Schemat stabilizatora równoległego z diodą Zenera do 28V i 2-3A?
Re: Stabilizator?pomocy...
From: Robson <rpbyc__at_nospam_NOSPAMpoczta.onet.pl>
Subject: Re: Stabilizator?pomocy...
Date: Mon, 17 Jun 2002 10:52:12 +0200
Dnia Sat, 15 Jun 2002 20:59:01 +0200, "JaroMirek" <jaquniu_at_nospam_wp.pl>
napisał/a:
Gdzie znaleźć schemat układziku "dociążającego" mostek tak, aby napięcie
nie przekraczało tych 28V, a gdy napięcie pod obciążeniem spadnie - układ
przestanie działać...
Właściwie jak dioda Zenera, jeno na jakieś 2-3A........... Proszę o
pomoc....plizzz (o ile mnie pamięć nie myli jest to stabilizator równoległy,
ale o tym nic znaleźć nie potrafię....więc pliiizzzzzzzzz:)
A musi to być koniecznie "stabilizator równoległy"? Z szeregowym
byłoby trochę prościej...
Pozdrowienia,
Robson
From: "JaroMirek" <jaquniu_at_nospam_wp.pl>
Subject: Odp: Stabilizator?pomocy...
Date: Wed, 19 Jun 2002 11:28:33 +0200
Już mam: Dioda w szeregu z R10k i tranzystor (tu BD249), katoda z K (+),
anoda z B a E do drugiego końca rezystora (-)
Tranzystor zaczyna przewodzić gdy przewodzi zaporowo włączona zenerka
odkładając na R nap. ponad te 27V(tyle dioda ma...)
I zwiera do 27V:):)
Gdzie znaleźć schemat układziku "dociążającego" mostek tak, aby napięcie
nie przekraczało tych 28V, a gdy napięcie pod obciążeniem spadnie - układ
przestanie działać...
Właściwie jak dioda Zenera, jeno na jakieś 2-3A........... Proszę o
pomoc....plizzz (o ile mnie pamięć nie myli jest to stabilizator
równoległy,
ale o tym nic znaleźć nie potrafię....więc pliiizzzzzzzzz:)
A musi to być koniecznie "stabilizator równoległy"? Z szeregowym
byłoby trochę prościej...
Jasne, ale straty mocy (radiator:) byłyby zbyt duże (koło 56W:):) już się na
tym sparzyłem:)) a układzik równoległy działa krótko, w zasadzie parenaście
sekund a później obciążenie jest na tyle duże że trafo daje niewiele ponad
25V i tranz. jest zatkany i nie wpływa na pracę układu.
Pozdrowienia,
Robson
Dzięki
JaroMi