nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "batman" <maciej_at_nospam_imaster.pl>
Subject: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Thu, 23 May 2002 10:21:54 +0200
hej
moze troszke off topic mimo to prosze o porade szanownych grupowiczow:
znalezlismy mieszkanie do kupienia w bloku 10 pietrowym na ostatnim pietrze
i wszystko byloby dobrze gdyby nie fakt iz na szczycie bloku (nad dzwigiem)
stoi sobie piekny nadajnik GSM
w linii prostej do mieszkania to jakies 3-4 metry od jego podstawy
zalezy mi na Waszej opinii czy warto nadal analizowac kupno takiego
mieszkania, niby jakies tam badania byly ale robione przez operatora (sic!)
ktory przedstawil wyniki mieszkancom oczywscie pozytywne
moje obawy budzi fakt iz nie ma badan na temat wplywu dlugotrwalego bo
takich byc po prostu nie moze skoro sama technolgia jest mloda
wdzieczny za opinie
--
Maciej
UIN: 3483784 | IRC: batman_ | #pomoc #wroclaw
From: Rafał Lipski <anty_at_nospam_spam.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Thu, 23 May 2002 08:54:28 +0000 (UTC)
batman napisał(a):
moje obawy budzi fakt iz nie ma badan na temat wplywu dlugotrwalego bo
takich byc po prostu nie moze skoro sama technolgia jest mloda
Powiem tak: z racji tego że anteny GSM są kierunkowei nadają pod kątem (zależnym od liczby
sektorów) 60 lub 120 stopni, a więc jeśli twoje mieszkanie znajduje się pod masztem to nie
masz się czego obawiać. Dużo gorzej by było gdyby np. maszt stał na sąsiednim bloku. Kiedyś
widziałem wykład zrobiony przez jakiegoś profesora z PG i tam były wyniki pomiarów z których
wynikało że już 100m od czoła anteny natężenie pola spada poniżej polskich norm. Także skoro
maszt masz nad głową to właściwie jesteś w najbezpieczniejszym miejscu. PS. Szkoda że tak nie
wielu ludzi o tym wie i dzięki temu stare babcie, dziadkowie i rolnicy z wiosek protesują
przeciwko rozwojowi komunikacji beprzewodowej :)))
Pozdrawiam, Lipa
========================
Gadu-Gadu: 12179
E-mail: lipa_at_nospam_pg.gda.pl
========================
"...żeby chłop z gołą babą w windzie nie mógł"
From: "Greg S." <greg_sz_at_nospam_dsuper.net>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Sat, 25 May 2002 13:59:14 -0400
"Rafał Lipski" wrote
... jeśli twoje mieszkanie znajduje się pod masztem to nie masz
się czego obawiać. Dużo gorzej by było gdyby np. maszt stał na sąsiednim bloku.
Na charakterystyce kierunkowej anteny masz jeszcze tzw.liskti boczne. Nie wiem jaka to jest
antena.
Najlepiej by bylo porostu dowiedziec sie jakie to sa czestotliwosci i znalesc fachowca (firme)
ktora Ci to pomierzy. Nic z nie zakladac na zapas. W zasadzie to to urzadzenie na pewno spelnia
normy bo by go nie rpodukowano i nie zainstalowano (zakladam praworzadnosc firm) ale moze sie
keidys rozregulowac i jak wystapia rozne pasozytnicze efekty to co ?
Ja bym mieszkania pod dachem nie kupil z 2 wzgledow. Pewnego dnia bedzie przeciekal i twoje
mieszknie zaleje i w lecie jest tam gorecej niz gdzie indziej.
Pozdro
Grze..Szy..
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Sun, 26 May 2002 16:28:49 GMT
On Sat, 25 May 2002 13:59:14 -0400, Greg S. wrote:
Ja bym mieszkania pod dachem nie kupil z 2 wzgledow. Pewnego dnia bedzie przeciekal i twoje
mieszknie zaleje i w lecie jest tam gorecej niz gdzie indziej.
Hi hi - kiedys juz mi takie proponowano, i w srodku lipca przy
zamknietych oknach temperatura byla znosna ... ale wejscie na dach
wymagalo pokonania 2m drabinki od poziomu sufitu.
Nie wzialem z braku windy, IV pietro to fajny trening, ale jednak
wysoko :-)
J.
From: "VSS" <vss_at_nospam_post.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Thu, 23 May 2002 10:59:10 +0200
Użytkownik "batman" <maciej_at_nospam_imaster.pl> napisał w wiadomości
news:aci8tr$jjt$1_at_nospam_news.tpi.pl...
Ja osobiście dałbym sobie spokój z tym mieszkaniem. Może Cię potem przerazić
świecące dziecko albo luminescencyjne klamki w drzwiach.
Artur VSS
From: Martin Bonczkowitz <martin_at_nospam_ihf.rwth-aachen.de>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Thu, 23 May 2002 11:04:26 +0200
VSS schrieb:
Ja osobiście dałbym sobie spokój z tym mieszkaniem. Może Cię potem przerazić
świecące dziecko albo luminescencyjne klamki w drzwiach.
A najlepiej jesli juz ogladales te mieszkanie to daj sie zaraz zakopac.
Ziemia wyciagnie wszystko....
SCNR
Martin
BTW:
man antena
From: "batman" <maciej_at_nospam_imaster.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Thu, 23 May 2002 11:25:36 +0200
A najlepiej jesli juz ogladales te mieszkanie to daj sie zaraz zakopac.
Ziemia wyciagnie wszystko....
SCNR
Martin
BTW:
man antena
przemila odpowiedz, jestem pod wrazeniem
From: Martin Bonczkowitz <martin_at_nospam_ihf.rwth-aachen.de>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Thu, 23 May 2002 11:37:41 +0200
batman schrieb:
przemila odpowiedz, jestem pod wrazeniem
Odpowiedz nie byla dla skierowana w Twoja strone, wiec ci przebaczam ;)
Po prostu juz pomalu wnerwiaja mnie protesty rolnikow, baci i dziadkow
na temat rzeczy o ktorych nie maja zielonego pojecia.
Szaleja z powodu kontrolowanych nadajnikow, a sami urzywaja ruskie
telewizory (rentgen), kuchenki mikrofalowe, piece indukcyjne, spawarki
....
A dokladnie co do anten:
Anteny nie sieja polem EM w wszystkie strony, tylko maja kierunkowosc. W
twoim przypadku, mieszkanie znajduje sie ponizej anteny, wiec poza jej
polem.Dodatkowo odleglosc, zelbet w podlodze i suficie oslabiaja na
tyle, ze naprawde nie masz sie czym martwic.
Mam nadzieje, ze dalej pozostaniesz pod wrazeniem,
Martin
From: "VSS" <vss_at_nospam_post.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Thu, 23 May 2002 11:58:13 +0200
Uzytkownik "Martin Bonczkowitz" <martin_at_nospam_ihf.rwth-aachen.de> napisal w
wiadomosci news:3CECB865.CF0128A6_at_nospam_ihf.rwth-aachen.de...
Odpowiedz nie byla dla skierowana w Twoja strone, wiec ci przebaczam ;)
Po prostu juz pomalu wnerwiaja mnie protesty rolnikow, baci i dziadkow
na temat rzeczy o ktorych nie maja zielonego pojecia.
Ja akurat mam pojecie , w radiokomunikacji pracuje ponad 8 lat. W GSMie
pracowalem dwa lata. Charakterystyka anten sektorowych jest jaka jest.
Wiadomo, ze pole zminiejsza sie w kwadracie w stosunku do odleglosci. Ale
jak wezmiesz taka antene i przywalisz w nia z 10-15W to gestosc mocy w
okolicy anteny i tak jest bardzo duza. Jezeli ma miec te antena 5 metrów nad
glowa to ma powaznie wieksze szanse na ból glowy niz mieszkaniec na
parterze.
A dokladnie co do anten:
Anteny nie sieja polem EM w wszystkie strony, tylko maja kierunkowosc. W
twoim przypadku, mieszkanie znajduje sie ponizej anteny, wiec poza jej
polem.Dodatkowo odleglosc, zelbet w podlodze i suficie oslabiaja na
tyle, ze naprawde nie masz sie czym martwic.
Jak juz w domu promieniuje TV , kuchenka i kilka innych drobiazgów to po co
miac nad glowa nadajnik GSM ??? Dla zdrowia ??
A Ty przeprowadzilbys sie do takiego mieszkania ????
Artur VSS
From: Martin Bonczkowitz <martin_at_nospam_ihf.rwth-aachen.de>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Thu, 23 May 2002 12:24:54 +0200
VSS schrieb:
Ja akurat mam pojecie , w radiokomunikacji pracuje ponad 8 lat. W GSMie
pracowalem dwa lata. Charakterystyka anten sektorowych jest jaka jest.
Zeby nie bylo, ze ja nie mam pojecia:
Wywal z mojego adressu "martin_at_nospam_", wpisz "www."
Wiadomo, ze pole zminiejsza sie w kwadracie w stosunku do odleglosci. Ale
jak wezmiesz taka antene i przywalisz w nia z 10-15W to gestosc mocy w
okolicy anteny i tak jest bardzo duza.
Zdefiniuj bardzo duza. Potem zobacz ile tej mocy bedzie w.g.
Charakterystyki skierowane w twoim kierunku. Wez pod uwage tlumienie
materialow z ktorego wykonany jest budynek i .....
Jezeli ma miec te antena 5 metrów nad
glowa to ma powaznie wieksze szanse na ból glowy niz mieszkaniec na
parterze.
Oczywiscie. A mieszkaniec chin ma jeszcz powaznie mniejsze szanse. Ale
za to ma wieksze szanse byc rozjechanym przez czolg.
Jak juz w domu promieniuje TV , kuchenka i kilka innych drobiazgów to po co
miac nad glowa nadajnik GSM ??? Dla zdrowia ??
To dlaczego nie byc konsekwentnym? Wyp... wszystko tylko moze byc
szkodliwe (kable elektryczne tez emituja!!). Ale wtedy pozostaje szalas
w Urugwaju, a tam tez mozesz miec pecha i trafic na jakas rude uranu pod
ziemia. Nikt z nas nie chce zrezygnowac z Radia, TV, GSM, wiec po co
panikowac?
A Ty przeprowadzilbys sie do takiego mieszkania ????
Zdecydowanie tak. A argument "antena na dachu" jest bardzo dobry do
redukcji ceny :))
Martin
From: "VSS" <vss_at_nospam_post.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Thu, 23 May 2002 12:41:16 +0200
Uzytkownik "Martin Bonczkowitz" <martin_at_nospam_ihf.rwth-aachen.de> napisal w
wiadomosci news:3CECC376.27A64165_at_nospam_ihf.rwth-aachen.de...
Zeby nie bylo, ze ja nie mam pojecia:
O to Cie nie podejrzewalem.
Zdefiniuj bardzo duza.
Za duza jak dla mnie, jak ktos lubi sie podgrzewac to jego sprawa.
Ponadawalem sobie w domu na 10GHz moca kilkunastu miliwatów i po 15 minutach
spocony bylem jak kot. Czestotliwosc powaznie wiekksza ale ja za 900MHz i
1,8GHz nie przepadam. Przez komórke gadam max 1-2 minuty.
Potem zobacz ile tej mocy bedzie w.g.
bedzie jej wiecej niz gdyby nie bylo nadajnika.
Oczywiscie. A mieszkaniec chin ma jeszcz powaznie mniejsze szanse. Ale
za to ma wieksze szanse byc rozjechanym przez czolg.
W 68 roku w Poznaniu miales wieksza szanse na rozjechanie przez czolg niz
mieszkaniec Chin. Z tego powodu nie bylo masowej ucieczki poznaniaków na
wschód.
To dlaczego nie byc konsekwentnym? Wyp... wszystko tylko moze byc
szkodliwe (kable elektryczne tez emituja!!). Ale wtedy pozostaje szalas
w Urugwaju, a tam tez mozesz miec pecha i trafic na jakas rude uranu pod
ziemia. Nikt z nas nie chce zrezygnowac z Radia, TV, GSM, wiec po co
panikowac?
Oczywiscie ale po co tez narazac sie na nadmierne promieniowanie ??? Dla
zdrowia ???? Znalem jedna kobiete która beda c w ciazy wywalila telefony
bezprzewodowe, TV, radia i inne wyposazenie w domu bo ktos jej nagadal, ze
to niezdrowe. Jak masz jakies tam pole w domu to poco miec jeszcze wieksze
???
A argument "antena na dachu" jest bardzo dobry do
redukcji ceny :))
Oczywiscie, potem tylko wypada skoczyc na dach z siekiera.
Artur VSS
From: Martin Bonczkowitz <martin_at_nospam_ihf.rwth-aachen.de>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Thu, 23 May 2002 13:09:30 +0200
VSS schrieb:
Za duza jak dla mnie, jak ktos lubi sie podgrzewac to jego sprawa.
Ponadawalem sobie w domu na 10GHz moca kilkunastu miliwatów i po 15 minutach
spocony bylem jak kot. Czestotliwosc powaznie wiekksza ale ja za 900MHz i
1,8GHz nie przepadam. Przez komórke gadam max 1-2 minuty.
A nie uwazasz moze, ze w tym spoceniu mogla brac udzial tez twoja
psychika?
Podam Ci dwa przyklady:
1.) Przed paroma laty bralem udzial w tescie na temat szkodliwosci pola
EM wychodzacego z lini wys. napiecia. Sytuacja wygladala tak, ze byla
nas grupka studentow z roznych kierunkow (mechnika, et, info, med, bio)
wypelnialismy testy najpierw w klasie, potem w klatce nad ktora
przebiegaly linie 10 kV. Napiecie bylo zalaczane losowo, uczestnicy nie
wiedzieli, czy w danym momencie jest pole EM czy nie.
O ile testy mech, et, inf nie roznily sie od testow na zewnatrz, to bio
i med chorowali po wejsciu do klatki, niezaleznie od tego czy plynal
prad czy nie.
2.) Podobne test byl robiony na szczurach, grupa w klatce z polem EM po
paru godzinach przestala zrec. Problem tkwil ale nie w polu EM, tylko w
metalowych pojemnikach w ktorych lezalo zarcie dla szczurow. Ladowaly
sie pod wplywem pola, i zwiezatka elektroszokami byly odzwyczajane od
jedzenia. Po uziemieniu naczyn problem zniknal, nie bylo roznicy miedzy
grupa pod wplywem EM i grupa kontrolna.
Potem zobacz ile tej mocy bedzie w.g.
bedzie jej wiecej niz gdyby nie bylo nadajnika.
Tego argumentu nie da sie obalic ;)
Oczywiscie ale po co tez narazac sie na nadmierne promieniowanie ??? Dla
zdrowia ???? Znalem jedna kobiete która beda c w ciazy wywalila telefony
bezprzewodowe, TV, radia i inne wyposazenie w domu bo ktos jej nagadal, ze
to niezdrowe. Jak masz jakies tam pole w domu to poco miec jeszcze wieksze
???
Najpier udowodnij ze te pole jest wieksze, potem udowodnij ze ma ono zly
wplyw na twoje zdrowie, a nastepnie udowodnij ze zagrozenie jakie te
pole wywoluje jest nie niekalkulowalnym ryzykiem.
Zeby wytlumaczyc o co mi chodzi: Przy jazdzie samochodem istnieje ryzyko
ze zginiesz w wypadku. Te ryzyko jest ale tak male, ze je nie boisz sie
go podjac. Analogicznie: jesli przy mieszkaniu pod antena istnieje
0.00000000001% szansa ze z tego powodu zachorujesz na raka, ja jestem
w stanie zaryzykowac.
Problem z GSM jest, ze tak prawde mowiac nikt naprawde jeszcze tego
ryzyka nie skalkulowal.
Dyskutujemy bez podloza w postaci niepodwazalnych i objektywnych
pomiarow, wiec poprostu krecimy sie w kolko.
A argument "antena na dachu" jest bardzo dobry do
redukcji ceny :))
Oczywiscie, potem tylko wypada skoczyc na dach z siekiera.
Niekoniecznie. Akurat antena na dachu jest IMHO wiele lepsze niz antena
przed oknem.
Martin
From: "VSS" <vss_at_nospam_post.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Thu, 23 May 2002 13:30:48 +0200
Uzytkownik "Martin Bonczkowitz" <martin_at_nospam_ihf.rwth-aachen.de> napisal w
wiadomosci news:3CECCDEA.D6D1D26F_at_nospam_ihf.rwth-aachen.de...
A nie uwazasz moze, ze w tym spoceniu mogla brac udzial tez twoja
psychika?
Na pewno, nie codziennie nadaje sie TV na 10GHz :)
Tego argumentu nie da sie obalic ;)
hehehe, i to mnie cieszy :)
Zeby wytlumaczyc o co mi chodzi: Przy jazdzie samochodem istnieje ryzyko
ze zginiesz w wypadku. Te ryzyko jest ale tak male, ze je nie boisz sie
go podjac. Analogicznie: jesli przy mieszkaniu pod antena istnieje
0.00000000001% szansa ze z tego powodu zachorujesz na raka, ja jestem
w stanie zaryzykowac.
Zgada szie, ale jak poodkrecasz sruby w kolach to procety rosna. Jak nie mam
nadajnika nad glowa to szanse sa mniejsze na raka niz gdyby go nie bylo.
Oczywiscie w realym swieci gdzie co pól metra mamy zródlo pola EM szybciej
nabawimy sie raka siedzac 8 godzin przed monitorem a potem 5 godzin 2 metry
od TV ogladajac film niz gdyby miec stacje GSMu nad glowa. Ale ja wychodze z
zalozenia , ze im mniej EM tym lepiej. Ten kto sie nie zna na tym to mu to
zwisa, ja stram sie unikac. Takie zwichrowanie sluzbowe.
Problem z GSM jest, ze tak prawde mowiac nikt naprawde jeszcze tego
ryzyka nie skalkulowal.
Moze to tylko silne lobby producentów komórek ??
Niekoniecznie. Akurat antena na dachu jest IMHO wiele lepsze niz antena
przed oknem.
A to na pewno. Sam postawilem sobie na dachu kilka anten ale wszystkie na
wysokich masztach. Fanatycy radiokomunikacji stawiajacy antene na balkonie
to szczyt bezmyslnosci.
Artur VSS
From: Martin Bonczkowitz <pressfleisch_at_nospam_bonczkowitz.org>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Thu, 23 May 2002 17:07:05 +0200
VSS wrote:
Oczywiscie w realym swieci gdzie co pól metra mamy zródlo pola EM szybciej
nabawimy sie raka siedzac 8 godzin przed monitorem a potem 5 godzin 2 metry
od TV ogladajac film niz gdyby miec stacje GSMu nad glowa.
Pomalu zaczynamy sie dogadywac. Odstawiamy idealny swiat w kat i
bierzemy realia do rak.
Ale ja wychodze z zalozenia , ze im mniej EM tym lepiej.
Zalozenie te nie jest samo w sobie zle, tylko IMHO ktos, kto n.p.
dobrowolnie jezdzi autem, gdzie prawdopodobienstwo zabicia sie wynosi
n.p. 0.1% nie powinnien robic larma z powodu anten, w wyniku ktorych
jest zagrozenie 0.000001%.
Samo zycie jest w sobie niebiezbieczne, i nie jest sie wstanie
wszystkich zagrozen wyeliminowac. A akceptowanie wysokich zagrozen i
panika przed malymi jest oszukiwaniem samego siebie.
Ten kto sie nie zna na tym to mu to
zwisa, ja stram sie unikac. Takie zwichrowanie sluzbowe.
Unikanie jest czyms innym jak sianie paniki.
Problem z GSM jest, ze tak prawde mowiac nikt naprawde jeszcze tego
ryzyka nie skalkulowal.
Moze to tylko silne lobby producentów komórek ??
Niekoniecznie. Moze to tylko zasluga niedoksztalconych "specjalistow" i
wysuwania falszywych wnioskow (patrz przyklad z szczurami).
A to na pewno. Sam postawilem sobie na dachu kilka anten ale wszystkie na
wysokich masztach. Fanatycy radiokomunikacji stawiajacy antene na balkonie
to szczyt bezmyslnosci.
Wszystko zalezy od charakterystyki. Ja nie mial bym problemow z
postawieniem anten aray z moca 1 MW na biurku, jesli byla by odwrocona w
odpowiednia strone ;))
Martin
From: "Jarek P." <j_23_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Thu, 23 May 2002 13:23:21 +0200
Użytkownik "VSS" <vss_at_nospam_post.pl> napisał w wiadomości
news:acigvp$5lp$1_at_nospam_news.bsi.net.pl...
Za duza jak dla mnie, jak ktos lubi sie podgrzewac to jego sprawa.
Ponadawalem sobie w domu na 10GHz moca kilkunastu miliwatów i po 15
minutach
spocony bylem jak kot.
Moze glownie z wrazenia?
Teza o tym, jak to komorka dziala "jak kuchenka mikrofalowa" jest dosc
popularna, czesto slyszy sie zapoczatkowana niewiadomo gdzie teze, jakoby
15min rozmowy przez komorke trzymana przy uchu zwieksza temperature mozgu o
... w zaleznosci od wersji dochodzi to nawet do 2 stopni.
Proponuje zrobic doswiadczenie: w sklepie fotograficznym (takim z
wyposazeniem ciemni) kupic dokladny termometr, nalac do szklanki wody,
wstawic do niej termometr, odstawic ja w zacienione i nieprzewiewne miejsce
na jakies dwie godziny (zeby sie ustala temperarura) a nastepnie postawic
obok telefon z wybranym jakims darmowym numerem. Chocby i na godzine. I
przekonac sie naocznie, czy temperatura wzrosnie chocby o 0,2 stopnia.
Tym, ktorym sie nie chce przeprowadzac tego doswiadczenia przypominam, ze
kuchenka mikrofalowa promieniuje mikrofale z moca kilka rzedow wielkosci
wieksza nic komorka. I kilkadziesiat razy wieksza niz BTS.
J.
From: "VSS" <vss_at_nospam_post.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Thu, 23 May 2002 13:50:06 +0200
Użytkownik "Jarek P." <j_23_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:acijda$nu1$1_at_nospam_news.mch.sbs.de...
Moze glownie z wrazenia?
też :)
, nalac do szklanki wody,
no OK, ale czy w głowie masz aż szklanke wody ?? Poza tym szkło jest dość
dobrym izolatorem radiowym. podwójna szyba okienna jest w stanie stłumic
10-12dB! musiałbys wsadzic antenke do wody bezpośrednio. Poza tym musiałbys
wymusić pełną moc na komórce. Jak będziesz miał blisko BTSa to tylko
zawołanie pójdzie +33dBm a potem zredukuje do minimum przy którym BER jest
nie przekracza normy. Doświadczenie to zupełnie nie odda faktycznego stanu w
któryn znajduje sie Twoja głowa podczas rozmowy przez komórkę.
Artur VSS
From: "Jarek P." <j_23_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Thu, 23 May 2002 14:49:03 +0200
Użytkownik "VSS" <vss_at_nospam_post.pl> napisał w wiadomości
news:acil0t$9pm$1_at_nospam_news.bsi.net.pl...
no OK, ale czy w głowie masz aż szklanke wody ??
Pomijajac glupie dowcipy nawet wiecej niz szklanke. Masa mozgu to jakies
poltora kilograma i jest to tkanka dosc mocno uwodniona. Mysle ze wody tam
sie szklanka spokojnie uzbiera. A zjawisko ogrzewania za pomoca mikrofal
polega wlasnie na pobudzaniu do drgan czasteczek wody.
Mozna by sie zastanawiac nad gestoscia jednego i drugiego, ale na upartego
mozna doswiadczenie przeprowadzic nie z woda a z rozbeltana w wodzie do
odpowiedniej masy wlasciwej zelatyna. Z punktu widzenia doswiadczenia
podobienstwo bedzie wystarczajace.
Poza tym szkło jest dość
dobrym izolatorem radiowym.
Nie wiem, jakim izolatorem radiowym jest kosc czaszki, ale zwazywszy na
sklad tkanki kostnej przypuszczam, ze tez dosc dobrym.
Jesli mamy dbac o szczegoly, to nie mozna tez zaniedbac faktu, ze szklanka z
woda nie ma zadnych mozliwosci chlodzenia sie oprocz wlasnej powierzchni
parowania, podczas gdy mozg ma potezne mechanizmy termoregulacji.
Poza tym musiałbys
wymusić pełną moc na komórce.
Dlaczego? Doswiadczenie ma odzwierciedlac warunki w czasie normalnej
rozmowy, kiedy komorka tez zachowuje sie dokladnie tak jak piszesz.
J.
From: "kurdebalans" <kurdebalans_at_nospam_skrzynka.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Fri, 24 May 2002 19:52:17 +0200
Pomijajac glupie dowcipy nawet wiecej niz szklanke. Masa mozgu to jakies
poltora kilograma i jest to tkanka dosc mocno uwodniona. Mysle ze wody tam
sie szklanka spokojnie uzbiera. A zjawisko ogrzewania za pomoca mikrofal
polega wlasnie na pobudzaniu do drgan czasteczek wody.
Tylko tak dodam jeszcze że efekt termiczny mikrofal chociaż najistotniejszy
to nie wszystko. Pozostaje jeszcze efekt wzbudzania określonych związków
chemicznych lub ich pewnych części (tzw. grup funkcyjnych) przez
promieniowanie elektromagnetyczne. Im większa taka cząsteczka tym niższa
częstotliwość do jej wzbudzenia jest potrzebna. A przecież cząsteczki białek
są bardzo duże. Rezonans magnetyczny zanim trafił do medycyny był używany do
badania struktury materii, w tym do analizy budowy cząsteczek związków
organicznych (to chyba ten zakres częstotliwości). Ciekawe jak takie
promieniowanie wpływa na biochemię mózgu. Pytam, bo rak zaczyna się od
jednej jedynej komórki której system immunologiczny nie jest w stanie
zlikwidować.
[kurdebalans]
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Sun, 26 May 2002 11:24:58 GMT
On Fri, 24 May 2002 19:52:17 +0200, kurdebalans wrote:
to nie wszystko. Pozostaje jeszcze efekt wzbudzania określonych związków
chemicznych lub ich pewnych części (tzw. grup funkcyjnych) przez
promieniowanie elektromagnetyczne. Im większa taka cząsteczka tym niższa
częstotliwość do jej wzbudzenia jest potrzebna. A przecież cząsteczki białek
są bardzo duże.
Jest maly problem - energia kwantu takich 2GHz jest znikoma.
Na tyle znikoma ze drgania cieplne maja wieksze energie.
A bialka sie od nich nie rozpadaja ...
Rezonans magnetyczny zanim trafił do medycyny był używany do
badania struktury materii, w tym do analizy budowy cząsteczek związków
organicznych (to chyba ten zakres częstotliwości). Ciekawe jak takie
promieniowanie wpływa na biochemię mózgu.
Chyba nie wplywa, skoro sie poddaje temu ludzi :-)
No i badana materia tez sie nie przetwarzala ..
J.
From: "jerry1111" <jerry1111_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Sun, 26 May 2002 13:47:34 +0200
Jest maly problem - energia kwantu takich 2GHz jest znikoma.
Na tyle znikoma ze drgania cieplne maja wieksze energie.
A bialka sie od nich nie rozpadaja ...
Ale powyzej czterdziestu kilku stopni moze zajsc efekt
usmazenia jajecznicy.
No chyba ze zle mysle, bo u mnie zachodzi proces neutralizacji
C2H5OH ;(
jerry
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Sun, 26 May 2002 23:07:36 GMT
On Sun, 26 May 2002 13:47:34 +0200, jerry1111
Jest maly problem - energia kwantu takich 2GHz jest znikoma.
Na tyle znikoma ze drgania cieplne maja wieksze energie.
A bialka sie od nich nie rozpadaja ...
Ale powyzej czterdziestu kilku stopni moze zajsc efekt
usmazenia jajecznicy. No chyba ze zle mysle
Dobrze myslisz, ale tu wlasnie wracamy do mocy - ulamek wata
glowy ci nie usmazy.
Samobojstwo w mikrofalowce ... ciekawe czy ktos tego probowal :-)
J.
From: "VHDL" <vhdl_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Odp: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Mon, 27 May 2002 23:49:48 +0200
Samobojstwo w mikrofalowce ... ciekawe czy ktos tego probowal :-)
o) Tak - w jednej z ksiazek Lema (Czyzby Solaris ??? )
BTW - problem jest taki ze ulamek wata moze zmienic molekule bialka np. w
priona i tu zaczynaja sie powazne problemy :(
Pozdrawiam
Grzesiek
From: "VHDL" <vhdl_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Odp: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Tue, 28 May 2002 00:58:20 +0200
molekule
Wrrr .. molekułę
Pozdrawiam
Grzesiek
From: Bartlomiej Zdanowski <B.Zdanowski_at_nospam_elka.pw.edu.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Tue, 28 May 2002 23:20:21 +0200
Studiuje na PW i moj prof. (taaaki gosc) od przedmiotu Pola i Fale
opowiadal jak monterzy od GSM mieli "male" problemy z uziemnianiem
ekranu dla nadajnikow. Teoria mowi, ze wystarczy pol dlugosci fali nie w
ta strone co trzeba i ekran (specjalna siatka z cienkiego drutu) jest
przezroczysty dla fali kilku centymentrowej...
Ja bym unikal nadajnikow,
pozdrawiam
Bartek Zdanowski
Wydzial Elektroniki i Technik Informacyjnych PW
From: "Marek Dzwonnik" <mdz_at_nospam_message.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Sun, 26 May 2002 14:53:43 +0200
Użytkownik "J.F." <jfox_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:3cf2a2d0.3378776_at_nospam_nt...
On Fri, 24 May 2002 19:52:17 +0200, kurdebalans wrote:
to nie wszystko. Pozostaje jeszcze efekt wzbudzania określonych związków
chemicznych lub ich pewnych części (tzw. grup funkcyjnych) przez
promieniowanie elektromagnetyczne. Im większa taka cząsteczka tym niższa
częstotliwość do jej wzbudzenia jest potrzebna. A przecież cząsteczki
białek
są bardzo duże.
Jest maly problem - energia kwantu takich 2GHz jest znikoma.
Na tyle znikoma ze drgania cieplne maja wieksze energie.
A bialka sie od nich nie rozpadaja ...
Widzę to trochę inaczej. Jak wiadomo szybkość z jaką zachodzą reakcje
chemiczne jest zależna od temperatury. (ztcp do oszacowań przyjmuje się
nawet przybliżoną regułę: 2..4 razy na każdy 10 stopniowy przyrost
temperatury - ale nie pytajcie mnie o zakres jej stosowalności :). Energia
promieniowania e-m wcale nie musi być wystarczająca do spowodowania rozpadu
białek. Wystarczy, że powodując rezonans jakiegoś rodzaju cząsteczek
selektywnie podnosi im energię drgań - co można interpretować jako
przyrost temperatury. IMHO wystarczą niewielkie gęstości mocy aby np.
zauważalnie przesunąć punkt równowagi reakcji biochemicznych. A tutaj skutki
już mogą być istotne - zwłaszcza przy długim okresie ekspozycji. Są to tylko
moje przypuszczenia - nie poparte konkretami. Niemniej - jak mi się wydaje -
prawdopodobne.
Człowiek w naturalnym, 'przedtechnicznym' środowisku był oczywiście
narażony na promieniowanie e-m, ale o mniejszych natężeniach (no...może poza
bliskim sąsiedztwem pioruna :), a przede wszystkim szerokopasmowe, o
znikomej gęstości widmowej. W odróżnieniu od większości współczesnych,
wąskopasmowych źródeł technicznych.
--
Marek Dzwonnik mdz_at_nospam_message.pl
GG: #2061027 (zwykle jako 'dostępny-niewidoczny')
From: "kurdebalans" <kurdebalans_at_nospam_skrzynka.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Sun, 26 May 2002 15:13:37 +0200
Użytkownik "J.F." <jfox_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:3cf2a2d0.3378776_at_nospam_nt...
On Fri, 24 May 2002 19:52:17 +0200, kurdebalans wrote:
to nie wszystko. Pozostaje jeszcze efekt wzbudzania określonych związków
chemicznych lub ich pewnych części (tzw. grup funkcyjnych) przez
promieniowanie elektromagnetyczne. Im większa taka cząsteczka tym niższa
częstotliwość do jej wzbudzenia jest potrzebna. A przecież cząsteczki
białek
są bardzo duże.
Jest maly problem - energia kwantu takich 2GHz jest znikoma.
Na tyle znikoma ze drgania cieplne maja wieksze energie.
A bialka sie od nich nie rozpadaja ...
Energia kwantu takich 2GHz jest znikoma. Zgadzam się z tym!
Nie chodziło mi o tak drastyczne oddziaływanie jak rozpad białek tylko o
pewien efekt energetyczny który w stereochemii objawia się tym że np w
wyniku reakcji wytwarza się np izomer L zamiast P lub odwrotnie. Czytałem
pewną publikację z chemii gdzie opisane były takie przykłady. Eergie
potrzebne do zakłócenia tej równowagi były naprawdę b. małe. Już różnice
rzędu 2-3 st C dawały zauważalne zmiany. Cząsteczki symetryczne mimo że
identyczne w biochemii nie są jednak takie same. Organizm ludzki potrafi je
wychwycić na tyle wyraźnie że wytwarza/asymiluje tylko izomery jednego
rodzaju. Chyba wit. C też jest taką substancją.
Statystycznie niebezpieczeństwo pochorowania się od promieniowania nadajnika
jest bardzo małe lub też znikomo małe. Ale jest! A nikt nie chciałby się
znaleźć na stole pana doktora onkologa jako ten nic nie znaczący ułamek.
pozdrawiam
[kurdebalans]
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Sun, 26 May 2002 23:07:35 GMT
On Sun, 26 May 2002 15:13:37 +0200, kurdebalans
Jest maly problem - energia kwantu takich 2GHz jest znikoma.
Na tyle znikoma ze drgania cieplne maja wieksze energie.
Nie chodziło mi o tak drastyczne oddziaływanie jak rozpad białek tylko o
pewien efekt energetyczny który w stereochemii objawia się tym że np w
wyniku reakcji wytwarza się np izomer L zamiast P lub odwrotnie. Czytałem
pewną publikację z chemii gdzie opisane były takie przykłady. Eergie
potrzebne do zakłócenia tej równowagi były naprawdę b. małe. Już różnice
rzędu 2-3 st C dawały zauważalne zmiany.
Tylko ze energia cieplna to kT, gdzie k=1.38e-23,
a energia kwantu hv, gdzie h=6.63e-34
Na oko to 1K odpowiada 20GHz ... a czlowiek w 38C ciagle dziala
nienajgorzej..
J.
From: "jerry1111" <jerry1111_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Mon, 27 May 2002 07:37:47 +0200
Tylko ze energia cieplna to kT, gdzie k=1.38e-23,
a energia kwantu hv, gdzie h=6.63e-34
Na oko to 1K odpowiada 20GHz ... a czlowiek w 38C ciagle dziala
nienajgorzej..
Ale mimo wszystko, jakbym mial do wyboru 2 mieszkania, jedno
kolo BTSa, drugie nie, to wybralbym jednak te drugie. Zauwazmy jeszcze
ze te 900/1800Mz to nie jest sinus, ino jakas sieczka, wiec i harmoniczne
sie napotka. Poza tym nauka nie przedstawila dowodow ani na szkodliwosc
ani na nieszkodliwosc. Dostepne sa tylko dane szacunkowe, normy to chyba
'na czuja' i zdrowy rozsadek robione, ale potwierdzonych BADAN chyba
jeszcze nie ma, no bo kto by sie zgodzil wziac w nich udzial. Poza tym
mieszkac przez 20lat w sasiedztwie anteny nie nalezy do przyjemnosci.
I w trakcie tego mieszkania wejdzie jakas nowa technologia komorkowa,
operator - myk - i po cichutku zalozy nowy BTS, a wtedy w nocy
bedzie mozna zaobserwowac efekt swiecenia ogona u posiadanego kota, albo
i bardziej smutne efekty dlugofalowe.
jerry
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Mon, 27 May 2002 21:37:31 GMT
On Mon, 27 May 2002 07:37:47 +0200, jerry1111 wrote:
Ale mimo wszystko, jakbym mial do wyboru 2 mieszkania, jedno
kolo BTSa, drugie nie, to wybralbym jednak te drugie.
Jakbys mial dwa mieszkania - jedno pod BTS, a drugi e obok,
to ktore lepsze ? :-)
Zauwazmy jeszcze
ze te 900/1800Mz to nie jest sinus, ino jakas sieczka, wiec i harmoniczne
sie napotka.
Niemal sinus. Dba sie o czystosc pasma ..
J.
From: Marek Lewandowski <nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Tue, 28 May 2002 14:22:01 GMT
J.F. wygenerował manualnie w wiadomości <3d19a07d.15811079_at_nospam_nt>
udostępnionej publicznie dnia Mon, 27 May 2002 21:37:31 GMT co
następuje:
On Mon, 27 May 2002 07:37:47 +0200, jerry1111 wrote:
Ale mimo wszystko, jakbym mial do wyboru 2 mieszkania, jedno
kolo BTSa, drugie nie, to wybralbym jednak te drugie.
Jakbys mial dwa mieszkania - jedno pod BTS, a drugi e obok,
to ktore lepsze ? :-)
;-)
Oczywiście to pod ;-)
Chyba, że naprzeciwko stoi jakiś wyższy blok, to wtedy zostaję pod
swoim mostem ;-))))
--
Marek Lewandowski ICQ# 10139051
locustXpoczta|onet|pl
http://locust.republika.pl
[! Odpowiadaj pod cytatem. Tnij cytaty. Podpisuj posty. !]
From: "Mateusz G" <MatysekgBEZ_SPAMU_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Sat, 25 May 2002 13:56:05 +0200
Dlaczego? Doswiadczenie ma odzwierciedlac warunki w czasie normalnej
rozmowy, kiedy komorka tez zachowuje sie dokladnie tak jak piszesz.
Witam!
Roznica miedzy twoim eksperymentem, a rozmowa jest taka:
- podczas rozmowy mozesz sie przemieszczac -> zmienia sie sila sygnalu ->
komorka nie bedzie pracowac na minimalnej mocy
- komorka to inteligentne bydle - jak ty nic nie mowisz do sluchawki
(szklanka nie mowi ;-)) , to komorka praktycznie nie nadaje sygnalu (tyle by
utrzymac polaczenie), jak zaczynasz mowic, to komorka nadaje...
sprobuj rozladowac komorke takim bezplatnym polaczeniem - zajmie ci to dosc
duzo czasu, duzo wiecej niz podczas rozmowy...
Tak wiec warunki podczas rozmowy i warunki dla szklanki sa jednak inne...
pozdrawiam
Makak
From: "Krzysztof Kucharski" <astrosms_at_nospam_alpha.net.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Thu, 23 May 2002 20:52:12 +0200
Użytkownik VSS <vss_at_nospam_post.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:acil0t$9pm$1_at_nospam_news.bsi.net.pl...
[...]
Poza tym szkło jest dość dobrym izolatorem radiowym.
???!!!!!
ROTFL - oplułem monitor. ;->
[...]
podwójna szyba okienna jest w stanie stłumic10-12dB!
[...]
J.w.
Drogi VSS ! Wprawdzie pracuję w radiotechnice tylko 3 razy (+ parę
lat) dłużej od Ciebie, jednak z pewną taką nieśmiałością pozwalam
sobie zauważyć, że Twoja wypowiedź mija się z prawdą w odległości
przynajmniej 1 Jednostki Astronomicznej ! ;->
Po kolei:
1. Wprowadzasz jakieś nowe pojęcia - "izolator radiowy". Czy
mógłbyś łaskawie wytłumaczyć, "co poeta miał na myśli" ? Nie ma,
patrz na moje usta - NIE ma czegoś takiego, jak "izolatory
radiowe". Zgoda, szkło jest izolatorem dla prądu elektrycznego,
jest dieelektrykiem. ale, na Boga!, zwykłe okienne szkło sodowe
NIE tłumi fal radiowych.
2. Są specjalne gatunki szkła, zawierające dużo związków
metalicznych, np. ołów. Przez to taka tafla szkła jest w stanie
stłumić falę radiową. Spotyka się też tafle szkła metalizowane,
pokrywane z reguły miedzią. Taka szyba też tłumi sygnał. Ale nie
czyste, zwykłe szkło sodowe !
3. Piszesz, że "szyba okienna jest w stanie stłumić 10-12 dB". Co
stłumić ? W jakim zakresie ? W jaki sposób doszedłeś do takiego
wniosku ? Mierzyłeś ? Czym ? Mam wrażenie, że wyrażasz się
wyjątkowo nieprecyzyjnie.
4. Szkoda, że nie dowiedziałem się wcześniej o tych rewelacjach.
Wtedy mocno zdziwiłbym się oglądając obudowy anten mikrofalowych,
wykonane z laminatu szklano-epoksydowego. Może te biedne mikrofale
nie wiedziały, że im nie wolno przenikać przez takie coś ? ;->
Wot, ciekawostka :-).
A sumując cały wątek o szkodliwości sąsiedztwa BTSa pozwolę sobie
podzielić się kilkoma uwagami.
1. Jak już ktoś zauważył, charakterystyka anten nadawczych nie
jest dookólna, ale kształtowana. Bezpośrednio pod nimi natężenie
powinno być stosunkowo niskie. Piszę "powinno", bo jak sam się
przekonałem, z powodu niedoskonałości wykonania i montażu anten,
ich rzeczywiste charakterystyki mogą wykazywać szereg
niepożądanych listków bocznych. Natężenie pola w takim listku może
być stosunkowo duże.
2. Dla częstotliwości rzędu 800-900 MHz tłumienie wprowadzane
przez konstrukcję budynku skutecznie tłumi natężenie pola do
wartości dostatecznie małych, aby mieściły się w granicach stref
bezpieczeństwa.
3. O ile mnie skleroza nie myli, to wartości graniczne wyżej
wymienionych stref w Polsce póki co są zaliczne do najbardziej
rygorystycznych (ostrych) na świecie. Z tego wynika, że w innych
krajach dopuszczalne poziomy natężenia pola są wieksze. Jakoś nie
słychać o masowych zgonach, wywołanych przez "nadmierną"
ekspozycję na PEM ... ;->
4. Każdy przypadek oddziaływania PEM (Pole ElektroMagnetyczne) na
organizm człowieka NIE jest dla tego organizmu obojętny. Ale nie
oznacza to bynajmniej, że każda taka ekspozycja JEST szkodliwa !
Wręcz przeciwnie - w medycynie powszechnie stosuje się emitery PEM
o dużych mocach. W tych przypadkach natężenie PEM osiąga wartości
nieporównywalnie większe od tych z mieszkań w sąsiedztwie BTSa.
