powielanie lawinowe:)



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Przemek Borys <Przemek.Borys_at_nospam_p41.f47.n484.z2.fidonet.org>
Subject: powielanie lawinowe:)
Date: Sun, 15 Jun 03 14:47:14 +0200


EHLO All!

Za dobrą radą jednej osoby z pl.sci.fizyka, zapytuję tutaj, bo może łatwiej
znajdę specjalistę od półprzewodników:)

* Forward; [14 Jun 03] Przemek Borys->All (PL.SCI.FIZYKA)

Siedze ciagle nad tymi polowkami i odzyl moj jeden stary problem:)
Mianowicie: w przypadku przebicia zlacza PN z powielaniem lawinowym,
przypadkowy elektron wstrzykniety z obszaru P wywoluje lawinowa generacje
dziur i elektronow z atomow zlacza. Ok, spoko. Ale co, kiedy atomy zlacza
zostana juz doszczetnie zjonizowane?
Narazie roboczo wykombinowalem sobie tak:
Po generacji dziur i elektronow, elektrony doplywaja do obszaru N, a z
tamtad wylaza sobie do druta. Natomiast dziury zieja pustka po stronie P
zlacza. Ale przeciez z P beda zaraz wstrzykiwane kolejne elektrony.
Tyle, ze to juz nie bedzie efekt lawinowy, ale normalny transport nosnikow,
tyle, ze nie w pasmie przewodnictwa, a w pasmie walencyjnym atomow zlacza...
No cos w tym guscie mi sie wydaje:) Potem, jak dziury sie zapelnia, mozliwy
jest znow efekt lawinowy, i tak w kolko.
Ma ktos lepsza koncepcje?:) A moze udalo mi sie odgadnac ;)

--
____\___\___
(_(\|,|_|,|_ [ /o)\ | GCS/S/TW/P d? s+:- a22 UL++++/H L++(++++) PGP- ]
| | |. [ \(o/ | t+++ 5+ X- R- b+ E- W++ PE PS D- >r+++ ]


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!news.polbox.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Rafal Baranowski" <Rafal.Baranowski_at_nospam_bloknet.pl>
Subject: Re: powielanie lawinowe:)
Date: Sun, 15 Jun 2003 22:30:47 +0200


Siedze ciagle nad tymi polowkami i odzyl moj jeden stary problem:)
Mianowicie: w przypadku przebicia zlacza PN z powielaniem lawinowym,
przypadkowy elektron wstrzykniety z obszaru P wywoluje lawinowa generacje
dziur i elektronow z atomow zlacza. Ok, spoko. Ale co, kiedy atomy zlacza
zostana juz doszczetnie zjonizowane?
Narazie roboczo wykombinowalem sobie tak:
Po generacji dziur i elektronow, elektrony doplywaja do obszaru N, a z
tamtad wylaza sobie do druta. Natomiast dziury zieja pustka po stronie P
zlacza. Ale przeciez z P beda zaraz wstrzykiwane kolejne elektrony.
Tyle, ze to juz nie bedzie efekt lawinowy, ale normalny transport
nosnikow,
tyle, ze nie w pasmie przewodnictwa, a w pasmie walencyjnym atomow
zlacza...
No cos w tym guscie mi sie wydaje:) Potem, jak dziury sie zapelnia,
mozliwy
jest znow efekt lawinowy, i tak w kolko.
Ma ktos lepsza koncepcje?:) A moze udalo mi sie odgadnac ;)

Powiedzmy, ze mamy zlacze p-n spolaryzowane zaporowo. Przeplywa przez nie
pewien prad wsteczny spowodowany dyfuzja nosnikow mniejszosciowych
unoszonych w polu elektrycznym wytworzonym w warstwie zaporowej. Przy
zwiekszaniu napiecia zaporowego, w pewnym momencie pole unoszace elektrony
w warstwie zaporowej jest tak duze, ze nosniki sa rozpedzane do tak duzych
energii, ze rozrywaja wiazania atomow w warstwie zaporowej tworzac pary
elektron-dziura poruszajace sie we wiadomych kierunkach. A wiec mamy juz
efekt powielania lawinowego. Niektore elektrony unoszone w polu
elektrycznym warstwy zaporowej moga jednak w tej warstwie ponownie stworzyc
wiazanie kowalencyjne atomu (wypelniajac luke powstala wczesniej). I tu
chyba wlasnie jest odpowiedz na pytanie czemu zjawisko przebicia lawinowego
jest powtarzalne. Tak mi sie przynajmniej wydaje.

