Budowa transformatora przetwornicy AT/ATX
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "EM" <edim123_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Budowa transformatora przetwornicy AT/ATX
Date: Thu, 8 Apr 2004 09:04:58 +0200
Witam
W związku z przeprowadzanymi przeze mnie próbami nad przeróbkami zasilaczy
od PC mam pytanie:
Dlaczego uzwojenie pierwotne głównego transformatora zasilacza AT(ATX) jest
podzielone na dwie sekcje, przy czym jedna sekcja jest pod, a druga na
uzwojeniu wtórnym (czyli uzwojenie wtórne znajduje się jakby w środku
uzwojenia pierwotnego, a nie pod lub na nim)?
Czy przewijając trafo powinienem zachować taką samą zasadę?
Pozdrawiam
EM
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!sgh.waw.pl!not-for-mai
From: "Tomasz FANGRAT" <tfangra_at_nospam_sgh.waw.pl>
Subject: Re: Budowa transformatora przetwornicy AT/ATX
Date: Thu, 8 Apr 2004 09:28:08 +0200
Użytkownik "EM" <edim123_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:c52tig$e8k$1_at_nospam_news.onet.pl...
Witam
W związku z przeprowadzanymi przeze mnie próbami nad przeróbkami zasilaczy
od PC mam pytanie:
Dlaczego uzwojenie pierwotne głównego transformatora zasilacza AT(ATX)
jest
podzielone na dwie sekcje, przy czym jedna sekcja jest pod, a druga na
uzwojeniu wtórnym (czyli uzwojenie wtórne znajduje się jakby w środku
uzwojenia pierwotnego, a nie pod lub na nim)?
Czy przewijając trafo powinienem zachować taką samą zasadę?
Pozdrawiam
EM
Tak powinieneś ..
Robi się to po to aby zmniejszyc indukcyjość rozproszenia transformatora
a więc i przepięcia na tranzystorach półmostka
Po za tym nie jest to wielki problem ... :)
A moe spytać jak rozklejasz transformator ? - może mamy te sama a może inszą
metodę ? :)
Pozdrawiam
T.F.
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: "EM" <edim123_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Budowa transformatora przetwornicy AT/ATX
Date: Thu, 8 Apr 2004 14:57:00 +0200
Tak powinieneś ..
Robi się to po to aby zmniejszyc indukcyjość rozproszenia transformatora
a więc i przepięcia na tranzystorach półmostka
Po za tym nie jest to wielki problem ... :)
A moe spytać jak rozklejasz transformator ? - może mamy te sama a może
inszą
metodę ? :)
Niez nam się na tym za bardzo, ale tłumacznie, że w ten sposób zmniejsza się
indukcyjność rozproszenia jakoś mnie nie przekonuje... Czy nie lepiej by
było po prostu uzwojenie pierwotne na wierzchu?
Rozklejanie oczywiście na gorąco. Ostatnio używałem opalarki i nagrzewałem
rdzeń powoli do około 200 st. C. Przy takiej temp. klej puszcza bez
problemu. Myślę jednak, że nagrzewanie w piekarniku kuchenki może być
lepsze.
To nawijanie jednak nieco mnie przeraża. Przewijałem jedno trafo. Uzwojenie
jest w jednym kawałku i działa spoko. Ale na oscyloskopie nie badałem
dokładniej. Poza tym mam problem z taśmą do izolowania uzwojeń. Skąd taką
zdobyć?
Pozdrawiam
EM
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: "Fish" <n.o.s.p.a.m.abuse_at_nospam_onet.pl>
Subject: Re: Budowa transformatora przetwornicy AT/ATX
Date: Sat, 10 Apr 2004 10:25:47 +0200
W artykule news:c53i6u$n3b$1_at_nospam_news.onet.pl,
niejaki(a): EM z adresu <edim123_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał(a):
Niez nam się na tym za bardzo, ale tłumacznie, że w ten sposób
zmniejsza się indukcyjność rozproszenia jakoś mnie nie przekonuje...
Czy nie lepiej by było po prostu uzwojenie pierwotne na wierzchu?
No właśnie dla zmniejszenia rozproszenia uzwojenia pierwotne z wtórnymi
powinny wręcz się być nawijane razem ale to oczywiście nie możliwe ze
względu na odporność izolacji. Dlatego wybrano najtańszą/najprostszą metodę
dającą duży efekt i nawija się wtórne pomiędzy połówkami pierwotnego. Przy
półmostku to nie ma za dużego znaczenia ale w przypadku przetwornicy typu
flyback to może być albo nie być dla tranzystora kluczującego.
Rozklejanie oczywiście na gorąco. Ostatnio używałem opalarki i
nagrzewałem rdzeń powoli do około 200 st. C. Przy takiej temp. klej
puszcza bez problemu. Myślę jednak, że nagrzewanie w piekarniku
kuchenki może być lepsze.
200 st to trochę za dużo, można stopić karkas. Jak rozklejałem w ten sposób
trafo to wsadziłem do środka czujnik temperatury i przy ok 150 st C trafo
dało się rozłożyć
Poza tym mam problem z taśmą do izolowania
uzwojeń. Skąd taką zdobyć?
Wszystko co potrzebne do nawijania, przewijania transformatorów lub silników
otrzymasz w firmie Taz-Pol w Łodzi. Nie wiem tylko czy zajmują się również
sprzedażą wysyłkową a i kontakt do nich jest chyba tylko "analogowy"
0-42 634-71-16
--
Janusz
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai