Jak znaleźć dobry oscyloskop 20MHz z funkcją XY do 1500 zł ? porady i oferty?
Gdzie i jaki kupic oscyloskop
From: sq9fqq <sq9fqq_at_nospam_sq9fqq.prv.pl>
Subject: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Mon, 24 Jul 2000 15:41:39 +0200
Hej
Cierpie na brak oscyloskopu. Doradzcie gdzie i co kupic?
Wymagania mam w sumie niewielkie:
- 20MHz (moze 10?)
- 2 kanaly (ew. 2 strumienie)
- XY obowiazkowy
- ekran nie moze byc zbyt maly (ale jaki?)
- BEZ PISZCZACEJ PRZETWORNICY (pozyczylem kiedys takiego ruskiego to po
10 minutach uszy mi wiedly)
Z oferty NDN nawet mi pasuje mi model HC 3502C tyle ze za 1500zl + vat =
1830zl.
Szukam czegos tanszego, ale solidnego (moze te ruskie nie sa takie zle?)
, rowniez uzywane.
Dajcie namiary na inne sklepy (wysylkowo nie bede zamawiac).
A moze ktos z Was chce sobie kupic lepszy i moze mi odsprzedac swoj?
Michal Lankosz
From: Ireneusz Niemczyk <i.niemczyk_at_nospam_multispedytor.com.pl>
Subject: Re: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Mon, 24 Jul 2000 16:03:34 +0200
sq9fqq wrote:
Hej
Cierpie na brak oscyloskopu. Doradzcie gdzie i co kupic?
Wymagania mam w sumie niewielkie:
- 20MHz (moze 10?)
- 2 kanaly (ew. 2 strumienie)
- XY obowiazkowy
- ekran nie moze byc zbyt maly (ale jaki?)
- BEZ PISZCZACEJ PRZETWORNICY (pozyczylem kiedys takiego ruskiego to po
10 minutach uszy mi wiedly)
Z oferty NDN nawet mi pasuje mi model HC 3502C tyle ze za 1500zl + vat =
1830zl.
Szukam czegos tanszego, ale solidnego (moze te ruskie nie sa takie zle?)
, rowniez uzywane.
Dajcie namiary na inne sklepy (wysylkowo nie bede zamawiac).
A moze ktos z Was chce sobie kupic lepszy i moze mi odsprzedac swoj?
Michal Lankosz
A i owszem, ale nie aż tak wyczynowy ;)))
Weź EP (kilka w miarę nowych) i poprzeglądaj - znajdziesz kilka firm
.....później telefon......
A może zadzwoń do servisów, ja tak kupiłem starszego tektronixa :)
--
PZD, Irek.N. (ALIAS)
ps. długo używałem prosty - rosyjski i nie mam powodów do wystawienia go
przez okno :)
From: "Olgierd Cybulski" <dechamp_at_nospam_poczta.wp.pl>
Subject: Odp: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Tue, 25 Jul 2000 00:04:58 +0200
Użytkownik sq9fqq <sq9fqq_at_nospam_sq9fqq.prv.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:397C4793.8D7C54AA_at_nospam_sq9fqq.prv.pl...
Z oferty NDN nawet mi pasuje mi model HC 3502C tyle ze za 1500zl + vat =
1830zl.
To w ogole nie jest oscyloskop. To dno. W zyciu nie widzialem oscyloskopow,
ktore by mialy tak niskiej jakosci przelaczniki obrotowe (styki po jakims czasie
przestaja sprezynowac, poza tym sie utleniaja).
Z kolei "ruskie" oscyloskopy charakteryzuja sie duzymi roznicami
indywidualnymi. Nie wiem, jak oni je robia (robili ?) ale kazdy
egzemplarz jest zrobiony na innych czesciach :-))
Jeden podziala dlugo, inny od razu sie totalnie rozkalibruje,
albo szlag go trafi.
Kup uzywany firmowy, i dobrze go przetestuj.