Raf.


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_at_nospam_poczta.onet.pl.nospam>
Subject: Re: powielanie lawinowe:)
Date: Tue, 17 Jun 2003 19:12:50 +0200


On Sun, 15 Jun 03 14:47:14 +0200, Przemek Borys wrote:
Mianowicie: w przypadku przebicia zlacza PN z powielaniem lawinowym,
przypadkowy elektron wstrzykniety z obszaru P wywoluje lawinowa generacje
dziur i elektronow z atomow zlacza. Ok, spoko. Ale co, kiedy atomy zlacza
zostana juz doszczetnie zjonizowane?
Narazie roboczo wykombinowalem sobie tak:
Po generacji dziur i elektronow, elektrony doplywaja do obszaru N, a z
tamtad wylaza sobie do druta. Natomiast dziury zieja pustka po stronie P
zlacza. Ale przeciez z P beda zaraz wstrzykiwane kolejne elektrony.
Tyle, ze to juz nie bedzie efekt lawinowy, ale normalny transport nosnikow,
tyle, ze nie w pasmie przewodnictwa, a w pasmie walencyjnym atomow zlacza...
No cos w tym guscie mi sie wydaje:)

Za goraco zeby myslec, ale mozesz miec racje. Byla przed laty dyskusja
na sci.electronics, i o ile pamietam to prosta zenerka [na wyzsze
napiecie - lawinow] wcale tak swietnie nie stabilizuje, na oscylu
widac pile ktora generuje. Tlumaczyli to wlasnie podobnie..

J.


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!news.polbox.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Rafal Baranowski" <Rafal.Baranowski_at_nospam_bloknet.pl>
Subject: Re: powielanie lawinowe:)
Date: Tue, 17 Jun 2003 23:20:51 +0200


Za goraco zeby myslec, ale mozesz miec racje. Byla przed laty dyskusja
na sci.electronics, i o ile pamietam to prosta zenerka [na wyzsze
napiecie - lawinow] wcale tak swietnie nie stabilizuje, na oscylu
widac pile ktora generuje. Tlumaczyli to wlasnie podobnie..

Praktyka oczywiscie zawsze gora, ale nie potrafie zrozumiec czemu przebicie
lawinowe mialoby miec charakter impulsowy, czy tez piloksztaltny? Tak jak
pisalem w poscie wyzej, elektrony unoszone w warstwie zaporowej (raczej
wymiatane z niej), jesli nie maja wystarczajaco duzej energii, moga tworzyc
w tej warstwie na nowo wiazania kowalencyjne, ktore nastepnie znow moga byc
zrywane i to zjawisko powinno miec w moim przekonianiu charakter ciagly.

Pewnie nie jestem kompetentny, zeby wyjasniac to zjawisko z zenerka, ale
zgadywac chyba moge. :-) Tak sobie mysle, ze zjawisko, w ktorym napiecie na
zenerce mogloby miec ksztalt piloksztaltny mogloby miec zwiazek z
zachodzeniem zjawisk przebicia Zenera i lawinowego jednoczesnie.
Widze to tak: wlaczamy napiecie wsteczne polaryzujace nasza zenerke.
Poniewaz istnieja pewne pojemnosci dyfuzyjne obszarow bazy i emitera, to
zaczynaja sie one ladowac. Przy pewnym napieciu napieciu zaczyna zachodzic
zjawisko przebicia Zenera. Jako ze istnieje pewna niezerowa rezystancja
dynamiczna zenerki, to przy duzym pradzie napiecie moze rosnac w miare
ladowania sie pojemnosci dyfuzyjnych. Tu zaczyna zachodzic przebicie
lawinowe, ktore, jesli uwgzlednimy pewna inercje tego zjawiska, rozladowuje
pojemnosci i obniza napiecie do napiecia przebicia Zenera. A wiec charakter
piloksztaltny napiecia na zenerce moglby byc w ten sposob wyjasniony.
Czestotliwosc tej pily bylaby zalezna od pojemnosci dyfuzyjnych, ilosci
nosnikow mniejszosciowych (domieszkowania bazy) i pradu przebicia.

To oczywiscie tylko taki moj niczym nie poparty wywod. Jak bede mial czas
to sprawdze to na oscyloskopie, bo mnie zainteresowalo. :-)

Pzdr,
Raf.

P.S. Akurat mecze Marciniaka od paru dni... W piatek egzamin z tego. :-)


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_at_nospam_poczta.onet.pl.nospam>
Subject: Re: powielanie lawinowe:)
Date: Wed, 18 Jun 2003 22:26:35 +0200


On Tue, 17 Jun 2003 23:20:51 +0200, Rafal Baranowski wrote:
Za goraco zeby myslec, ale mozesz miec racje. Byla przed laty dyskusja
na sci.electronics, i o ile pamietam to prosta zenerka [na wyzsze
napiecie - lawinow] wcale tak swietnie nie stabilizuje, na oscylu
widac pile ktora generuje. Tlumaczyli to wlasnie podobnie..

Praktyka oczywiscie zawsze gora, ale nie potrafie zrozumiec czemu przebicie
lawinowe mialoby miec charakter impulsowy, czy tez piloksztaltny?

zajrzyj go googli - pewnie jeszcze trzymaja tamta dyskusje..

Widze to tak: wlaczamy napiecie wsteczne polaryzujace nasza zenerke.
Poniewaz istnieja pewne pojemnosci dyfuzyjne obszarow bazy i emitera, to

Kondensator dajemy zewnetrzny :-)

zaczynaja sie one ladowac. Przy pewnym napieciu napieciu zaczyna zachodzic
zjawisko przebicia Zenera. Jako ze istnieje pewna niezerowa rezystancja
dynamiczna zenerki, to przy duzym pradzie napiecie moze rosnac w miare
ladowania sie pojemnosci dyfuzyjnych. Tu zaczyna zachodzic przebicie
lawinowe, ktore, jesli uwgzlednimy pewna inercje tego zjawiska, rozladowuje

I dokladnie tak podejrzewali spece.

pojemnosci i obniza napiecie do napiecia przebicia Zenera. A wiec charakter
piloksztaltny napiecia na zenerce moglby byc w ten sposob wyjasniony.
Czestotliwosc tej pily bylaby zalezna od pojemnosci dyfuzyjnych, ilosci
nosnikow mniejszosciowych (domieszkowania bazy) i pradu przebicia.

ktos to nawet liczyl ze sie rzad zgadza.

J.


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.atman.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: ladzk_at_nospam_waw.pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: powielanie lawinowe:)
Date: Tue, 17 Jun 2003 22:26:46 GMT


On Tue, 17 Jun 2003 19:12:50 +0200, J.F. <jfox_at_nospam_poczta.onet.pl.nospam>
wrote:

Za goraco zeby myslec, ale mozesz miec racje. Byla przed laty dyskusja
na sci.electronics, i o ile pamietam to prosta zenerka [na wyzsze
napiecie - lawinow] wcale tak swietnie nie stabilizuje, na oscylu
widac pile ktora generuje. Tlumaczyli to wlasnie podobnie..

