Książki i poradniki o nowoczesnych mikrokontrolerach do aplikacji akwarystycznych?

Czy znacie jakąś dobrą książkę z opisami jakichś nowych
typów mikrokontrolerów-kombajnów?

Raczej nie istnieje cos takiego - za dużo tego jest i za szybko się
zmienia, żeby komuś się opłacało takie zestawienia robić, to raz, a
dwa - nie mają one większego sensu.

Poza tym dobieranie proca do potrzeb to jedno, ale czas stracony na
przestawienie ludzi na inną architekturę / zakup innych narzędzi to
drugie, więc realnie często siedzą procesory za duże jak na
zastosowanie, bo więcej by kosztowało znalezienie i wdrożenie
mniejszego, niż dopłacenie do niewykorzystanych funkcji...

"Marek Lewandowski" <nospam_at_nospam_poczta.onet.pl> wrote in message news:ahhr2j$ss1i1$1_at_nospam_ID-113053.news.dfncis.de...

Raczej nie istnieje cos takiego - za dużo tego jest i za szybko się
zmienia, żeby komuś się opłacało takie zestawienia robić, to raz, a
dwa - nie mają one większego sensu.

Polemizowałbym... Aż tak szybko się to nie zmienia...
Wciąż w obiegu są przecież potomkowie '51!
A co do sensu - no jak to... przecież byłby to materiał
dobry do własnie wybierania podzespołu pod zastosowanie.

Chwileczkę... przecież narzędzia i "nastawienie" ludzi nie zmienia
się gdy nie zmienisz rodziny układów...

Przecież taki Intel będzie
robił scalaki z analogówką i bez, a software do tego będzie ten sam.

To samo w przypadku Motoroli czy innych producentów procków... i to
samo w przypadku developerskich płytek uniwersalnych czy programatorów.

Wiesz... pytam bo skończyłem studia jakieś 8 lat temu i pamiętam
z tamtych czasów takie książki... Nie wiem co się teraz porobiło...
Teraz już wiem czemu tyle "kosztuje" znalezienie i wdrożenie
dobrego modelu procka skoro nie ma na rynku dobrej literatury...

Wiesz, pdf-y z możliwościami RDZENIA 8051 to są chyba wszędzie, a
wersji peryferiowanych MCS51 to się pojawia i znika trochę...
Tylko Atmel ostatnio rozbudował rodzine 51 o programowanie w systemie
(kilka procków i zapowiada następne) a nie tylko Atmej produkuje te
kości.
Poza tym rodzin procków jest sporo, to, że w elektronicznym są tylko
Atmele51/AtmeleAVR/PICe i ew. ST to nie znaczy, ze świat nan ich się
kończy...

Weź taką Motorolę.
Rodziny uC od 8bit do 32 bit i jesteś pewien, że cały czas ta sama
architektura i software?
O DSP nie wspomnę...

Texas Instruments: DSP stały i zmienny przecinek, od mrówek do
mrówkojadów, do tego MSP430...

Wiesz... pytam bo skończyłem studia jakieś 8 lat temu i pamiętam
z tamtych czasów takie książki... Nie wiem co się teraz porobiło...
Teraz już wiem czemu tyle "kosztuje" znalezienie i wdrożenie
dobrego modelu procka skoro nie ma na rynku dobrej literatury...

No, te 8 lat to więcej, niż ja w elektronice poważnie siedzę, a "za
mojej kadencji" się dokonało sporo...
;-)

I dlatego fajna byłaby książka która traktuje nieco o innych
rodzinach układów. Choćby po to, aby poszerzyć horyzonty...

Weź taką Motorolę.
Rodziny uC od 8bit do 32 bit i jesteś pewien, że cały czas ta sama
architektura i software?
O DSP nie wspomnę...

Nie... zakładam poruszanie się wewnątrz mniejszej rodziny.

Texas Instruments: DSP stały i zmienny przecinek, od mrówek do
mrówkojadów, do tego MSP430...

