Da się połamać Keeloq?



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "pc" <apcom_at_nospam_interia.pl>
Subject: Da się połamać Keeloq?
Date: Wed, 30 May 2001 21:52:28 +0200


Witam
Potrzebuje porobić jakieś zabezpieczenia do autka.
Nie tak całkiem typowo, a jednak dość łatwo byłoby
poskładać coś swojego na podstawie typowych modułów.
Powstaje więc pytanko z tematu. Przekartkowałem
dokumentacje microchip'a i nie bardzo wiem jak by to
mozna zrobić, ale pewnie chopaki cos wymyślili żeby sobie
ułatwic zycie, tym bardziej, że chyba gdzieś o tym czytałem.
Może więc lepiej samemu zrealizować jakąś prostą idee
(myśle tu o transmisji) która jednak będzie skrajnie nietypowa.
A poza tym może są jakieś ciekawe pomysły obronne i
ktoś byłby tak miły się podzielić.

pozdrawiam
PC

PS. Nie pytam JAK to zrobic tylko czy sie praktycznie da
to wykonać, coby nikt nie myślał, że próbuje co
konstruować :)))




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Darek" <jasko-d_at_nospam_dwory.pl>
Subject: Re: Da się połamać Keeloq?
Date: Thu, 31 May 2001 08:30:57 +0200



Potrzebuje porobić jakieś zabezpieczenia do autka.
........
A poza tym może są jakieś ciekawe pomysły obronne i
ktoś byłby tak miły się podzielić.

kiedys czytalem pewien opis zabezpieczenia. Bylo toto skomplikowane, ale
wygladalo na bezpieczne. Mianowicie:
1. Pilot generuje calkowicie przypadkowy kod i wysyla go do odbiornika
2. odbiornik przetwarza go wg algorytmu znanego odbiornikowi i pilotowi i
przetworzony wysyla spowrotem do pilota
3. pilot sprawdza, czy odebrany kod jest przetworzony wg poprawnego
algorytmu i jesli tak, to przetwarza go jeszcze raz wg drugiego algorytmu
znanego pilotowi i odbiornikowi i wysyla
4. Odbiornik sprawdza, czy odebrany kod jest poprawny
wady: pilot musi byc nadawczo-odbiorczy
mysle, ze nie namieszalem zbytnio w tym opisie
pozdr Darek



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "pc" <apcom_at_nospam_interia.pl>
Subject: Re: Da się połamać Keeloq?
Date: Thu, 31 May 2001 21:03:00 +0200


kiedys czytalem pewien opis zabezpieczenia. Bylo toto skomplikowane, ale
wygladalo na bezpieczne. Mianowicie:
(...)
mysle, ze nie namieszalem zbytnio w tym opisie
Zbytnio to nie :) , faktycznie brzmi to dość przekonujaco, jednak
faktycznie troche bardziej zlozone. Dwa razy wiecej nadajnikow i
odbiornikow i no samemu trza by to wszystko robic.
Wydaje sie jednak ze moze ten Keeloq nie taki najgorszy, ewentualnie
ten kto wie co i jak, to nie ma ochoty pisac coby mu roboty nie utrudniac.

pozdrawiam
PC




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "AKcorp" <AKcorp_at_nospam_friko.onet.pl>
Subject: Re: Da sie polamac Keeloq?
Date: Thu, 31 May 2001 15:30:49 +0200


Kiedys probowalem, ale zobaczylem tylko tyle, ze
bity sie przesuwaja i xoruja. Ogladalem wiele probek
wysylanych z pilota, ale nic nie wymyslilem.

Gdyby miec algorytm, to byloby to proste, ale algorytmu
tez nie znalazlem.

Teoretycznie i przy odrobinie szczescia, gdyby odebrac transmisje
ktora NIE zostanie poprawnie odczytana w samochodzie
to mozna by ja wyslac i rozbroic alarm. (odbiornik zapamietuje
ostatnie 32k kluczy i je pomija). Jednak skad wziac taka
transmisje?...

Jesli ktos ma opis to bardzo chetnie...

Pozdr.
A.




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: jfox_at_nospam_friko6.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Da sie polamac Keeloq?
Date: 31 May 2001 14:24:32 GMT


On Thu, 31 May 2001 15:30:49 +0200, AKcorp <AKcorp_at_nospam_friko.onet.pl> wrote:
Teoretycznie i przy odrobinie szczescia, gdyby odebrac transmisje
ktora NIE zostanie poprawnie odczytana w samochodzie
to mozna by ja wyslac i rozbroic alarm. (odbiornik zapamietuje
ostatnie 32k kluczy i je pomija). Jednak skad wziac taka
transmisje?...

Wlaczyc zaklocarke przy samochodzie i poczekac z odbiornikiem
kolo wlasciciela :-)

J.