Heh... następny debil...

i to 10 sztuk!... takiemu to tylko łeb ukręcić...

http://www.sensirion.com/en/sensorshop/ordering_prices/default.htm

A moze by tak setka grupowiczow wyslala maila
do Allegro, ze przedmiot aukcji jest nielegalnie sprzedawany.
Nie jestem zwolenikiem kablowania, ale realnie patrzac
10 sztuk wyludzonych na handel sampli, to 10 osob ktore
nie dostana mimo ze potrzebowalyby na wlasny uzytek.

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=11169748

i to 10 sztuk!... takiemu to tylko łeb ukręcić...

A o co chodzi? Za co mu łeb ukręcać?

A o co chodzi? Za co mu łeb ukręcać?

O to ze te czujniki gosc otrzymal za friko w formie probki do testow a

za to pieniadze.

pozdr alcon

Właśnie tak, ale głównie chodzi o to, że jak on sobie zamówił 10 sztuk ,
to ktoś inny z naszego kraju niew dostanie nic.

Poza tym są jakieś granice przyzwoitośći, a nie wszystko tylko dla kasy.

"Marcin" <marc.o_at_nospam_wp.pl> wrote in message news:b4g7c5$e44$1_at_nospam_news.onet.pl...

Właśnie tak, ale głównie chodzi o to, że jak on sobie zamówił 10 sztuk ,
to ktoś inny z naszego kraju niew dostanie nic.

Bzdura.

Poza tym są jakieś granice przyzwoitośći, a nie wszystko tylko dla kasy.

Przyzwoitości? O czym Ty mówisz? Człowiek oferuje produkt za określoną
cenę - nie widzę w tym braku przyzwoitości - każdy chyba handluje na
allegro dobrowolnie i nikt niczego nie musi kupować na siłę... tak?

Czy Twoim zdaniem zamówienie sobie 10 próbek
(gdzie normalnie wysyłana jest jedna) układów
i później sprzedawanie ich po nieważne jakiej cenie jest OK?

Jest to zachowanie wzorowe i każdy może tak robić? Tylko jak tak zaczną
robic wszyscy, to dojdzie do tego, że Poska nie otrzyma żadnej próbki od
żadnej firmy.

"Marcin" <marc.o_at_nospam_wp.pl> wrote in message news:b4g7us$fd0$1_at_nospam_news.onet.pl...

Czy Twoim zdaniem zamówienie sobie 10 próbek
(gdzie normalnie wysyłana jest jedna) układów
i później sprzedawanie ich po nieważne jakiej cenie jest OK?

Jest to jak najbardziej ok. NIKT INNY jak tylko firma producent
może decydować o tym komu i ile próbek swojego produktu wysłać.
Jeśli wysłali komuś 10 sztuk to nie zrobili tego bez powodu...
Jeśli nie wysyłają do Polski to również nie bez powodu ;-)

Jest to zachowanie wzorowe i każdy może tak robić? Tylko jak tak zaczną
robic wszyscy, to dojdzie do tego, że Poska nie otrzyma żadnej próbki od
żadnej firmy.

Ty się o to nie bój...

p.s. jaką firmę reprezentujesz?

p.s. jaką firmę reprezentujesz?

Moją firmą jest elektronik hobbysta, którego nie zawsze stać na kunpo
układów i, który z zamawiania sampli robi inny uzytek niż Ci działacze
z Allegro.

"Marcin" <marc.o_at_nospam_wp.pl> wrote in message news:b4g86c$fun$1_at_nospam_news.onet.pl...

p.s. jaką firmę reprezentujesz?

Moją firmą jest elektronik hobbysta, którego nie zawsze stać na kunpo
układów i, który z zamawiania sampli robi inny uzytek niż Ci działacze
z Allegro.

Tak myślałem, że żadnej firmy nie reprezentujesz :-)
Jesteś bardzo przeźroczysty w swoich opiniach tu prezentowanych...
Szlag Cię trafia, że nie możesz dostać za darmo próbek i zarzucasz
innym postępowanie "nie fair", mimo iż Tobie, jak końcowemu odbiorcy,
również darmowe próbki się nie należą, bo żadnej "produkcji" seryjnej
nie robisz, prawda Marcinku? :-) Wyszło szydło z wora... :-)))

Gdzie ja pisałem, że próbki nie dostałem?? A skąd wiesz, że nie będzie
produkcji seryjnej. Jak jakieś swoje cudo opublikuje i powstanie do niego
kit to i powstanie produkcja seryjna (i taka firma sobie sprzeda chociaż
kilka tysięcy sztuk).

"Marcin" <marc.o_at_nospam_wp.pl> wrote in message news:b4g8ub$hm4$1_at_nospam_news.onet.pl...

Gdzie ja pisałem, że próbki nie dostałem?? A skąd wiesz, że nie będzie
produkcji seryjnej. Jak jakieś swoje cudo opublikuje i powstanie do

kit to i powstanie produkcja seryjna (i taka firma sobie sprzeda chociaż
kilka tysięcy sztuk).

Widzę, że lubisz samego siebie oszukiwać ;-)
Ale takie bajki to nie do mnie.

O to ze te czujniki gosc otrzymal za friko w formie probki do
testow a chce za to pieniadze.

"alcon" <arturs_at_nospam_simplusnet.pl> wrote in message

O to ze te czujniki gosc otrzymal za friko w formie probki do
testow a chce za to pieniadze.

I co w tym złego? Jeśli znajdzie frajera, który zapłaci zamiast
zamówić sobie samemu za friko to szafa gra... Jak to mówią,
niewiedza kosztuje :-)

A jezeli ten frajer zamowil i nie dostal, bo jakis inny koles sobie
posprowadzal i teraz sprzedaje?

"Marcin" <marc.o_at_nospam_wp.pl> wrote in message news:b4g7jb$ei0$1_at_nospam_news.onet.pl...

A jezeli ten frajer zamowil i nie dostal, bo jakis inny koles sobie
posprowadzal i teraz sprzedaje?

To jest to wina firmy producenta a nie tego, kto zamówił.
Firmy ograniczają wysyłkę próbek własnie po to, aby sobie
zapewnić największe zyski balansując tak jak im to wygodnie
pomiędzy rozdawaniem próbek a sprzedawaniem elementów odpłatnie.
Jak tu pisano, Polska nie jest na liście krajów do których
darmowe próbki wysyła się, więc nie widzę problemu - jeśli
w Polsce darmowych próbek nie można dostać, to jak najbardziej
ma sens oferowanie ich za pieniądze przez kogoś, kto je dostał
np. mieszkając w Niemczech - co Ty na to?

Próbki w polsce można dostać, ale trzeba się namęczyć (a to i tak nie zawsze
przynosi efektu). Jednak staje się to trudniejsze za sprawą ludzi, którzy
sprzedają te próbki.

"Marcin" <marc.o_at_nospam_wp.pl> wrote in message news:b4g89g$g6j$1_at_nospam_news.onet.pl...

Próbki w polsce można dostać, ale trzeba się namęczyć (a to i tak nie

przynosi efektu). Jednak staje się to trudniejsze za sprawą ludzi,

sprzedają te próbki.

Bzdura. Dla firmy producenta nie ma absolutnie różnicy czy próbki
darmowe zamówisz Ty, domowy hobbysta, czy ktoś, kto je sprzeda na
Allegro. Z punktu widzenia firmy producenta OBAJ jesteście identyczni:
żaden z Was nie zamówi serii 2000 sztuk w celach komercyjnych...
I to własnie ludzie zamawiający próbki nie w celach "próbkowania"
tylko w celach odsprzedaży LUB budowania urządzeń docelowych są
powodem, że firmy coraz bardziej niechętnie wysyłają próbki do Polski.

Pewnie i masz tu racje, ale musisz mi przyznac, ze osoba, ktora zamawia
próbki po to by je sprzedać nie pomaga innym amatoram sapli z Polski.

"Marcin" <marc.o_at_nospam_wp.pl> wrote in message news:b4g9kp$j78$1_at_nospam_news.onet.pl...

Pewnie i masz tu racje, ale musisz mi przyznac, ze osoba, ktora zamawia
próbki po to by je sprzedać nie pomaga innym amatoram sapli z Polski.

Obydwie grupy amatorów sampli mają TAKIE SAME PRZESŁANKI.
Mianowicie wykorzystać firmę-producenta zamawiając próbki
darmo, próbki, które im się po prostu nie należą...

