Jak poprawnie podłączać cewki w szereg i równolegle - zasady i wskazówki?
Pytanko o cewki...
From: Gnat <melmac_at_nospam_box43.gnet.pl>
Subject: Pytanko o cewki...
Date: Thu, 12 Apr 2001 09:51:28 +0000
Z tych lamerskich oczywiscie...
Czy jest jakas zasada odnosnie podlaczania cewek? To znaczy czy laczac w
szereg ktorys konkretny z dwoch koncow drutu jest wejsciem a inny
wyjsciem? No i czy w polaczeniach rownoleglych ktorys z koncow jest
dodatni a drugi ujemny? Czy to wsystko nie ma zadnego znaczenia?
pozdrawiam i dzieki z gory.
From: jfox_at_nospam_friko6.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Pytanko o cewki...
Date: 12 Apr 2001 13:29:44 +0200
On Thu, 12 Apr 2001 09:51:28 +0000, Gnat <melmac_at_nospam_box43.gnet.pl> wrote:
Czy jest jakas zasada odnosnie podlaczania cewek? To znaczy czy laczac w
szereg ktorys konkretny z dwoch koncow drutu jest wejsciem a inny
wyjsciem? No i czy w polaczeniach rownoleglych ktorys z koncow jest
dodatni a drugi ujemny? Czy to wsystko nie ma zadnego znaczenia?
Jesli to naprawde jest izolowana cewka, to teoretycznie nie ma znaczenia,
za to w praktyce ... jesli cewek jest wiecej to sa miedzy
soba sprzezone magnetycznie. W stopniu niewielkim, albo
bardzo wielkim bo sa to cewki nawiniete na jednym rdzeniu.
Wtedy dodatkowa indukcyjnosc sprezenia moze powiekszyc lub zmniejszyc
wypadkowa indukcyjnosc. Najgorszy przypadek to polaczenie rownolegle
cewek wtornych w transformatorze - mozesz je zewrzec i sie trafo spali.
Dodatkowo drut cewki ma pojemnosc do otoczenia i rdzenia.
Czasem warto zeby np uziemiony byl konkretny koniec i nie zaklocal.
Widac to czasem w zasilaczach - neonowka dotknieta do wyjscia kilku V
swieci. Po obroceniu wtyczki w gniazdku - przestaje ..
J.