Jak efektywnie zasilić PC z akumulatora przy użyciu stabilizatorów 5V i 12V?
Stabilizator 5V / 5A
From: Marcin Szczepaniak <szczepan_at_nospam_pasztun.szczepan.pl>
Subject: Stabilizator 5V / 5A
Date: Mon, 22 Jul 2002 07:38:25 +0000 (UTC)
Witam.
Elektronika zajmuje sie od czasu do czasu hobbistycznie.
Mam takie oto pytanie. Jedziemy z kumplami nad jeziorko i powstala
kwestia muzyki. Wzialem starego PC'ta, droga doswiadczalna
sprawdzilem ze zuzywa ok 4 A 5V i ok 1A 12 V. (-5 i -12 nie jest konieczne)
Zasilac to cacko mam zamiar z akumulatora - jak wiadomo potrzebna
stabilizacja zarowno 5 jak i 12 V. I teraz moje pytanie:
1. Czy moge polaczyc rownolegle 2 3-amperowe stabilizatory 5V? (nie wiem
czy uda mi sie dostac cos na wieksze prady)
2. Czy mozna czesc napiecia 13-14 V z akumulatora wytracic na zarowce
polaczonej szeregowo ze stabilizatorem ?? Jako ze prad bedzie raczej staly
(zmiana powiedzmy miedzy 4 a 5 A) mozna wyliczyc opor jaki jest potrzbny
by stracic na nim powiedzmy 6V, wtedy stablilizator musi wytracic
nie 13-6 a tylko 7-6. To tak w ramach optymalizacji, co by jeszcze
troche swiatla z odpadowej energii uzyskac
Od razu mowie ze na zrobienie impulsowego zasilacza/przetwornicy
nie mam czasu:)
Kwestia software/interfejsu juz zrobiona :
Software : Linux , / na reiserfs, skrypt w perlu do obslugi
Interfejs:
input: klawiatura
output: kilka diod podlaczonych do LPT i zwracajacch kod bledu :))
Z gory dzieki za odpowiedz
Szczepan
From: "PedrO" <rambler_at_nospam_pop.alpha.net.pl>
Subject: Re: Stabilizator 5V / 5A
Date: Mon, 22 Jul 2002 10:51:24 +0200
Przegoogluj archiwum, było sporo postów o zasilaniu PCta z
12V,
(chyba że na to też nie masz czasu, ale wybacz, mi też się
nie chce tego znowu szukać...)
Robs.
From: Marcin Szczepaniak <szczepan_at_nospam_pasztun.szczepan.pl>
Subject: Re: Stabilizator 5V / 5A
Date: Mon, 22 Jul 2002 13:43:17 +0000 (UTC)
Przegoogluj archiwum, było sporo postów o zasilaniu PCta z
12V,
(chyba że na to też nie masz czasu, ale wybacz, mi też się
spoko, przegogluje wieczorem, dzieki :))
From: LFC <longinf_at_nospam_mpwikzdw.com.pl>
Subject: Re: Stabilizator 5V / 5A
Date: Mon, 22 Jul 2002 12:12:18 +0200
Marcin Szczepaniak wrote:
Witam.
Elektronika zajmuje sie od czasu do czasu hobbistycznie.
Mam takie oto pytanie. Jedziemy z kumplami nad jeziorko i powstala
kwestia muzyki. Wzialem starego PC'ta, droga doswiadczalna
sprawdzilem ze zuzywa ok 4 A 5V i ok 1A 12 V. (-5 i -12 nie jest
konieczne) Zasilac to cacko mam zamiar z akumulatora - jak wiadomo
potrzebna
stabilizacja zarowno 5 jak i 12 V. I teraz moje pytanie:
1. Czy moge polaczyc rownolegle 2 3-amperowe stabilizatory 5V? (nie wiem
czy uda mi sie dostac cos na wieksze prady)
2. Czy mozna czesc napiecia 13-14 V z akumulatora wytracic na zarowce
polaczonej szeregowo ze stabilizatorem ?? Jako ze prad bedzie raczej
staly (zmiana powiedzmy miedzy 4 a 5 A) mozna wyliczyc opor jaki jest
potrzbny by stracic na nim powiedzmy 6V, wtedy stablilizator musi
wytracic nie 13-6 a tylko 7-6. To tak w ramach optymalizacji, co by
jeszcze troche swiatla z odpadowej energii uzyskac
Od razu mowie ze na zrobienie impulsowego zasilacza/przetwornicy
nie mam czasu:)
Rozwiązanie ze stabilizatorami 5V jest bez sensu. Będziesz musiał stracić
na nich 7V, co przy prądzie 4A da 28W(!) mocy. Żaden z typowych
stabilizatorów nie wytrzyma takiego eksperymentu. Trzebaby wziąć i dorobić
do niego stopień tranzystorowy z potężnym radiatorem, a i tak będzie można
na tym gotować wodę. Poza tym poślesz w powietrze znacznie więcej mocy, niż
zużyjesz, bo komputer na 5 V pobierze 20W a stabilizator straci 28W.
Czyli przez cały czas pracy sprzętu będzie on pobierał 5A, więc jedna
porządna impreza drenuje akumulator.
Jedynym sensownym wyjściem jest stabilizator impulsowy, bo nie poślesz tyle
mocy na ciepło i z poborem szacunkowym prądu ok. 3A można juz powalczyć.
Albo też kup UPS-a, który może sie włączać bez obecności sieci, wywal z
niego jego własny akumulator podłącz do samochodowego ( sądzę, że o takim
akumulatorze właśnie myślisz)... i można jechać z muzyką.
LFC
From: Marcin Szczepaniak <szczepan_at_nospam_pasztun.szczepan.pl>
Subject: Re: Stabilizator 5V / 5A
Date: Mon, 22 Jul 2002 13:45:12 +0000 (UTC)
Rozwiązanie ze stabilizatorami 5V jest bez sensu. Będziesz musiał stracić
na nich 7V, co przy prądzie 4A da 28W(!) mocy. Żaden z typowych
stabilizatorów nie wytrzyma takiego eksperymentu. Trzebaby wziąć i dorobić
do niego stopień tranzystorowy z potężnym radiatorem, a i tak będzie można
na tym gotować wodę. Poza tym poślesz w powietrze znacznie więcej mocy, niż
zużyjesz, bo komputer na 5 V pobierze 20W a stabilizator straci 28W.
Czyli przez cały czas pracy sprzętu będzie on pobierał 5A, więc jedna
porządna impreza drenuje akumulator.
Wlasnie mam zamiar zrobic do tego tranzystorowy stopien, a tak jak pisalem
chce w szereg wrzucic jakas zarowke, coby czesc energii do gotowania wykorzystac
do oswietlenia
Jedynym sensownym wyjściem jest stabilizator impulsowy, bo nie poślesz tyle
mocy na ciepło i z poborem szacunkowym prądu ok. 3A można juz powalczyć.
Albo też kup UPS-a, który może sie włączać bez obecności sieci, wywal z
niego jego własny akumulator podłącz do samochodowego ( sądzę, że o takim
akumulatorze właśnie myślisz)... i można jechać z muzyką.
Nie mam juz czasu na impulsowy, chociaz bylby idealny.
UPS posiadam ale bez w/w f-kcji.
Bedzie mozliwosc doladowania akum. wiec spoko.
Poza tym beda 2 sztuki po 100 Ah :)
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Stabilizator 5V / 5A
Date: Mon, 22 Jul 2002 20:11:20 GMT
On Mon, 22 Jul 2002 07:38:25 +0000 (UTC), Marcin Szczepaniak wrote:
Elektronika zajmuje sie od czasu do czasu hobbistycznie.
Mam takie oto pytanie. Jedziemy z kumplami nad jeziorko i powstala
kwestia muzyki. Wzialem starego PC'ta, droga doswiadczalna
sprawdzilem ze zuzywa ok 4 A 5V i ok 1A 12 V. (-5 i -12 nie jest konieczne)
A nie lepiej wziasc jakis sprzet typowo grajacy ?
J.
From: Marcin Szczepaniak <szczepan_at_nospam_pasztun.szczepan.pl>
Subject: Re: Stabilizator 5V / 5A
Date: Mon, 22 Jul 2002 21:22:44 +0000 (UTC)
A nie lepiej wziasc jakis sprzet typowo grajacy ?
Nie mamy tej muzyki na plytach :))