
Date: Mon, 18 Mar 2002 20:14:16 GMT


On Mon, 18 Mar 2002 14:58:40 +0100, VSS wrote:
NIE, NIE, NIE !!!! Powtarzam Nissan to nie BMW !! W BMW tłoki chodzą tak
1-4-2-5-3-6 ale żaden jest razem z jakimkolwiek innym !!! W tym samym
momencie tylko JEDEN tłok jest w górnym położeniu, reszta jest przesunięta o
odpowiedni kąt.

Co najmniej dziwne.

Silnik ma 24V więc w tym samym czasie otwierają się tylko
dwa wtryski lub dwa wydechy a nie 6.

Dwa zawory ssace, a wtrysk pewnie jeden na cylinder ?

Tu uwaga - byly takie komputery gdzie wtryski sterowano
parami - po dwa naraz ..

Tłok pierwszy jest na 0 stopniu, to
czwarty jest 60 stopni spóźniony, jak czwarty dojdzie do 0 to drugi jest 60
stopni w tyle, potem piąty, trzeci i szósty. Czy to jest zrozumiałe ?

Nie. Kiedy masz zaplony ?

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Loa" <loa_at_nospam_zeus.polsl.gliwice.pl>
Subject: Re: Komp. pokl. do auta.
Date: Mon, 18 Mar 2002 16:47:13 -0800


Moze to troche wyjasni sprawe:

http://www.howstuffworks.com/engine-inline.htm
http://www.howstuffworks.com/engine-v.htm
http://www.howstuffworks.com/engine-flat.htm

ps. a wiecie jak ciekawie dziala silnik 28 cylindrowy podwojne W - w
samolotach takie byly.

--
Pozdrowienia
Loa



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: kubsztal_at_nospam_alpha.net.pl (Kubsztal)
Subject: Re[2]: Komp. pokl. do auta.
Date: 18 Mar 2002 23:45:58 +0100


Hello Krzysiek,

Monday, March 18, 2002, 1:06:52 PM, you wrote:

KS> takie trybko i już. Jest wiele rozwiązań jak widać.
KS> a jesli tak, to faktycznie trzeba wychwycić impulsy przed komputerem,
KS> cyli najlepiej
KS> u źródła. Ja bym próbował różne fotoelementy stosowac wszędzie gdzie się

Znaczy sie w momencie gdy do licznika idzie bezposrednio linka -
hallotron tez mozna zamiast swiatelka imho. Jesli idzie sygnal z kompa
to wystarczy tam sie podpiac.

KS> gdzie wchodzą sygnały do komputera. Chyba że wszystko idzie po łączach
KS> cyfrowych (np mały
KS> przetwornik a/c w baku i mamy cyfrowy poziom paliwa przesyłany np. po
KS> szeregowej szynie

Z takim rozwiazaniem sie jeszcze nie spotkalem - jesli tak to
pewnikiem w drozszych autach, a te maja juz zaimplementowane wszelkie pomiary w
kompie i wyprowadzone toto na zewnatrz w postaci jakiegos ladnego
wyswietlacza, a gps niejako przy okazji ;)

KS> z jako pakiet z nagłówkiem, bo do tej szyny podpięte są jeszcze inne
KS> rzeczy - idealne
KS> pod kątem ilości drutów i skomplikwania 'fizycznego' całości, tylko nie
KS> do rozgryzienia
KS> domowymi sposobami )

A pewnikiem nie ma tu zadnego standardu i kazdy producent sobie :(
Pozdr. Kubsztal.


--
----
Parking Domen + Wizytówka + Konto e-mail = 0 zl
Zapraszamy! http://www.twoje.konto.pl
----
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Komp. pokl. do auta.
Date: Mon, 18 Mar 2002 12:35:11 +0000 (UTC)


On Mon, 18 Mar 2002 12:17:44 +0100, <vss_at_nospam_post.pl> wrote:
Użytkownik "Krzysiek Sporysz" <sporysz_at_nospam_korelacja.com.pl> napisał w
no to n kabelków (n-ilość cylindrów) z wejść tych cewek, zakłądając, że
raczej
dwa cylindry nie odpalają równocześnie, połączyć przez bramkę OR i
problem z głowy :)

nie, w silniku 360 stopni obrotu jest podzielone na 6 cylindrów i lataja one
w odpowiedniej kolejności tak aby nie bujało samochodem. Trzeba było wpiąc
sie w kostę za kompem.

Tylko ze w jednym cylindrze jest iskra co drugi obrot. Wiec naprawde
co 120st.
Jesli natomiast masz podwojne cewki bez rozdzielacza to na kazdym kablu
jest iskra co obrot.

J.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: kubsztal_at_nospam_alpha.net.pl (Kubsztal)
Subject: Re[2]: Komp. pokl. do auta.
Date: 18 Mar 2002 23:45:58 +0100


Hello VSS,

Monday, March 18, 2002, 12:17:44 PM, you wrote:

V> Nie, obrotomierz i prędkościomierz (wskaźnik paliwa i temperatury również )
V> dostają impulsy z kompa a procesor w liczniku przelicza to na odpowiednie

To je dobre - nie trzeba sie w takim razie pchac bezposrednio na
czujnik ilosci paliwa. Z drugiej strony czy we
wszystkich autach z wtryskiem sygnal z czujnika w baku idzie do
kompa? Pozdr. Kubsztal.


--
----
Parking Domen + Wizytówka + Konto e-mail = 0 zl
Zapraszamy! http://www.twoje.konto.pl
----
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Krzysiek Sporysz <sporysz_at_nospam_korelacja.com.pl>
Subject: Re: Komp. pokl. do auta.
Date: Tue, 19 Mar 2002 08:16:17 +0100


To je dobre - nie trzeba sie w takim razie pchac bezposrednio na
czujnik ilosci paliwa. Z drugiej strony czy we
wszystkich autach z wtryskiem sygnal z czujnika w baku idzie do
kompa? Pozdr. Kubsztal.
nie, w moim nissanie komputer nie dostaje sygnału z baku, drut idzie
bezpośrednio (no, powiedzmy, przes 5 wtyczek ;) do deski rozdzielczej,
ale ja nie mam kompa pokładowego tylko proste analogowe wskaźniczki.
Krzysiek

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: kubsztal_at_nospam_alpha.net.pl (Kubsztal)
Subject: Re[2]: Komp. pokl. do auta.
Date: 18 Mar 2002 23:45:59 +0100


Hello Krzysiek,

Monday, March 18, 2002, 12:00:52 PM, you wrote:

KS> no to n kabelków (n-ilość cylindrów) z wejść tych cewek, zakłądając, że
KS> raczej
KS> dwa cylindry nie odpalają równocześnie, połączyć przez bramkę OR i
KS> problem z głowy :)

Wystarczy w uK przemnozyc z jednego cylindra :) Pozdr. Kubsztal.


--
----
Parking Domen + Wizytówka + Konto e-mail = 0 zl
Zapraszamy! http://www.twoje.konto.pl
----
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: kubsztal_at_nospam_alpha.net.pl (Kubsztal)
Subject: Re[2]: Komp. pokl. do auta.
Date: 18 Mar 2002 23:45:57 +0100


Hello Krzysiek,

Monday, March 18, 2002, 11:42:36 AM, you wrote:

KS> Plan ambitny :) dodaj jeszcze faktyczny stan świateł (które
KS> żarówkiświecą + porównanie z tym, które mają
KS> świecić), miałem taki sam pomusł kiedyś, ale ilość kabli do urządzeń
KS> pomiarowych była ogromna i
KS> zwątpiłem po porostu...

Chodzi Ci o kontrolowanie kazdej zarowki z osobna? Rzeczywiscie zbyt
duzo kabli - na kontrolowanie 8-miu sekcji juz jest ich troche.
Co prawda do procka szly by tylko 4, ale do moduliku z komparatorkami
jakies 16...

