Jak skonwertować sygnał stereo na mono z użyciem wzmacniacza operacyjnego?
z sygnału stereo na mono
From: "yo!rek" <jarekz_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: z sygnału stereo na mono
Date: Thu, 26 Apr 2001 14:17:56 +0200
cze.
Chciałbym pozgrywać sobie filmy w divxie na kasety, mam kartę z wyjściem
telewizyjnym i wyjście dźwięku z karty dźwiękowej stereo ale niestety
magnetowid mono. potrzebuję zatem jakiegoś konwertera ze stero na mono.
kumpel coś mi mówił, że można to zrobić na zwykłym wzmacniaczu operacyjnym.
czy ktoś ma może jakiś schemat takiego urządzenia?
--
yo!rek
jarekz_at_nospam_kki.net.pl
http://yorek.prawda.org
From: "Robert D." <rambler__at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: z =?iso-8859-2?Q?sygna=B3u?= stereo na mono
Date: Fri, 27 Apr 2001 08:07:03 +0200
"yo!rek" napisał(a):
cze.
Chciałbym pozgrywać sobie filmy w divxie na kasety, mam kartę z wyjściem
telewizyjnym i wyjście dźwięku z karty dźwiękowej stereo ale niestety
magnetowid mono. potrzebuję zatem jakiegoś konwertera ze stero na mono.
kumpel coś mi mówił, że można to zrobić na zwykłym wzmacniaczu operacyjnym.
czy ktoś ma może jakiś schemat takiego urządzenia?
Taka filozofia połączyć dwa kable???.....
R.
From: Robson <rpbyc__at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: z sygnału stereo na mono
Date: Fri, 27 Apr 2001 09:00:40 +0200
Dnia Fri, 27 Apr 2001 08:07:03 +0200, "Robert D."
<rambler__at_nospam_poczta.onet.pl> napisał/a:
"yo!rek" napisał(a):
cze.
Chciałbym pozgrywać sobie filmy w divxie na kasety, mam kartę z wyjściem
telewizyjnym i wyjście dźwięku z karty dźwiękowej stereo ale niestety
magnetowid mono. potrzebuję zatem jakiegoś konwertera ze stero na mono.
kumpel coś mi mówił, że można to zrobić na zwykłym wzmacniaczu operacyjnym.
czy ktoś ma może jakiś schemat takiego urządzenia?
Taka filozofia połączyć dwa kable???.....
Pewnie żadna ;-) Byle tylko pamiętać, żeby lączyć je nie bezpośrednio,
na "żywca", tylko przez rezystory, np. 1kohm - najlepiej spraktykować.
Chociaż zależy, co ma na wyjściach audio (line out !) karta - bo
jeżeli tam są rezystory, to można już je sobie darować i rzeczywiście
zewrzeć "na żywca".
Pozdrowienia,
Robson