elektroniczne znakowanie czesci samochodowych - macie pomysly ?
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: Sundayman <sundayman_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: elektroniczne znakowanie czesci samochodowych - macie pomysly ?
Date: Sun, 04 Apr 2004 02:40:13 +0200
Wlasnie po raz kolejny jakis bandyta urwal mi z mojego samochodu pewien
element... Jako ze lubie moj samochod - musze przyznac, ze nie spodobalo
mi sie to...
Tak sie zastanawiam. Jak by tu "oznakowac" narazone na kradziez elementy
samochodu (no, oczywiscie , mozna ukrasc caly samochod, ale powiedzmy -
na razie mowimy np. o lusterkach, kolach, itp.).
Powiedzmy, ktos na kradnie lusterko. Oczywiscie, mozna znakowac
mechanicznie, czy chemicznie -ale wtedy np. na gieldzie samochodowej
trzeba wziac kazde lusterko do reki, sprawdzic itp.
A powiedzmy, ze mamy przy sobie maly "dynks", i jak tylko w promieniu -
na przyklad kilkudziesieciu metrow jest "oznakowany" element, to mamy
sygnal.
No i oczywiscie lapiemy dresiarza, i w zeby, i w zeby... :)
Rzecz musi byc w rozsadnej cenie. No wiadomo. Moze cos w rodzaju
zabezpieczen stosowanych w sklepach - taki uklad nastrojony na okreslona
czestotliwosci - ale jak osiagnac taki zasieg ? W jakim pasmie ?
No i oczywiscie musi byc to jakos wykonalne w warunkach amatorskich.
Moze np. jakies znakowanie radioaktywne ?
zartuje oczywiscie...
No, moze macie jakies pomysly ?
pozdrowienia.
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: elektroniczne znakowanie czesci samochodowych - macie pomysly ?
Date: Sun, 04 Apr 2004 11:02:33 +0200
On Sun, 04 Apr 2004 02:40:13 +0200, Sundayman wrote:
Powiedzmy, ktos na kradnie lusterko. [...]
Moze np. jakies znakowanie radioaktywne ?
zartuje oczywiscie...
Za maly zasieg.
No, moze macie jakies pomysly ?
Oznakowac granatem. Wsadzic w lusterko, a zawleczke przymocowac do
auta.
J.
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.dialog.net.pl!not-for-mai
From: Jacek Maciejewski <jacmac_at_nospam_tnij.go2.pl>
Subject: Re: elektroniczne znakowanie czesci samochodowych - macie pomysly ?
Date: Sun, 4 Apr 2004 11:14:18 +0200
Oznakowac granatem. Wsadzic w lusterko, a zawleczke przymocowac do
auta.
LOL...!
--
Jacek
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai
From: Sundayman <sundayman_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: elektroniczne znakowanie czesci samochodowych - macie pomysly
Date: Sun, 04 Apr 2004 15:37:00 +0200
Jacek Maciejewski wrote:
Oznakowac granatem. Wsadzic w lusterko, a zawleczke przymocowac do
auta.
LOL...!
pomysl z granatem jest ok. Na czasie. Ale moze jeszcze cos innego ?
pozdr.
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: elektroniczne znakowanie czesci samochodowych - macie pomysly ?
Date: Sun, 04 Apr 2004 16:47:42 +0200
On Sun, 04 Apr 2004 15:37:00 +0200, Sundayman wrote:
Jacek Maciejewski wrote:
Oznakowac granatem. Wsadzic w lusterko, a zawleczke przymocowac do
auta.
LOL...!
pomysl z granatem jest ok. Na czasie. Ale moze jeszcze cos innego ?
Syrena z akumulatorem. Po wyrwaniu lusterka zaczyna glosno halasowac
... mozna dodac ze 30s opoznienia.
Albo jakis generatorek wysokiego napiecia, ze jak ktos zacznie dotykac
to go z 10kV poczestuje ...
J.
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!mimuw.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai
From: "Tadek12" <t.bodalski_USUNTO__at_nospam__TO_TEZ_apteka.wroc.pl>
Subject: Re: elektroniczne znakowanie czesci samochodowych - macie pomysly ?
Date: Mon, 5 Apr 2004 00:03:02 +0200
Syrena z akumulatorem. Po wyrwaniu lusterka zaczyna glosno halasowac
... mozna dodac ze 30s opoznienia.
Opóznienie? Po co? Zeby zdazyl uciec ?
Tadek
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: elektroniczne znakowanie czesci samochodowych - macie pomysly ?
Date: Mon, 05 Apr 2004 00:47:26 +0200
On Mon, 5 Apr 2004 00:03:02 +0200, Tadek12 wrote:
Syrena z akumulatorem. Po wyrwaniu lusterka zaczyna glosno halasowac
... mozna dodac ze 30s opoznienia.
Opóznienie? Po co? Zeby zdazyl uciec ?
Zeby zdazyl schowac. Ucieknie i tak, lusterko i tak porzuci,
ale moze sie mocnej spoci jak mu cos zacznie gleboto w kieszeni wyc
..
J.
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!newsfeed.wirehub.nl!amsnews01.chello.com!amsnews04.chello.com!newsfeed01.chello.at!news.chello.at.POSTED!53ab2750!not-for-mail
Message-ID: <2lv5k1-aer.ln1_at_nospam_transflorator.traiskirchen.at
From: Grzegorz Domagala <grzegorz_at_nospam_spam.trap.pl>
Subject: Re: elektroniczne znakowanie czesci samochodowych - macie pomysly ?
Date: Sun, 04 Apr 2004 16:24:56 GMT
Sundayman <sundayman_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał:
pomysl z granatem jest ok. Na czasie. Ale moze jeszcze cos innego ?
Eeee, uszkodzi auto - moze cos z bioterroryzmu? Plastikowy woreczek z weglikiem
i maly petarda ktora to rozpyli :))))
Ew. worek z bialym proszkim, petarda ktora to rozpyli i wizytowka lekarza z zaznaczonym
"specjalista chorob tropikalnych" :)))
GRG
pozdr.
--
Tutaj sygantura Grzegorza Domagaly - jesli chcesz wyslac do niego wiadomosc
pisz pod adres grzegorz.domagata_at_nospam_chello.at i niezapomnij dodac
"kielbaska dla cerbera" w tresci albo Cerber zezre twoj list...
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.pw.edu.pl!not-for-mai
From: BLE_Maciek <i80c586_at_nospam_cyberspace_NO_SPAM_.org>
Subject: Re: elektroniczne znakowanie czesci samochodowych - macie pomysly ?
Date: Sun, 04 Apr 2004 19:38:36 +0200
Sun, 04 Apr 2004 16:24:56 GMT jednostka biologiczna o nazwie Grzegorz
Domagala <grzegorz_at_nospam_spam.trap.pl> wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:
Ew. worek z bialym proszkim, petarda ktora to rozpyli i wizytowka lekarza z zaznaczonym
"specjalista chorob tropikalnych" :)))
Albo okrzyk "Allah akbar" z ukladu ISD w momencie wybuchu petardy ;-)
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai
From: "Tadek12" <t.bodalski_USUNTO__at_nospam__TO_TEZ_apteka.wroc.pl>
Subject: Re: elektroniczne znakowanie czesci samochodowych - macie pomysly ?
Date: Sun, 4 Apr 2004 23:59:28 +0200
Oznakowac granatem. Wsadzic w lusterko, a zawleczke przymocowac do
auta.
To nie jest dobry pomysl. Mamy swietne takie prawo, ze zaraz zlodziej Cie
poda do sadu i bedziesz mu placic odszkodowanie za urwana reke. A jesli -
nie daj Boze - zgninie, to bedziesz utrzymywal jego rodzine do konca zycia.
)))
Tadek
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: elektroniczne znakowanie czesci samochodowych - macie pomysly ?
Date: Mon, 05 Apr 2004 00:47:26 +0200
On Sun, 4 Apr 2004 23:59:28 +0200, Tadek12 wrote:
Oznakowac granatem. Wsadzic w lusterko, a zawleczke przymocowac do
auta.
