Zasilanie do lampy blyskowej.



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Filip Ozimek <filip_at_nospam_mielonka.polbox.pl>
Subject: Zasilanie do lampy blyskowej.
Date: 17 Jun 2004 18:51:43 GMT


Witam,

Zastanawiam sie na dorobieniem zasilania do lampy blyskowej,
oryginalnie siedzi w niej pakiet 4 ogniw 1,2 V (600mAh o ile
dobrze pamietam) Varty V500RH oraz ladowarka podlaczana
do lampy. Dorobienie nowego pakietu to ok. 60 zl (4x15 zl)
(nie wiem tylko, czy ten sam rodzaj ogniw ni-mh czy ni-cd); teraz
mam do wyboru: akumulator zelowy 6V/1,2 Ah za (17 zl?) i ladowanie
zasilaczem (z ogr. pradowym) albo przerobka na 4xR6 i ladowanie
ladowarce do paluszkow. Czy akku. zelowy w torbie to dobry
pomysl? W archiwum czytalem, ze nie powinno byc problemu z pozycja,
a czy taki charakter pracy (rozladowanie, ponowne ladowanie
i lezenie do nastepnego uzycia) szybko nie zniszczy zelowca?



--
Filip.

========
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Date: Thu, 17 Jun 2004 22:33:02 +020

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Zasilanie do lampy blyskowej.


Hello Filip,

Thursday, June 17, 2004, 8:51:43 PM, you wrote:

Zastanawiam sie na dorobieniem zasilania do lampy blyskowej,
oryginalnie siedzi w niej pakiet 4 ogniw 1,2 V (600mAh o ile
dobrze pamietam) Varty V500RH oraz ladowarka podlaczana
do lampy. Dorobienie nowego pakietu to ok. 60 zl (4x15 zl)
(nie wiem tylko, czy ten sam rodzaj ogniw ni-mh czy ni-cd); teraz
mam do wyboru: akumulator zelowy 6V/1,2 Ah za (17 zl?) i ladowanie
zasilaczem (z ogr. pradowym) albo przerobka na 4xR6 i ladowanie
ladowarce do paluszkow. Czy akku. zelowy w torbie to dobry
pomysl? W archiwum czytalem, ze nie powinno byc problemu z pozycja,
a czy taki charakter pracy (rozladowanie, ponowne ladowanie
i lezenie do nastepnego uzycia) szybko nie zniszczy zelowca?

Żelowe lepiej sprawują się w roli wiecznie gotowych niż NiCd czy NiMH
naładowane. NiCd i NiMH przechowywane naładowane dostają koszmarnego
efektu pamięciowego a i pożytek z nich niewielki, bo dość szybko
rośnie rezystancja wewnętrzna podczas _nie_używania :-(

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!fu-berlin.de!uni-berlin.de!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpANTYSPAM_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: Zasilanie do lampy blyskowej.
Date: 18 Jun 2004 07:25:41 GMT


In article <963304311.20040617223302_at_nospam_pik-net.pl>, RoMan Mandziejewicz wrote:

Żelowe lepiej sprawują się w roli wiecznie gotowych niż NiCd czy NiMH
- w odróżnieniu od nich żelowe wręcz powinne być przechowywane jako
naładowane. NiCd i NiMH przechowywane naładowane dostają koszmarnego
efektu pamięciowego a i pożytek z nich niewielki, bo dość szybko
rośnie rezystancja wewnętrzna podczas _nie_używania :-(

Tzw. efekt pamięciowy to podobno legenda starych elektryków i nic takiego w
rzeczywistości nie istnieje. W ogniwach NiCd istnieje zjawisko spadku
napięcia, spowodowane "przeładowaniem" akumulatora, nawet małym prądem, i to
jest odwracalne, a ogniwa NiMH psują sie od tego trwale, po prostu nie wolno
przeładowywać. Zresztą nie bardzo da się przechowywać ogniwa NiCd i NiMH
naładowane, bo z natury same się rozładowują dość szybko, według różnych
źródeł co najmniej 1% dziennie.

Paweł

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!fu-berlin.de!news-FFM2.ecrc.net!newsfeed1.sbs.de!news.mch.sbs.de!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Jarek P." <jarek.p_at_nospam_spam_jest_beee_gazeta.pl>
Subject: Re: Zasilanie do lampy blyskowej.
Date: Fri, 18 Jun 2004 11:10:00 +0200



"Paweł Paroń" <pawelpANTYSPAM_at_nospam_freeland.lublin.pl> wrote in message
news:slrncd567k.4al.pawelpANTYSPAM_at_nospam_154-moo-7.acn.waw.pl...

Tzw. efekt pamięciowy to podobno legenda starych elektryków i nic
takiego w
rzeczywistości nie istnieje.

hehe, powiedz to iluś zajechanym przeze mnie akumulatorom NiCd i NiMh
-(

J.


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!fu-berlin.de!uni-berlin.de!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpANTYSPAM_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: Zasilanie do lampy blyskowej.
Date: 18 Jun 2004 09:40:09 GMT


In article <caubh9$mte$1_at_nospam_news.mch.sbs.de>, Jarek P. wrote:

"Paweł Paroń" <pawelpANTYSPAM_at_nospam_freeland.lublin.pl> wrote in message
news:slrncd567k.4al.pawelpANTYSPAM_at_nospam_154-moo-7.acn.waw.pl...

Tzw. efekt pamięciowy to podobno legenda starych elektryków i nic
takiego w rzeczywistości nie istnieje.

hehe, powiedz to iluś zajechanym przeze mnie akumulatorom NiCd i NiMh

Nie napisałem, że nie można popsuć akumulatorków, albo że się nie zużywają,
tylko że prawdopodobnie nie istnieje nic takiego jak "efekt pamięciowy".
Wpisz sobie w przeglądarce "nicd memory myth" i znajdziesz historię skąd się
ta "teoria" wzięła, chodziło o cykliczne ładowanie i rozładowywanie baterii
w satelitach, baterie były regularnie "przeładowywane" i psuły się po jakimś
czasie. Tak samo ludzie psują teraz elektryczne szczoteczki do zębów,
maszynki do golenia, itp., używają ich przez chwilę, a potem wkładają do
ładowarki na cały dzień, ale to nie jest "efekt pamięciowy", bo bateria
niczego nie "pamięta", tylko szkodzi jej ładowanie gdy już jest całkowicie
naładowana.

Paweł

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Zasilanie do lampy blyskowej.
Date: Fri, 18 Jun 2004 12:12:10 +0200


On 18 Jun 2004 07:25:41 GMT, Paweł Paroń wrote:
Tzw. efekt pamięciowy to podobno legenda starych elektryków i nic takiego w
rzeczywistości nie istnieje.

Tak niektorzy pisali. A potem nastapila rewolucja komorkowa i wszyscy
producenci pisali zeby rozladowywac do konca.
Kiedys rozmawialem z gosciem co mial serwis kamer - bardzo pewnym
glosem twierdzil ze to zadne bajki..

Ja tam pare podejrzanych widzialem, ale nie dam glowy - efekt pamieci
czy ordynarne zuzycie..

W ogniwach NiCd istnieje zjawisko spadku
napięcia, spowodowane "przeładowaniem" akumulatora, nawet małym prądem,

Masz na mysli "-deltaV" przy ladowaniu ?
Przy pradach rzedu 0.1C nie istnieje :-(

Zresztą nie bardzo da się przechowywać ogniwa NiCd i NiMH
naładowane, bo z natury same się rozładowują dość szybko, według różnych
źródeł co najmniej 1% dziennie.

To jednak ponad 3 miesiace. A lampe mozesz co 2 tyg uzywac.
A telefon codziennie.


J.



========
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Date: Fri, 18 Jun 2004 12:36:40 +020

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Zasilanie do lampy blyskowej.


Hello Paweł,

Friday, June 18, 2004, 9:25:41 AM, you wrote:

Żelowe lepiej sprawują się w roli wiecznie gotowych niż NiCd czy NiMH
- w odróżnieniu od nich żelowe wręcz powinne być przechowywane jako
naładowane. NiCd i NiMH przechowywane naładowane dostają koszmarnego
efektu pamięciowego a i pożytek z nich niewielki, bo dość szybko
rośnie rezystancja wewnętrzna podczas _nie_używania :-(
Tzw. efekt pamięciowy to podobno legenda starych elektryków i nic takiego w
rzeczywistości nie istnieje.

Jassne. Musi jestem starym elektrykiem a moje akumulatorki do aparatu
cyfrowego wierzą w legendy.

W ogniwach NiCd istnieje zjawisko spadku
napięcia, spowodowane "przeładowaniem" akumulatora,

Nie ma możliwości przeładowania. 'Inteligentna' ładowarka wyłącza
ładowanie samoczynnie i wyjmuję akumulatorki.

nawet małym prądem, i to jest odwracalne, a ogniwa NiMH psują sie od
tego trwale, po prostu nie wolno przeładowywać. Zresztą nie bardzo
da się przechowywać ogniwa NiCd i NiMH naładowane, bo z natury same
się rozładowują dość szybko, według różnych źródeł co najmniej 1%
dziennie.

Jasne. Tylko bardzo ciekawe jest to, że jeśli naładujesz, pozwolisz,
żeby się samorozładowały i potem ponownie naładujesz, to wykonasz 50
zdjęć. Pomaga dopiero kolejny cykl ładowania. A jeśli przechowywałeś
rozładowane i naładujesz - wychodzi 200 zdjęć.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!fu-berlin.de!uni-berlin.de!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpANTYSPAM_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: Zasilanie do lampy blyskowej.
Date: 18 Jun 2004 11:03:23 GMT


In article <658985278.20040618123640_at_nospam_pik-net.pl>, RoMan Mandziejewicz wrote:

Jasne. Tylko bardzo ciekawe jest to, że jeśli naładujesz, pozwolisz,
żeby się samorozładowały i potem ponownie naładujesz, to wykonasz 50
zdjęć. Pomaga dopiero kolejny cykl ładowania. A jeśli przechowywałeś
rozładowane i naładujesz - wychodzi 200 zdjęć.

A jak to się niby przekłada na ten słynny "efekt pamięciowy"? O ile dobrze
rozumiem, ten efekt miał polegać na tym, że bateria "pamięta" do jakiego
poziomu była rozładowana, jeśli np. rozładujesz ją w 50%, a potem naładujesz
"do pełna", to przy następnym rozładowaniu nie uda się już wykorzystać
całej pojemności, tzn. napięcie spadnie wcześniej niż powinno. I podobno ten
efekt nie istnieje w rzeczywistości.

Paweł

========
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Date: Fri, 18 Jun 2004 13:54:15 +020

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Zasilanie do lampy blyskowej.


Hello Paweł,

Friday, June 18, 2004, 1:03:23 PM, you wrote:

Jasne. Tylko bardzo ciekawe jest to, że jeśli naładujesz, pozwolisz,
żeby się samorozładowały i potem ponownie naładujesz, to wykonasz 50
zdjęć. Pomaga dopiero kolejny cykl ładowania. A jeśli przechowywałeś
rozładowane i naładujesz - wychodzi 200 zdjęć.
A jak to się niby przekłada na ten słynny "efekt pamięciowy"? O ile dobrze
rozumiem, ten efekt miał polegać na tym, że bateria "pamięta" do jakiego
poziomu była rozładowana, jeśli np. rozładujesz ją w 50%, a potem naładujesz
"do pełna", to przy następnym rozładowaniu nie uda się już wykorzystać
całej pojemności, tzn. napięcie spadnie wcześniej niż powinno. I podobno ten
efekt nie istnieje w rzeczywistości.

W tym wątku wypowiadałem się o dość szczególnym przypadku - czyli
źródle energii w ciągłej gotowości.

Efekt pamięciowy występuje i myślę, że opisywać go nie ma potrzeby, bo
sam podałeś coś w rodzaju definicji. Ja ze swojej strony mogę tylko
potwierdzić, że doładowywanie akumulatorów kończy się utratą jej
pojemności. I cżesto szlag mnie trafia, gdy przed jakimś wyjazdem
muszę kombinować jak koń górę, żeby zdążyć rozładować i naładować
akumulatorki zamiast tylko po prostu doładować. Doładowanie kończy się
tym, że w połowie imprezy zostaję bez energii w akumulatorach.

Niestety, praktyka pokazała, że nawet akumulatory LiIon wykazują się
pewnym efektem pamięciowym :-(

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Zasilanie do lampy blyskowej.
Date: Fri, 18 Jun 2004 13:41:22 +0200


On Fri, 18 Jun 2004 12:36:40 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
W ogniwach NiCd istnieje zjawisko spadku
napięcia, spowodowane "przeładowaniem" akumulatora,

Nie ma możliwości przeładowania. 'Inteligentna' ładowarka wyłącza
ładowanie samoczynnie i wyjmuję akumulatorki.

A - przypomniala mi sie scenka z kopalni.
Jak oni laduja swoje lampy to nie wiem, ale aparatura jest
stara i zadnej inteligencji tam nie ma. Co na to "-deltaV" ?

Natomiast jest napis "gornik zobowiazany jest lampe wlaczyc
po pobraniu z lampowni i nie wylaczac przez cala szychte" ..

J.


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Zasilanie do lampy blyskowej.
Date: Thu, 17 Jun 2004 22:35:21 +0200


On 17 Jun 2004 18:51:43 GMT, Filip Ozimek wrote:
Zastanawiam sie na dorobieniem zasilania do lampy blyskowej,
oryginalnie siedzi w niej pakiet 4 ogniw 1,2 V (600mAh o ile
dobrze pamietam) Varty V500RH oraz ladowarka podlaczana
do lampy. Dorobienie nowego pakietu to ok. 60 zl (4x15 zl)

Za 15 zl to teraz kupisz ogniwa 2300 mAh.
NiCd sa znacznie tansze na wyprzedarzach.

J.


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!fu-berlin.de!uni-berlin.de!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpANTYSPAM_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: Zasilanie do lampy blyskowej.
Date: 17 Jun 2004 20:33:19 GMT


In article <qdv3d0d89eh5qkkt83hvohsuas8q4qqnbk_at_nospam_4ax.com>, J.F wrote:

Za 15 zl to teraz kupisz ogniwa 2300 mAh.

Tzn. takie z napisem "2300 mAh" :)

Paweł

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!opal.futuro.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Pelos" <pelos_at_nospam_pelos.pl>
Subject: Re: Zasilanie do lampy blyskowej.
Date: Fri, 18 Jun 2004 08:24:49 +0200



Użytkownik "Filip Ozimek" <filip_at_nospam_mielonka.polbox.pl> napisał w wiadomości news:casp7v$qs4$1_at_nospam_news.pse.pl...
Witam,

Zastanawiam sie na dorobieniem zasilania do lampy blyskowej,
oryginalnie siedzi w niej pakiet 4 ogniw 1,2 V (600mAh o ile
dobrze pamietam) Varty V500RH oraz ladowarka podlaczana
do lampy. Dorobienie nowego pakietu to ok. 60 zl (4x15 zl)
(nie wiem tylko, czy ten sam rodzaj ogniw ni-mh czy ni-cd); teraz
mam do wyboru: akumulator zelowy 6V/1,2 Ah za (17 zl?) i ladowanie
Hej
Ja uzywam taki aku 6V/1.2Ah od kilku lat - nie znam sie na nich, taki zwykly bezobslugowy, olowiowy (?)
Akurat nigdy mnie aku nie pasjonowaly :)
Lampa blyskowa ma liczbe przewodnia 35 - mala w sumie nie jest (Nissin 350).
Robilem ostatnio zdjecia na slubie kolezanki 4 filmy x 36 klatek - ogolnie ciemnawo. Aku zdal kolejny egzamin na 5+. Jest jeszcze
jedna wazna sprawa - prad uderzeniowy. Jak dobrze pamietam, to taki aku ma mniejsza rezystancje wewn. niz popularnej baterie, czy
aku R6. Moze tego na dluzsza mete nie wytrzymac przetwornica w lampie. Mi akurat tam jest wszystko jedno bo lampa stara jest :-)

--
Pelos
http://www.pelos.pl



========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Maciek <maciekgo_at_nospam_polobox.com>
Subject: Re: Zasilanie do lampy blyskowej.
Date: Fri, 18 Jun 2004 21:31:30 +0200


Pelos wrote:
Jest jeszcze
jedna wazna sprawa - prad uderzeniowy. Jak dobrze pamietam, to taki aku ma mniejsza rezystancje wewn. niz popularnej baterie, czy
aku R6. Moze tego na dluzsza mete nie wytrzymac przetwornica w lampie.

Czesc!
Akurat Twoja lampa ma (podobnie jak Nissin 26 CT) ograniczenie poboru
pradu z baterii. Byla seria sprowadzana do Pewexu i sklepow gorniczych.
Swego czasu byly zachwalane jako te, ktore w ogole dogadywaly sie z
naszymi tandetnymi bateryjkami z Centry. Nie szkodzily im tez
akumulatory. W niektorych lampach wrecz nie wolno stosowac akumulatorow.
W tych starych Nissin akurat wolno. Swoja lampe szanuj, bo to dobra
konstrukcja. Sam mam taka i bardzo sobie chwale. Nie wiem jak dzialaja
obecne lampy Nissin.
Pozdrawiam
Maciek

--
Odpowiadajac, zmien polobox na polbox

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.pse.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Filip Ozimek <filip_at_nospam_mielonka.polbox.pl>
Subject: Re: Zasilanie do lampy blyskowej.
Date: 19 Jun 2004 11:14:07 GMT


Maciek <maciekgo_at_nospam_polobox.com> wrote:
Akurat Twoja lampa ma (podobnie jak Nissin 26 CT) ograniczenie poboru
pradu z baterii.

Ja mam Brauna 410VC w ktorym jest firmowo akumulator
Varty i ladowarka podpinana do lampy. Czy popiecie do aku. zelowego
przez np. bezpiecznik 500-1000mA to dobry pomysl? Sprawdzic
wczsniej jaki tam prad plynie?
Mam dwa rozwiazania: aku. zelowy 6V, 3.4Ah (+ dwie
diody prost. w szereg, koszt 26zl) i ladowac do zasialczem lab.
z ogr. pradu albo pakiet 4 aku. RC6 2100mAh (4x9zl) i ladowac --
wlasnie czym i jak? Ladowarki w sklepach sa na 4x paluszki a
nie chce pakietu rozrywac.
Aku. zelowy moge miec pod napieciem, ew. co jakis
czas podlaczac do ladowania (niekontrolowanego) a pakiet
by lezal rozladowyn i czekal na ladowanie przed uzyciem.
Co sie szybiej 'zuzyje'?



--
Filip.

========
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Date: Sat, 19 Jun 2004 13:30:54 +020

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Zasilanie do lampy blyskowej.


Hello Filip,

Saturday, June 19, 2004, 1:14:07 PM, you wrote:

Akurat Twoja lampa ma (podobnie jak Nissin 26 CT) ograniczenie poboru
pradu z baterii.
Ja mam Brauna 410VC w ktorym jest firmowo akumulator
Varty i ladowarka podpinana do lampy. Czy popiecie do aku. zelowego
przez np. bezpiecznik 500-1000mA to dobry pomysl? Sprawdzic
wczsniej jaki tam prad plynie?

Zdecydowanie sprawdzić - bezpiecznik może być za słaby.

Mam dwa rozwiazania: aku. zelowy 6V, 3.4Ah (+ dwie
diody prost. w szereg, koszt 26zl)

Po co te diody?

i ladowac do zasialczem lab.
z ogr. pradu

I napięcia! Żelowe bardzo nie lubią przeładowania...

albo pakiet 4 aku. RC6 2100mAh (4x9zl) i ladowac --
wlasnie czym i jak? Ladowarki w sklepach sa na 4x paluszki a
nie chce pakietu rozrywac.

Zrobić ładowarkę na MAX712?

Aku. zelowy moge miec pod napieciem, ew. co jakis
czas podlaczac do ladowania (niekontrolowanego)

Zdecydowanie kontrolowanego.

a pakiet by lezal rozladowyn i czekal na ladowanie przed uzyciem.
Co sie szybiej 'zuzyje'?

Zależy - nie sposób z góry przewidzieć. Jednak nie licz na dłuższy
czas życie żelowego niż 3 lata...




--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!not-for-mai