No dobra... ale nie sądzisz że fajna byłaby pozycja książkowa
pomocna przy wyborze scalaków do nieprzemysłowych, domowych
projektów - coś dla hobbystów?

Wyobraź sobie ilu ludzi zrobiło w różny sposób kontroler durnych
świateł na choinkę... Czy to zależny od słońca z fotorezystorem,
czy programowany z zegarem... Na jedną czy dwie fazy... Tego jest
na pewno mnóstwo u ludzi... A to tylko kontrolery świateł...
Przecież domowe projekty powstają w szeregu różnych kategorii.
Czyż nie byłoby fajnie zebrać pomysły i porównać ze sobą -
może ktoś robi taką witrynkę w sieci?

I dlatego fajna byłaby książka która traktuje nieco o innych
rodzinach układów. Choćby po to, aby poszerzyć horyzonty...

Jesteś pewnien, że byłoby Cię na nią stać?

Nie... zakładam poruszanie się wewnątrz mniejszej rodziny.

Co to znaczy? To wszystko (poza DSP) to są mikrokontrolery...

No dobra... ale nie sądzisz że fajna byłaby pozycja książkowa
pomocna przy wyborze scalaków do nieprzemysłowych, domowych
projektów - coś dla hobbystów?

Nie. Ta pozycja byłaby przestarzała w momencie wydania.
Ja do tego mam internet i strony producentów, a na nich datasheety,
erraty, aplikacje i narzędzia, nieraz nawet te narzędzia są za darmo.

To, o co w tej chwili pytasz, to jest klasy takich orłów, co tu już
paru było: "Czy ktoś ma płytkę z opisami wszystkich scalaków?"

Człowieku! To jest astronomiczna ilość danych, a od znajdowania takich
rozwiązań są wyszukiwarki: google, altavista, etc.
A jak autor nie opublikował swoich rozwiązań sam, to przecież taniej i
szybciej wykonać to od nowa niż najpierw znaleźć tego kogoś, potem
zanalizować na odległość jego robotę i dowiedzieć się po fakcie, że
ten prototyp nigdy nie działał...
Przynajmniej w dzidzienie hobbystycznej.

Jesteś pewnien, że byłoby Cię na nią stać?>

Na naukę nigdy nie szkoda mi kasy...

Nie... zakładam poruszanie się wewnątrz mniejszej rodziny.

Co to znaczy? To wszystko (poza DSP) to są mikrokontrolery...

No załóżmy jeden rozdział książki poświęcony 8-bitowcom
i wyłącznie cyfrowemu sterowaniu duperelek takich jak
zamki cyfrowe, światełka na choinkę czy akwarium albo
alarmy domowe/samochodowe. Inny rozdział np. 8 bitowe
sterowanie wartościami analogowymi poprzez wejścia
cyfrowe lub odwrotnie: czytanie wejść analogowych
i sterowanie wyjsciami cyfrowymi czy wyświetlaczami
- tu masz wszelkie przyrządy pomiarowe takiej jak
woltomierze, pH-metry, sterowniki grzałką itp...
W jeszcze innym rozdziale moglby się znaleźć układy
wymagające mocniejszego CPU-power, 16-bitowce czy DSP...
Wszystko "up-to-date", kilka głównych rodzin układów
od większych lub rokujących na dużych producentów.
Książka taka miałaby szansę przeżyć parę długich lat
w służbie elektronika-amatora.

Człowieku! To jest astronomiczna ilość danych, a od znajdowania takich
rozwiązań są wyszukiwarki: google, altavista, etc.
A jak autor nie opublikował swoich rozwiązań sam, to przecież taniej i
szybciej wykonać to od nowa niż najpierw znaleźć tego kogoś, potem
zanalizować na odległość jego robotę i dowiedzieć się po fakcie, że
ten prototyp nigdy nie działał...
Przynajmniej w dzidzienie hobbystycznej.

Jakiś cholerny malkontent z Ciebie... Takie działanie jakie opisujesz
kończy się niestety ciągłym wynajdowaniem wynalezionego już koła
i wyważaniem otwartych już drzwi... Ja jednak chciałbym zachęcić
wszystkich hobbystów-elektroników do dzielenia się swoimi pomysłami
i projektami... Może wspólnymi siłami stworzymy jakąś fajną witrynkę
pomocną dla hobbystów interesujących się tworzeniem mini-projektów.

i wydałbyś na książkę te powiedzmy 300 złotych?
Bo mnie niekiedy i jeden podręcznik akademicki kosztuje 200 PLN (50
euro) i to są realne pieniądze jeśli chodzi o pozycje specjalistyczne
a niskonakładowe...

Wiesz, proponuję zajrzeć do działu 'Application notes' jakiegokolwiek
producenta uC, będzie dużo mniej i bardziej ambitnych rzeczy, do
każdej rodziny i klasy jakieś parę przykładów zastosowań...
A w uC niestety nie tak jak z analogówką: owszem, idee daje się
ponownie wykorzystać, ale i to nie zawsze warto.

Weź przykład: fajny procesorek uPD78310 (jeśli dobrze pamiętam numer)
NECa, Wobit robił nawet na nim moduły uC (może i dalej robi), ale NEC
już się do tego scalaka nie przyznaje.

Jakiś cholerny malkontent z Ciebie... Takie działanie jakie opisujesz
kończy się niestety ciągłym wynajdowaniem wynalezionego już koła
i wyważaniem otwartych już drzwi... Ja jednak chciałbym zachęcić
wszystkich hobbystów-elektroników do dzielenia się swoimi pomysłami
i projektami... Może wspólnymi siłami stworzymy jakąś fajną witrynkę
pomocną dla hobbystów interesujących się tworzeniem mini-projektów.

Malkontent to jest z Ciebie...
Nic nie kończy się wynajdywaniem koła ponownie, bo jak mm problem to
zamiast wertować książkę siadam online i szukam...
To tak samo jak z PDFami do scalaków. Miałem manię zbierania
"przydatnych" pdfów, mam tego ze trzy CD i stwierdziłem, że mnie
pomajtało chyba, bo i tak jak czegoś potrzebuję, to szybciej np.
www.chipinfo.ru i znaleźć, niż kopać w archiwum.

Nauka=czas=pieniądze... To musi kosztować. Ale się opłaca.

Nie bardzo widzę sens przekonywania Ciebie... Dla mnie czasem
opłaca się sięgnąć po jedną pozycję książkową w któje zebrane
będą cociekawsze rozwiązania układowe niż szukać po internecie...

W myśl Twojej koncepcji już dawno nie byłoby żadnych czasopism
ani elektronicznych ani komputerowych. Po co komu PCKurier?

Przecież to wszystko mozna sobie wyszukać w necie jeśli się
chce. A jednak jest grupa ludzi, która zamiast ślęczeć przed
monitorem 10 z kolei godzinę woli sobie siąść przy kawce
i poczytać coś papierowego... Poznać punkt widzenia innej osoby.

Takie spojrzenie na elektronikę oczami kogoś innego jest
czasem kształcące i tego mi na rynku brakuje... Jestem pewien
że na tej grupie znajdzie się kilka osób robiących kiedyś
w życiu jakis timer do oświetlenia czy podlewania grządek...
Czyż nie byłoby kształcące aby wymienili się doświadczeniem?

No widzisz... ale w tym rzecz, że ktoś kiedyś stworzył witrynę
www.chipinfo.ru, komuś chciało się zebrać do kupy informację,
komuś chciało się to wprowadzić do serwisu...

Ale zaglądnąłem
tam i nie bardzo widzę co tam masz... To w zasadzie tylko cennik!
I to szukasz znając już oznaczenie - to, to nie sztuka...

Cenne jest zawsze raczej szukanie po funkcjach czy parametrach!

To zbierz takie zestawienie, wydaj książkę i zarób na niej.
Na mnie nie licz, mi jest wygodniej mieć aktualne dane,
bez opóźnienia roku w cyklu wydawniczym.

Nie bardzo widzę sens przekonywania Ciebie... Dla mnie czasem
opłaca się sięgnąć po jedną pozycję książkową w któje zebrane
będą cociekawsze rozwiązania układowe niż szukać po internecie...

Ale co to są 'co ciekawsze rozwiązania układowe'?

W myśl Twojej koncepcji już dawno nie byłoby żadnych czasopism
ani elektronicznych ani komputerowych. Po co komu PCKurier?

PCKurier nie publikuje przykładowych zestawów komputerowych
z oipsem wad i zalet.

Przecież to wszystko mozna sobie wyszukać w necie jeśli się
chce. A jednak jest grupa ludzi, która zamiast ślęczeć przed
monitorem 10 z kolei godzinę woli sobie siąść przy kawce
i poczytać coś papierowego... Poznać punkt widzenia innej osoby.

Dobrze. Ale takie odsiane nowinki ze świata, to masz np. w dziale
'rynek' w EP.

Realnie: Ilu z nich ma zamiar ten timer zrobić po raz drugi?

No widzisz... ale w tym rzecz, że ktoś kiedyś stworzył witrynę
www.chipinfo.ru, komuś chciało się zebrać do kupy informację,
komuś chciało się to wprowadzić do serwisu...

;-)
To jest sklep. Ten sklep przyciąga klientów tym, że nie tylko
sprzedaje elementy, ale i dostarcza kompletnych informacji o nich.

Ale zaglądnąłem
tam i nie bardzo widzę co tam masz... To w zasadzie tylko cennik!
I to szukasz znając już oznaczenie - to, to nie sztuka...

Ale mi to potrzebne!

PCKurier nie publikuje przykładowych zestawów komputerowych
z oipsem wad i zalet.

Publikuje natomiast bardzo szybko "psujące" się wieści
z rynku, który się jeszcze szybciej zmienia niż elektronika.

To jest sklep. Ten sklep przyciąga klientów tym, że nie tylko
sprzedaje elementy, ale i dostarcza kompletnych informacji o nich.

Ile tam mogę znaleźć informacji na temat układu RTC 6818
dostępnego w sprzedaży? Takie "kompletne" poproszę :-))

Zapewne nic, ale pdfa to Ci znlazłem i wrzuciłeem na www w pięć minut
googlami. Nic nie jest doskonałe, a pretensje o braki w bazie to do
nich, nie do mnie.

"Marek Lewandowski" <nospam_at_nospam_poczta.onet.pl> wrote in message news:ahj8sk$t4v3d$7_at_nospam_ID-113053.news.dfncis.de...

Zapewne nic, ale pdfa to Ci znlazłem i wrzuciłeem na www w pięć minut
googlami. Nic nie jest doskonałe, a pretensje o braki w bazie to do
nich, nie do mnie.

To Ty twierdziłeś, cytuję:

"Ten sklep przyciąga klientów tym, że nie tylko sprzedaje elementy,
ale i dostarcza kompletnych informacji o nich." No więc? :-))

Wiesz, co? wydaje mi się, że się czepiasz. Nie napisałem, że do
WSZYSTKICH, a chodziło o to, dlaczego taka witryna powstała - że to
nie ktoś tak dla jaj, tylko, że to jest związane z
reklamą/biznesem/napędzaniem koonikutury lokalnej i nic charytatywnego
za tym nie ma...

Słuchaj, jeśli to miała być wzorcowa witryna, wszechmocne źródło
informacji o sprzedawanych scalakach to ja dziękuję...

Polemizowałbym... Aż tak szybko się to nie zmienia...

Wciąż w obiegu są przecież potomkowie '51!
A co do sensu - no jak to... przecież byłby to materiał
dobry do własnie wybierania podzespołu pod zastosowanie.

Chwileczkę... przecież narzędzia i "nastawienie" ludzi nie zmienia
się gdy nie zmienisz rodziny układów... Przecież taki Intel będzie
robił scalaki z analogówką i bez, a software do tego będzie ten sam.

To samo w przypadku Motoroli czy innych producentów procków... i to
samo w przypadku developerskich płytek uniwersalnych czy programatorów.

Wiesz... pytam bo skończyłem studia jakieś 8 lat temu i pamiętam
z tamtych czasów takie książki... Nie wiem co się teraz porobiło...

Teraz już wiem czemu tyle "kosztuje" znalezienie i wdrożenie
dobrego modelu procka skoro nie ma na rynku dobrej literatury...

Polemizowałbym... Aż tak szybko się to nie zmienia...

Slabo sledzisz rynek.

J.w. Aktualna oferta Intela vs oferta sprzed 5 lat sa silnie odmienne.

To samo w przypadku Motoroli czy innych producentów procków... i to
samo w przypadku developerskich płytek uniwersalnych czy programatorów.

J.w. Jeszcze rok temu w Motoroli Flash w uP byl nieobecny, teraz to prawie
standard. Wymianie ulegly takze uP z rodzin HC05/08.

Wiesz... pytam bo skończyłem studia jakieś 8 lat temu i pamiętam
z tamtych czasów takie książki... Nie wiem co się teraz porobiło...

Wyjasnie Ci: producenci wprowadzaja w ciagu roku ca. 1000 nowych typow
wzmacniaczy operacyjnych (wg. EDN). 8 lat temu producenci sprzetu wymieniali
modele 1 raz w roku, teraz co najmniej 2...3 razy. Kiedys samochod "zyl" co
najmniej 5 lat, teraz niemal co dwa lata pojawiaja sie nowe lub znacznie
zmodyfikowane modele. To jest tzw. przyspieszenie :)

Teraz już wiem czemu tyle "kosztuje" znalezienie i wdrożenie
dobrego modelu procka skoro nie ma na rynku dobrej literatury...

Moge Ci wyjasnic dlaczego nie ma i na razie nie bedzie. Otoz: jestesmy
narodem narzekaczy, w zwiazku z czym ksiazka za rownowartosc np. 20GBP (0,3
x cena takiej ksiazki w GB) jest niesprzedawalna (wszyscy sie zgodza, ze za
drogo, prawda)? Najlepiej jakby byla za darmo lub jeszcze taniej. Ale autor
musi nad nia spedzic pol roku (przy zalozeniu, ze niczym innym sie nie
zajmuje). Autor z kolei nie bedzie pracowal przez pol roku za 3...4k PLN, a
tyl mozna zarobic przy "rynkowej" cenie ksiazki ok. 40PLN. Moze sie to
zmieni, ale na razie czarno widze.

Użytkownik "Redakcja EP" <piotr.zbysinski_at_nospam_ep.com.pl> napisał w wiadomości news:ahht7e$lgm$1_at_nospam_news.tpi.pl...

Polemizowałbym... Aż tak szybko się to nie zmienia...

Slabo sledzisz rynek.

Ludzie! Przecież polscy programiści wciąż używają 51-nek!
20-letniego rdzenia!

No i co z tych co roku nowych 1000 wzmacniaczy operacyjnych
trafia w ręce amatorów? Ilu z nich używa wciąż poczciwej 741?
To oczywiście już klasyka z siwą brodą... :-)) Ale ile lat
ma np. wzmacniacz LF444 i wciąż jest w użytku i daje się
go do nowych układów.

Do niego książkowe dokumentacje są. Czego od nich chesz, ze Cię nie
satysfakcjonują?

A jak chcesz mieć przekrój światowy i na czasie, to to ma być przekrój
światowy i chyba raczej powinien zawierać nowości i aktualności, czyli
te 500 nowych odmian procesorów, co wchodzi i schodzi rocznie na rynek
(niedoszacowałem tak z piętnastokrotnie).

Jak chcesz osobiste zestawienie robione pod swoje zamówienie, to Ci to
mogę zrobić, ale nie wiem, czy się wypłacisz, bo to trochę będzie i
czasu i roboty, a ja pod mostem nie mam zamiaru przy tym mieszkać.

Użytkownik "Marek Lewandowski" <nospam_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ahi7qm$speo3$2_at_nospam_ID-113053.news.dfncis.de...

Do niego książkowe dokumentacje są. Czego od nich chesz, ze Cię nie
satysfakcjonują?

To znajdź mi w nich proca w obudowie DIP14 lub DIP16
co by miał mały pobór prądu i akceptował zegarkowe kwarce! :-)

A jak chcesz mieć przekrój światowy i na czasie, to to ma być przekrój
światowy i chyba raczej powinien zawierać nowości i aktualności, czyli
te 500 nowych odmian procesorów, co wchodzi i schodzi rocznie na rynek
(niedoszacowałem tak z piętnastokrotnie).

Chcę mieć PRZEGLĄD światowych nowinek wraz z przemyślanymi koncepcjami
zastosowań. Nie interesuje mnie 15 tomowa pozycja książkowa zawierająca
całą mamałygę internetu...

To jest dostępne w internecie i nie ma
sensu tego powtarzać.

Chodzi mi o przegląd nowinek który trafi do mnie
do domu, tak jak wydarzenia ze świata trafiają do mnie w pigułce z TV
a ja sobie wybieram to co mnie interesuje i poszerzam swoją wiedzę na
ten temat w innych źródłach - w przypadku scalaków na pewno byłby
nim witryny internetowe producentów...

Nie gniewaj się, ale jeszcze Cie troche poobserwuje zanim uznam
za osobe warta "wynajecia" za pieniadze ;-)

To znajdź mi w nich proca w obudowie DIP14 lub DIP16
co by miał mały pobór prądu i akceptował zegarkowe kwarce! :-)

O dokumentacjach mówiłem, nie o procesorach!
a poza tym w Dip20 są.

Chcę mieć PRZEGLĄD światowych nowinek wraz z przemyślanymi koncepcjami
zastosowań. Nie interesuje mnie 15 tomowa pozycja książkowa zawierająca
całą mamałygę internetu...

Wiesz co, tych nowinek na prawdę jest trochę więcej niż wejdzie w
jedną pozycję książkową, a poza tym ostatnio mówiłeś, że nowości to i
tak Cię nie obchodzą za bardzo, bo zanim na polski rynek trafią, to
minie...

No właśnie o to mi chodzi, ze jest! Jak sobie wyobrażasz wydanie tego
ww formie książkowej, gdy to nie wchodzi na 10pak CDków?

A kto niby i pod jakim kątem miałby to przesiewać? Zastanawiałeś się
kiedyś, co ta pigułka TV ma za wartość? IMHO niewielką, wybór
przypadkowy, pokazane to, o czym głośno i nie zawsze prawdziwie.

Nie gniewaj się, ale jeszcze Cie troche poobserwuje zanim uznam
za osobe warta "wynajecia" za pieniadze ;-)

Ależ oczywiście, wynajmij kogokolwiek, mimo wszystko uważam, że jako
student żyjący ze stypendium wyszedłbym Ci jako jeden z tańszych...
;-)

No i fajnie... co się dziś u amatorów kręci na myśli?
Dzisiejsze scalaki których nie ma jeszcze nawet w sklepach?
Niedawno robiłem sondaż na temat scalaków USB<->RS232...
Co z tego że to już jest na świecie!? Nie ma tego w sprzedaży!

Czy gdyby zamieścić opis szczegółowy tych układów w książce,
która ukazałaby się za te 5-6 miesięcy to naprawdę byłoby
aż tak źle? Sądzisz, że te układy wyjdą z użycia w ciągu pół roku?
Nie sądzę... Mi się wydaje, że za pół roku to one się tu w ogóle
pojawią dopiero...

To samo w przypadku Motoroli czy innych producentów procków... i to
samo w przypadku developerskich płytek uniwersalnych czy

J.w. Jeszcze rok temu w Motoroli Flash w uP byl nieobecny, teraz to

standard. Wymianie ulegly takze uP z rodzin HC05/08.

No i fajnie. Dlatego książka powinna zostać napisana przez jakiegoś
człowieka, któremu chciałoby się podzielić swoją wiedzą z innymi...

Wiesz... pytam bo skończyłem studia jakieś 8 lat temu i pamiętam
z tamtych czasów takie książki... Nie wiem co się teraz porobiło...

Wyjasnie Ci: producenci wprowadzaja w ciagu roku ca. 1000 nowych typow
wzmacniaczy operacyjnych (wg. EDN). 8 lat temu producenci sprzetu

modele 1 raz w roku, teraz co najmniej 2...3 razy. Kiedys samochod "zyl"

najmniej 5 lat, teraz niemal co dwa lata pojawiaja sie nowe lub znacznie
zmodyfikowane modele. To jest tzw. przyspieszenie :)

No i co z tych co roku nowych 1000 wzmacniaczy operacyjnych
trafia w ręce amatorów? Ilu z nich używa wciąż poczciwej 741?
To oczywiście już klasyka z siwą brodą... :-)) Ale ile lat
ma np. wzmacniacz LF444 i wciąż jest w użytku i daje się
go do nowych układów.

Teraz już wiem czemu tyle "kosztuje" znalezienie i wdrożenie
dobrego modelu procka skoro nie ma na rynku dobrej literatury...

Moge Ci wyjasnic dlaczego nie ma i na razie nie bedzie. Otoz: jestesmy
narodem narzekaczy, w zwiazku z czym ksiazka za rownowartosc np. 20GBP

x cena takiej ksiazki w GB) jest niesprzedawalna (wszyscy sie zgodza, ze

drogo, prawda)? Najlepiej jakby byla za darmo lub jeszcze taniej. Ale

musi nad nia spedzic pol roku (przy zalozeniu, ze niczym innym sie nie
zajmuje). Autor z kolei nie bedzie pracowal przez pol roku za 3...4k

tyl mozna zarobic przy "rynkowej" cenie ksiazki ok. 40PLN. Moze sie to
zmieni, ale na razie czarno widze.

No nie wiem... może masz rację... ale zamożność narodu powoli narasta...
Czym dziś bawi się grupa fascynatów elektroniki w wieku 16-18 lat?
Sądzisz, że wszyscy interesują się wyłącznie jednym z 1000 nowych
układów wzmacniaczy operacyjnych które wyszły w czerwcu 2002?

Czy EP robi jakieś ankiety dotyczące zainteresowania wśród
swoich czytelników? Czy mógłbyś w skrócie przytoczyć główne
piony zainteresowania? Pytam z ciekawości...

A tak swoją drogą - czy jest gdzieś dostępny katalog rozwiązań
opublikowanych na łamach EP/EE od początku jej istnienia?

No i fajnie... co się dziś u amatorów kręci na myśli?
Dzisiejsze scalaki których nie ma jeszcze nawet w sklepach?
Niedawno robiłem sondaż na temat scalaków USB<->RS232...
Co z tego że to już jest na świecie!? Nie ma tego w sprzedaży!

Slabo sledzisz rynek: www.soyter.com.pl

No i fajnie. Dlatego książka powinna zostać napisana przez jakiegoś
człowieka, któremu chciałoby się podzielić swoją wiedzą z innymi...

Znasz takiego? Chetnie wydam jego ksiazke.

No i co z tych co roku nowych 1000 wzmacniaczy operacyjnych
trafia w ręce amatorów? Ilu z nich używa wciąż poczciwej 741?
To oczywiście już klasyka z siwą brodą... :-)) Ale ile lat
ma np. wzmacniacz LF444 i wciąż jest w użytku i daje się
go do nowych układów.

Znam wielu amatorow, ktorzy rozumieja i potrafia zastosowac wzmacniacze
wlasciwie dobrane do aplikacji. Stosowania 741 do wszystkiego nie mozna
poczytac za chlube.

No nie wiem... może masz rację... ale zamożność narodu powoli narasta...
Czym dziś bawi się grupa fascynatów elektroniki w wieku 16-18 lat?
Sądzisz, że wszyscy interesują się wyłącznie jednym z 1000 nowych
układów wzmacniaczy operacyjnych które wyszły w czerwcu 2002?

Nie, ale potrezbuja wiedzy, ktora moga dla nich przygotowac starsi, bardziej
doswiadczeni koledzy. Ale wiekszosc z nich woli byc "niezadowolona" z tego
co jest na rynku, zamiast pomoc lub samodzielnie kreowac jakosc.

Czy EP robi jakieś ankiety dotyczące zainteresowania wśród
swoich czytelników? Czy mógłbyś w skrócie przytoczyć główne
piony zainteresowania? Pytam z ciekawości...

Regularnie www.ep.com.pl

A tak swoją drogą - czy jest gdzieś dostępny katalog rozwiązań
opublikowanych na łamach EP/EE od początku jej istnienia?

W kazdym wydaniu EP.

-)) Chodziło mi o wersję elektroniczną katalogu z funkcją szukaj.

A ja o tym nie mówię... Natomiast nie znam nikogo z amatorów, który
nauczyłby się wszystkich not aplikacyjnych 1000 nowych opampów co roku.
To by wyszło mu 3 sztuki dziennie do poznania i rozpracowania...
Pełny etat byłoby za mało...

A na cholerę? Potrzebujesz opampa, idziesz na strony producenta,
wpisujesz potrzene parametry, dostajesz typ...
Czytasz specyfikację, jak nie pasuje, to szukasz jeszcze raz.
NIE DA się inaczej! Te katalogi online już są danymi solidnie
przetrawionymi i odsianymi ze zbędnych do selekcji informacji.

No i co z tych co roku nowych 1000 wzmacniaczy operacyjnych
trafia w ręce amatorów? Ilu z nich używa wciąż poczciwej 741?

Znam wielu amatorow, ktorzy rozumieja i potrafia zastosowac wzmacniacze
wlasciwie dobrane do aplikacji. Stosowania 741 do wszystkiego nie mozna
poczytac za chlube.

Podam dwa przykłady z życia jakie ostatnio doświadczyłem,
oba związane z projektami do akwarystyki:

1. "pH metr z kontrolerem parametrów wody" - w tym układzie
potrzeba paru dosyć dokładnych ale nieszybkich przetworników
A/D oraz dosyć sporą ilość wejść i wyjść. Fajnie byłoby
też mieć kontakt ze światem, np obsługa modemu/ppp itp.

2. Zegar sterujący oświetleniem - prościuteńki procek
nie robiący praktycznie nic poza dwa razy dziennie
przełączeniem przekaźnika i obsługą programowania
z prościutkiej klawiatury...

Tutaj byłby odpowiedni ADuC812

2. Zegar sterujący oświetleniem - prościuteńki procek
nie robiący praktycznie nic poza dwa razy dziennie
przełączeniem przekaźnika i obsługą programowania
z prościutkiej klawiatury...

A tutaj wystarczy PIC16C54

Witam,

Niestety wkomponowali ździebko za ciasno i nie ma miejsca na wolną nóżkę.
Wyjścia jak zawsze są co najmniej dwa.
- selektor cyfr (4 nózki kod 1 z 4) zastępujeny bramkami i wybierami
cyfry 2 nózkami kodem binarnym

- rzucamy PICa w cholerę i zastępujemy atmelkiem (20 nóżek)
Nad 51 nie rozdzierałbym szat. D/A nie przeszkadza?
Jeśli nie to w czym problem?