To nie jest dobry pomysl. Mamy swietne takie prawo, ze zaraz zlodziej Cie
poda do sadu i bedziesz mu placic odszkodowanie za urwana reke. A jesli -
Dac wiekszy granat :-)
nie daj Boze - zgninie, to bedziesz utrzymywal jego rodzine do konca zycia.
)))
Ja ? Dlaczego ja ? Czy to moja wina ze po ulicy chodza teraz
terrorysci z bombami ? :-)
J.
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: "Pszemol" <Pszemol_at_nospam_PolBox.com>
Subject: Re: elektroniczne znakowanie czesci samochodowych - macie pomysly ?
Date: Sun, 4 Apr 2004 13:11:06 -0500
"Sundayman" <sundayman_at_nospam_poczta.onet.pl> wrote in message news:c4nlh8$7qq$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
Wlasnie po raz kolejny jakis bandyta urwal mi z mojego samochodu pewien
element... Jako ze lubie moj samochod - musze przyznac, ze nie spodobalo
mi sie to...
Tak sie zastanawiam. Jak by tu "oznakowac" narazone na kradziez elementy
samochodu (no, oczywiscie , mozna ukrasc caly samochod, ale powiedzmy -
na razie mowimy np. o lusterkach, kolach, itp.).
Taniej chyba bedzie jednak wynajac garaz i tam nocowac autko...
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!poznan.rmf.pl!news.man.poznan.pl!news.telbank.pl!news.task.gda.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai
From: "Grzegorz Kurczyk" <Ugk_at_nospam_Scontrol.Uslupsk.Npl>
Subject: Re: elektroniczne znakowanie czesci samochodowych - macie pomysly ?
Date: Mon, 5 Apr 2004 01:06:39 +0200
Uzytkownik "Pszemol" <Pszemol_at_nospam_PolBox.com> napisal w wiadomosci
news:c4p1fo.3oc.1_at_nospam_poczta.onet.pl...
"Sundayman" <sundayman_at_nospam_poczta.onet.pl> wrote in message
news:c4nlh8$7qq$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
Taniej chyba bedzie jednak wynajac garaz i tam nocowac autko...
Niewiele to pomoze :-(
Biora na wydre w bialy dzien.
Na przestrzeni ostatnich czterech lat stracilem osiem lusterek i tylko dwa
zginely w nocy.
Pozostale wyparowaly w typowych godzinach pracy.
Pierwsze szesc mialem znakowanych (wypiaskowane numery),
ale to wcale nie zniecheca amatorów cudzej wlasnosci.
Chyba, ze generalnie trzymac caly czas autko w garazu i chodzic piechota.
Jesli nic nie zmieni sie w naszym prawie, a zwlaszcza w jego egzekwowaniu,
to zadne alarmy i zabezpieczenia nie pomoga. Jak komus sie spodoba Twoja
furka, a nie da jej sie "wypozyczyc" w konwencjonalny sposób, to poprostu
podejdzie do Ciebie i "grzecznie" poprosi o kluczyki i dowód rejestracyjny,
poczym ... zyczy milego dnia.
"Rozbawilo" mnie swego czasu zabezpieczenie wprowadzone przez Renault'a w
modelu Laguna. Silnik uruchamiany za pomoca linii papilarnych. W naszej
rzeczywistosci oznacza to brak samochodu, dowodu rejestracyjnego i... palca.
A przerazeniem napawaja mnie pomysly z wykorzystaniem wzoru siatkówki oka.
--
Pozdrawiam
Grzegorz Kurczyk
W adresie e-mail usun co zbedne :)
http://www.control.slupsk.pl
ftp://ftp.control.slupsk.pl
GG: 1445218
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai
From: Sundayman <sundayman_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: elektroniczne znakowanie czesci samochodowych - macie pomysly
Date: Mon, 05 Apr 2004 03:06:05 +0200
Niewiele to pomoze :-(
Biora na wydre w bialy dzien.
Na przestrzeni ostatnich czterech lat stracilem osiem lusterek i tylko dwa
zginely w nocy.
Pozostale wyparowaly w typowych godzinach pracy.
Pierwsze szesc mialem znakowanych (wypiaskowane numery),
ale to wcale nie zniecheca amatorów cudzej wlasnosci.
