Skuteczne metody rozładowania 400V elektrolitycznych kondensatorów w zasilaczu lampowym
Rozladowywanie kondensatorow
From: Michal Gorny <mgorny_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Rozladowywanie kondensatorow
Date: Thu, 25 Apr 2002 00:38:56 +0200
Witam,
Jak mozna w latwy sposob rozladowac 400 voltowe kondensatory
elektrolityczne znajdujace sie w zasilaczu wzmacniacza lampowego ?
Z gory dziekuje za pomoc.
Pozdrawiam,
Michal
From: Marek Lewandowski <nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Rozladowywanie kondensatorow
Date: Wed, 24 Apr 2002 23:24:19 GMT
Michal Gorny wygenerował manualnie w wiadomości
<3CC73400.BBB21B2C_at_nospam_kki.net.pl> udostępnionej publicznie dnia Thu, 25
Apr 2002 00:38:56 +0200 co następuje:
Witam,
Jak mozna w latwy sposob rozladowac 400 voltowe kondensatory
elektrolityczne znajdujace sie w zasilaczu wzmacniacza lampowego ?
Opornikiem/ami odpowiedniej mocy i wartości.
Takiej wartości, żęby prąd za duży nie popłynął
Takiej mocy, żeby ich primo nie przebiło, secundo się nie zadymiły
przy rozładowywaniu...
--
Marek Lewandowski ICQ# 10139051
DOUSUNIECIAlocustDOUSUNIECIA_at_nospam_poczta.onet.pl
http://locust.republika.pl
UWAGA! w emailu wycinać DOUSUNIECIA z adresu!
From: "Krychu \(musk\)" <elstach_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Rozladowywanie kondensatorow
Date: Thu, 25 Apr 2002 11:03:06 +0200
ja to rozladowywuje oporem 11k/2W (bo akurat taki mialem pod reka)
--
pozdr
A1200T Blizzard 68030/50 16MB OS 3.9
P233 Win98 licenced 96MB Voodoo 4MB
Duron 750 Win 98 licenced 256 MB GeForce 2 MX200
486 DX2 DOS 6.22 18MB
A1200 Blizzard 68030/30 16MB OS 3.9
From: LFC <longinf_at_nospam_mpwikzdw.com.pl>
Subject: Re: Rozladowywanie kondensatorow
Date: Thu, 25 Apr 2002 13:31:09 +0200
Michal Gorny wrote:
Witam,
Jak mozna w latwy sposob rozladowac 400 voltowe kondensatory
elektrolityczne znajdujace sie w zasilaczu wzmacniacza lampowego ?
Najlepiej na stałe podłączyć na elektrolitach rezystory 220K 0,25W albo
jeszcze lepiej 0,5W.
Rozładowanie nie jest błyskawiczne, ale zazwyczaj wystarczy do celów
praktycznych.
W niektórych starych układach lampowych tak właśnie robiono.
Do dorywczego rozładowania można użyć rezystora parę kiloomów 1-2 W.
LFC
From: Michal Gorny <mgorny_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: Rozladowywanie kondensatorow
Date: Sat, 27 Apr 2002 22:09:25 +0200
LFC wrote:
Jak mozna w latwy sposob rozladowac 400 voltowe kondensatory
elektrolityczne znajdujace sie w zasilaczu wzmacniacza lampowego ?
Najlepiej na stałe podłączyć na elektrolitach rezystory 220K 0,25W albo
jeszcze lepiej 0,5W.
A jak powinno sie podlaczyc te rezystory. Czy szeregowo pomiedzy masa a
minusem kondensatora, czy tez rownolegle do niego ? I czy podlaczenie
takich rezystorow nie spowoduje zmiany parametrow pracy calego zasilacza ?
Rozładowanie nie jest błyskawiczne, ale zazwyczaj wystarczy do celów
praktycznych.
To mniej wiecej, jak dlugo beda sie rozladowywaly kondensatory (w moim
przypadku 47u/400V) jesli podlacze te rezystory 220 kiloomowe?
Sorry za banalne pytania, ale za bardzo sie na tym nie znam i nie
chcialbym, zeby mnie koplo te 350-400 V :}
Pozdrawiam,
Michal
From: Marek Lewandowski <nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Rozladowywanie kondensatorow
Date: Sun, 28 Apr 2002 11:17:52 GMT
Michal Gorny wygenerował manualnie w wiadomości
<3CCB0575.D5F47F78_at_nospam_kki.net.pl> udostępnionej publicznie dnia Sat, 27
Apr 2002 22:09:25 +0200 co następuje:
LFC wrote:
Jak mozna w latwy sposob rozladowac 400 voltowe kondensatory
elektrolityczne znajdujace sie w zasilaczu wzmacniacza lampowego ?
Najlepiej na stałe podłączyć na elektrolitach rezystory 220K 0,25W albo
jeszcze lepiej 0,5W.
A jak powinno sie podlaczyc te rezystory. Czy szeregowo pomiedzy masa a
minusem kondensatora, czy tez rownolegle do niego ? I czy podlaczenie
takich rezystorow nie spowoduje zmiany parametrow pracy calego zasilacza ?
Mam sugestię: jeśli nie potrafisz odpowiedzieć sobie sam na to
pytanie, to nie grzeb we wzmacniaczu lampowym, bo cię zabije prędzej
czy później, albo ten wzmacniacz zepsujesz.
Elektroniki jest się dobrze uczyć na niskich prądach i niskich
napięciach, mniejsze szkody w ludziach i pieniądzach.
OCZYWIŚCIE że RÓWNOLEGLE do kondensatorów!!!!
--
Marek Lewandowski ICQ# 10139051
DOUSUNIECIAlocustDOUSUNIECIA_at_nospam_poczta.onet.pl
http://locust.republika.pl
UWAGA! w emailu wycinać DOUSUNIECIA z adresu!
From: "Krzysztof Kucharski" <astrosms_at_nospam_alpha.net.pl>
Subject: Re: Rozladowywanie kondensatorow
Date: Mon, 29 Apr 2002 20:59:19 +0200
Użytkownik Marek Lewandowski <nospam_at_nospam_poczta.onet.pl> w wiadomości
do grup dyskusyjnych napisał:aagnu7$ak9cd$1_at_nospam_ID-113053.
news.dfncis.de...
[...]
Elektroniki jest się dobrze uczyć na niskich prądach i niskich
napięciach, mniejsze szkody w ludziach i pieniądzach.
[...]
Veto ! Przy wysokich napięciach i dużych prądach znaczącą rolę
zaczyna odgrywać darwinowska selekcja naturalna ... ;->
Pozdrawiam - Krzysztof Kucharski
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Rozladowywanie kondensatorow
Date: Sun, 28 Apr 2002 21:26:20 GMT
On Sat, 27 Apr 2002 22:09:25 +0200, Michal Gorny wrote:
Najlepiej na stałe podłączyć na elektrolitach rezystory 220K 0,25W albo
jeszcze lepiej 0,5W.
To mniej wiecej, jak dlugo beda sie rozladowywaly kondensatory (w moim
przypadku 47u/400V) jesli podlacze te rezystory 220 kiloomowe?
stala czasowa ~10s. Po 20s juz mozna srubokretem grzebac, po 40 reka
niemal bezbolesnie :-)
Tylko ... jesli dobrze licze to 400V na 220kOhm wydziela ~1W mocy.
rezystory powinny byc 2W.
J.