Jarku! Zeby byla pila musza byc oscylacje. Zeby byly oscylacje musi
byc ujemna rezystancja. Widac z ta dioda stabilizujaca ktos przegial i
ch-ka lapala rezystancje ujemna. Calkiem realne (w koncu roznice
miedzy dioda prostownicza w zakresie przebicia, dioda stabilizujaca i
dioda generacyjna lawinowa sa jedynie ilosciowe - zjawiska zachodza te
same tylko w roznym stopniu).
A to co twoj interlokutor opisywal to mi Zenonem zajezdza - Achilles
nigdy zolwia nie dogoni...

--
Darek

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!news.polbox.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Rafal Baranowski" <Rafal.Baranowski_at_nospam_bloknet.pl>
Subject: Re: powielanie lawinowe:)
Date: Wed, 18 Jun 2003 00:47:50 +0200


A to co twoj interlokutor opisywal to mi Zenonem zajezdza - Achilles
nigdy zolwia nie dogoni...

Achilles przegoni, a jak juz zolwia w tyle widac nie bedzie, to na niego
zaczeka i znowu rura. ;-) Pytanie tylko czy rzeczywiscie w diodzie Zenera
na wysokie napiecie jest mozliwe tak bliskie (pod wzgledem napieciowym)
zachodzenie obu rodzajow przebic.

A jesli dioda mialaby miec w tym zakresie ujemna rezystancje przyrostowa,
to czemu nie ustalal sie pewien stan stabilny, tylko nastepowala taka
dziwna generacja?

Raf.


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.pw.edu.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: BLE_Maciek <i80c586_at_nospam_cyberspace_NO_SPAM_.org>
Subject: Re: powielanie lawinowe:)
Date: Wed, 18 Jun 2003 09:53:58 +0200


Jarku! Zeby byla pila musza byc oscylacje. Zeby byly oscylacje musi
...
dioda generacyjna lawinowa sa jedynie ilosciowe - zjawiska zachodza te
Tak BTW to takie diody (lawinowe, tunelowe) sa wogole w handlu ? Czy
tylko na jakies specjalne zamowienia ? W sumie to musi byc ciekawy
element ze zasila sie go tylko i on juz sam mikrofale generuje. A moze
cos pomieszalem ?

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed.silweb.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <piotr.wyderskiREMOVE_at_nospam_hoga.pl>
Subject: Re: powielanie lawinowe:)
Date: Thu, 19 Jun 2003 00:29:00 +0200



Dariusz K. Ladziak wrote:

Jarku! Zeby byla pila musza byc oscylacje. Zeby byly oscylacje musi
byc ujemna rezystancja.

Hm, a gdzie w ukladzie zasilacz + opornik + kondensator
+ neonowka jest ujemna rezystancja? :-)

Widac z ta dioda stabilizujaca ktos przegial i
ch-ka lapala rezystancje ujemna.

Czy po doczepieniu rezonatora z zenerki wyjdzie generator? :-)

Pozdrawiam
Piotr Wyderski



========
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_at_nospam_poczta.onet.pl.nospam>
Subject: Re: powielanie lawinowe:)
Date: Thu, 19 Jun 2003 22:19:22 +0200


On Thu, 19 Jun 2003 00:29:00 +0200, Piotr Wyderski wrote:
Dariusz K. Ladziak wrote:
Jarku! Zeby byla pila musza byc oscylacje. Zeby byly oscylacje musi
byc ujemna rezystancja.

Hm, a gdzie w ukladzie zasilacz + opornik + kondensator
+ neonowka jest ujemna rezystancja? :-)

Na neonowce.

J.


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <piotr.wyderskiREMOVE_at_nospam_hoga.pl>
Subject: Re: powielanie lawinowe:)
Date: Fri, 20 Jun 2003 12:49:27 +0200



J.F. wrote:

Na neonowce.

Rozniczkowa? Hm, gdzie dokladnie?

1. Ladowanie. Napiecie narasta, di/du = 0.
2. Poczatek wyladowania, di/du = delta_Diraca*prad plynacy przez neonowke.
3. Napiecie spada, prad spada -- di/du > 0.