Przez analogię do promieniowania jonizującego (alfa, beta, gamma),
PEM (niejonizujące!) w pewnych dawkach jest nieszkodliwe dla
zdrowia. Dopiero odpowiednia dawka (doza energii w określonym
czasie) może wywołać zauważalne efekty. Negatywny wpływ odczuwa
się dopiero po przekroczeniu stref bezpieczeństwa i wartości PEM.
Ot i tyle - moi koledzy, którzy pracowali w silnych PEM "od
zawsze" :-) zwykli mawiać, cytuję: "wszystko można, co nie można,
byle z wolna i z ostrożna". Koniec cytatu :-).
5. Na koniec - jeszcze jedna uwaga. Ktoś w tym wątku zauważył, że
pomiary natężenia PEM dokonywali pracownicy operatora danej sieci
komórkowej. Erowcy, ideowcy czy plusaki :-) mogli sobie mierzyć,
co chcieli, a i tak wynikami tych pomiarów można sobie ... (coś)
podetrzeć ! Pomiary takie są bezwartościowe. W ramach procedury
odbioru - uruchomienia każdego emitera PEM brane pod uwagę są
jedynie wyniki pomiarów, dokonanych przez ekipy Sanepidu, czy też
Wydziału Ochrony Srodowiska. A pomiaru czystości widma dokonuje
PIR/PAR/URT/URTiP. Nazwy odpowiednich "instancji" mogłem nieco
poylić, bo co jak co, ale zmian "pozornych" jest ci w Polszcze aż
nadto ! ;->. Nie o nazwy chodzi, ale o fakt wykonywania pomiarów,
dopuszczających dany emiter do normalnej pracy przez
specjalizowane ekipy właściwych urzędów. Zresztą, wiem, że na tej
grupie są ludzie, którzy są "bliżej" związani z odpowienimi
"organami" Może oni opiszą, jak to wygląda z ich punktu widzenia ?
Krzysztof Kucharski
From: "VSS" <vss_at_nospam_post.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Fri, 24 May 2002 08:36:56 +0200
Użytkownik "Krzysztof Kucharski" <astrosms_at_nospam_alpha.net.pl> napisał w
wiadomości news:acjonl$lg3$1_at_nospam_news.tpi.pl...
ROTFL - oplułem monitor. ;->
To go wyczyść.
Drogi VSS ! Wprawdzie pracuję w radiotechnice tylko 3 razy (+ parę
lat) dłużej od Ciebie, jednak z pewną taką nieśmiałością pozwalam
sobie zauważyć, że Twoja wypowiedź mija się z prawdą w odległości
przynajmniej 1 Jednostki Astronomicznej ! ;->
To musisz się jeszcze duzo nauczyć.
zwykłe okienne szkło sodowe
NIE tłumi fal radiowych.
A gdzie masz szkło sodowe ??? w 99% przypadków masz szklo "ołowiane"
2. Są specjalne gatunki szkła, zawierające dużo związków
metalicznych, np. ołów. Przez to taka tafla szkła jest w stanie
stłumić falę radiową.
No to co piszesz kilka lini wyżej , że szkło nie jest w stanie stłumić fali
?? Zdecyduj sie na jakąś wersję.
3. Piszesz, że "szyba okienna jest w stanie stłumić 10-12 dB".
Co
stłumić ?
sygnał radiowy
W jakim zakresie ?
10GHz
W jaki sposób doszedłeś do takiego
wniosku ? Mierzyłeś ?
Tak
Czym ?
Miernikiem częstotliwości z miernikiem pola Hewllet Packard. Sybolu nie
pamiętam, musiałbym zejśc do piwnice. Miernik mierzy sobie częstotliwość do
18GHz jednocześnie mierząć siłe sygnału w decybelach. W paśmie 10GHz poziom
sygnału po zasłonięciu szybą zmalał o 12dB.
Mam wrażenie, że wyrażasz się
wyjątkowo nieprecyzyjnie.
Najgorzej jak sie komuś wydaje
4. Szkoda, że nie dowiedziałem się wcześniej o tych rewelacjach.
Wtedy mocno zdziwiłbym się oglądając obudowy anten mikrofalowych,
wykonane z laminatu szklano-epoksydowego. Może te biedne mikrofale
nie wiedziały, że im nie wolno przenikać przez takie coś ? ;->
Wot, ciekawostka :-).
Nie myl pojęć. Laminat jest metalizowany lub pomiędzy warstwami wkleja sie
folie aluminiową.
3. O ile mnie skleroza nie myli, to wartości graniczne wyżej
wymienionych stref w Polsce póki co są zaliczne do najbardziej
rygorystycznych (ostrych) na świecie. Z tego wynika, że w innych
krajach dopuszczalne poziomy natężenia pola są wieksze. Jakoś nie
słychać o masowych zgonach, wywołanych przez "nadmierną"
ekspozycję na PEM ... ;->
Papier swoje, nadawca swoje. Wiem cos o tym bo wyalczyłem z kilowatowymi
nadajnikami RM które nie pozwalały na poprawna pracę systemu trankingowego
który uruchamiłem. W papierach mają 100 W a dmuchaja 1kW. Operator ma
napisane 10W w stacji bazowej, ale jak nie mozna złapać zasięgu na styku
dwóch komórek to dmuchnie 25 i jest dobrze. Nikt tego nie sprawdzi, bo
mieszkańcy i tak tego nie zgłoszą do URT więc nikt nie przyjedzie pomierzyć.
5. Na koniec - jeszcze jedna uwaga. Ktoś w tym wątku zauważył, że
pomiary natężenia PEM dokonywali pracownicy operatora danej sieci
komórkowej. Erowcy, ideowcy czy plusaki :-) mogli sobie mierzyć,
co chcieli, a i tak wynikami tych pomiarów można sobie ... (coś)
podetrzeć ! Pomiary takie są bezwartościowe.
Ja do takich wniosków doszedłem już dawno. Wystarczy wybrać się z
analizatorem widma pod różnego rodzaju stacje nadawcze TPSa i inne.
Artur VSS
From: "michal" <michallo_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Fri, 24 May 2002 16:06:42 +0200
widze ze obaj koledzy wykazyja wiedze ponad przecietna, nie wiem kto ma
racje ale ja mam inne pytanko z dzialu w.cz.
jaka szkodliwosc maja najajniki 88-108Mhz, kiedys podczas uruchamiania 20
watowego, dotknolem do promiennika dipola
jednym koncem zarowki 24V 5W a drugi koniec trzymalem w lapkach, zasiwcila
a mi szczena opadla, wiem wiem ze ze to nie zdrowe, ale to byl tylko test i
ciekwosc, aha i parzylo jak cholera, wiem ze prad w.cz plynie po powierzchni
przewodnika
,cale doswiadcznie odbylo sie ze 3 lata temu i trwalo jakies 2-3 min, i
nadal zyje:-))).
aha i moze wiecie jakie sa szanse wykrycia nadajniak ukf o mocy okolo 10W
nadajacego z raz w tygodniu przez 1H,
w nocy , niezaklucajacego innych stacji i niebluzniacego nikomu:))?????
bo juz niby plany pozucilem ale w czlowku nadal drzemie ten pociag do
pedzacych elektronow po RG58
pozdrawiam michal
From: "Krzysztof Kucharski" <astrosms_at_nospam_alpha.net.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Sat, 25 May 2002 03:28:47 +0200
Użytkownik michal <michallo_at_nospam_kki.net.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aclhd1$buf$1_at_nospam_aquarius.webcorp.pl...
Witam !
[...]
jaka szkodliwosc maja najajniki 88-108Mhz, kiedys podczas
uruchamiania 20
watowego, dotknolem do promiennika dipola
jednym koncem zarowki 24V 5W a drugi koniec trzymalem w lapkach,
zasiwcila
a mi szczena opadla, wiem wiem ze ze to nie zdrowe, ale to byl
tylko test i
ciekwosc, aha i parzylo jak cholera, wiem ze prad w.cz plynie po
powierzchni
przewodnika
,cale doswiadcznie odbylo sie ze 3 lata temu i trwalo jakies
2-3 min, i
nadal zyje:-))).
[...]
Tak oceniając "na oko" byłeś w strefie pośredniej, może nawet w
strefie zagrożenia. Wartości graniczne PEM dla tych stref (dla
zakresu 10 do 300 MHz) wynoszą:
strefa pośrednia od 7 do 20 V/m,
stefa zagrożenia od 20 do 300 V/m.
W przypadku strefy zagrożenia dopuszczalny czas przebywania
wyrażony jest wzorem:
Td=3200/E^2
gdzie:
Td - czas dopuszczalny,
E - natężenie PEM (składowej elektrycznej!)
