Magnetowid Aiwa - pytanie
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: Anubis <anubis_USUN_ANTY_SPAM_!__at_nospam_m.tnet.pl>
Subject: Magnetowid Aiwa - pytanie
Date: Sat, 19 Jul 2003 20:29:50 +0200
Witam
Jak wspomnialem w poscie powyzej przy napieciu 400 V spalil mi sie
nowy magnetowid Aiwa.
Nie jestem elektronikiem ale z tego co zauwazylem, to rozerwalo
kondensator. Plyta jest cala zachlapana elektrolitem. Z magnetowidu
czuc intensywny zapach spalenizny. Rowniez (chyba tranzystor) pokryty
jest jakas biala substancja. Zapewne wiecej podzespolow uleglo
uszkodzeniu. Bezpiecznik jednak nie zostal uszkodzony.
Ciekawe dlaczego???
Wiem, ze serwis Aiwa nie uzna reklamacji (zreszta jest to wymienione
w gwarancji).
Mam pytanie: czy po wymianie czesci w serwisie (np. calej plyty, ktora
zostala zalana elektrolitem przez rozerwany kondensator) magnetowid
"potraktowany" takim napieciem bedzie funkcjonowal tak jak nowy sprzet
czy tez lepiej go nie naprawiac a kupic nowy?
Chodzi mi o to, czy napiecie moglo wplynac na zywotnosc calego
sprzetu, na stan i prace glowic, wyswietlacza itp., czy serwis moze to
stwierdzic?
Nie chce daremnie placic za wymiane plyty, by za pol roku czy tez rok
okazalo sie, ze reszta podzespolow zaczyna szwankowac (po prostu
wstawia nowa czesc a reszta problemow wyjdzie po jakims czasie).
Jestem zdenerwowany zaistaniala sytuacja i chcialbym miec sprzet taki,
jak przed awaria.
Co o tym sadzicie?
Dziekuje i pozdrawiam!
Anubis
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.man.poznan.pl!news-fra1.dfn.de!npeer.de.kpn-eurorings.net!news.uni-stuttgart.de!news.belwue.de!news-ge.switch.ch!switch.ch!cern.ch!new
From: "Grzegorz Kasprowicz" <Grzegorz.Kasprowicz_at_nospam_cern.ch>
Subject: Re: Magnetowid Aiwa - pytanie
Date: Sun, 20 Jul 2003 16:44:46 +0200
"Anubis" <anubis_USUN_ANTY_SPAM_!__at_nospam_m.tnet.pl> wrote in message
news:rg3jhv8qphcado0p021lroq7b3jhfg0tth_at_nospam_4ax.com...
Witam
Jak wspomnialem w poscie powyzej przy napieciu 400 V spalil mi sie
nowy magnetowid Aiwa.
Nie jestem elektronikiem ale z tego co zauwazylem, to rozerwalo
kondensator. Plyta jest cala zachlapana elektrolitem. Z magnetowidu
czuc intensywny zapach spalenizny. Rowniez (chyba tranzystor) pokryty
jest jakas biala substancja. Zapewne wiecej podzespolow uleglo
uszkodzeniu. Bezpiecznik jednak nie zostal uszkodzony.
Ciekawe dlaczego???
nie zdazyl, bo polecialo cos innego... ale to sugeruje, ze glowny tranziuak
przezyl, a fal zniszczenia zatrzymala sie na elektrolicie:)
czasami wystarczy przemyc, i wysuszyc, nie trzeaba koniecznie wymieniac
plyty, chyba ze oddajesz do autoryzowanego serwisu...
wtedy nie cackaja sie w naprawe zasilaczy, lecz wymieniaja na mowe:)
Wiem, ze serwis Aiwa nie uzna reklamacji (zreszta jest to wymienione
w gwarancji).
Mam pytanie: czy po wymianie czesci w serwisie (np. calej plyty, ktora
zostala zalana elektrolitem przez rozerwany kondensator) magnetowid
"potraktowany" takim napieciem bedzie funkcjonowal tak jak nowy sprzet
powinien, zazwyczaj zasilacze sa zabezpieczone przed wystawianiem zbyt
duzego napiecia na wyjscie...
czy tez lepiej go nie naprawiac a kupic nowy?
Chodzi mi o to, czy napiecie moglo wplynac na zywotnosc calego
sprzetu, na stan i prace glowic, wyswietlacza itp., czy serwis moze to
stwierdzic?
nie sadze
Nie chce daremnie placic za wymiane plyty, by za pol roku czy tez rok
okazalo sie, ze reszta podzespolow zaczyna szwankowac (po prostu
wstawia nowa czesc a reszta problemow wyjdzie po jakims czasie).
Jestem zdenerwowany zaistaniala sytuacja i chcialbym miec sprzet taki,
jak przed awaria.
podejrzewam ze wystarczy naprawic sam zasilacz...
chyba ze jest po piorunie, wtedy potrafia poleciec wszystkie wazniejsze
scalaki - naprawialem kiedys philipsa - powiedzieli w autoryzowanym
serwisie, ze wymiana plyty bedzie kosztowac 700zl... (TV kosztowal wtedy
850zl)
polecial procesor, pamiec,procesor video,glowica, odbiornik IR, zasilacz byl
nietkniety:), bo TV byl wylaczony przyciskiem, ale wtyczka tkwila w
gniezdzie..., przebilo z masy zasilacza na linie IIC:) , sprawdzilem trafo
przetwornicy na testerze WN, i zaspiewalem gosciowi 150 za naprawe...:), z
drobnym problemem, bo teraz ma angielskie menu:), ale tylko taka wersje
proca udalo mi sie kupic
TV mial 3 wtedy miesiace...
minal juz rok, i bez problemow
oczywiscie zaklad energetyczny nie chcial slyszec o odszkodowaniu...mimo ze
odpalilo przewody na slupie obok
Co o tym sadzicie?
Dziekuje i pozdrawiam!
Anubis
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai