potrzebuje pomocy - naprawa TV



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: p <laibach_at_nospam_vega.umcs.lublin.pl>
Subject: potrzebuje pomocy - naprawa TV
Date: Mon, 25 Mar 2002 19:32:07 +0100


Witam,
Potrzebuje waszej pomocy. poproszono mnie o naprawe TV, firma
Semsonic(?), 14 cali - kolor, dosc stary. Z opowiesci wiem ze TV
przestal grac gdy byl wlaczony do gniazdka z ktorego walily iskry,
objawy sa takie ze telewizor zupelnie nie wykazuje czynnosci zyciowych.
sprawdzilem bezpecznik - jest ok. za bezpiecznikiem jest chyba jakis
dlawik bo wyglada to na trafo ale jest male, za male jak na trafo
zasilajace, pozniej jest wlacznik, sprawny. dalej leca kable na plyte
gowna i tu moja wiedza z zakresu techniki TV sie konczy. Nie widze tam
wcale trsnsformatora zasilacza, czy w telewizorach nie ma czegos
takiego? Bo stawialem raczej na awarie ukladu zasilacza.
Jezeli macie jakies sugestie, to chetnie poczytam. Sam nie bede nic
robil bo za malo sie na telewizorach znam. Schematu nie posiadam.
Pozdrawiam



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Marcin" <makxio_at_nospam_nospam.go2.pl>
Subject: Re: potrzebuje pomocy - naprawa TV
Date: Tue, 26 Mar 2002 08:03:54 +0100



Witam,
Potrzebuje waszej pomocy. poproszono mnie o naprawe TV, firma
Semsonic(?), 14 cali - kolor, dosc stary. Z opowiesci wiem ze TV
przestal grac gdy byl wlaczony do gniazdka z ktorego walily iskry,
objawy sa takie ze telewizor zupelnie nie wykazuje czynnosci zyciowych.
sprawdzilem bezpecznik - jest ok. za bezpiecznikiem jest chyba jakis
dlawik bo wyglada to na trafo ale jest male, za male jak na trafo
zasilajace, pozniej jest wlacznik, sprawny. dalej leca kable na plyte
gowna i tu moja wiedza z zakresu techniki TV sie konczy. Nie widze tam
wcale trsnsformatora zasilacza, czy w telewizorach nie ma czegos
takiego? Bo stawialem raczej na awarie ukladu zasilacza.
Jezeli macie jakies sugestie, to chetnie poczytam. Sam nie bede nic
robil bo za malo sie na telewizorach znam. Schematu nie posiadam.
Pozdrawiam


Hmmm

Oj fakt Twoja wiedza nie jest wystarczajaca do tego by zabrac sie za jego
naprawe

Dlawik o ktorym mowiles to jest dopiero filtr zasilania ...a dopiero pozniej
zaczyna sie zasilacz
W telewizorach stosuje sie przetwornice impulsowe ktore przy tej samej mocy
co trafo zwykle sa mniejsze , lzejsze i pracuja z lepsza sprawnoscia ...

Naprawa takiego zasilacza moze byc w Twoim przypadku niebiezpieczna dla
Ciebie jak i reszty telewizora ...bo tam wystepuje okolo 300V napiecia
stalego wiec jakiekolwie zwarcie ....ojjjjj bedzie bolalo ...bedzie

Moja rada ...lepiej oddaj to komus kto ma wiedze i doswiadzczenie na temat
naprawy Tv zaoszczedzisz swoje zdrowie i pieniadze ....

Pozdrawiam
Marcin



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: p <laibach_at_nospam_vega.umcs.lublin.pl>
Subject: Re: potrzebuje pomocy - naprawa TV
Date: Tue, 26 Mar 2002 13:01:59 +0100



Moja rada ...lepiej oddaj to komus kto ma wiedze i doswiadzczenie na temat
naprawy Tv zaoszczedzisz swoje zdrowie i pieniadze ....

Pozdrawiam
Marcin

Dzieki za rade, zastosouje sie do niej ;-), Zatem czy uwazasz ze usterka tkwi w
zasilaczu, czy opisane przeze mnie objawy moga swiadczyc o zepsuciu czegos
jeszcze glebiej?