To, czy ktoś sobie z nich zrobi urządzenie, czy je sprzeda
komuś innemu nie robi żadnej różnicy: próbki są generalnie
przeznaczone dla potencjalnych PRODUCENTÓW, którzy mają
w założeniach wypróbować produkt przed uruchomieniem
seryjnej produkcji jakiegoś końcowego wyrobu...

Ponieważ ani Ty, ani allegrowicz nie macie w najbliższej
przyszłości zamiaru uruchamiać produkcji seryjnej urządzeń
z takimi czujnikami

Obydwie grupy amatorów sampli mają TAKIE SAME PRZESŁANKI.
Mianowicie wykorzystać firmę-producenta zamawiając próbki
darmo, próbki, które im się po prostu nie należą...

Dlaczego nie ? Skoro firma je wysyla, to znaczy ze sie naleza :-)

To, czy ktoś sobie z nich zrobi urządzenie, czy je sprzeda
komuś innemu nie robi żadnej różnicy: próbki są generalnie
przeznaczone dla potencjalnych PRODUCENTÓW, którzy mają
w założeniach wypróbować produkt przed uruchomieniem
seryjnej produkcji jakiegoś końcowego wyrobu...

To chyba dla urzedu skarbowego tlumaczenie.

A czemu czasem jawnie pisze ze studenci podaja nazwe uczelni ?

Ponieważ ani Ty, ani allegrowicz nie macie w najbliższej
przyszłości zamiaru uruchamiać produkcji seryjnej urządzeń
z takimi czujnikami

A skad wiesz ze nie ? :-)

Dlaczego nie ? Skoro firma je wysyla, to znaczy ze sie naleza :-)

Firma wysyła, bo w formularzu dostaje wpis o potencjalnych zakupach.
Dla przykładu: omawiana firma ma rubrykę "How many sensors per
year do you expect to need for this application?" w której musisz
nakłamać na temat nieistniejącej przecież w planach produkcji seryjnej :-)

Dlaczego nie ? Skoro firma je wysyla, to znaczy ze sie naleza :-)

Firma wysyła, bo w formularzu dostaje wpis o potencjalnych zakupach.
Dla przykładu: omawiana firma ma rubrykę "How many sensors per
year do you expect to need for this application?" w której musisz
nakłamać na temat nieistniejącej przecież w planach produkcji seryjnej :-)

Dlaczego nakłamać?? Ja zawsze biorę najmniej jak się da (przeważnie
jest od 1) i uważam, że jest to OK.

"Marcin" <marc.o_at_nospam_wp.pl> wrote in message news:b4g9kp$j78$1_at_nospam_news.onet.pl...

Pewnie i masz tu racje, ale musisz mi przyznac, ze osoba, ktora zamawia
próbki po to by je sprzedać nie pomaga innym amatoram sapli z Polski.

Obydwie grupy amatorów sampli mają TAKIE SAME PRZESŁANKI.
Mianowicie wykorzystać firmę-producenta zamawiając próbki
darmo, próbki, które im się po prostu nie należą...
To, czy ktoś sobie z nich zrobi urządzenie, czy je sprzeda
komuś innemu nie robi żadnej różnicy: próbki są generalnie
przeznaczone dla potencjalnych PRODUCENTÓW, którzy mają
w założeniach wypróbować produkt przed uruchomieniem
seryjnej produkcji jakiegoś końcowego wyrobu...

A cala zadyma jest przez to, ze nasi rodzimi dealerzy nie sprzedaja
pojedynczych ezemplarzy. Nie chca zamrazac kapitalu w niechodliwym towarze,
albo nie chce im sie uciac z tasmy jednej sztuki ledwo widoczej, choc nie
taniej kosci. Musisz kolego cala rolke (1000 sztuk) kupic. I ci wlasnie
dealerzy sami zachecaja amatorow od jednej sztuki, zeby "se" probke sami
sciagneli.

No to nie widzę nic innego jak tylko powołać do życia inicjatywę
amatorską i zorganizować miejsce, gdzie będzie się zbierało zamówienia
do kupy od wielu, wielu amatorów, i gdy osiągną one handlowe rozmiary
jedna osoba zamówi paczkę i roześle po wszystkich chętnych na liście...
Do tego jednak potrzeba aby ktoś zaczął coś robić zamiast narzekać.

A wiec do dziela...