Poszukuję gotowego bootloadera do pamieci Flash Sharp z obsług± RS232
znacie jakis gotowy bootloader?
From: JJ <jjakub_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Fri, 03 Aug 2001 14:07:45 GMT
czesc. Szukam jakiegos gotowego "boot loadera" ktorego mam zapisac do
boot bloku pamieci Flash firmy Sharp - nastepnie ten boot loader ma
zgrywac (przez RS232) program i zapisywac go w innych blokach tej
pamieci Flash. Czy znacie jakies gotowe rozwiazania? Z tego jak
rozumiem problem - musi to byc specyfikowany program na procesor
wbudowany w moj system - dobrze mysle? Ale jak znajde jakis kod
zrodlowy w C, to wystarczy go jedynie skompilowac kompilatorem do
mojego systemu - prawda?
Za wszelkie informacje z gory dziekuje - a moze znacie jakies strony w
sieci traktujace ten temat? A moze jakies ksiazki (najlepiej po
angielsku) - szukam "czegokolwiek" wiec kazda informacja mi pomoze!
dzieki!
From: MrWebsky <mrwebsky_at_nospam_poczta.wp.pl>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Fri, 03 Aug 2001 23:28:28 +0200
JJ wrote:
czesc. Szukam jakiegos gotowego "boot loadera" ktorego mam zapisac do
boot bloku pamieci Flash firmy Sharp - nastepnie ten boot loader ma
zgrywac (przez RS232) program i zapisywac go w innych blokach tej
pamieci Flash. Czy znacie jakies gotowe rozwiazania? Z tego jak
rozumiem problem - musi to byc specyfikowany program na procesor
wbudowany w moj system - dobrze mysle? Ale jak znajde jakis kod
zrodlowy w C, to wystarczy go jedynie skompilowac kompilatorem do
mojego systemu - prawda?
Za wszelkie informacje z gory dziekuje - a moze znacie jakies strony w
sieci traktujace ten temat? A moze jakies ksiazki (najlepiej po
angielsku) - szukam "czegokolwiek" wiec kazda informacja mi pomoze!
dzieki!
Na początek dla kolegi trzy problemy do przemyslenia:
-w czasie zapisu pamięć FLASH jest niedostępna do odczytu
a to oznacza, że nie można z niej wykonywać programu w
czasie gdy jest zapisywana. I co wtedy?
-większosc procesorów lokuje wektory przerwan na poczatku
przestrzeni adresowej a jest tam podstawiony najczesciej FLASH.
Jak zatem obdzielić przerwaniami bootloader i program glowny?
-proponuje takze poczytac jak sie obsluguje FLASH. Niezłe co?
W sumie to napisz o jaki procesor chodzi. Cos sie wymysli...
From: "peters" <peters_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Mon, 6 Aug 2001 12:01:10 +0200
Na początek dla kolegi trzy problemy do przemyslenia:
-w czasie zapisu pamięć FLASH jest niedostępna do odczytu
a to oznacza, że nie można z niej wykonywać programu w
czasie gdy jest zapisywana. I co wtedy?
Pojawily sie juz pamieci FLASH, ktore nie maja tej wlasciwoci.
Podzczas kasowania lub zapisu jednego sektora inne sektory sa widoczne.
Aby obsluzyc typowy FLASH program do zapisu i kasowania musi byc
przepisywany do RAM-u.
-większosc procesorów lokuje wektory przerwan na poczatku
przestrzeni adresowej a jest tam podstawiony najczesciej FLASH.
Bootloader musi dzialac przy wylaczonych przerwaniach :))
--
pozdrawiam, peters
peters_at_nospam_poczta.onet.pl
http://peters.republika.pl (strona Petersa dla elektroników)
From: "MrWebsky" <mrwebsky_at_nospam_poczta.wp.pl>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Sun, 12 Aug 2001 22:41:56 +0200
Użytkownik peters <peters_at_nospam_poczta.onet.pl> w wiadomo¶ci do grup dyskusyjnych
napisał:9klq3a$ep5$1_at_nospam_news.tpi.pl...
Pojawily sie juz pamieci FLASH, ktore nie maja tej wlasciwoci.
Podzczas kasowania lub zapisu jednego sektora inne sektory sa widoczne.
Aby obsluzyc typowy FLASH program do zapisu i kasowania musi byc
przepisywany do RAM-u.
Zgadza się. Są to tzw. DUAL-FLASH produkowane np. przez AMD.
Pamięci te to dwa FLASH'e w jednej obudowie. Problem w tym, że
mniejszy blok ma 256kB a to troche za dużo jak na niewielki bootloader.
-większosc procesorów lokuje wektory przerwan na poczatku
przestrzeni adresowej a jest tam podstawiony najczesciej FLASH.
Bootloader musi dzialac przy wylaczonych przerwaniach :))
Caly bootloader to może nie, ale procedury kasowania i zapisu do
FLASH oczywi¶cie tak.
pozdrawiam, peters
peters_at_nospam_poczta.onet.pl
http://peters.republika.pl (strona Petersa dla elektroników)
From: JJ <jjakub_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Tue, 14 Aug 2001 15:50:06 GMT
On Sun, 12 Aug 2001 22:41:56 +0200, "MrWebsky" <mrwebsky_at_nospam_poczta.wp.pl>
wrote:
Pojawily sie juz pamieci FLASH, ktore nie maja tej wlasciwoci.
Podzczas kasowania lub zapisu jednego sektora inne sektory sa widoczne.
Aby obsluzyc typowy FLASH program do zapisu i kasowania musi byc
przepisywany do RAM-u.
Zgadza si?. SÂą to tzw. DUAL-FLASH produkowane np. przez AMD.
Pami?ci te to dwa FLASH'e w jednej obudowie. Problem w tym, ?e
mniejszy blok ma 256kB a to troche za du?o jak na niewielki bootloader.
hm... poczytaj sobie o pamieci:
Sharp LH28F160BJHE-BTL90 na przyklad...
From: JJ <jjakub_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Mon, 06 Aug 2001 15:04:25 GMT
On Fri, 03 Aug 2001 23:28:28 +0200, MrWebsky <mrwebsky_at_nospam_poczta.wp.pl>
wrote:
czesc. Szukam jakiegos gotowego "boot loadera" ktorego mam zapisac do
boot bloku pamieci Flash firmy Sharp - nastepnie ten boot loader ma
zgrywac (przez RS232) program i zapisywac go w innych blokach tej
pamieci Flash. Czy znacie jakies gotowe rozwiazania? Z tego jak
rozumiem problem - musi to byc specyfikowany program na procesor
wbudowany w moj system - dobrze mysle? Ale jak znajde jakis kod
zrodlowy w C, to wystarczy go jedynie skompilowac kompilatorem do
mojego systemu - prawda?
Na początek dla kolegi trzy problemy do przemyslenia:
-w czasie zapisu pamięć FLASH jest niedostępna do odczytu
a to oznacza, że nie można z niej wykonywać programu w
czasie gdy jest zapisywana. I co wtedy?
sa takie pamieci, ktore sa podzielone na wiele blokow - my bedziemy
uzywaz pamieci: Sharp - LH28F160BJHE i cos tam jeszcze - jak Ci sie
chce to poszukaj sobie pdf'a w sieci - w kazdym razie to taka pamiec
co ma rozne bloki - na przyklad dwa "boot bloki" - tam zapisujesz
"boot loadera", ktory nastepnie bedzie "lodowal" program do innego
bloku pamieci (do program bloku mianowicie)... tak to sobie na razie
wyobrazam - przynajmniej tak mi to szef wytlumaczyl - nastepnie
procesor startuje wykonujac program nie z "boot blocka" tylko z
"program blocka" ktorego zapisal boot loader... a wszystko po to, zeby
mozna bylo ladowac program (w fazie jego tworzenia i debuggowania) w
systemie - nie wyciagajac kosci z plyty...
-większosc procesorów lokuje wektory przerwan na poczatku
przestrzeni adresowej a jest tam podstawiony najczesciej FLASH.
Jak zatem obdzielić przerwaniami bootloader i program glowny?
tym juz sie moj szef zajmuje - on zaprojektowal cale to urzadzenie...
-proponuje takze poczytac jak sie obsluguje FLASH. Niezłe co?
ta... cos tam juz poczytalem...
W sumie to napisz o jaki procesor chodzi. Cos sie wymysli...
ta informacja Ci raczej nie pomoze bo to jest "specjalizowany" SOC
(System on Chip) - ale moge Ci powiedziec - chip nazywa sie Raptor - i
jest na tyle "chroniony" ze nawet my pol roku juz czekamy na narzedzia
po to by go zaprogramowac - a zna go pewnie pare osob (bo jest tylko
kilka urzadzen ktore go uzywaja)... dlatego wlasnie nie pisalem o jaki
konkretnie chip chodzi - no i ten bootloader tez musi byc
"specyfikowany" do tego konkretnego systemu - dlatego myslalem o
jakims "universalnym" bootloaderze, ktorego wystarczylo by
"przystosowac" do naszego systemu... moze jakas ksiazka? dokument?
strona www? (najlepiej po angielsku) - albo jakis tutorial czy cos -
za wszystko z gory dzieki...
From: =?ISO-8859-2?Q?Micha=B3_Smolnik?= <smolnik_at_nospam_go2.pl>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Mon, 06 Aug 2001 20:10:11 +0200
Mon, 06 Aug 2001 15:04:25 GMT, JJ <jjakub_at_nospam_kki.net.pl> napisał:
ta informacja Ci raczej nie pomoze bo to jest "specjalizowany" SOC
(System on Chip) - ale moge Ci powiedziec - chip nazywa sie Raptor - i
jest na tyle "chroniony" ze nawet my pol roku juz czekamy na narzedzia
po to by go zaprogramowac
Głupie pytanie, ale czy raptor nie znaczy po angielsku "gwałciciel"?
--
pozdrawiam
Michał Smolnik
smolnik_at_nospam_go2.pl
www.smolnik.w.pl
From: JJ <jjakub_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Tue, 07 Aug 2001 16:13:29 GMT
On Mon, 06 Aug 2001 20:10:11 +0200, Michał Smolnik <smolnik_at_nospam_go2.pl>
wrote:
Głupie pytanie, ale czy raptor nie znaczy po angielsku "gwałciciel"?
faktycznie - glupie pytanie... a poza tym - raptor nie znaczy
"gwlciciel"... gwalciciel to "rapist" albo "raper"...
From: "MrWebsky" <mrwebsky_at_nospam_poczta.wp.pl>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Sun, 12 Aug 2001 23:06:13 +0200
Użytkownik JJ <jjakub_at_nospam_kki.net.pl> w wiadomo¶ci do grup dyskusyjnych
napisał:b4ctmtg4r9gk115d7gn070kh5mukoj4ai9_at_nospam_4ax.com...
sa takie pamieci, ktore sa podzielone na wiele blokow - my bedziemy
uzywaz pamieci: Sharp - LH28F160BJHE i cos tam jeszcze - jak Ci sie
chce to poszukaj sobie pdf'a w sieci - w kazdym razie to taka pamiec
co ma rozne bloki - na przyklad dwa "boot bloki" - tam zapisujesz
"boot loadera", ktory nastepnie bedzie "lodowal" program do innego
bloku pamieci (do program bloku mianowicie)... tak to sobie na razie
wyobrazam - przynajmniej tak mi to szef wytlumaczyl - nastepnie
procesor startuje wykonujac program nie z "boot blocka" tylko z
"program blocka" ktorego zapisal boot loader... a wszystko po to, zeby
mozna bylo ladowac program (w fazie jego tworzenia i debuggowania) w
systemie - nie wyciagajac kosci z plyty...
No to cię zmartwie. Bootbloki sa funkcjonalnie takimi samymi blokami
pamięci FLASH jak wszystkie inne i nie mają żadnych uprzywilejowanych
własno¶ci w porównaniu do normalnych sektorów. Róznią się one jedynie
wielko¶cią, aby można było możliwie oszczędnie dobrać ilo¶ć sektorów
do rozmiaru bootloadera. Cała checa bootbloku polega na tym, że
powinien to być (przynajmniej w teorii) kawałek programu który leży
w zaprotegowanych przed skasowaniem sektorach i będzie dostępny
zawsze nawet je¶li zawarto¶ć pozostałych sektorów FLASH zostanie
doszczętnie zniszczona.
Pana szef raczy się troszeczkę mylić. Bootloader zostanie wywołany
zawsze po uruchomieniu choćby po to by mógł sprawdzić czy wej¶ć
do akcji czy przekazać sterowanie do programu głównego.
Pomijam oczywi¶cie sytuacje gdy kombinując dekoderem adresowym
lub wektorem inicjalizacji kod bootloadera zostanie "usuniety" z
przestrzeni adresowej procesora.
W sumie to napisz o jaki procesor chodzi. Cos sie wymysli...
ta informacja Ci raczej nie pomoze bo to jest "specjalizowany" SOC
(System on Chip) - ale moge Ci powiedziec - chip nazywa sie Raptor - i
jest na tyle "chroniony" ze nawet my pol roku juz czekamy na narzedzia
po to by go zaprogramowac - a zna go pewnie pare osob (bo jest tylko
kilka urzadzen ktore go uzywaja)... dlatego wlasnie nie pisalem o jaki
konkretnie chip chodzi - no i ten bootloader tez musi byc
"specyfikowany" do tego konkretnego systemu - dlatego myslalem o
jakims "universalnym" bootloaderze, ktorego wystarczylo by
"przystosowac" do naszego systemu... moze jakas ksiazka? dokument?
strona www? (najlepiej po angielsku) - albo jakis tutorial czy cos -
za wszystko z gory dzieki..
Mnie ta informacja mówi bardzo dużo, bo z grubsza wiem co siedzi w
Raptorze.
From: JJ <jjakub_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Tue, 14 Aug 2001 16:03:12 GMT
On Sun, 12 Aug 2001 23:06:13 +0200, "MrWebsky" <mrwebsky_at_nospam_poczta.wp.pl>
wrote:
sa takie pamieci, ktore sa podzielone na wiele blokow - my bedziemy
uzywaz pamieci: Sharp - LH28F160BJHE i cos tam jeszcze - jak Ci sie
chce to poszukaj sobie pdf'a w sieci - w kazdym razie to taka pamiec
co ma rozne bloki - na przyklad dwa "boot bloki" - tam zapisujesz
"boot loadera", ktory nastepnie bedzie "lodowal" program do innego
bloku pamieci (do program bloku mianowicie)... tak to sobie na razie
wyobrazam - przynajmniej tak mi to szef wytlumaczyl - nastepnie
procesor startuje wykonujac program nie z "boot blocka" tylko z
"program blocka" ktorego zapisal boot loader... a wszystko po to, zeby
mozna bylo ladowac program (w fazie jego tworzenia i debuggowania) w
systemie - nie wyciagajac kosci z plyty...
No to ci? zmartwie. Bootbloki sa funkcjonalnie takimi samymi blokami
pami?ci FLASH jak wszystkie inne i nie majÂą ?adnych uprzywilejowanych
w?asno¶ci w porównaniu do normalnych sektorów. Rózni¹ si? one jedynie
wielko¶ci¹, aby mo?na by?o mo?liwie oszcz?dnie dobra? ilo¶? sektorów
do rozmiaru bootloadera.
dlaczego mialoby mnie to zmartwic?
Ca?a checa bootbloku polega na tym, ?e
powinien to by? (przynajmniej w teorii) kawa?ek programu ktĂłry le?y
w zaprotegowanych przed skasowaniem sektorach i b?dzie dost?pny
zawsze nawet je¶li zawarto¶? pozosta?ych sektorów FLASH zostanie
doszcz?tnie zniszczona.
hm... co masz na mysli piszac "doszczetnie zniszczona"? mechanicznie?
bo jezeli nie, to nadal nie widze problemu - po prostu bootloader
siedzi sobie bezpiecznie w boot sectorze podczas programowania innych
sektorow... w czym problem?
Pana szef raczy si? troszeczk? myli?.
hm... wydaje mi sie, ze to Ty sie mylisz posadzajac go o to...
Bootloader zostanie wywo?any
zawsze po uruchomieniu cho?by po to by móg? sprawdzi? czy wej¶?
do akcji czy przekaza? sterowanie do programu g?Ăłwnego.
hm... pewnie faktycznie zle sie wyrazilem... mialem na mysli to, ze po
resecie procesor startuje z bootblocka a nastepnie przekazuje
"sterowanie" do programu glownego znajdujacego sie w "program
blocku"...
Pomijam oczywi¶cie sytuacje gdy kombinuj¹c dekoderem adresowym
lub wektorem inicjalizacji kod bootloadera zostanie "usuniety" z
przestrzeni adresowej procesora.
dlaczego pomijasz ta "typowa" operacje?
W sumie to napisz o jaki procesor chodzi. Cos sie wymysli...
ta informacja Ci raczej nie pomoze bo to jest "specjalizowany" SOC
(System on Chip) - ale moge Ci powiedziec - chip nazywa sie Raptor
Mnie ta informacja mĂłwi bardzo du?o, bo z grubsza wiem co siedzi w
Raptorze.
a wiesz jak sie go programuje? Jakich narzedzi sie to tego uzywa?
From: JJ <jjakub_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Tue, 14 Aug 2001 17:28:31 GMT
On Sun, 12 Aug 2001 23:06:13 +0200, "MrWebsky" <mrwebsky_at_nospam_poczta.wp.pl>
wrote:
sa takie pamieci, ktore sa podzielone na wiele blokow - my bedziemy
uzywaz pamieci: Sharp - LH28F160BJHE i cos tam jeszcze - jak Ci sie
chce to poszukaj sobie pdf'a w sieci - w kazdym razie to taka pamiec
co ma rozne bloki - na przyklad dwa "boot bloki" - tam zapisujesz
"boot loadera", ktory nastepnie bedzie "lodowal" program do innego
bloku pamieci (do program bloku mianowicie)... tak to sobie na razie
wyobrazam - przynajmniej tak mi to szef wytlumaczyl - nastepnie
procesor startuje wykonujac program nie z "boot blocka" tylko z
"program blocka" ktorego zapisal boot loader... a wszystko po to, zeby
mozna bylo ladowac program (w fazie jego tworzenia i debuggowania) w
systemie - nie wyciagajac kosci z plyty...
No to ci? zmartwie. Bootbloki sa funkcjonalnie takimi samymi blokami
pami?ci FLASH jak wszystkie inne i nie maj¹ ?adnych uprzywilejowanych
w?asno¶ci w porĂłwnaniu do normalnych sektorĂłw. RĂłzni¹ si? one jedynie
wielko¶ci¹, aby mo?na by?o mo?liwie oszcz?dnie dobra? ilo¶? sektorĂłw
do rozmiaru bootloadera.
dlaczego mialoby mnie to zmartwic?
Ca?a checa bootbloku polega na tym, ?e
powinien to by? (przynajmniej w teorii) kawa?ek programu ktĂłry le?y
w zaprotegowanych przed skasowaniem sektorach i b?dzie dost?pny
zawsze nawet je¶li zawarto¶? pozosta?ych sektorów FLASH zostanie
doszcz?tnie zniszczona.
hm... co masz na mysli piszac "doszczetnie zniszczona"? mechanicznie?
bo jezeli nie, to nadal nie widze problemu - po prostu bootloader
siedzi sobie bezpiecznie w boot sectorze podczas programowania innych
sektorow... w czym problem?
Pana szef raczy si? troszeczk? myli?.
hm... wydaje mi sie, ze to Ty sie mylisz posadzajac go o to...
Bootloader zostanie wywo?any
zawsze po uruchomieniu cho?by po to by móg? sprawdzi? czy wej¶?
do akcji czy przekaza? sterowanie do programu g?Ăłwnego.
hm... pewnie faktycznie zle sie wyrazilem... mialem na mysli to, ze po
resecie procesor startuje z bootblocka a nastepnie przekazuje
"sterowanie" do programu glownego znajdujacego sie w "program
blocku"...
Pomijam oczywi¶cie sytuacje gdy kombinuj¹c dekoderem adresowym
lub wektorem inicjalizacji kod bootloadera zostanie "usuniety" z
przestrzeni adresowej procesora.
dlaczego pomijasz ta "typowa" operacje?
W sumie to napisz o jaki procesor chodzi. Cos sie wymysli...
ta informacja Ci raczej nie pomoze bo to jest "specjalizowany" SOC
(System on Chip) - ale moge Ci powiedziec - chip nazywa sie Raptor
Mnie ta informacja mĂłwi bardzo du?o, bo z grubsza wiem co siedzi w
Raptorze.
a wiesz jak sie go programuje? Jakich narzedzi sie to tego uzywa?
From: Grzegorz Redlarski <gred_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Sat, 04 Aug 2001 12:10:01 +0200
Fri, 03 Aug 2001 14:07:45 GMT JJ <jjakub_at_nospam_kki.net.pl> napisal(a):
czesc. Szukam jakiegos gotowego "boot loadera" ktorego mam zapisac do
Zalezec to bedzie od procesora i architektury systemu. Niektore
procesory w klasycznym ukladzie nie umozliwiaja programowego
zapisywania programu (np. rodzina '51), a inne maja bootloader wpisany
w wewnetrzny ROM umozliwiajacy kilka sposobow (z roznych zrodel)
ladowania programu po resecie (np. DSP Motoroli).
gr
PS Czy to jakas wielka tajemnica o jaki procesor Ci chodzi i jak jest
zbudowany system - organizacja pamieci itp.?
From: JJ <jjakub_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Mon, 06 Aug 2001 15:11:03 GMT
On Sat, 04 Aug 2001 12:10:01 +0200, Grzegorz Redlarski
<gred_at_nospam_kki.net.pl> wrote:
czesc. Szukam jakiegos gotowego "boot loadera" ktorego mam zapisac do
Zalezec to bedzie od procesora i architektury systemu.
wiem ze trzeba to bedzie "przystosowac" ale zawsze lepiej
"przystosowac do wlasnego systemu" niz "pisac od zera" - nawet jezeli
ostatecznie napisze to od zera - dobrze jest na czyms sie wzorowac...
prawda?
Niektore
procesory w klasycznym ukladzie nie umozliwiaja programowego
zapisywania programu (np. rodzina '51), a inne maja bootloader wpisany
w wewnetrzny ROM umozliwiajacy kilka sposobow (z roznych zrodel)
ladowania programu po resecie (np. DSP Motoroli).
tak... nasz procesor (Raptor) chyba tez ma jakies tam "firmwary" tyle,
ze jest tak chroniony, ze nawet my nie wiemy jak to bedzie wygladac...
no i czekamy juz pol roku na narzedzia do niego - ciagle nam mowia, ze
dostaniemy je lada dzien - a my na dobra sprawe nawet nie wiemy jakie
narzedzia do tego dostaniemy... wiec szef mi kazal rozejrzec sie za
jakimis bootloaderami w razie gdybysmy nie dostali zadnego w
komplecie...
PS Czy to jakas wielka tajemnica o jaki procesor Ci chodzi i jak jest
zbudowany system - organizacja pamieci itp.?
tajemnica? hm... schematu to Ci nie dam... ale procesor Ci moge
zdradzic - to jest Raptor z firmy Conexant - robimy kamere o
"specyficznych" wlasciwosciach - chip jest na tyle "specjalizowany" ze
pewnie jedynie "kilka osob na swiecie" potrafi go programowac... ot
tyle co mi przychodzi do glowy...
wiec jeszcze raz prosze - jak znacie jakies "info" o boot loaderach
czy cos - dajcie namiar...
From: Grzegorz Redlarski <gred_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Tue, 07 Aug 2001 23:14:35 +0200
Mon, 06 Aug 2001 15:11:03 GMT JJ <jjakub_at_nospam_kki.net.pl> napisal:
On Sat, 04 Aug 2001 12:10:01 +0200, Grzegorz Redlarski
<gred_at_nospam_kki.net.pl> wrote:
czesc. Szukam jakiegos gotowego "boot loadera" ktorego mam zapisac do
Zalezec to bedzie od procesora i architektury systemu.
wiem ze trzeba to bedzie "przystosowac" ale zawsze lepiej
"przystosowac do wlasnego systemu" niz "pisac od zera" - nawet jezeli
ostatecznie napisze to od zera - dobrze jest na czyms sie wzorowac...
prawda?
Problem w tym, ze pod pojeciem "bootloader" kryje sie kilka
czynnosci, ktore bardzo mocno zaleza od architektury. Ich polaczenie w
"bootloader" to juz pryszcz.
Domyslam sie, ze chodzi o ladowanie programu przez lacze szeregowe z
PC-ta. Wobec tego masz nastepujace czynnosci do wykonania:
1. wystartowac program zaszyty na stale w ukladzie,
2. zainicjowac odbior z COM i czekac na ladowany program,
3. odebrac ten program,
4. wpisac go do pamieci programu,
5. wykonac skok na poczatek zaladowanego programu.
Problem bootloadera, to w 99 % problem architektury. Glownie bedzie to
punkt 4. Chodzi o to aby zapisywanie programu nie kolidowalo z
biezacym wykonywaniem programu (pobieraniem instrukcji z pamieci
programu). Na ten temat mozna by dosc dlugo dyskutowac i rozwazac
rozne warianty. Nie znajac architektury musimy sobie to odpuscic.
O skali "problemu" software'owego moze da jakies wyobrazenie fakt, ze
bootloader z DSP56002 umozliwiajacy ladowanie programu z 4 roznych
zrodel ma niecale 50 instrukcji assemblerowych.
Nie znajac architektury w zasadzie mozesz chyba jedynie przymierzyc
sie do punktu 3. Wymyslec lub poszukac jakis protokol transmisji.
Jakis znacznik poczatku, znacznik konca lub dlugosc programu,
ewentualnie suma kontrolna i adres startowy. To wszystko realizuje np.
format Intel HEX ale w zasadzie tylko do rozmiaru 64 KiB. Sa stosowane
jakies rozszerzenia powyzej tego rozmiaru ale to jest raczej sprawa
zupelnie indywidualna i warto samemu rozwazyc jak ten limit obejsc.
Podejmujac tu jakas decyzje warto by znac formaty wynikowe jakie
generuja narzedzia do tworzenia programu ale na 99.9 % bedzie dostepny
format binarny. Czesto dostepny jest tez wlasnie Intel HEX. Bedzie tez
trzeba uwzglednic problem zmiany dlugosci slowa - transmisja jest
8-bitowa, a program zapewne ma instrukcje dluzsze.
narzedzia do tego dostaniemy... wiec szef mi kazal rozejrzec sie za
jakimis bootloaderami w razie gdybysmy nie dostali zadnego w
komplecie...
Szef to zapewne jakis ekonomista? ;-)
Czy za jakimis "key'ami" do assemblera nie kazal tez sie przy okazji
rozejrzec? Starzy bywalcy pewnie pamietaja o co chodzi, a jak ktos nie
pamieta, to bylo to pod: Message-ID: <9esku7$i9u$1_at_nospam_news.tpi.pl>
Jesli system bedzie umozliwial bootloadowanie, to na 99.99.. %
dostawca systemu (tj. sprzetu) dostarczy tez odpowiedni bootloader, bo
programy do tego (na PC i do sprzetu) jesli jest juz architektura, to
naprawde pryszcz.
Pozdrawiam i zycze powodzenia...
gr
--
Grzegorz Redlarski (Gdansk)
mailto:gred_at_nospam_amg.gda.pl
http://www.amg.gda.pl/~gred/
From: JJ <jjakub_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Wed, 08 Aug 2001 13:14:12 GMT
On Tue, 07 Aug 2001 23:14:35 +0200, Grzegorz Redlarski
<gred_at_nospam_kki.net.pl> wrote:
Problem w tym, ze pod pojeciem "bootloader" kryje sie kilka
czynnosci, ktore bardzo mocno zaleza od architektury.
wiem... ale moze sa jakies zrodla napisane w "wysokopoziomowym C"
ktory jak gdyby abstrachuje od architektury... nie?
Domyslam sie, ze chodzi o ladowanie programu przez lacze szeregowe z
PC-ta.
dokladnie tak...
1. wystartowac program zaszyty na stale w ukladzie,
2. zainicjowac odbior z COM i czekac na ladowany program,
3. odebrac ten program,
4. wpisac go do pamieci programu,
5. wykonac skok na poczatek zaladowanego programu.
no wlasnie tak to sobie wyobrazam...
Problem bootloadera, to w 99 % problem architektury.
jezeli mowimy o asemblerze... a co z C? w sumie, to ja to tez ciagle w
asemblerze widze... ale szef mi ciagle mowi o "high level C", wiec sam
just nie wiem...
Szef to zapewne jakis ekonomista? ;-)
nie... szef jest inzynierem... i gosciu ma duze doswiadczenie... on
zreszta zaprojektowal cala ta kamere - tylko jedna firma nie bardzo
chce z nami wspolpracowac... no i od kilku miesiecy juz czekamy na
narzedzia do glownego chipa... niby podpisuja jakies umowy, papiery i
porozumienia ale ostatnio slyszalem, ze narzedzia dostaniemy za
tydzien bo czlowiek odpowiedzialny za ich skompletowanie akurat jest
na wakacjach... ja nie rozumiem calej tej polityki (bo patrze na to z
innej perspektywy) - ja chce tylko narzedzia, zebym mogl cos z tym
zrobic...
Jesli system bedzie umozliwial bootloadowanie, to na 99.99.. %
dostawca systemu (tj. sprzetu) dostarczy tez odpowiedni bootloader,
ta... ten dostawca cos slabo wspolpracuje... no i wlasnie dlatego szef
mi kazal poszukac czegos "na wszelki wypadek" - gdyby dali nam
narzedzia i akurat "zapomnieli" dolaczyc bootloadera...
dzieki w kazdym razie za odzew...
From: Waldemar Krzok <waldemar_at_nospam_zedat.fu-berlin.de>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Wed, 08 Aug 2001 15:34:29 +0200
Problem w tym, ze pod pojeciem "bootloader" kryje sie kilka
czynnosci, ktore bardzo mocno zaleza od architektury.
wiem... ale moze sa jakies zrodla napisane w "wysokopoziomowym C"
ktory jak gdyby abstrachuje od architektury... nie?
tylko nie chuje!! Abstrahuje, jak już ;-))
co to za kamerę robicie? Tak z ciekawo¶ci. Macie już jaki¶ produkt na
rynku, znaczy kamery z procesorem, jeżeli obecny produkt jeszcze
tajemnicą owiany?
Aha, C to assembler wysokiego poziomu, a wysokopoziomowego C to chyba
nie ma.
Waldek
From: JJ <jjakub_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Wed, 08 Aug 2001 15:51:02 GMT
On Wed, 08 Aug 2001 15:34:29 +0200, Waldemar Krzok
<waldemar_at_nospam_zedat.fu-berlin.de> wrote:
tylko nie chuje!! Abstrahuje, jak już ;-))
dzieki... postaram sie zapamietac...
co to za kamerę robicie? Tak z ciekawo¶ci.
co za kamere? hm... ma byc "wodoszczelna"... ma zapisywac video albo
poszczegolne klatki z "wysoka rozdzielczoscia" - stosujemy sensor CCD
1000x1000 - musi byc odporna na wstrzasy (dlatego w gre wchodzi tylko
pamiec flash) no i wogole ma jeszcze pare innych "cech"... nie jest to
w kazdym razie kamera "na chrzciny i wesele"... numer byl fajny z
"przyciskami" - bo kamera ma byc "wodoszczelna" - chca jej uzywac 200
metrow pod woda - wiec problem w tym, zeby cisnienie wody nie
uruchamialo zadnych funkcji - z koleji "w powietrzu" tez trzeba jakos
wciskac te przyciski (bez uzycia mlotka) - masz jakis pomysl jak to
pogodzic?
Macie już jaki¶ produkt na
rynku, znaczy kamery z procesorem, jeżeli obecny produkt jeszcze
tajemnicą owiany?
hm... nie mamy zadnego produktu na rynku... a juz na pewno nie z "tym
procesorem"... raz dlatego, ze to nie bedzie kamera "na rynek" a dwa,
ze tego procesora nadal nie potrafimy programowac - bo nie mamy
narzedzi...
Aha, C to assembler wysokiego poziomu, a wysokopoziomowego C to chyba
nie ma.
uzywalem okreslenia "wysokopoziomowe C" w przeciwienstwie do
"niskopoziomowego assemblera"... chyba mozna napisac jakis
"universalny" boot loader w C, ktory nastepnie kazdy sobie kompiluje
swoim docelowym compilatorem... dobrze mowie?
From: Grzegorz Redlarski <gred_at_nospam_amg.gda.pl>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Wed, 08 Aug 2001 19:16:39 +0200
On Wed, 08 Aug 2001 15:51:02 GMT, JJ <jjakub_at_nospam_kki.net.pl> wrote:
"przyciskami" - bo kamera ma byc "wodoszczelna" - chca jej uzywac 200
metrow pod woda - wiec problem w tym, zeby cisnienie wody nie
uruchamialo zadnych funkcji - z koleji "w powietrzu" tez trzeba jakos
wciskac te przyciski (bez uzycia mlotka) - masz jakis pomysl jak to
pogodzic?
Wpuscic wode pod przyciski. Same przyciski mogly by byc jakies
hallotronowe ewentualnie na transoptorach szczelinowych lub
"odbiciowych" (wcisniety przycisk zamykalby okienko fototranzystora).
uzywalem okreslenia "wysokopoziomowe C" w przeciwienstwie do
"niskopoziomowego assemblera"... chyba mozna napisac jakis
"universalny" boot loader w C, ktory nastepnie kazdy sobie kompiluje
swoim docelowym compilatorem... dobrze mowie?
Nie mozna. W najprostszym bootloaderze zalezne od sprzetu bedzie
zapewne przynajmniej 90 % programu (te 10 % to main(){} itp.). W
bardziej rozbudownym, czyli z jakos tam zlozonym protokolem, obsluga
tego protokolu moze byc uniwersalna i przenosna.
gr
From: JJ <jjakub_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Wed, 08 Aug 2001 17:43:21 GMT
On Wed, 08 Aug 2001 19:16:39 +0200, Grzegorz Redlarski
<gred_at_nospam_amg.gda.pl> wrote:
"przyciskami" - bo kamera ma byc "wodoszczelna" - chca jej uzywac 200
metrow pod woda - wiec problem w tym, zeby cisnienie wody nie
uruchamialo zadnych funkcji - z koleji "w powietrzu" tez trzeba jakos
wciskac te przyciski (bez uzycia mlotka) - masz jakis pomysl jak to
pogodzic?
Wpuscic wode pod przyciski. Same przyciski mogly by byc jakies
hallotronowe ewentualnie na transoptorach szczelinowych lub
"odbiciowych" (wcisniety przycisk zamykalby okienko fototranzystora).
ta... wymyslili, ze zrobia "pokretelka"...
Nie mozna. W najprostszym bootloaderze zalezne od sprzetu bedzie
zapewne przynajmniej 90 % programu (te 10 % to main(){} itp.).
no tak... pewnie masz racje... pozostaje miec nadzieje, ze producent
zaopatrzy nas w bootloader...
From: Waldemar Krzok <waldemar_at_nospam_zedat.fu-berlin.de>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Thu, 09 Aug 2001 12:22:52 +0200
"przyciskami" - bo kamera ma byc "wodoszczelna" - chca jej uzywac 200
metrow pod woda - wiec problem w tym, zeby cisnienie wody nie
uruchamialo zadnych funkcji - z koleji "w powietrzu" tez trzeba jakos
wciskac te przyciski (bez uzycia mlotka) - masz jakis pomysl jak to
pogodzic?
Wpuscic wode pod przyciski. Same przyciski mogly by byc jakies
hallotronowe ewentualnie na transoptorach szczelinowych lub
"odbiciowych" (wcisniety przycisk zamykalby okienko fototranzystora).
ta... wymyslili, ze zrobia "pokretelka"...
no ten sam problem (no może podobny) mamy z naszymi kamerami, z tym
tylko, że idą one w drugą stronę (znaczy na ISS). Dlatego moje pytanie.
Nasze kamery są szybkie (na razie 200 fps, docelowo 400) i też mają
procesor na burcie (był motoroli, teraż nie wiem co, bo to kooolega
robi, on się z Motorolą pokłócił).
A co do przycisków, to nie wolno nam takowych instalować. Wszystko jest
na dzwigienkach i takowe ci polecam. Przełączniki mają rygiel, a
"przyciski" nie mają rygla tylko sprężynę.
Nie mozna. W najprostszym bootloaderze zalezne od sprzetu bedzie
zapewne przynajmniej 90 % programu (te 10 % to main(){} itp.).
no tak... pewnie masz racje... pozostaje miec nadzieje, ze producent
zaopatrzy nas w bootloader...
no wła¶nie. Bootloader napisany w C to
memcpy(dest, source, count);
reset();
Waldek
From: JJ <jjakub_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Fri, 10 Aug 2001 13:18:16 GMT
On Thu, 09 Aug 2001 12:22:52 +0200, Waldemar Krzok
<waldemar_at_nospam_zedat.fu-berlin.de> wrote:
no ten sam problem (no może podobny) mamy z naszymi kamerami, z tym
tylko, że idą one w drugą stronę (znaczy na ISS).
www.acronymfinder.com daje duzo odpowiedzi na zapytanie ISS... mozesz
to "rozjasnic"?
Dlatego moje pytanie.
Nasze kamery są szybkie (na razie 200 fps, docelowo 400)
przy jakiej rozdzielczosci? i co robicie z tym obrazem? zapisujecie go
gdzies? kompresujecie jakos? bo te predkosci robia na mnie wrazenie -
nasz kamera ma miec 30 fps - to w koncu kilka wielkosci mniej - no ale
podejrzewam, ze rozdzielczosc macie "mniejsza" - a - czy to wogole
kolorowa kamera?
i też mają
procesor na burcie (był motoroli, teraż nie wiem co, bo to kooolega
robi, on się z Motorolą pokłócił).
co masz na mysli mowiac "procesor"? DSP? kontroler? czy "chipset
kamerowy"?
A co do przycisków, to nie wolno nam takowych instalować.
kto zabronil?
Wszystko jest
na dzwigienkach i takowe ci polecam. Przełączniki mają rygiel, a
"przyciski" nie mają rygla tylko sprężynę.
hm - i tak nie ja sie tym zajmuje - mamy tutaj "sztab" mechanikow -
ten przyklad podalem jako "ciekawostke"...
From: Waldemar Krzok <waldemar_at_nospam_zedat.fu-berlin.de>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Fri, 10 Aug 2001 16:47:59 +0200
no ten sam problem (no może podobny) mamy z naszymi kamerami, z tym
tylko, że idą one w drugą stronę (znaczy na ISS).
www.acronymfinder.com daje duzo odpowiedzi na zapytanie ISS... mozesz
to "rozjasnic"?
International Space Station
Dlatego moje pytanie.
Nasze kamery są szybkie (na razie 200 fps, docelowo 400)
przy jakiej rozdzielczosci? i co robicie z tym obrazem? zapisujecie go
gdzies? kompresujecie jakos? bo te predkosci robia na mnie wrazenie -
nasz kamera ma miec 30 fps - to w koncu kilka wielkosci mniej - no ale
podejrzewam, ze rozdzielczosc macie "mniejsza" - a - czy to wogole
kolorowa kamera?
rozdzielczo¶ć chwilowo 256*256 pix. podczerwień. Docelowo ma być
384*256, ewentualnie 768*512. Obraz jest "na złączu" w komplecie. W
kamerze leci jednak programik, w którym można okre¶lić area of interest
i zapamiętywać tylko to, co trzeba. Normalny PCet z HD zapamiętuje
200fps, 256*256, 8bit prawie bezproblemowo (o ile płyta nie
zdefragmentowana i DMA chodzi poprawnie). Aha, z dwóch kamer
jednocze¶nie. Tylko taka 40GB płyta do¶ć szybko się zapycha ;-))
i też mają
procesor na burcie (był motoroli, teraż nie wiem co, bo to kooolega
robi, on się z Motorolą pokłócił).
co masz na mysli mowiac "procesor"? DSP? kontroler? czy "chipset
kamerowy"?
DSP, 56301. Ma międzymordzie PCI, ale poza tym tyle błędów i problemów,
że głowa boli. Co teraz jest, muszę się zapytać. Inna firma (której
produkty sprzedajemy) stosuje w swoich szybkich kamerach StrongArm
Phillipsa.
Na niekorzy¶ć Motoroli był jeszcze problem, że robiła ona sieczkę z
danych (ma inny endian od intela) i trzeba było bajtami mieszać przy
czytaniu, co przy zbiorach wielko¶ci 20-30GB jest już problemem.
A co do przycisków, to nie wolno nam takowych instalować.
kto zabronil?
NASA safety.
Wszystko jest
na dzwigienkach i takowe ci polecam. Przełączniki mają rygiel, a
"przyciski" nie mają rygla tylko sprężynę.
hm - i tak nie ja sie tym zajmuje - mamy tutaj "sztab" mechanikow -
ten przyklad podalem jako "ciekawostke"...
naprawdę wygodne. Takie przełączniki dostaniesz nawet za małe pieniądze
w co drugim sklepie. No i widać, jak stoją. Te nasze rygle mają po
liewoj i po prawoj jeszcze takie "bramki" aby jak polscy posłowie nie
głosować kolanem, czyli takiemu przełącznikowi z buta dać. No i taki w
stanie nieważko¶ci może się paluchem o to zahaczyć i drugim wajchę
sterować, choć wg procedury musi się jedną ręką trzymać, a drugą
pracować.
Waldek
From: Romuald Bialy <romekb_at_nospam_polbox.com>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Wed, 08 Aug 2001 21:15:39 +0200
JJ wrote:
"przyciskami" - bo kamera ma byc "wodoszczelna" - chca jej uzywac 200
metrow pod woda - wiec problem w tym, zeby cisnienie wody nie
uruchamialo zadnych funkcji - z koleji "w powietrzu" tez trzeba jakos
wciskac te przyciski (bez uzycia mlotka) - masz jakis pomysl jak to
pogodzic?
Ja widze proste rozwiazanie. W czesci hermetycznej kontaktrony lub
hallotrony, a na zewnatrz magnes na sprezynce (jakos obudowany zeby
ladnie wygladalo) ale bez hermetycznosci. Ot wleje sie i wyleje,
magnesowi krzywdy nie zrobi a sprezyna moze byc plastikowa.
Mozna tez zastosowac refleksyjne przyciski na podczerwien. Dzialaja np.
przez gruba plekse.
--
Pozdrawiam.... Romuald Bialy
E'mail: romekb_at_nospam_polbox.com
WWW: http://www.polbox.com/r/romekb
From: "MrWebsky" <mrwebsky_at_nospam_poczta.wp.pl>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Mon, 13 Aug 2001 00:15:18 +0200
Użytkownik JJ <jjakub_at_nospam_kki.net.pl> w wiadomo¶ci do grup dyskusyjnych
napisał:tfn2nt0ct53eo216djd6smsgk1fu60taj2_at_nospam_4ax.com...
On Wed, 08 Aug 2001 15:34:29 +0200, Waldemar Krzok
uzywalem okreslenia "wysokopoziomowe C" w przeciwienstwie do
"niskopoziomowego assemblera"... chyba mozna napisac jakis
"universalny" boot loader w C, ktory nastepnie kazdy sobie kompiluje
swoim docelowym compilatorem... dobrze mowie?
Już ci jeden go¶ciu napisał, że bootloader jest uzależniony od architektury,
bo każda bootuje się inaczej.
Kod źródłowy Linux'a jest mniej więcej niezależny od platformy ale to
nie dotyczy kodu bootującego który jest całkiem inny dla PC, PowerPC
czy Alphy.
W twoim przypadku bootloader może mieć uniwersalną odsługę FLASH
i procedury komunikacyjne (wysokopoziomowe), ale cala reszta zależy
w 100% od sprzętu.
From: "MrWebsky" <mrwebsky_at_nospam_poczta.wp.pl>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Sun, 12 Aug 2001 23:35:22 +0200
Użytkownik Grzegorz Redlarski <gred_at_nospam_kki.net.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:vig0nt0lcpuqja8f1jpb9st7845k9u68ah_at_nospam_news.tpi.pl...
Mon, 06 Aug 2001 15:11:03 GMT JJ <jjakub_at_nospam_kki.net.pl> napisal:
On Sat, 04 Aug 2001 12:10:01 +0200, Grzegorz Redlarski
<gred_at_nospam_kki.net.pl> wrote:
Problem w tym, ze pod pojeciem "bootloader" kryje sie kilka
czynnosci, ktore bardzo mocno zaleza od architektury. Ich polaczenie w
"bootloader" to juz pryszcz.
Domyslam sie, ze chodzi o ladowanie programu przez lacze szeregowe z
PC-ta. Wobec tego masz nastepujace czynnosci do wykonania:
1. wystartowac program zaszyty na stale w ukladzie,
2. zainicjowac odbior z COM i czekac na ladowany program,
3. odebrac ten program,
4. wpisac go do pamieci programu,
5. wykonac skok na poczatek zaladowanego programu.
ARC ma 4GB przestrzeni adresowej. W tym ukladzie bedzie FLASH
1Mx16 wpakowany gdzies w przestrzen adresowa na 16 bitowej
magistrali. Wszystkie peryferia proca sa "memory mapped".
Bedzie tam tez SDRAM, ale zapewne na magistrali 32bit. Nie jest do
konca jasne czy mozna z niej wykonywac program, bo jej glównym
przeznaczeniem jest buforowanie danych przechwytywanych z
matrycy CCD no i maja do niej takze dostep inne bloki funkcjonalne
RAPTORA.
Szef to zapewne jakis ekonomista? ;-)
Czy za jakimis "key'ami" do assemblera nie kazal tez sie przy okazji
rozejrzec? Starzy bywalcy pewnie pamietaja o co chodzi, a jak ktos nie
pamieta, to bylo to pod: Message-ID: <9esku7$i9u$1_at_nospam_news.tpi.pl>
W RAPTORZE siedzi RISC'owy rdzen ARC. Jest to takie cwaniactwo,
ze projektant SoC moze sam zdefiniowac dzialanie wielu instrukcji
jeszcze na poziomie opisujacego go modelu VHDL przed wszyciem
do krzemu. W takim przypadku haslo: klucz do assemblera traci
praktycznie sens. To sie da programowac jedynie w C
i to pod warunkiem, ze kompilator zostanie bardzo precyzyjnie
poinformowany jaki zestaw instrukcji realizuje dana mutacja rdzenia.
Jesli system bedzie umozliwial bootloadowanie, to na 99.99.. %
dostawca systemu (tj. sprzetu) dostarczy tez odpowiedni bootloader, bo
programy do tego (na PC i do sprzetu) jesli jest juz architektura, to
naprawde pryszcz.
Fajnie by bylo. Ale teraz producenci SoC daja do tego JTAG i nie
zawracaja sobie glowy bootloaderem, a jedno drugiego przeciez nie
zastapi.
--
> Grzegorz Redlarski (Gdansk)
> mailto:gred_at_nospam_amg.gda.pl
> http://www.amg.gda.pl/~gred/
From: "MrWebsky" <mrwebsky_at_nospam_poczta.wp.pl>
Subject: Re: znacie jakis gotowy bootloader?
Date: Sun, 12 Aug 2001 23:11:53 +0200
Użytkownik JJ <jjakub_at_nospam_kki.net.pl> w wiadomooci do grup dyskusyjnych
napisał:joctmtkain4n4n2u02mam0uboevhpm0bdf_at_nospam_4ax.com...
On Sat, 04 Aug 2001 12:10:01 +0200, Grzegorz Redlarski
<gred_at_nospam_kki.net.pl> wrote:
Niektore
procesory w klasycznym ukladzie nie umozliwiaja programowego
zapisywania programu (np. rodzina '51), a inne maja bootloader wpisany
w wewnetrzny ROM umozliwiajacy kilka sposobow (z roznych zrodel)
ladowania programu po resecie (np. DSP Motoroli).
tak... nasz procesor (Raptor) chyba tez ma jakies tam "firmwary" tyle,
ze jest tak chroniony, ze nawet my nie wiemy jak to bedzie wygladac...
no i czekamy juz pol roku na narzedzia do niego - ciagle nam mowia, ze
dostaniemy je lada dzien - a my na dobra sprawe nawet nie wiemy jakie
narzedzia do tego dostaniemy... wiec szef mi kazal rozejrzec sie za
jakimis bootloaderami w razie gdybysmy nie dostali zadnego w
komplecie...
Bootloader w ROM jakkolwiec jest to bardzo wygodna rzecz to
rzadkosc, chyba ze jest bardzo maly. W tym przypadku na 99% go nie
bedzie. Po prostu szkoda krzemu na MaskROM. A nawet gdyby tam
byl to jego mozliwosci beda bardzo ograniczone (z powodu rozmiaru).