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Marcin" <makxio_at_nospam_nospam.go2.pl>
Subject: Re: potrzebuje pomocy - naprawa TV
Date: Tue, 26 Mar 2002 16:33:43 +0100


moim zdaniem trzeba zaczac od zasilacza ...ale moze byc tez tak ze zasialacz
ma zwarcie na wyjsciu spowodowane przez inny uklad np uklad odchylania
poziomego i jesli jedno z napiec wyjsciowych jest zwarte to zasialcz sie nie
podniesie na 138 % :)))

w praktyce robi sie to tak ze odlacza sie zaisilacz od ukladu a do galezi o
najwyzszym napieciu podlacza sie obciazenie np w postaci zarowki , mozna tez
np obciazyc galaz 12 V ( tzn oscyluje wokolo 10 -16 V) trzeba popatrzec na
kondesatory elektrlityczne i na tej podstawie oszacowac nap wyjsciowetak
wiec jesli jest sobie kondziol na 25V to znaczy ze na wyjsciu jest ok 16-20
V

jesli tak "przygotowany" zasialcz ruszy tzn zarowka sie zaswieci i podziala
tak mniej wiecej 10 -15 minut to znaczy ze zasilcza jest na 90% ( usterka
moze sie pojawic w momencie gdy wszystkie napiecia wyjsciowe zostana
obciazone ) i trzeba szukac dalej w ukladzie , przewaznie uszkadza sie
tranzystor odchylania poziomego (zwarcie kolektor-emiter) ale to nie jest
regula

Ja to robie w ten sposob ze odlaczam od zasilacza wszsyto i przylaczam po
kolei ....wtedy wiem mniej wiecej ktora galaz powoduje problemy .....

jesli jednak zdecydowales sie na naprawa to napisz mniej wiecej jak jest
zbudowany zasilacz , czy jest jakis uklad scalony czy etc ....

uwazaj tylko na jedno ..w zasilaczu zaraz za mostkiem jest kondziol
elektrolit o pojemnosci ok 100-200uF/400 V , i on trzyma napiecie przez
okolo 3 minuty od wylaczenia ( oczywiscie dzieje sie tak gdy zasilacz nie
jest obciazony czyli nie ma gdzie oddac ladunku zgromadzonego w sobie )

jesli chcesz przyszpieszyc proces rozladowania to uzyj do tego rezytorka
okolo 30-50 Kom i mocy okolo 1-2 wat i gdy wylaczysz telewizor z pradu to
poprzez przewody dotknij sie do tego kondziolka i go rozladuj ......

pozdrawiam
Marcin

Użytkownik "p" <laibach_at_nospam_vega.umcs.lublin.pl> napisał w wiadomości
news:3CA06337.7B41897B_at_nospam_vega.umcs.lublin.pl...

Moja rada ...lepiej oddaj to komus kto ma wiedze i doswiadzczenie na
temat
naprawy Tv zaoszczedzisz swoje zdrowie i pieniadze ....

Pozdrawiam
Marcin

Dzieki za rade, zastosouje sie do niej ;-), Zatem czy uwazasz ze usterka
tkwi w
zasilaczu, czy opisane przeze mnie objawy moga swiadczyc o zepsuciu czegos
jeszcze glebiej?




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: p <laibach_at_nospam_vega.umcs.lublin.pl>
Subject: Re: potrzebuje pomocy - naprawa TV
Date: Tue, 26 Mar 2002 18:34:35 +0100


Dzieki za wyczerpujaca odpowiedz.
Nie wiem czy bede sie za to bral sam, naprawde malo mialem do czynienia z TV, ze
sprzetem audio mialem troche do czynienia ale to zdaje sie zupelnie nie ta
bajka. Co do zasilacza, no coz, siedzi on na tej samej plytce co reszta
elektroniki i nie bardzo wyobrazam sobie odlaczenie go od ukladu. Nie wydaje mi
sie zeby byl on zbudowany na scalaku, raczej jest to na tranzystorze mocy,
siedzi tam taki jeden ale nie zanotowalem oznaczenia, a wtej chwili pudlo jest
skrecone a nie mam czasu na razie na grzebanie w nim. Jak bede wiedzial cos
wiecej to sie z Toba skontaktuje, na razie dzieki.
Pozdrawiam