Chyba, ze generalnie trzymac caly czas autko w garazu i chodzic piechota.
Jesli nic nie zmieni sie w naszym prawie, a zwlaszcza w jego egzekwowaniu,
to zadne alarmy i zabezpieczenia nie pomoga. Jak komus sie spodoba Twoja
furka, a nie da jej sie "wypozyczyc" w konwencjonalny sposób, to poprostu
podejdzie do Ciebie i "grzecznie" poprosi o kluczyki i dowód rejestracyjny,
poczym ... zyczy milego dnia.
"Rozbawilo" mnie swego czasu zabezpieczenie wprowadzone przez Renault'a w
modelu Laguna. Silnik uruchamiany za pomoca linii papilarnych. W naszej
rzeczywistosci oznacza to brak samochodu, dowodu rejestracyjnego i... palca.
A przerazeniem napawaja mnie pomysly z wykorzystaniem wzoru siatkówki oka.
swiete slowa...nic dodac nic ujac...
Ale powaznie - tak sobie zaczalem szukac wszelkiego typu RFID - wiecie,
np. takie jakies "pastylki" z wlasnym numerem do znakowania roznych
rzeczy itp itp... sporo tego jest na www.sokymat.com, a chyba jeszcze
wiecej na stronie Texas Instruments poswieconej RFID
www.ti.com/home_tirfid
No, ale jest problem zasiegu. Te kilkadziesiat metrow chyba nie do
osiagniecia...
Co wynika przede wszystkim z tego, ze to sa pasywne transpondery, wiec
musza pobrac energie z "wykrywacza".
No, a musza byc pasywne, bo jak potem wymieniac bateryjki w oponie :),
czy naprzyklad oslonie nadkola...
Bez sensu. Wiec, musza miec wlasne zasilanie...
hm, tak wiec w sumie problem sie sprowadza do malego i taniego sposobu
zasilania takiego transpondera. Np, male ogniwo atomowe o rozmiarze
3x3x3 mm.. :)
No nie wiem - a gdyby tak sprobowac "lapac" z otoczenia energie EM - w
sumie tak jak to robia transpondery - tylko nie z pola wytwarzanego
przez "odbiornik", a po prostu - z otoczenia. I np. probowal gromadzic,
zeby w razie potrzeby moc wyslac silniejszy sygnal ?
A, nie powiedzialem co mi ukradli... A w sumie nie mnie, tylko mojej
dziewczynie. otoz wyobrazcie sobie - jakis ch... wyrwal oslone (taki
chyba z jakiegos tworzywa, albo blachy) - wygiety elementy, znajdujacy
sie za blotnikiem a przed kolem, czyli - w nadkolu. Rzecz w oplu astrze
classic...
Ale to nie wszystko - poniewaz koles nie wpadl na to zeby odkrecic te 3
srubki to po prosu URWAL, co najgorsze - z fragmentem zderzaka, ktory
nam dochodzi, i do ktorego jest przykracena ta oslona. Bo, juz mniejsza
o te blache - raz,ze jej za bardzo nie widac, a dwa - pewnie kosztuje
gorsze. Ale zderzak - to juz niestety wiekszy problem. W dodatku ten
urwany element zabral, bo przeciez mial przykrecony... Wiec naprawa
odpada...
Ale to nie koniec, Widocznie sie koles w....wil, ze mu tak latwo nie
poszlo, bo jeszcze pewnie na odchodnym przywalil z kopa centralnie w
kapsel na tym kole - wiec i to wymiany, a jak nie bedzie takiego samego,
to wszystkie 4...
Wandalizm w czystej formie.
A garaz - no, jasne... tylko ze to jest tzw" blokowisko" o miejsca na
jedynym w okolicy parkingu to sie dziedziczy w rodzinie...
Tak, ze kiepska sprawa...
Albo z innej beczki - jak by tu zrobic alarm, ktory sie bedzie
uruchamial, kiedy ktos stanie w bezposredniej bliskosci samochodu ?
Powiedzmy tak - koles podchodzi, staj tuz obok - i slyszy :
"prosze odsunac sie od pojazdu !" i po 2 sekundach syrena jeszcze w
miare cicho, a potem zoraz glosniej...
Jasne - ze musialo by to byc pewne w dzialaniu - niewrazliwe na deszcz
itp...
No, wiadomo - parkujac w miescie trzeba sie liczyc, ze jakis niewinny
przechodzien zostanie przez nasz samochod ochrzaniony, ale - to juz jego
problem :)
pozdr.
Aha - no i jeszcze nalepiej - zeby system caly czas rejestrowal obraz
dokola samochodu, zeby potem znalezc kolesia...
...taaa... moze lepiej kupic sobie czolg ?
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: "Pszemol" <Pszemol_at_nospam_PolBox.com>
Subject: Re: elektroniczne znakowanie czesci samochodowych - macie pomysly ?
Date: Sun, 4 Apr 2004 23:01:50 -0500
"Sundayman" <sundayman_at_nospam_poczta.onet.pl> wrote in message news:c4qbhc$qe5$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
A, nie powiedzialem co mi ukradli... A w sumie nie mnie, tylko mojej
dziewczynie. otoz wyobrazcie sobie - jakis ch... wyrwal oslone (taki
chyba z jakiegos tworzywa, albo blachy) - wygiety elementy, znajdujacy
sie za blotnikiem a przed kolem, czyli - w nadkolu. Rzecz w oplu astrze
classic...
Ale to nie wszystko - poniewaz koles nie wpadl na to zeby odkrecic te 3
srubki to po prosu URWAL, co najgorsze - z fragmentem zderzaka, ktory
nam dochodzi, i do ktorego jest przykracena ta oslona.
A jestes pewny, ze sie samo nie urwalo przy wpadce w jakas dziure?
Rozpedzony nawet nie poczujesz gdy kolo zabierze na siebie i urwie...
Ja tak stracilem plastikowe nakole na progu "zwalniajacym".
W lusterku zobaczylem ze cos zostawilem na drodze i tylko w ten sposób
sie zorientowalem - wlasnie efekt byl taki jaki opisujesz: sruby zostaly
z resztkami plastiku... Jestem prawie pewny, ze nikt tego rekami nie wydarl.
Ale to nie koniec, Widocznie sie koles w....wil, ze mu tak latwo nie
poszlo, bo jeszcze pewnie na odchodnym przywalil z kopa centralnie w
kapsel na tym kole - wiec i to wymiany, a jak nie bedzie takiego samego,
to wszystkie 4...
Bo autko oczywiscie musi przez 10 lat wygladac jak z salonu, niejezdzone? ;-)
Albo z innej beczki - jak by tu zrobic alarm, ktory sie bedzie
uruchamial, kiedy ktos stanie w bezposredniej bliskosci samochodu ?
Powiedzmy tak - koles podchodzi, staj tuz obok - i slyszy :
"prosze odsunac sie od pojazdu !" i po 2 sekundach syrena jeszcze w
miare cicho, a potem zoraz glosniej...
Jasne - ze musialo by to byc pewne w dzialaniu - niewrazliwe na deszcz
itp...
No, wiadomo - parkujac w miescie trzeba sie liczyc, ze jakis niewinny
przechodzien zostanie przez nasz samochod ochrzaniony, ale - to juz jego
problem :)
Masz chyba powazny problem/obsesje na punkcie samochodu...
Aha - no i jeszcze nalepiej - zeby system caly czas rejestrowal obraz
dokola samochodu, zeby potem znalezc kolesia...
...taaa... moze lepiej kupic sobie czolg ?
A moze domek z garazem, z dala od kriminogennego "blokowiska"?
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: elektroniczne znakowanie czesci samochodowych - macie pomysly ?
Date: Mon, 05 Apr 2004 13:30:10 +0200
On Sun, 4 Apr 2004 23:01:50 -0500, Pszemol wrote:
"Sundayman" <sundayman_at_nospam_poczta.onet.pl> wrote in message news:c4qbhc$qe5$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
A, nie powiedzialem co mi ukradli... A w sumie nie mnie, tylko mojej
dziewczynie. otoz wyobrazcie sobie - jakis ch... wyrwal oslone (taki
chyba z jakiegos tworzywa, albo blachy) - wygiety elementy, znajdujacy
sie za blotnikiem a przed kolem, czyli - w nadkolu. Rzecz w oplu astrze
classic...
Ale to nie wszystko - poniewaz koles nie wpadl na to zeby odkrecic te 3
srubki to po prosu URWAL, co najgorsze - z fragmentem zderzaka, ktory
nam dochodzi, i do ktorego jest przykracena ta oslona.
A jestes pewny, ze sie samo nie urwalo przy wpadce w jakas dziure?
Wielce prawdopodobne. Ktos kto by to kradl wiedzialby ze jest na
srubki :-)
J.
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai
From: Sundayman <sundayman_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: elektroniczne znakowanie czesci samochodowych - macie pomysly
Date: Mon, 05 Apr 2004 14:00:00 +0200
A jestes pewny, ze sie samo nie urwalo przy wpadce w jakas dziure?
Rozpedzony nawet nie poczujesz gdy kolo zabierze na siebie i urwie...
Ja tak stracilem plastikowe nakole na progu "zwalniajacym".
W lusterku zobaczylem ze cos zostawilem na drodze i tylko w ten sposób
sie zorientowalem - wlasnie efekt byl taki jaki opisujesz: sruby zostaly
z resztkami plastiku... Jestem prawie pewny, ze nikt tego rekami nie wydarl.
No prosze kolegi... Wiem co mowie. Tak sie sklada, ze ostatni raz . to
bylo w srode w zeszlym tygodniu ja sam jechalem tym samochodem, i bylem
w warsztacie samochodowym ( w innej sprawie), i jestem pewien, ze
wszystko bylo ok. A potem auto stalo az do soboty przed blokiem, bo moja
dziewczyna byla chora i w ogole nie wychodzila z domu...
niestety, chociaz w sumie bym wolal taka sytuacje, bo bym sie mniej
denerwowal...
ale - w sumie teraz to juz bez roznicy.
Innym razem z kolei ktos skopal kilka samochodow stojacych pod blokiem,
bo mu chyba przeszkadzaly (mam nawet zdjecia). W tym zreszta samochod
mojej dziewczyny tez.
Tak ze niestety...
pozdr.
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.silweb.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: "Pszemol" <Pszemol_at_nospam_PolBox.com>
Subject: Re: elektroniczne znakowanie czesci samochodowych - macie pomysly ?
Date: Mon, 5 Apr 2004 08:58:40 -0500
"Sundayman" <sundayman_at_nospam_poczta.onet.pl> wrote in message news:c4rhno$dh6$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
No prosze kolegi... Wiem co mowie. Tak sie sklada, ze ostatni raz . to
bylo w srode w zeszlym tygodniu ja sam jechalem tym samochodem, i bylem
w warsztacie samochodowym ( w innej sprawie), i jestem pewien, ze
wszystko bylo ok. A potem auto stalo az do soboty przed blokiem, bo moja
dziewczyna byla chora i w ogole nie wychodzila z domu...
Musialo sie to zatem zdarzyc w drodze powrotnej od mechanika :-)
niestety, chociaz w sumie bym wolal taka sytuacje, bo bym sie mniej
denerwowal...
Ja jednak jestem prawie pewien, ze nikt tego nie urwal recznie...
Jak nie wierzysz to spróbuj samemu rozerwac plastki rekami
tak aby sruby w aucie zostaly... Gwarantuje Ci, ze nie uda sie.
ale - w sumie teraz to juz bez roznicy.
No jednak nie zwalalbym na zlodziei zbyt brawurowej jazdy po dziurach.
Innym razem z kolei ktos skopal kilka samochodow stojacych pod blokiem,
bo mu chyba przeszkadzaly (mam nawet zdjecia). W tym zreszta samochod
mojej dziewczyny tez.
Tak ze niestety...
Tak ze niestety jedno z drugim nie ma w ogóle niczego wspólnego.
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!n-f-m!news.idn.org.pl!news.signoff.com.pl!news.pse.pl!mimuw.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!uw.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!feed.news.interia.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.task.gda.pl!newsfeed00.sul.t-online.de!newsfeed01