Optymalne praktyki ładowania akumulatorów ołowiowych 35Ah oraz objawy ich rozładowania?
Re: Ladowanie akumulatorow
From: <longinf_at_nospam_mpwik.zdnet.com.pl>
Subject: Re: Ladowanie akumulatorow
Date: 3 Apr 2001 12:39:46 +0200
Znamionowe napięcie jednej celi akumulatora ołowiowego wynosi 2,2V, co daje
razem 13,2V w przypadku naładowanego akumulatora samochodowego.
Takie akumulatory, zgodnie z teorią mozna rozładowywać do napiecia 10,8V.
Poniżej może to spowodować uszkodzenie akumulatora, bądź jego szybsze zużycie
(zmalenie pojemności), ale nie jest tak źle, bo sprawny w miarę nowy akumulator
przeżyje rozładowanie poniżej 10,8 i da się potem ładować, choć pewnie ubędzie
mu co nieco życia.
Ładować powinno się je prądem 10-godzinnym, co tu daje 3,5A, choć dla zdrowia
akumulatora lepsze jest ładowanie mniejszymi prądami ( między 1A a prąd
10-godzinny) Prądy poniżej 1A - przeważnie ok. 0,5A zwie się prądami
konserwującymi( nie ładują skutecznie i nie dopuszczają do rozładowania
akumulatora). Traktowanie w pełni naładowanego akumulatora prądem ładującym
większym od 1A szkodzi jego zdrowiu, a objawia się to wzrostem wydzielania gazów
i tenedencja do zwiększania się pradu.
Witam
Chcialabym sie co nieco dowiedziec o ladowaniu akumulatorow. Moze jakies
strony lub ktos mi odpowie:
- do jakiego napiecia moze sie rozladowac akumulator, zeby sie go jeszcze
dalo naladowac ?
- jaki jest objaw naladowania akumulatora i jakie sa skutki ladowania
nierozladowanego akumulatora pradem 0,1C przez 10 godzin ?
Cala rzecz dotyczy akumulatora samochodowego 35 Ah, ktory byl uzywany do
zasilania awaryjnego systemu alarmowego i kasy fiskalnej. Niestety nie
zostalo dopilnowane jego doladowywanie. Skutek: akumulator ma na zaciskach
8,5V i chyba (?) nadaje sie do wyrzucenia. Dlatego pytam o powyzsze, w celu
nauczki na przyszlosc.
A moze ktos moze podsunac inny pomysl. Moze jakis schemat sprawdzonej
ladowarki (z ladowaniem podtrzymujacym) akumulatorow zelowych ?
Pozdrawiam
Wanda
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
From: Grzegorz Redlarski <gred_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: Ladowanie akumulatorow
Date: Thu, 05 Apr 2001 21:40:00 +0200
3 Apr 2001 12:39:46 +0200 <longinf_at_nospam_mpwik.zdnet.com.pl> napisal(a):
Takie akumulatory, zgodnie z teorią mozna rozładowywać do napiecia 10,8V.
Poniżej może to spowodować uszkodzenie akumulatora, bądź jego szybsze zużycie
(zmalenie pojemności), ale nie jest tak źle, bo sprawny w miarę nowy akumulator
przeżyje rozładowanie poniżej 10,8 i da się potem ładować, choć pewnie ubędzie
mu co nieco życia.
AFAIK samo kompletne rozładowanie akumulatora ołowiowego nie jest tak
szkodliwe co pozostawanie w takim stanie przez jakiś czas. Generalnie
taki akumulator powinien być w miarę możliwości utrzymywany w stanie
pełnego naładowania. Nawet częściowe rozładowanie przez dłuższy czas
jest dla niego szkodliwe.
gr