Od firmy NDN najlepiej trzymac sie z daleka - ta firma, wg mnie,
specjalizuje sie w handlu bublami, i jeszcze potrafi umieszczac
na nich swoje logo - mam tu na przyklad "multimetr" METEX
M-4650CR z logo NDN u dolu obudowy, zastanawiam sie,
czy to rzeczywiscie METEX wypuscil taki szajs, czy to
jakas podroba (czas oczekiwania na stabilizacje odczytu
jest rzedu kilku sekund, dotyczy rowniez piszczyka w
testerze zwarc, kondensatorow nie da sie wlozyc do szczeliny
jesli nie maja strasznie dlugich nozek, podobnie z tranzystorami,
kable do komputera nie zawsze kontaktuja, a na dodatek przewody
pomiarowe od innych, normalnych metexow nie pasuja do gniazd
w tym dziwolągu i vice versa).
O.C.
From: "Juliusz" <jul_at_nospam_fom.pl>
Subject: Re: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Tue, 25 Jul 2000 05:29:16 GMT
Od firmy NDN najlepiej trzymac sie z daleka - ta firma, wg mnie,
specjalizuje sie w handlu bublami, i jeszcze potrafi umieszczac
na nich swoje logo - mam tu na przyklad "multimetr" METEX
M-4650CR z logo NDN u dolu obudowy, zastanawiam sie,
Eeeee przesadzasz :-) Jak jestes powaznym czlowiekiem to nie kupujesz metexa
tylko Fluka. Metex to takie gowno dla amatorow. Najlepiej to sprawdzic
wtykajac kable do sieci 220V i co ciekawe kazdy pokazuje co innego :-)
Juliusz
From: JK <Janusz_k_at_nospam_um.bielsko.pl>
Subject: Re: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Tue, 25 Jul 2000 06:32:50 GMT
Juliusz wrote:
Od firmy NDN najlepiej trzymac sie z daleka - ta firma, wg mnie,
specjalizuje sie w handlu bublami, i jeszcze potrafi umieszczac
na nich swoje logo - mam tu na przyklad "multimetr" METEX
M-4650CR z logo NDN u dolu obudowy, zastanawiam sie,
Eeeee przesadzasz :-) Jak jestes powaznym czlowiekiem to nie kupujesz metexa
tylko Fluka. Metex to takie gowno dla amatorow. Najlepiej to sprawdzic
wtykajac kable do sieci 220V i co ciekawe kazdy pokazuje co innego :-)
Bo u nas w każdym gniazdku jest co innego ;-), a Metexa 3860 chyba z pomiarem
mocy mam i
jestem zadowolony, inna sprawa że gniazda do pom tranzystorów lub pojemności sš
za głębokie
ale to nie dyskwalifikuje przyrzšdu.
A Juliusz jest zawodowcem i ma kupę forsy to może wybrzydzać że mierniki dla
niego zaczynaja się dopiero od Fluka.
A Tobie jeżeli wystarczy to mam 5mhz sprawny ruski oscyl jednokanałowy za 70zł,
na poczštek wystarczy.
Janusz K
From: Ireneusz Niemczyk <i.niemczyk_at_nospam_multispedytor.com.pl>
Subject: Re: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Tue, 25 Jul 2000 08:47:47 +0200
JK wrote:
Bo u nas w każdym gniazdku jest co innego ;-), a Metexa 3860 chyba z pomiarem
mocy mam i
jestem zadowolony, inna sprawa że gniazda do pom tranzystorów lub pojemności sš
za głębokie
ale to nie dyskwalifikuje przyrzšdu.
A Juliusz jest zawodowcem i ma kupę forsy to może wybrzydzać że mierniki dla
niego zaczynaja się dopiero od Fluka.
A Tobie jeżeli wystarczy to mam 5mhz sprawny ruski oscyl jednokanałowy za 70zł,
na poczštek wystarczy.
Janusz K
Ja też mam 3860 (na szczęście w pracy) i okropnie denerwuje mnie buzzer do pomiaru
przejść. Reaguje po....sekundzie, więc jak mam do przedzwonienia wieloparowy kabel
to dostaję szału.....czekając na każdym pinie :( Brr....
W domu mam sterego (chyba z 10 lat) Metexa i jest świetny!
--
PZD, Irek.N. (ALIAS)
From: "Juliusz" <jul_at_nospam_fom.pl>
Subject: Re: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Tue, 25 Jul 2000 07:00:29 GMT
Ja też mam 3860 (na szczęście w pracy) i okropnie denerwuje mnie buzzer do
pomiaru
przejść. Reaguje po....sekundzie, więc jak mam do przedzwonienia
wieloparowy kabel
to dostaję szału.....czekając na każdym pinie :( Brr....
A z tym piszczeniem po sekundzie to prawda :-( Sa takie mierniki, to zmora
-(
Juliusz
From: Maciek <maciekgo_at_nospam_polbox.com>
Subject: Re: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Tue, 25 Jul 2000 08:17:35 GMT
Juliusz wrote:
Ja też mam 3860 (na szczęście w pracy) i okropnie denerwuje mnie buzzer do
pomiaru
przejść. Reaguje po....sekundzie, więc jak mam do przedzwonienia
wieloparowy kabel
to dostaję szału.....czekając na każdym pinie :( Brr....
A z tym piszczeniem po sekundzie to prawda :-( Sa takie mierniki, to zmora
-(
Juliusz
Czesc!
Zauwazylem, ze duze opoznienie maja mierniki z wieksza dokladnoscia
(wiecej cyfr na wyswietlaczu) niz te mniej pozycyjne. Prostszym
miernikiem mozna sprawdzic nawet impulsowanie tarczy numerowej w starym
telefonie.
Maciek
From: JK <Janusz_k_at_nospam_um.bielsko.pl>
Subject: Re: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Tue, 25 Jul 2000 08:54:41 GMT
Maciek wrote:
Juliusz wrote:
Ja też mam 3860 (na szczęście w pracy) i okropnie denerwuje mnie buzzer do
pomiaru
przejść. Reaguje po....sekundzie, więc jak mam do przedzwonienia
wieloparowy kabel
to dostaję szału.....czekajšc na każdym pinie :( Brr....
A z tym piszczeniem po sekundzie to prawda :-( Sa takie mierniki, to zmora
-(
Juliusz
Czesc!
Zauwazylem, ze duze opoznienie maja mierniki z wieksza dokladnoscia
(wiecej cyfr na wyswietlaczu) niz te mniej pozycyjne. Prostszym
miernikiem mozna sprawdzic nawet impulsowanie tarczy numerowej w starym
telefonie.
Maciek
To prawda :-( dlatego używam omomierza a nie piszczka, ale to nie znaczy że od
razu
miernik jest do d..py, bo sa lepsze- zawsze będš lepsze.
Janusz K
From: "Olgierd Cybulski" <dechamp_at_nospam_poczta.wp.pl>
Subject: Odp: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Tue, 25 Jul 2000 14:47:48 +0200
Użytkownik JK <Janusz_k_at_nospam_um.bielsko.pl> :
To prawda :-( dlatego używam omomierza a nie piszczka, ale to nie znaczy że od
razu
miernik jest do d..py, bo sa lepsze- zawsze będš lepsze.
A propos d..py, w ZSRR byl kiedys papier toaletowy powlekany, mniej wiecej
taki, jakim w Polsce na poczatku lat osiemdziesiatych zawijalo sie kanapki.
Nie nadawal sie nawet do d... , kazda gazeta byla "skuteczniejsza" :-)
Moim zdaniem multimetr z piszczykiem, ktory reaguje na zwarcie dopiero po sekundzie,
swiadczy o kompletnej glupocie jego konstruktorow. Zrobienie piszczyka w taki sposob, zeby
reagowal na zwarcie od razu (a nie dopiero po ustabilizowaniu sie napiecia na filtrach
i wieloktrotnym scalkowaniu w ADC) jest latwiejsze i chyba nawet tansze, niz to,
co wyprawial METEX. A jesli nawet fachowcy z METEXa mieli z tym jakies problemy,
to powinni w ogole zrezygnowac z piszczyka, a nie wciskac klientom kit, ze ich mierniki
maja tester zwarc !!
Drogi kolego JK, uzywajac omomierza zamiast piszczyka (swoja droga ciekawe,
dlaczego u Ciebie omomierz dziala szybciej, niz piszczyk) i twierdzac, ze wszystko
jest w porzadku, postepujesz jak obywatel ZSRR akceptujacy istnienie powlekanego
papieru toaletowego :-))))))
W starszych, zoltych metexach, np. M-3610 piszczyk dziala natychmiast, i rozdzielczosc
ADC nie ma tu nic do rzeczy - tester zwarc jest tam polaczony rownolegle z wejsciem ADC.
Pozdrawiam - OC
Janusz K
From: Ireneusz Niemczyk <i.niemczyk_at_nospam_multispedytor.com.pl>
Subject: Re: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Tue, 25 Jul 2000 15:06:17 +0200
Olgierd Cybulski wrote:
{ciach}
W starszych, zoltych metexach, np. M-3610 piszczyk dziala natychmiast, i rozdzielczosc
ADC nie ma tu nic do rzeczy - tester zwarc jest tam polaczony rownolegle z wejsciem ADC.
Pozdrawiam - OC
Janusz K
I za to je lubimy ;))
Na dokładkę powiem Wam, że to wielkie Metexowe cudo nie ma szansy pokazać kierunek
przewodzenia diody krzemowej - za małym napięciem mierzy...;)))))
--
PZD, Irek.N. (ALIAS)
From: jfox_at_nospam_friko6.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Tue, 25 Jul 2000 18:27:20 GMT
On Tue, 25 Jul 2000 15:06:17 +0200, Ireneusz Niemczyk wrote:
Na dokładkę powiem Wam, że to wielkie Metexowe cudo nie ma szansy pokazać kierunek
przewodzenia diody krzemowej - za małym napięciem mierzy...;)))))
Moze powinienes uzywac "pomiar napiecia na zlaczu p-n" a nie
omomierza?
Niskie napiecie omomiarki to zaleta - mozesz zmierzyc rezystor w
ukladzie..
J.
From: Ireneusz Niemczyk <i.niemczyk_at_nospam_multispedytor.com.pl>
Subject: Re: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Wed, 26 Jul 2000 09:26:16 +0200
"J.F." wrote:
On Tue, 25 Jul 2000 15:06:17 +0200, Ireneusz Niemczyk wrote:
Na dokładkę powiem Wam, że to wielkie Metexowe cudo nie ma szansy pokazać kierunek
przewodzenia diody krzemowej - za małym napięciem mierzy...;)))))
Moze powinienes uzywac "pomiar napiecia na zlaczu p-n" a nie
omomierza?
Niskie napiecie omomiarki to zaleta - mozesz zmierzyc rezystor w
ukladzie..
J.
Bardzo chętnie - tylko musisz domalować mi znaczek --|>|-- ;))
--
PZD, Irek.N. (ALIAS)
From: jfox_at_nospam_friko6.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Wed, 26 Jul 2000 18:30:35 GMT
On Wed, 26 Jul 2000 09:26:16 +0200, Ireneusz Niemczyk wrote:
Na dokładkę powiem Wam, że to wielkie Metexowe cudo nie ma szansy pokazać kierunek
przewodzenia diody krzemowej - za małym napięciem mierzy...;)))))
Moze powinienes uzywac "pomiar napiecia na zlaczu p-n" a nie
omomierza?
Bardzo chętnie - tylko musisz domalować mi znaczek --|>|-- ;))
A nie ma? To dosc popularna funkcja ..
J.
From: Ireneusz Niemczyk <i.niemczyk_at_nospam_multispedytor.com.pl>
Subject: Re: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Thu, 27 Jul 2000 09:22:15 +0200
"J.F." wrote:
On Wed, 26 Jul 2000 09:26:16 +0200, Ireneusz Niemczyk wrote:
Na dokładkę powiem Wam, że to wielkie Metexowe cudo nie ma szansy pokazać kierunek
przewodzenia diody krzemowej - za małym napięciem mierzy...;)))))
Moze powinienes uzywac "pomiar napiecia na zlaczu p-n" a nie
omomierza?
Bardzo chętnie - tylko musisz domalować mi znaczek --|>|-- ;))
A nie ma? To dosc popularna funkcja ..
J.
A jak myslisz ? ;))
--
PZD, Irek.N. (ALIAS)
From: jfox_at_nospam_friko6.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Re: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Tue, 25 Jul 2000 18:27:12 GMT
On Tue, 25 Jul 2000 14:47:48 +0200, Olgierd Cybulski wrote:
A propos d..py, w ZSRR byl kiedys papier toaletowy powlekany, mniej wiecej
taki, jakim w Polsce na poczatku lat osiemdziesiatych zawijalo sie kanapki.
Nie nadawal sie nawet do d... , kazda gazeta byla "skuteczniejsza" :-)
Ty sie smiej, ale w Anglii serwowano podobny. Jeszcze nie powlekany,
ale gladszy niz gazeta..
Oczywiscie mozna bylo kupic "normalny", ale administracja cos lubila
ten :-)
Moim zdaniem multimetr z piszczykiem, ktory reaguje na zwarcie dopiero po sekundzie,
swiadczy o kompletnej glupocie jego konstruktorow. Zrobienie piszczyka w taki sposob, zeby
reagowal na zwarcie od razu (a nie dopiero po ustabilizowaniu sie napiecia na filtrach
i wieloktrotnym scalkowaniu w ADC) jest latwiejsze i chyba nawet tansze, niz to,
co wyprawial METEX.
Jesli mamy wyjscie z ADC sygnalizujace niedomiar, a uklad mierzy
dziesiatki MOhm to taniej zrobic po metexowemu :-)
W starszych, zoltych metexach, np. M-3610 piszczyk dziala natychmiast, i rozdzielczosc
ADC nie ma tu nic do rzeczy - tester zwarc jest tam polaczony rownolegle z wejsciem ADC.
I teraz glupie pytanie jak wplywa na wynik pomiaru ...
J.
From: "Olgierd Cybulski" <dechamp_at_nospam_poczta.wp.pl>
Subject: Odp: Re: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Sun, 30 Jul 2000 23:12:30 +0200
Użytkownik J.F. <jfox_at_nospam_friko6.onet.pl> :
Moim zdaniem multimetr z piszczykiem, ktory reaguje na zwarcie dopiero po sekundzie,
swiadczy o kompletnej glupocie jego konstruktorow. Zrobienie piszczyka w taki sposob, zeby
reagowal na zwarcie od razu (a nie dopiero po ustabilizowaniu sie napiecia na filtrach
i wieloktrotnym scalkowaniu w ADC) jest latwiejsze i chyba nawet tansze, niz to,
co wyprawial METEX.
Jesli mamy wyjscie z ADC sygnalizujace niedomiar, a uklad mierzy
dziesiatki MOhm to taniej zrobic po metexowemu :-)
Nie bardzo rozumiem. Tester zwarc przewaznie jest dostepny na zakresach
mierzacych albo male opory, albo sluzacych do testowania polprzewodnikow.
Skad te dziesiatki MOhm ?
W starszych, zoltych metexach, np. M-3610 piszczyk dziala natychmiast, i rozdzielczosc
ADC nie ma tu nic do rzeczy - tester zwarc jest tam polaczony rownolegle z wejsciem ADC.
I teraz glupie pytanie jak wplywa na wynik pomiaru ...
W ogole nie wplywa.
Np. w metexach M4650CR, M4630CR i podobnych tester zwarc jest
dostepny wylacznie na zakresie do testowania polprzewodnikow (diody).
Prad testu jest rzedu 1 mA. Gdyby tester zwarc byl zrobiony
na komparatorze napiecia, pobieralby prad rzedu pA, biorac
pod uwage konieczne zabezpieczenia - byloby max. pare nA,
czyli i tak -60 dB ponizej pradu testu. Wplyw na wynik pomiaru
pojawilby sie dopiero przy przetwornikach z 6 cyframi dziesietnymi
(wowczas nalezaloby zastosowac nieco drozszy komparator :-)
Wez jeszcze pod uwage, ze gdzies w okolicach ADC jest zawsze
cos takiego, jak napiecie odniesienia, w zwiazku z czym
tester zwarc nie musialby miec wlasnego, niezaleznego Uref,
wystarczyloby podzielic rezystorami napiecie z ADC. Caly tester
kosztowalby grosze i dzialal blyskawicznie. Metex, jak to sie mowi,
dal d..., nie widze powodow, dla ktorych bronisz tej firmy.
OC
From: jfox_at_nospam_friko6.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Re: Re: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Mon, 31 Jul 2000 16:39:23 GMT
On Sun, 30 Jul 2000 23:12:30 +0200, Olgierd Cybulski wrote:
Użytkownik J.F. <jfox_at_nospam_friko6.onet.pl> :
Jesli mamy wyjscie z ADC sygnalizujace niedomiar, a uklad mierzy
dziesiatki MOhm to taniej zrobic po metexowemu :-)
Nie bardzo rozumiem. Tester zwarc przewaznie jest dostepny na zakresach
mierzacych albo male opory, albo sluzacych do testowania polprzewodnikow.
Skad te dziesiatki MOhm ?
Jesli masz osobny przelacznik na "tester zwarc" - to owszem - mozesz
sobie piszczyka byle jak dolaczyc. Jesli wykorzystujesz jednoczesnie z
omomierzem - to musisz uzyc ukladu ktory nie zakloci pomiaru oporu.
A to na zakresie 40 MOhm z dokladnoscia 5cyfr nie jest juz takie
trywialne ..
Caly tester
kosztowalby grosze i dzialal blyskawicznie. Metex, jak to sie mowi,
dal d..., nie widze powodow, dla ktorych bronisz tej firmy.
Nie bronie. 3850 jest skopany maksymalnie :-)
J.
From: "Henry(k)" <henrico_at_nospam_friko6.onet.pl>
Subject: Re: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Tue, 25 Jul 2000 11:09:33 GMT
Maciek napisał(a) w wiadomości: <397D4CCF.98B619F0_at_nospam_polbox.com>...
Juliusz wrote:
Czesc!
Zauwazylem, ze duze opoznienie maja mierniki z wieksza dokladnoscia
(wiecej cyfr na wyswietlaczu) niz te mniej pozycyjne. Prostszym
miernikiem mozna sprawdzic nawet impulsowanie tarczy numerowej w starym
telefonie.
Maciek
A ja zauważyłem, że opóźnienie mają te, w których piszczyk ciągłości
odczytuje
wartość rezystancji z kości A/C (wyświetlacza) i dopiero na podstawie tego
uruchamia buzzer. Proste mierniki mają osobną kosteczkę miernika ciągłości
i działają błyskawicznie nie czekając aż cyferki spadną poniżej np. 30 Om.
Pozdrowionka
Henry(k)
From: "Janusz" <intermar_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Wed, 26 Jul 2000 00:24:05 +0200
Użytkownik Juliusz <jul_at_nospam_fom.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:hWaf5.42060$pD2.888018_at_nospam_news.tpnet.pl...
Ja też mam 3860 (na szczęście w pracy) i okropnie denerwuje mnie buzzer
do
pomiaru
przejść. Reaguje po....sekundzie, więc jak mam do przedzwonienia
wieloparowy kabel
to dostaję szału.....czekając na każdym pinie :( Brr....
A z tym piszczeniem po sekundzie to prawda :-( Sa takie mierniki, to zmora
-(
I bargraf jest też totalnie spier*** . Ma 24 kreski i działa z szybkością
dokładnie taką samą jak wyświetlacz.
(A podobno takie coś z powodu znacznie mniejszej rozdzielczości ma reagować
o wiele szybciej niż cyferblat).
Janusz
Ps. ma ktoś jakiś inny soft do Metexa niż w standardzie?
From: jfox_at_nospam_friko6.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Tue, 25 Jul 2000 18:27:14 GMT
On Tue, 25 Jul 2000 06:32:50 GMT, JK wrote:
Bo u nas w każdym gniazdku jest co innego ;-), a Metexa 3860 chyba z pomiarem
mocy mam i
jestem zadowolony, inna sprawa że gniazda do pom tranzystorów lub pojemności są
za głębokie
ale to nie dyskwalifikuje przyrządu.
A Juliusz jest zawodowcem i ma kupę forsy to może wybrzydzać że mierniki dla
niego zaczynaja się dopiero od Fluka.
Mam 3850 i powiem szczerze - radze sprawdzic ile kosztuje Fluke. Bo
jesli 200zl wiecej to chyba warto. 3850 to bardzo kiepski
funkcjonalnie miernik, a wcale nie jest tani ..
J.
From: "Andrzej Litewka" <andx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Odp: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Thu, 27 Jul 2000 05:52:48 GMT
Kup sobie Michalku radziecki C1 - 99 ( 2x 100 MHz).
Mam taki od ponad 5 lat i elegancko biega - wymienilem mu tylko przewód
sieciowy ze zlaczem militarnym - przestalo kiedys kontaktowac i myslalem, ze
mi polecialo trafo; przerazilem sie wtedy,bo oscyl nie dawal sladów zycia
zlacze dawalo mozliwosc pracowania z siecia 115V 400 Hz - czy taka siec to
gdzies na statkach ?) wiatrak, bo ten oryginalny robil za duzo halasu.
Od tego czasu pracuje bezawaryjnie.
From: Maciek <maciekgo_at_nospam_polbox.com>
Subject: Re: Odp: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Thu, 27 Jul 2000 08:42:35 GMT
Andrzej Litewka wrote:
Kup sobie Michalku radziecki C1 - 99 ( 2x 100 MHz).
Mam taki od ponad 5 lat i elegancko biega - wymienilem mu tylko przewód
sieciowy ze zlaczem militarnym - przestalo kiedys kontaktowac i myslalem, ze
mi polecialo trafo; przerazilem sie wtedy,bo oscyl nie dawal sladów zycia
zlacze dawalo mozliwosc pracowania z siecia 115V 400 Hz - czy taka siec to
gdzies na statkach ?)
Czesc!
To jest siec pokladowa samolotu. Jak masz jeszcze z tylu obudowy taka
skale jakby termometr (wyskalowana w godzinach) to znaczy, ze masz
wersje "specjalna" znaczy wojskowa. Z tej skali mozna odczytac ile juz
przyrzad chodzil i czy juz trzeba wymienic np. lampe oscyloskopowa.
Maciek
From: Ireneusz Niemczyk <i.niemczyk_at_nospam_multispedytor.com.pl>
Subject: Re: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Thu, 27 Jul 2000 10:52:07 +0200
Andrzej Litewka wrote:
Kup sobie Michalku radziecki C1 - 99 ( 2x 100 MHz).
Mam taki od ponad 5 lat i elegancko biega - wymienilem mu tylko przewód
sieciowy ze zlaczem militarnym - przestalo kiedys kontaktowac i myslalem, ze
mi polecialo trafo; przerazilem sie wtedy,bo oscyl nie dawal sladów zycia
zlacze dawalo mozliwosc pracowania z siecia 115V 400 Hz - czy taka siec to
gdzies na statkach ?) wiatrak, bo ten oryginalny robil za duzo halasu.
Od tego czasu pracuje bezawaryjnie.
Tak z ciekawości - ile toto może ?
--
PZD, Irek.N. (ALIAS)
ps. bardzo precyzyjne pytanie ;)
From: Grzegorz Redlarski <gred_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Fri, 28 Jul 2000 21:05:07 GMT
Thu, 27 Jul 2000 05:52:48 GMT "Andrzej Litewka" <andx_at_nospam_poczta.onet.pl>
napisal:
Kup sobie Michalku radziecki C1 - 99 ( 2x 100 MHz).
Zapewne litewski (Rimeda) :-)
Mam C1-131 (analogowo/cyfrowy - 20MHz, 1MS/s) juz ladnych pare latek.
Wymienilem w nim jeden tranzystor. Na szczescie jeszcze troche zipal i
metoda grzania i pukania udalo sie go namierzyc, bo dolaczony schemat
to chinszcyzna fatalnie wydrukowana - zupelnie nieczytelny.
Nie jest to cud techniki ale jakos mi sluzy. Chcialoby sie jednak miec
cos ciut lepszego.
Jedna z jego istotnych wad, to wplyw jednego kanalu, przy znacznym
przesterowaniu (np. zlapie siec na wiszacym wejsciu), na drugi kanal.
Nawet jesli kanal jest niby wylaczony.
gr
From: "Olgierd Cybulski" <dechamp_at_nospam_poczta.wp.pl>
Subject: Odp: Gdzie i jaki kupic oscyloskop
Date: Sat, 29 Jul 2000 10:25:38 +0200
Użytkownik Grzegorz Redlarski :
Mam C1-131 (analogowo/cyfrowy - 20MHz, 1MS/s) juz ladnych pare latek.
Wymienilem w nim jeden tranzystor. Na szczescie jeszcze troche zipal i
metoda grzania i pukania udalo sie go namierzyc, bo dolaczony schemat
to chinszcyzna fatalnie wydrukowana - zupelnie nieczytelny.
Nie jest to cud techniki ale jakos mi sluzy. Chcialoby sie jednak miec
cos ciut lepszego.
To chyba jednak jest cud techniki :-)
Zwłaszcza z uwagi na montaż. Płytki drukowane są tam połączone
jedna z drugą praktycznie bez żadnego metalowego szkieletu.
Poza tym duża ilość płytek, montaż jednej tuż nad drugą (w równoległych
płaszczyznach - coś jakby technologia warstwowa :-), i oczywiście
potężna ilość cyfrowych układów scalonych niskiej skali integracji.
Najbardziej złożona jest chyba sama pamięć, i oczywiście najczęściej
pada. Mam trzy takie oscyloskopy, wszystkie popsuły się po kilku
miesiącach intensywnego używania. I chyba już ich nie naprawię,
bo nie umiem - jeśli ktoś się na nich zna, lub ogólnie jest dobry
w serwisie urządzeń poradzieckich, chętnie zlecę wykonanie napraw.
O.C.
P.S. Sam pomysł zrobienia taniego oscyloskopu pseudocyfrowego
był, moim zdaniem, świetny, przydałoby się coś takiego w bardziej
współczesnym wykonaniu.
Jakieś, powiedzmy, tanie ADC+FIFO+mikrokontroler+LCD.
Coś nieco lepszego od tych wszystkich multimetrow z wyswietlaczami
graficznymi, i nieco gorszego od najtańszych oscyloskopów cyfrowych,
za to za dużo mniejsze pieniądze.
P.S.II Rimeda robiła też kiedyś oscyloskop z "wbudowanym miltimetrem",
przy czym wyniki pomiarów były wyświetlane w postaci cyfrowej wprost
na ekranie lampy oscyloskopowej (tzn. rysowane działem elektronowym) !!
Zaznaczam, że byl to bardzo tani oscyloskop.