Re: PILNE! Czy spalilem koncowke w radiu?



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: JoeBack <joeback_at_nospam_poczta.wp.pl>
Subject: Re: PILNE! Czy spalilem koncowke w radiu?
Date: Sat, 17 May 2003 21:26:56 +0200


On Sat, 17 May 2003 19:12:01 +0200, [.:whammy:.] wrote:

witam. kupilem dzis radio samochodowe, ktore przetestowalem i wydawalo
sie byc ok. ale u mnie w aucie jest inaczej.
niby gra, ale kiedy poglasniam sygnal znika, w ogole zasilanie
na chwile mryga, i znowu sie wlacza i tak w kolko az nie
scisze glosnosci.. o co chodzi?
kiedy montowalem radio, mozliwe ze na poczatku naprzemiennie
podlaczylem mase i zasilanie.. czy to znaczy ze spalilem
koncowke mocy? a jesli tak, to czy jesli podlacze radio
do wzmacniacza [ma wyjscie] to bedzie gralo ok?
prosze o szybka pomoc, bo nie wiem czy moge miec
pretensje do goscia ktory mi sprzedal...

Proponuje sprawdzić, czy wszystko jest należycie podłączone.
POwody mogą być dwa, poza ewidentnym uszkodzeniem.
1) Fatalne podłączenie zasilania - spadki napięcia na zasilaniu zatykają
koncówkę i pomaga dopiero ścieszenie (czytaj zmniejszenie poboru prądu).
2) Jest zwarcie przewodów na wyjściu głośnikowym lub głośniki podłączone
np. do wyjścia koncówki przeciwsobnej (fader) i do masy zamiast do dwóch
wyjść. Efekt - szybkie przegrzanie o odłączenie koncówki mocy przez
zabezpiecznie.
Jest jescze możliwość, że przyczyna (2) a efekt końcowy (1).

Z tekstu powyżej wnioskuję, że radio nie ma koncóki ISO a więc to i owo,
poza odwrotnym podłączeniem zasilania, można jeszcze sp..czyć. Trzeba to
przejrzeć.
--
Pozdrawiam JoeBack

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mai