KS> oborty - główny kabelek wysokiego napięcia, ale lepiej chyba tranzystor
KS> mocy,
KS> jak się uda i masz komputer w kabinie to z niego z wtyczki, i odpada 2m
KS> kabelka
KS> prędkość - ja bym założył czujnik obrotów na lince dochodzącej do deski
KS> rozdzielczej,
KS> lub może nawet w predkościomierzu - jakaś układ foto-costam + np
KS> przetwornik f/v

Jesli do predkosciomierza idzie to w postaci impulsow, to chyba
najlepiej sie dobrac do tego na wyjsciu z kompa. Tak samo mysle wtrysk
cylindrow/zaworow/whatelse nie jest w tej chwili wazna, gdyz w
zalozeniu komputerek ma posiadac "tabele przeliczeniowe" dla danego
typu auta. Wystarczy sygnal proporcjonalny do mierzonej wielkosci. Tak
samo zreszta jest z odometria - zmieniasz opony z letnich na zimowe
tudziez niskoprofilowe/szerokie/whatelse i juz nieznacznie zmieniaja
Ci sie wskazania predkosci i odleglosci.

KS> u mnie ok 40psi ma być (ile to po ludzku nie wiem, i tak nie miałem czym
KS> mierzyć), ale wzrasta
KS> do 50-60 przy przyspieszaniu

Czy to oznacza, ze cisnienie tez jest ustalane przez komputer i jest
zmienne? Czy tak "samo z siebie" przy przyspieszaniu rosnie (co by
bylo imho bez sensu). W takim razie jakie sygnaly sa doprowadzone do wtryskiwacza?

KS> poziom - zwykle (chyba) czujnik oporowy, dający napięcie, dochodzi do
KS> deski rozdzielczej
KS> można podkraść napięcie ze wskaźnika paliwa, to samo sie tyczy wszelkich
KS> temperatur/poziomów

Wolalbym sie dobrac do plytki z komputerem niz licznika :) W "nowych"
autach to chyba jest to czujnik pojemnosciowy, tylko teraz jak wyglada
linearyzacja ch-ki? Sygnal idzie bezposrednio do kompa i ten sobie
przelicza, czy moze czujnik jest jakos linearyzowany? A moze w ogole
omija toto komp i idzie bezposrednio na licznik?

KS> jeśli są w aucie to można chyba wykorzystać
KS> co do paliwa - u mnie wtryskiem reguluje komputer (czas otwarcia
KS> wtryskiwaczy), ale niestety
KS> jest drugi parametr - silnik podciśnieniem w głowicy reguluje ciśnienie

Znaczy sie cisnienie regulowane jest
w sposob "mechaniczny"? Czy da sie przy pomocy dostepnych
sygnalow elektrycznych okreslic z dana dokladnoscia ilosc spalanego
paliwa?

KS> :) więc może byc
KS> potrzebny czujnik podciśnienia, dodatkowo trzeba wziąć pod uwagę
KS> np.temperaturę paliwa :)

A gdzie bym mial wsadzic ten czujnik podcisnienia? :) Z ta temperatura
to powaznie? :) Chyba az tak na dokladnosc pomiaru to ona juz by nie
wplywala...

KS> najprawdopodobniej jest to już uwzględniione przez komputer sterujący w
KS> długości, ale cholera wie.

Dlatego powinno wystarczyc zebranie sygnalow sterujacych
wtryskiwaczem.

KS> Co do częstotliwości - jeśli będziesz mierzył czas otwarcia
KS> wtryskiwaczy, to już chyba niema znaczenia
KS> z jaką częstotliwością się otwierają,

Nie ma - ale masz od razu obroty silnika i nie trzeba zbierac
dodatkowych sygnalow z cewek.

KS> a tu nic nie wiem.

Kiedys ktos u nas robil magisterke z tego zakresu, ale nie udalo mi sie jeszcze do niej dotrzec... W ogole to jest sens stosowac taki
komputerek w autach gaznikowych? Chyba nie bardzo... ;) Ale kumpel sie
uparl... ;)

KS> polecam fotoczujniki obok żarówki, tylko odporne na temperture, ja
KS> zrobiłem taki jeden
KS> i mi się przypalił lekko

Problem z kablami - raczej z tej minimalnej ingerencji w elektryke
zrezygnuje i jakies oporniczki pomiarowe powstawiam.

KS> i powodzenia

THX :) Pozdr. Kubsztal.


--
----
Parking Domen + Wizytówka + Konto e-mail = 0 zl
Zapraszamy! http://www.twoje.konto.pl
----
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Krzysiek Sporysz <sporysz_at_nospam_korelacja.com.pl>
Subject: Re: Komp. pokl. do auta.
Date: Tue, 19 Mar 2002 08:58:24 +0100


KS> pomiarowych była ogromna i
KS> zwątpiłem po porostu...
Chodzi Ci o kontrolowanie kazdej zarowki z osobna? Rzeczywiscie zbyt
jasne, jak szaleć to szaleć

duzo kabli - na kontrolowanie 8-miu sekcji juz jest ich troche.
Co prawda do procka szly by tylko 4, ale do moduliku z komparatorkami
jakies 16...
no, i aż się prosi jakiś procesorek wmontowany w okolicy reflektora
który
zbiera informacje i wysyła pakietami po szynie np 2 kabelkowej, a glowny
komp
to tylko odczytuje i robi display (na wspomnianym gdzies tam GPS :)

KS> lub może nawet w predkościomierzu - jakaś układ foto-costam + np
KS> przetwornik f/v
Jesli do predkosciomierza idzie to w postaci impulsow, to chyba
najlepiej sie dobrac do tego na wyjsciu z kompa. Tak samo mysle wtrysk
- na przewody sterujace wtryskiwaczem. Ilosc
pod warunkiem, że przekaz jest zrobiony prosto, np napięciem lub
wypełnieniem,
to można by to zrobić, a jeśli jest bardzij skomplikowane ?
przy czym sądzę, że przy większym skomplikowaniu auto posiada już
wszelkie
sensowne pomiary zaimplementowane.

KS> u mnie ok 40psi ma być (ile to po ludzku nie wiem, i tak nie miałem czym
KS> mierzyć), ale wzrasta
KS> do 50-60 przy przyspieszaniu
Czy to oznacza, ze cisnienie tez jest ustalane przez komputer i jest
zmienne? Czy tak "samo z siebie" przy przyspieszaniu rosnie (co by
bylo imho bez sensu). W takim razie jakie sygnaly sa doprowadzone do wtryskiwacza?
nie, w ustalaniu ciśnienia komp nie ma co robić, chodzi o chwilowy
wzrost
w momencie przyspieszenia, czyli jak silnik się rozkręca. Steruje tym
taki cylinderek
podłączony do kolektora (nie wiem czy to dobra nazwa) rurką, w środku ma
sprężynkę
i membrankę, pod membranką jest zbiorniczek z paliwkiem i rurką wylotową
paliwa do
zbiornika i rurką od pompy paliwowej, jak jedziemy spokojnie, to
podciśnienie w
kolektorze jest w miarę stałe i tylko sprężynka ustala ciśnienie (pompa
chodzi prawie cały
czas, a nadmiar paliwa wraca do baku w momencie jak ciśnienie paliwa
przeważy nacisk
membranki na rurke powrotną do baku i ciśnienie paliwa jest w miarę
stałe), nad membranką mamy
podciśnienie z kolektora, które wspomaga sprężynkę, ale jak naciskamy na
gaz to dostajemy
więcej powietrza i podcisnienie jest mniejsze, spręzynka traci
wspomaganie podcisnieniem
i zamyka odpływ paliwa, a pompa działając zwiększa cisnienie i bez
zmiany modulacji
impulsów silnik od razu dostaje więcej paliwa, co skutkuje rozkręcaniem
się szybszym
i stąd mamy parę koników więcej :)


Znaczy sie cisnienie regulowane jest
w sposob "mechaniczny"?
no włąśnie, jak napisałem wyżej...
Czy da sie przy pomocy dostepnych
sygnalow elektrycznych okreslic z dana dokladnoscia ilosc spalanego
paliwa?
nie da się i to jest piękne :)
po domontowaniu czujnika podcisnienia mozna by pewnie coś zrobić, ale
ja bym nie dawał gwarancji (u mnie w aucie oczywiście) że to zadziała
poprawnie, moze tak z dokł 10%

A gdzie bym mial wsadzic ten czujnik podcisnienia? :) Z ta temperatura
to powaznie? :) Chyba az tak na dokladnosc pomiaru to ona juz by nie
wplywala...
w dowolnym miejscu do kolektora, czyli znajdujesz miejsce gdzie jest
przepustnica
(to co pedałem gazu się porusz, pomijam przypadek Drive By Wire gdzie są
wszelkie
silniczki i inne cuda a nie prymitywne linki :), robisz tam dziurkę i
podpinasz
wężyk i do czujnika i po kłopocie.
a temperatura-powaga pełna, innaczej sie spala ciepła a innaczej zimna
benzyna
( ta ciepła odparowuje szybciej),więc chyba mieszanka musi być inna,
u mnie jest to parametr dla kompa sterującego wtryskiem,
jako ciekawostkę powiem, że po dłuższej jeździe w korku nie ubywa
mi paliwa w baku (nagrzana benzyna się rozszerza) i dopiero po
ostygnięciu
wiedzę efekt np. godzinnego postoju z włączonym silnikiem (v6 2960ccm)
(((

KS> najprawdopodobniej jest to już uwzględniione przez komputer sterujący w
KS> długości, ale cholera wie.
Dlatego powinno wystarczyc zebranie sygnalow sterujacych
wtryskiwaczem.
no właśnie, powinno, ale może być sterowanie jakieś kombinowane, tak jak
z moim
ciśnieniem paliwka... (nie mam pojęcia co tu można wykombinować, ale
silniczków
krokowych w BMW za miast linki też nie przewidziałem)

Nie ma - ale masz od razu obroty silnika i nie trzeba zbierac
dodatkowych sygnalow z cewek.
właśnie,kwestia mnożnika, u mnie wtryskiwacze otwierają się po 3 na raz
ewentualnie wszystkie 6 (dio tej pory nie wiem jak to działa, ale tak
jest,
druty 3 wtryskiwaczy są przylutowane do jednej ścieżki w kompie) i są 2
tranzystory
sterujące tylko

komputerek w autach gaznikowych? Chyba nie bardzo... ;) Ale kumpel sie
uparl... ;)
polecam przyjrzeni sie wrtburgowi chyba, on miał licznik zużycia paliwa
przepływowy (jak w dystrybutorze na stacji benzynowej ten wiatraczek)
to przynajmniej paliwo było by zrobione + obrotomierz z cewki i to już
coś

Problem z kablami - raczej z tej minimalnej ingerencji w elektryke
zrezygnuje i jakies oporniczki pomiarowe powstawiam.
Też można, tylko wtedy wiesz czy żarówka jest cała, a nie czy świeci :)
Pozdrowienia
Krzysiek

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: kubsztal_at_nospam_alpha.net.pl (Kubsztal)
Subject: Re[2]: Komp. pokl. do auta.
Date: 22 Mar 2002 22:57:48 +0100


Hello Krzysiek,

Tuesday, March 19, 2002, 8:58:24 AM, you wrote:

KS> jasne, jak szaleć to szaleć

)

KS> no, i aż się prosi jakiś procesorek wmontowany w okolicy reflektora
KS> który
KS> zbiera informacje i wysyła pakietami po szynie np 2 kabelkowej, a glowny
KS> komp
KS> to tylko odczytuje i robi display (na wspomnianym gdzies tam GPS :)

Staram sie kombinowac w ta strone, co by ten komputerek nie byl
przerostem formy nad trescia ;) Ile masz swiatelek w aucie? Bedzie
jakies 16 minimum. 16 procesorków??? :)

KS> pod warunkiem, że przekaz jest zrobiony prosto, np napięciem lub
KS> wypełnieniem,
KS> to można by to zrobić, a jeśli jest bardzij skomplikowane ?

To "sprzed" kompa, tudziez czujnika ktory jest juz zamontowany imho.

KS> przy czym sądzę, że przy większym skomplikowaniu auto posiada już
KS> wszelkie
KS> sensowne pomiary zaimplementowane.

Wtedy tez wyposazone jest w komputer pokladowy. Chyba ze kompa nie ma i firma oferuje
taka "koncowke" za drobna oplata rzedu 5kPLN...

KS> nie, w ustalaniu ciśnienia komp nie ma co robić, chodzi o chwilowy
[ciach]
KS> i stąd mamy parę koników więcej :)

No to bede musial sie w takim razie zastanowic nad takowym
czujnikiem... Pomiar samych wielkosci elektrycznych przestaje miec
sens, jesli ma to byc w miare dokladne.

KS> nie da się i to jest piękne :)

Taa, tylko ze ja to musze jakos zmierzyc :)

KS> po domontowaniu czujnika podcisnienia mozna by pewnie coś zrobić, ale
KS> ja bym nie dawał gwarancji (u mnie w aucie oczywiście) że to zadziała
KS> poprawnie, moze tak z dokł 10%

Malo... Dokladnoscia 1%, w ostatecznosci 5% bym sie juz zadowolil...

KS> w dowolnym miejscu do kolektora, czyli znajdujesz miejsce gdzie jest
KS> przepustnica
KS> (to co pedałem gazu się porusz, pomijam przypadek Drive By Wire gdzie są
KS> wszelkie
KS> silniczki i inne cuda a nie prymitywne linki :), robisz tam dziurkę i
KS> podpinasz
KS> wężyk i do czujnika i po kłopocie.

Przywioze sobie za dwa mieszki auto, to sie temu dokladnie przyjrze.

KS> a temperatura-powaga pełna, innaczej sie spala ciepła a innaczej zimna
KS> benzyna
KS> ( ta ciepła odparowuje szybciej),więc chyba mieszanka musi być inna,
KS> u mnie jest to parametr dla kompa sterującego wtryskiem,

Przynajmniej jest to juz mierzone, wiec i sygnal jest osiagalny.

KS> jako ciekawostkę powiem, że po dłuższej jeździe w korku nie ubywa
KS> mi paliwa w baku (nagrzana benzyna się rozszerza) i dopiero po
KS> ostygnięciu
KS> wiedzę efekt np. godzinnego postoju z włączonym silnikiem (v6 2960ccm)
KS> :(((

Silnik niczego sobie - duzo Ci bierze?

KS> no właśnie, powinno, ale może być sterowanie jakieś kombinowane, tak jak
KS> z moim
KS> ciśnieniem paliwka... (nie mam pojęcia co tu można wykombinować, ale
KS> silniczków
KS> krokowych w BMW za miast linki też nie przewidziałem)

To akurat jest standard - widzialem kilka licznikow z grupy vw tudziez
forda - dochodza tam tylko elektryczne sygnaly + HC11.

komputerek w autach gaznikowych? Chyba nie bardzo... ;) Ale kumpel sie
uparl... ;)
KS> polecam przyjrzeni sie wrtburgowi chyba, on miał licznik zużycia paliwa
KS> przepływowy (jak w dystrybutorze na stacji benzynowej ten wiatraczek)
KS> to przynajmniej paliwo było by zrobione + obrotomierz z cewki i to już
KS> coś

Na wylotowym tez mial taki czujnik? Bo w jedna strone to nawet nie ma
sensu mierzyc - zbyt duza niedokladnosc. Za to swiadomosc, ze spala
mniej niz pokazuje ;-)))

Problem z kablami - raczej z tej minimalnej ingerencji w elektryke
zrezygnuje i jakies oporniczki pomiarowe powstawiam.
KS> Też można, tylko wtedy wiesz czy żarówka jest cała, a nie czy świeci :)

IMHO rzadko daje sie zaobserwowac przypadki nie przepalonych i nie
swiecacych zarowek ;-) Osobiscie nie mialem okazji :)

KS> Pozdrowienia

THX :) Pozdr. Kubsztal.


--
----
Darmowe konta e-mail 30 MB, w idealnej domenie,
czyli twoja-nazwa_at_nospam_konto.pl i wszystko jasne!
Zapraszamy! http://www.twoje.konto.pl
----
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Krzysiek Sporysz <sporysz_at_nospam_korelacja.com.pl>
Subject: Re: Komp. pokl. do auta.
Date: Mon, 25 Mar 2002 15:59:51 +0100


KS> zbiera informacje i wysyła pakietami po szynie np 2 kabelkowej, a glowny
KS> komp
KS> to tylko odczytuje i robi display (na wspomnianym gdzies tam GPS :)
Staram sie kombinowac w ta strone, co by ten komputerek nie byl
przerostem formy nad trescia ;) Ile masz swiatelek w aucie? Bedzie
jakies 16 minimum. 16 procesorków??? :)
no to przesada, ale tak jeden na przód - 1m kabelka można znieść, i tak
do każdej
żarówy, a centralnie procesor grupujący cały przód, analogiczie z tyłu
a do centrum pomiarów dochodzi jeden z tyłu i jeden z przodu, i jaka
oszczędność
na drucie :)

KS> sensowne pomiary zaimplementowane.
Wtedy tez wyposazone jest w komputer pokladowy. Chyba ze kompa nie ma i firma oferuje
taka "koncowke" za drobna oplata rzedu 5kPLN...
no tak, to miłe ze strony producenta, ale dla wygody producenta zapewne
jest to display
+ komputer z jedną wtyczką w sumie, a wszystkie dane są z podstawowego
kompa brane, chyba
że montują dodatkowe czujniki.

KS> nie, w ustalaniu ciśnienia komp nie ma co robić, chodzi o chwilowy
Taa, tylko ze ja to musze jakos zmierzyc :)
no to pozostaje metoda prób i błędów - może zrobić ukłąd który cos
mierzy ,
dając np cyferkę na końcu jako ilość paliwa, pojeździć trochę, zrobić
jakieś
uśrednienie pomiarów i przeskalować,może sie okazać że chodzi całkiem
dobrze,
czego Ci życzę

Malo... Dokladnoscia 1%, w ostatecznosci 5% bym sie juz zadowolil...
ale po co taka dokładność ? 1L +- na 100 litrów ?

KS> wężyk i do czujnika i po kłopocie.
Przywioze sobie za dwa mieszki auto, to sie temu dokladnie przyjrze.
polecam na początek książeczkę serwisowa do Twojego auta

KS> wiedzę efekt np. godzinnego postoju z włączonym silnikiem (v6 2960ccm)
KS> :(((
Silnik niczego sobie - duzo Ci bierze?
a tak różnie, od 9 na trasie do 16 po mieście w porywach,zależy jak się
jeździ
i jak często się zwiększa ciśnienie paliwa :))

KS> krokowych w BMW za miast linki też nie przewidziałem)
To akurat jest standard - widzialem kilka licznikow z grupy vw tudziez
forda - dochodza tam tylko elektryczne sygnaly + HC11.
ale to dopiero w tych nowszych modelach chyba ?

KS> to przynajmniej paliwo było by zrobione + obrotomierz z cewki i to już
KS> coś
Na wylotowym tez mial taki czujnik? Bo w jedna strone to nawet nie ma
sensu mierzyc - zbyt duza niedokladnosc. Za to swiadomosc, ze spala
mniej niz pokazuje ;-)))
a cholera wie, bo ja tego nie widziałem, może nie miał rurki powrotnej ?
ale ja kombinowąłem taki układ zrobic z dwóch, jeden mierzy wpływające a
drugi
wypływające paliwko, a potem jakaś różnica z tego, ale jeden moduł
kosztowął ok50 zł
i zwątpiłem w sens zrobienia układu

IMHO rzadko daje sie zaobserwowac przypadki nie przepalonych i nie
swiecacych zarowek ;-) Osobiscie nie mialem okazji :)
zgadzam się całkowicie, ale np prąd płynie tylko słabo i się żarówka nie
świeci,
bo się konektorek zabrudził i ma opory, a parę amperów to tam płynie.
a co do oporniczków - szeregowo z żarówką - będą się grzały, a jak
równolegle to
jak będzie dobra instalacja to będą malutkie spadki napięcia, chyba że w
stanie
wyłączonym to sprawdzać,
Coprawda zawsze można jakiś układ okienkowy zbudować który to wykrywa,
ale szczerze
mówiąc to nie wiem jak, żeby to było proste.
Krzysiek

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Adam Dybkowski <adybkows_at_nospam_amwaw.edu.pl>
Subject: Komp. pokl. do auta.
Date: Thu, 21 Mar 2002 01:45:53 +0100


Kubsztal wrote:

Jestem na etapie projektowania komputerka do samochodu
(89c5x + 90s8535 + LCD 4x20 znakow + 12 klawiszy). W wersji minimalnej ma on mierzyc obroty, predkosc,


A po co az. 2 proce? Nie wystarczy tylko AVR?

--

Adam Dybkowski
adybkows_at_nospam_amwaw.edu.pl
http://www.amwaw.edu.pl/~adybkows


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: kubsztal_at_nospam_alpha.net.pl (Kubsztal)
Subject: Re: Komp. pokl. do auta.
Date: 22 Mar 2002 22:27:57 +0100


AD> A po co az. 2 proce? Nie wystarczy tylko AVR?

Wystarczy :) Zweryfikowalem zalozenia, bedzie na jednym. Pozdr.
Kubsztal.


--
----
Darmowe konta e-mail 30 MB, w idealnej domenie,
czyli twoja-nazwa_at_nospam_konto.pl i wszystko jasne!
Zapraszamy! http://www.twoje.konto.pl
----
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag_at_nospam_modeltronik.com.pl>
Subject: Re: Komp. pokl. do auta.
Date: Mon, 25 Mar 2002 16:36:22 +0100


Kubsztal wrote in message <1325437198.20020317175543_at_nospam_alpha.net.pl>...
|Jestem na etapie projektowania komputerka do samochodu
|(89c5x + 90s8535 + LCD 4x20 znakow + 12 klawiszy). W wersji minimalnej ma
on mierzyc obroty, predkosc,
|dystans, zuzycie paliwa i wyliczac na tej podstawie zasieg, wartosci
|srednie/chwilowe spalania/predkosci, "efektywny" czas podrozy (bez
|postojow przy wyl. silniku) i zwiazana z tym predkosc srednia. Do tego
|kontrola bezpiecznikow i swiatel tudziez zamkniecia drzwi. W wersji
rozbudowanej dochodzi
|pomiar temp. zewn./wewn./silnika, poziom oleju, napiecie instalacji, prad
rozruchu/z
|alternatora, kontrola zapiecia pasow, poziom plynow:
|chlodzacego/hamulcowego/spryskiwacza... :) Wstepnie wersja dla aut
|wtryskowych, pozniej ew. gaznikowych. Stad kilka pytan....

A temperatury glowy kierowcy nie?
Proponuje jeszcze pomiar wibracji i glosnosci z podciaganiem volume radia.
Przydatne w Maluchach i CC, gdzie sie najrózniejsze bajery (jak zauwazylem)
montuje.

Na serio - jesli nie wiesz nic na temat elektroniki samochodowej i klopotów
jakie Cie spotkaja przy grzebaniu w czujnikach i magistralach systemowych
aut, daj sobie spokój, zarób na czyms innym i kup samochód z komputerem
fabrycznym, najlepiej amerykanski bo tam tego duzo.

Pozdr. A.Grodecki