W przypadku strefy pośredniej przyjmuje się dopuszczalny czas
przebywania do 12 godzin na dobę.
Uwaga: powyższe czasy przebywania odnoszą się do personelu
technicznego, poddawanego stałym badaniom okresowym. Osoby
postronne nie powinny przebywać w takich strefach.
Dla ochrony ludności, przebywającej w pobliżu emiterów PEM z
powodów niezawodowych wprowadzono pojęcie stref ochronnych 1 i 2
stopnia.
Strefa 1 stopnia, dla zakresu 10-300 MHz, to obszar, gdzie
natężenie PEM przekracza wartość 7 V/m. W takiej strefie może
przebywać _wyłącznie_ personel zawodowo związany z obsługą danego
emitera.
Strefa 2 stopnia, dla zakresu jak wyżej, to obszar, gdzie
natężenie PEM zawiera się w przedziale 2 do 7 V/m. W takiej
strefie mogą przebywać osoby postronne - np. turyści, przechodnie
itp. Ale nie można w takim obszarze budoować np. szpitali, szkół
itp.
Na obszarach, gdzie dla zakresu 10-300 MHz natężenie PEM jest
mniejsze od 2 V/m nie ma żadnych ograniczeń w przebywaniu
ludności.
Podstawa prawna:
Dziennik Ustaw nr 8 z 1977 roku, pozycja 33.
Dziennik Ustaw nr 25 z 1980 roku, pozycja 101.
Dziennik Ustaw nr 69 z 1995 roku - obwieszczenie Ministra Pracy i
Polityki Socjalnej z dnia 17 maja 1995 roku.
Pomocny może okazać się też tekst Polskiej Normy PN 74/T 01025
Zaś dla zakresów mikrofalowych (powyżej 300 MHz) wprowadzono
pojęcie gęstości mocy. Dla tych częstotliwości wartości graniczne
stref bezpieczeństwa wynoszą:
dla pól stacjonarnych :
strefa bezpieczna - poniżej 0,1 W/m^2
strefa pośrednia - od 0,1 do 2 W/m^2
strefa zagrożenia - od 2 do 100 W/m^2
strefa niebezpieczna - ponad 100 W/m^2
dla pól niestacjonarnych:
strefa bezpieczna - poniżej 1 W/m^2
strefa pośrednia - od 1 do 10 W/m^2
strefa zagrożenia - od 10 do 100 W/m^2
strefa niebezpieczna - powyżej 100 W/m^2
Czas dopuszczalnego przebywania wynosi odpowiednio:
dla pól stacjonarnych:
Td = 32/P^2
dla pól niestacjonarnych:
Td = 800/P^2
gdzie:
Td - czas dopuszczalny
P - gęstość mocy PEM.
Podstawa prawna:
Dziennik Ustaw nr 25 z 1972 roku, pozycja 153 - rozporządzenie
Rady Ministrów z dnia 25 maja 1972 roku,
Dziennik Urzędowy Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej nr 17 z
1972 roku - zarządzenie Ministra Zdrowia z 9 sierpnia 1972 roku.
Wszystko jasne ? :-)
[...]
aha i moze wiecie jakie sa szanse wykrycia nadajniak ukf o mocy
okolo 10W
nadajacego z raz w tygodniu przez 1H,
w nocy , niezaklucajacego innych stacji i niebluzniacego
nikomu:))?????
bo juz niby plany pozucilem ale w czlowku nadal drzemie ten
pociag do
pedzacych elektronow po RG58
[...]
Szanse, oceniane przez pryzmat możliwości technicznych
odpowiedniego organu - baaardzo duże !
Szanse, oceniane przez tzw. "szarą rzeczywistość" - hm, nie będę
się wypowiadał :-)))
Pozdrawiam - Krzysztof Kucharski
P.S. Proszę mnie sprostować, jeżeli podane akty prawne przestały
już obowiązywac, lub jeżeli weszły w zycie jakieś nowe przepisy.
Człowiek się uczy przez całe życie ! :-)
From: "Marek Dzwonnik" <mdz_at_nospam_message.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Sat, 25 May 2002 17:29:16 +0200
Użytkownik "Krzysztof Kucharski" <astrosms_at_nospam_alpha.net.pl> napisał w
wiadomości news:aco873$6ei$2_at_nospam_news.tpi.pl...
Wartości graniczne PEM dla tych stref (dla
zakresu 10 do 300 MHz) wynoszą: ...
Dzięki. Tego było mi potrzeba :-)
MDz
From: "Krzysztof Kucharski" <astrosms_at_nospam_alpha.net.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Sat, 25 May 2002 18:14:08 +0200
Użytkownik Marek Dzwonnik <mdz_at_nospam_message.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3cefadbd_at_nospam_news.home.net.pl...
Użytkownik "Krzysztof Kucharski" <astrosms_at_nospam_alpha.net.pl> napisał
w
wiadomości news:aco873$6ei$2_at_nospam_news.tpi.pl...
Wartości graniczne PEM dla tych stref (dla
zakresu 10 do 300 MHz) wynoszą: ...
Dzięki. Tego było mi potrzeba :-)
[...]
To był tylko wycinek, w razie potrzeby - mogę uzupełnić dane.
-)
Pozdrawiam - Krzysztof Kucharski
From: "Krzysztof Kucharski" <astrosms_at_nospam_alpha.net.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Sat, 25 May 2002 16:45:01 +0200
Użytkownik VSS <vss_at_nospam_post.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ackn1m$hp2$1_at_nospam_news.bsi.net.pl...
Drogi VSS !
Pozwolę sobie na dwie uwagi wobec Ciebie.
Pierwsza, merytoryczna:
Wypisujesz, delikatnie pisząc - brednie. Stwarzasz jakoweś
"izolatory radiowe", sugerujesz, że szklanka ze zwykłego szkła
sodowego może stanowić skuteczną przeszkodę w propagacji fal
radiowych. Teraz jeszcze wypisujesz te, przepraszam za wyrażenie,
bzdury o laminatach.
[...]
Nie myl pojęć. Laminat jest metalizowany lub pomiędzy warstwami
wkleja sie
folie aluminiową.
[...]
Przykro mi to stwierdzic, i to jeszcze publicznie, ale Twoja
wiedza wykazuje pewne zasadnicze braki. Zacytowana Twoja wypowiedź
jednoznacznie sugeruje, że niegdy nie widziałeś laminatowych
osłon, obudów anten, także tych pracujących w zakresach
mikrofalowych. Takie osłony są powszechnie stosowane. Ich
"rdzeniem" jest włóknina szklana. Nikt jakoś nie narzeka na
"tłumienie fal" na poziomie 10-12 dB.
Zaś same laminaty. Używasz zawężonego pojęcia określającego te
materiały. Laminat to materiał kompozytowy, zbudowany na osnowie
włóknistej (szkanej, węglowej). Jakao wypełniacz - lepiszcze
stosuje się różne odmiany żywic (epoksydowych, fenolowych).
Obecność lub jej brak w strukturze materiału metalicznych
komponentów (folii) nie jest warunkiem wymaganym do nadania
takiemu materiałowi nazwy "laminat".
Druga, osobista:
Twoje wypowiedzi cechuje potężny ładunek ekspresji, sprawiasz
wrażenie osobnika nadpobudliwego, popędliwego. Publicznie używasz
sformułowań, które mogą byc odebrane jako ataki "ad personam".
Cytaty:
[...]
BZDURA !
[...]
To musisz się jeszcze duzo nauczyć.
[...]
Najgorzej jak sie komuś wydaje
[...]
Moja dobra rada - pohamuj się nieco, zrelaksuj. Chwila
autorefleksji, zastanowienia nad swoją osobowością może przymieść
cuda ! ;->> Zmień swój wizerunek, a Twoje wypowiedzi, wskazujące
na dużą wiedzę o doświadczenie będą odbierane zgodnie z Twoimi
intencjami.
Na koniec - przykro mi, ale nie zamierzam przeciągać tej
nieprzyjemnej dyskusji. Nie odpowiada mi zarówno jej ton, jak i
poziom merytoryczny.
Z mojej strony - EOT.
Z poważaniem - Krzysztof Kucharski
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Sun, 26 May 2002 11:25:38 GMT
On Sat, 25 May 2002 16:45:01 +0200, Krzysztof Kucharski wrote:
Użytkownik VSS <vss_at_nospam_post.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
Drogi VSS !
Wypisujesz, delikatnie pisząc - brednie. Stwarzasz jakoweś
"izolatory radiowe", sugerujesz, że szklanka ze zwykłego szkła
sodowego może stanowić skuteczną przeszkodę w propagacji fal
radiowych.
Troche racji chyba jednak ma - przez szybe okienna satelity odbierac
nie chce. 12GHz to sie jeszcze kwalifikuje jako "radiowe" ?
Myli sie zas co do tych szyb ze szkla olowiowego..
[...]
Nie myl pojęć. Laminat jest metalizowany lub pomiędzy warstwami wkleja sie
folie aluminiową.
[...]
Przykro mi to stwierdzic, i to jeszcze publicznie, ale Twoja
wiedza wykazuje pewne zasadnicze braki. Zacytowana Twoja wypowiedź
jednoznacznie sugeruje, że niegdy nie widziałeś laminatowych
osłon, obudów anten, także tych pracujących w zakresach
mikrofalowych. Takie osłony są powszechnie stosowane. Ich
"rdzeniem" jest włóknina szklana. Nikt jakoś nie narzeka na
"tłumienie fal" na poziomie 10-12 dB.
Ja sie usmialem z tej folii aluminiowej ... ale do mikrofal to
sa jednak laminaty teflonowe i ceramika jak ktos chce miec jakosc a
nie jakos :-)
J.
From: "zakochany" <zakochany_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Sun, 26 May 2002 22:45:35 +0200
Użytkownik "J.F." <jfox_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:3cf7be45.5843621_at_nospam_nt...
On Sat, 25 May 2002 16:45:01 +0200, Krzysztof Kucharski wrote:
Troche racji chyba jednak ma - przez szybe okienna satelity odbierac
nie chce. 12GHz to sie jeszcze kwalifikuje jako "radiowe" ?
??????
Ja 6 lat temu po przeprowadzce nie miałem uchwytu do zamocowania swojej
"patelni na ścianie budynku. Z nudów antenę "posadziłem na fotelu przed
otwartym oknem. po akrobacjach fotelowo-antenowych miałem niezły odbiór z
Astry i HB. po zamknieciu okna sygnał NIEWIELE spadł. Myślę, że to była
raczej zasługa drewnianej konstrukcji okna (składało sie z 8 małych szybek,
a nie szyby. Tak odbierałem tydzień, dopóki nie kupiłem porządnego
uchwytu:))
From: PioWier <piowier_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Thu, 23 May 2002 12:11:50 +0200
Martin Bonczkowitz wrote:
batman schrieb:
przemila odpowiedz, jestem pod wrazeniem
Odpowiedz nie byla dla skierowana w Twoja strone, wiec ci przebaczam ;)
Po prostu juz pomalu wnerwiaja mnie protesty rolnikow, baci i dziadkow
na temat rzeczy o ktorych nie maja zielonego pojecia.
Szaleja z powodu kontrolowanych nadajnikow, a sami urzywaja ruskie
telewizory (rentgen), kuchenki mikrofalowe, piece indukcyjne, spawarki
....
A dokladnie co do anten:
Anteny nie sieja polem EM w wszystkie strony, tylko maja kierunkowosc. W
twoim przypadku, mieszkanie znajduje sie ponizej anteny, wiec poza jej
polem.Dodatkowo odleglosc, zelbet w podlodze i suficie oslabiaja na
tyle, ze naprawde nie masz sie czym martwic.
Mam nadzieje, ze dalej pozostaniesz pod wrazeniem,
Martin
tia... nie ma czym. :)
widzialem w tv program na temat pol magnetycznych i elektrycznych. i
elektromagnetycznych - i wplyw na ludzi.
doktor z WAT-u pokazywal miernik pola el-magn. niskich czestotliwosci i
przylozyl go do podlogi w pracujacym samochodzie - tam gdzie sie trzyma
nogi. Normy byly przekroczone kilkukrotnie. :) Oczywiscie to troche inne
czestotliwosci, ale... wlasnie.
Wszyscy milcza, wlacznie z koncenrami. Kogo to interesuje? Ludzie tym
jezdza, i wszystko gra.
A co do pola wysokiej cz. - szkodliwosci rozmawiania przez komorke nie
stwierdzono. Stwierdzono natomiast, ze mozg sie potrafi "ogrzac" o 2
stopnie celsujsza po polgodzinnej rozmowie.
Kazdy chyba wie jak sie czuje jak ma 39 stopni goraczki.
A na budynku politechniki od kilku lat jest zalozona antena GSM. Budynek
- dobry żelbet z lat 70. Od czasu jak zalozono antene, wszystkie
bardziej "czułe" urządzenia zaczęły pokazywać krzaki. Eksperymenty...
szczególnie te bardziej "wyrafinowane" przestały dawać miarodajne wyniki.
Z drugiej strony kolej zelazna tez miala powodowac ze krowy przestana
dawac mleko :))) (ostrzeżenia z epoki rozwoju kolejnictwa)
Żyć należy i tyle :P
From: "batman" <maciej_at_nospam_imaster.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Thu, 23 May 2002 12:15:31 +0200
Po prostu juz pomalu wnerwiaja mnie protesty rolnikow, baci i dziadkow
na temat rzeczy o ktorych nie maja zielonego pojecia.
Szaleja z powodu kontrolowanych nadajnikow, a sami urzywaja ruskie
telewizory (rentgen), kuchenki mikrofalowe, piece indukcyjne, spawarki
spox, rozumiem, nie ma problemu
From: "Jarek P." <j_23_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Thu, 23 May 2002 11:26:58 +0200
Użytkownik "VSS" <vss_at_nospam_post.pl> napisał w wiadomości
news:acib0f$10e$1_at_nospam_news.bsi.net.pl...
Ja osobiście dałbym sobie spokój z tym mieszkaniem. Może Cię potem
przerazić
świecące dziecko albo luminescencyjne klamki w drzwiach.
Taaa i kury kwadratowe jajka znoszace...
J.
From: "Mariusz Ł." <elprojekt_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Thu, 23 May 2002 11:42:52 +0200
Nie ma dowodów na to, że nie szkodzi. Więc...
pozdrawiam,
Mariusz.
Użytkownik "batman" <maciej_at_nospam_imaster.pl> napisał w wiadomości
news:aci8tr$jjt$1_at_nospam_news.tpi.pl...
hej
moze troszke off topic mimo to prosze o porade szanownych grupowiczow:
znalezlismy mieszkanie do kupienia w bloku 10 pietrowym na ostatnim
pietrze
i wszystko byloby dobrze gdyby nie fakt iz na szczycie bloku (nad
dzwigiem)
stoi sobie piekny nadajnik GSM
w linii prostej do mieszkania to jakies 3-4 metry od jego podstawy
zalezy mi na Waszej opinii czy warto nadal analizowac kupno takiego
mieszkania, niby jakies tam badania byly ale robione przez operatora
(sic!)
ktory przedstawil wyniki mieszkancom oczywscie pozytywne
moje obawy budzi fakt iz nie ma badan na temat wplywu dlugotrwalego bo
takich byc po prostu nie moze skoro sama technolgia jest mloda
wdzieczny za opinie
--
> Maciej
> UIN: 3483784 | IRC: batman_ | #pomoc #wroclaw
>
>
>
From: "VSS" <vss_at_nospam_post.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Thu, 23 May 2002 11:59:26 +0200
Użytkownik "Mariusz Ł." <elprojekt_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:acidok$ubu$1_at_nospam_absinth.dialog.net.pl...
Nie ma dowodów na to, że nie szkodzi.
Za to stwierdzenie Nobel od ręki.... oczywiście w filozofii, nie fizyce
Artur
From: "Omega" <omega9_at_nospam_friko7.onet.pl>
Subject: Odp: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Thu, 23 May 2002 13:49:07 +0200
Bardziej bym się obawiał kuchenki mikrofalowej
jaką będziesz miał w tym mieszkaniu.
Wysłałem na priv moją pracę na temat wpływu
promieniowania na org. ludzki. tam masz wszystko
wyjaśnione
Leszek Wieczorek
From: "VSS" <vss_at_nospam_post.pl>
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: Thu, 23 May 2002 13:59:57 +0200
Użytkownik "Omega" <omega9_at_nospam_friko7.onet.pl> napisał w wiadomości
news:acil06$p0b$1_at_nospam_news.onet.pl...
Wysłałem na priv moją pracę na temat wpływu
promieniowania na org. ludzki. tam masz wszystko
wyjaśnione
A ja też mogę dostać?? Chętnie dowiem się czegos nowego.
Artur VSS
From: smoluszek_at_nospam_poczta.onet.pl (Smoluszek)
Subject: Re: nadajnik GSM na bloku, prosba o porade
Date: 23 May 2002 23:13:48 +0200
Bardziej bym się obawiał kuchenki mikrofalowej
jaką będziesz miał w tym mieszkaniu.
Wysłałem na priv moją pracę na temat wpływu
promieniowania na org. ludzki. tam masz wszystko
wyjaśnione
Leszek Wieczorek
Ja tez bym chetnie skorzystal...
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika