Jak uzyskać więcej mocy z silnika DC 6V przy zasilaniu sygnałem prostokątnym 12V?
"Podkrecanie" silnikow DC
From: Adam Kubiczek <kubik_at_nospam_student.uci.agh.edu.pl>
Subject: "Podkrecanie" silnikow DC
Date: 10 Apr 2001 17:15:55 GMT
Nie znam sie za bardzo na silnikach pradu stalego, ale mam taki problem, iz
chcialbym wycisnac wiecej mocy z typowego silnika DC 6V. Wymyslilem wiec
sobie, ze zamiast zasilac go tymi 6V, to mozna by to jako zasilanie dawac mu
np. sygnal prostkatny o amplitudzie 12V i wypelnieniu powiedzmy 50%. Czy cos
takie ma w ogole sens i czy rzeczywiscie "moc" zostanie w ten sposob
zwiekszona? Za wszelkie sugestie z gory dziekuje.
--
z pozdrowieniami
Adam Kubiczek
From: "Marek Lewandowski" <locust_at_nospam_priv4.onet.pl>
Subject: Re: "Podkrecanie" silnikow DC
Date: Tue, 10 Apr 2001 20:54:36 +0200
Użytkownik "Adam Kubiczek" <kubik_at_nospam_student.uci.agh.edu.pl> napisał w
wiadomości news:9avf4b$pt1$1_at_nospam_galaxy.uci.agh.edu.pl...
Nie znam sie za bardzo na silnikach pradu stalego, ale mam taki problem,
iz
chcialbym wycisnac wiecej mocy z typowego silnika DC 6V. Wymyslilem wiec
sobie, ze zamiast zasilac go tymi 6V, to mozna by to jako zasilanie dawac
mu
np. sygnal prostkatny o amplitudzie 12V i wypelnieniu powiedzmy 50%. Czy
cos
takie ma w ogole sens i czy rzeczywiscie "moc" zostanie w ten sposob
zwiekszona? Za wszelkie sugestie z gory dziekuje.
Jeśli przez [typowy] rozumiesz komutatorowy z magnesami trwalymi, to przy
dobrze zrobionym PWM możesz się spodziewać następujących sqtqw:
1). Zwiększy się moment obrotowy silnika
2). moc oddawana pozostanie mniej więcej ta sama (raczej mniej)
3). Uzwojenia będą się trochę bardziej grzać (tylko "trochę", gdyż moc
dostarczaną ograniczasz do nominalnej, za to wpuszczasz sygnał zmienny w
uzwojenia)
4). Trochę oberwie komutator - jeśli jest wyżyłowany, albo pracuje na
wysokiej prędkości obrotowej
4) w zależności od f PWM mogą oberwać łozyska (modulacja prądu oznacza
zawsze dodatkowe wibracje, pytanie tylko, czy cokolwiek je przeniesie i jak
daleko).
Dodatkowe efekty zależą od silnika
tyle ja wiem, nie wiem, czy to wszystko.
Aha! Zupełnie inna sprawa będzie, jak zwiększysz wypełnienie zasilania
powyżej 50%.
--
Marek Lewandowski
marek.lewandowski_at_nospam_multicon.pl UIN: 10139051
http://www.callisto.krakow.pl/~twilight
From: <lightman_at_nospam_priv.gold.pl>
Subject: Re: "Podkrecanie" silnikow DC
Date: 10 Apr 2001 23:43:24 +0200
Zgadzam się z kolegą że PWM to całkiem niezły pomysł ale jego efekty nie są
takie wspaniałe jak pisze ;-).
Unikał bym takich pomysłów z 200% zasilaniem Może skończyć sie fatalnie dla
silnika.
Trzeba pamiętać że silniczek "DC" czyli prądu stałego to nic innego jak
silnik bocznikowy prądu stałego tylko z tym wyjątkie że tutaj pole
magnetyczne w stojanie wytważane jest przez magnes stały, co się z tym wiąże
strumie jest stały i niemożna go regulować,
Co gorsze silniczek ma pewną własną indukcję jego cewek wirnika i jest ona dość
znaczna, i silnie zależy od prądu płynącego przez to uzwojenie.
Tak też impulsy PWM o zbyt dużej częstotliwość nic tu nie wskurają.
Jak wiadomo momęt naędowy silnika zależy od kilku parametrów ale
najłatwiejszym w regulacji jest strumień magnesujący .
Im większy strumień tym momęt większy , im momęt większy tym mniejsza prędkość
obrotowa.
Tak więc jeśli chcesz zwiększyć momęt to możesz budować układ do zasilania
PWM lub zwiększyć strumięń magnesujący stojana , a to rozwiązanie nie
znacznie wpływa na prąd płynoncy w uzwojeniu silnika , więc nie grozi mu
uszkodzenie.
Pozdrowienia Artur Wisniewski
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
From: Adam Kubiczek <kubik_at_nospam_student.uci.agh.edu.pl>
Subject: Re: "Podkrecanie" silnikow DC
Date: 11 Apr 2001 16:06:13 GMT
Dziekuje za informacje.
--
z pozdrowieniami
Adam Kubiczek