Pozdrawiam
Piotr Wyderski



========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!pwr.wroc.pl!panorama.wcss.wroc.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: pisz_na.mirek_at_nospam_dionizos.zind.ikem.pwr.wroc.pl
Subject: Re: powielanie lawinowe:)
Date: 20 Jun 2003 20:26:12 GMT


Piotr Wyderski <piotr.wyderskiREMOVE_at_nospam_hoga.pl> wrote:

J.F. wrote:

Na neonowce.

Rozniczkowa? Hm, gdzie dokladnie?

1. Ladowanie. Napiecie narasta, di/du = 0.
2. Poczatek wyladowania, di/du = delta_Diraca*prad plynacy przez neonowke.
3. Napiecie spada, prad spada -- di/du > 0.

Wszystko podałeś, a policz zmianę R przy przejściu z 1 do 2 :)


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <piotr.wyderskiREMOVE_at_nospam_hoga.pl>
Subject: Re: powielanie lawinowe:)
Date: Sat, 21 Jun 2003 01:15:40 +0200



pisz_na.mirek_at_nospam_dionizos.zind.ikem.pwr.wroc.pl wrote:

Wszystko podałeś, a policz zmianę R przy przejściu z 1 do 2 :)

Spada, tzn. pochodna teoretycznie jest nieskonczenie ujemna.
I to tylko o ten momencik chodzi?! :-)

Pozdrawiam
Piotr Wyderski



========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!pwr.wroc.pl!panorama.wcss.wroc.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: pisz_na.mirek_at_nospam_dionizos.zind.ikem.pwr.wroc.pl
Subject: Re: powielanie lawinowe:)
Date: 21 Jun 2003 20:38:43 GMT


Piotr Wyderski <piotr.wyderskiREMOVE_at_nospam_hoga.pl> wrote:

pisz_na.mirek_at_nospam_dionizos.zind.ikem.pwr.wroc.pl wrote:

Wszystko podałeś, a policz zmianę R przy przejściu z 1 do 2 :)

Spada, tzn. pochodna teoretycznie jest nieskonczenie ujemna.
I to tylko o ten momencik chodzi?! :-)

Czy Diraca ktoś (ze współczesnych) widział na oczy?
)

Świat nie jest idealny, np. rzeczywistości i przed zapłonem płynie prąd.
A obszar ujemnej obejmuje pewien zakres prądów.
Zobacz http://www.csonline.net/bpaddock/scalar/aglow.htm

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_at_nospam_poczta.onet.pl.nospam>
Subject: Re: powielanie lawinowe:)
Date: Thu, 19 Jun 2003 17:36:51 +0200


On Tue, 17 Jun 2003 22:26:46 GMT, Dariusz K. Ladziak wrote:
On Tue, 17 Jun 2003 19:12:50 +0200, J.F. <jfox_at_nospam_poczta.onet.pl.nospam>
Za goraco zeby myslec, ale mozesz miec racje. Byla przed laty dyskusja
na sci.electronics, i o ile pamietam to prosta zenerka [na wyzsze
napiecie - lawinow] wcale tak swietnie nie stabilizuje, na oscylu
widac pile ktora generuje. Tlumaczyli to wlasnie podobnie..

Jarku! Zeby byla pila musza byc oscylacje. Zeby byly oscylacje musi
byc ujemna rezystancja. Widac z ta dioda stabilizujaca ktos przegial i
ch-ka lapala rezystancje ujemna.

Watpie, pare osob efekt potwierdzalo, w tym i sam Winfield Hill.

Przeciez lawina ma wlasnie taki charakter - jak sie zainicjuje,
to sie musi wyczerpac, czyli przeplynie jakis ladunek.

J.



========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.atman.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: ladzk_at_nospam_waw.pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: powielanie lawinowe:)
Date: Thu, 19 Jun 2003 20:44:58 GMT


On Thu, 19 Jun 2003 17:36:51 +0200, J.F. <jfox_at_nospam_poczta.onet.pl.nospam>
wrote:

On Tue, 17 Jun 2003 22:26:46 GMT, Dariusz K. Ladziak wrote:
On Tue, 17 Jun 2003 19:12:50 +0200, J.F. <jfox_at_nospam_poczta.onet.pl.nospam>
Za goraco zeby myslec, ale mozesz miec racje. Byla przed laty dyskusja
na sci.electronics, i o ile pamietam to prosta zenerka [na wyzsze
napiecie - lawinow] wcale tak swietnie nie stabilizuje, na oscylu
widac pile ktora generuje. Tlumaczyli to wlasnie podobnie..

Jarku! Zeby byla pila musza byc oscylacje. Zeby byly oscylacje musi
byc ujemna rezystancja. Widac z ta dioda stabilizujaca ktos przegial i
ch-ka lapala rezystancje ujemna.

Watpie, pare osob efekt potwierdzalo, w tym i sam Winfield Hill.

Przeciez lawina ma wlasnie taki charakter - jak sie zainicjuje,
to sie musi wyczerpac, czyli przeplynie jakis ladunek.

Jarku, nadal nie czaisz istoty zjawiska. Wyladowanie lawinowe ma, jak
piszesz, tendencje do narastania. Ale to nie starcza zeby wystapila
rezystancja ujemna i oscylacje - jesli w obwodzie wtracona bedzie
czysto omowa dodatnia rezystancja odpowiedniej wielkosci to o
oscylacjach mowy byc nie moze. Za dlugo diody zabezpieczajace
mierzylem zeby nie wiedziec jak sie toto zachowuje - cala sztuka z
produkcja diod zabezpieczajacych a tym bardziej stabilizujacych (od
zabezpieczajacych roznia sie mniejszymi zwykle wytrzymalosciami
udarowymi ale ostrzejszymi wymaganiami na ksztalt ch-ki) zeby kolano
jak najbardziej do prostokata zblizyc ale pod zadnym pozorem nie
dopuscic do powstania rezystancji ujemnej - dioda z wieksza
rezystancja dynamiczna to dioda gorsza, dioda z odcinkiem ujemnej - to
dioda do d..y. Na pomiarach z mety laduje w zlomie.

--
Darek

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_at_nospam_poczta.onet.pl.nospam>
Subject: Re: powielanie lawinowe:)
Date: Fri, 20 Jun 2003 00:19:35 +0200


On Thu, 19 Jun 2003 20:44:58 GMT, Dariusz K. Ladziak wrote:
Jarku! Zeby byla pila musza byc oscylacje. Zeby byly oscylacje musi
byc ujemna rezystancja. Widac z ta dioda stabilizujaca ktos przegial i
ch-ka lapala rezystancje ujemna.

Watpie, pare osob efekt potwierdzalo, w tym i sam Winfield Hill.
Przeciez lawina ma wlasnie taki charakter - jak sie zainicjuje,
to sie musi wyczerpac, czyli przeplynie jakis ladunek.

Jarku, nadal nie czaisz istoty zjawiska. Wyladowanie lawinowe ma, jak
piszesz, tendencje do narastania. Ale to nie starcza zeby wystapila
rezystancja ujemna i oscylacje - jesli w obwodzie wtracona bedzie
czysto omowa dodatnia rezystancja odpowiedniej wielkosci to o
oscylacjach mowy byc nie moze. Za dlugo diody zabezpieczajace

Masz kondensator rownolegle do diody, wiec rezystancji
zabezpieczajacej nie ma.

http://groups.google.com/groups?hl=en&lr=&ie=UTF-8&oe=UTF-8&threadm=870182439.22688%40dejanews.com&rnum=1&prev=/groups%3Fas_q%3Davalanche%2520zener%26safe%3Dimages%26ie%3DUTF-8%26oe%3DUTF-8%26as_ugroup%3Dsci.electronics*%26lr%3D%26