Stabilizator ???



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Bartosz Brzezicha <bartekb_at_nospam_man.poznan.pl>
Subject: Stabilizator ???
Date: Fri, 10 Aug 2001 12:23:10 +0200


Witam,

Nie mam wiekszego pojecia o elektronice, wiec mysle, ze to odpowiednie
miejsce, aby zadac pytanie. Mamy tu w pracy (laboratorium uniwersyteckie
w Poznaniu) maszyne, ktora zwie sie sekwenatorem DNA (moc 500W).
Zauwazylismy, ze jakosc jej pracy bardzo zalezy od obciazenia sieci w
Instytucie i od tego, czy w poblizu sa uruchomione jakies inne
energozerne urzadzenia. A wiec pewnie wplyw ma "jakosc" dostarczanego
napiecia; sekwenator na wykresie pokazuje chwilowe spadki napiecia.

Moje pytanie jest nastepujace: czy istnieje cos, co poprawialoby to
napiecie, ewentualnie utrzymywaloby je na stalym poziomie (wg instrukcji
zmiany napiecia dla sekwenatora nie powinny przekraczac 10% ). Mam w
glowie nazwe stabilizator napiecia (chyba takie cos w zamierzchlych
czasach podlaczalo sie miedzy gniazdko sieciowe a telewizory typu Rubin,
ale czy to na pewno to ???). Prosze o rade. Nie wiem, czy dobrze to
opisalem, jak powinno nazywac sie to urzadzenie, jakie powinny byc jego
parametry, gdzie je kupic, no i jaka jest ewentualnie jego przyblizona
cena?

Z gory dziekuje za odpowiedz.

Bartek


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Wars" <warszawiak_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Stabilizator ???
Date: Fri, 10 Aug 2001 12:31:10 +0200


Sprawe zalatwia calkowicie UPS (zasilacz bezprzerwowy - poza funkcja
zasilania w przypadku przerwy dostawy pradu, pelni funkcje stabilizatora i
filtru napiecia). Jego moc wyraza sie w VA i mozna przyjac praktycznie, ze
powinno ich byc minimum 25% wiecej niz W (watów obciazenia). Nalezy wybierac
UPS typu: True-online, aby caly czas stabilizowal napiecie a nie tylko po
chwilowym odchyleniu. "Zwykle" UPSy kosztuja okolo 1 zl za kazdy VA,
true-online moze kosztowac 2 zl za VA, bo calu czas pracuje na baterii i
musi miec lepsze baterie. Po zainstalowaniu UPS nalezy go skonfigurowac aby
pracowal z mala tolerancja napiecia wyjsciowego.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Bartosz Brzezicha <bartekb_at_nospam_man.poznan.pl>
Subject: Re: Stabilizator ???
Date: Fri, 10 Aug 2001 12:43:54 +0200


Wielkie dzieki,

Czy UPS'a da rade podlaczyc do czegos, co nie ma komputera (jak go skonfigurowac
bez komputera). W tym wypadku akurat komp jest, ale gdyby na przyszlosc...?

I jeszcze jedno: a jesli nie UPS, to co to mogloby byc?

Pozdrawiam
Bartek


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Wars" <warszawiak_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Stabilizator ???
Date: Fri, 10 Aug 2001 12:52:41 +0200


Czy UPS'a da rade podlaczyc do czegos, co nie ma komputera (jak go
skonfigurowac
bez komputera). W tym wypadku akurat komp jest, ale gdyby na
przyszlosc...?

Do pracy UPS nie potrzebuje komputera. Nawet zmiane czulosci mozna czesto
ustawic przelaczniczkami z tylu obudowy lub na panelu sterujacym.

I jeszcze jedno: a jesli nie UPS, to co to mogloby byc?
Nie znam innego, równie taniego i prostego rozwiazania.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: <pbalcer_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Stabilizator ???
Date: 10 Aug 2001 15:22:56 +0200


Do pracy UPS nie potrzebuje komputera. Nawet zmiane czulosci mozna czesto
ustawic przelaczniczkami z tylu obudowy lub na panelu sterujacym.

Nie znam innego, równie taniego i prostego rozwiazania.


Dodam w tym miejscu, bo kolega chyba zapomniał że większość UPSów niestety
generuje qwasi sinusoidę na wyjściu co należy rozumieć jako zbiór zakłóceń
zasilajšcych zasilacz impulsowy komputera któremu to nie przeszkadza ale za to
innym urzšdzeniom bardzo.
Tak więc decydujšc się na UPSa trzeba dokładnie się dowiedzieć czy na jego
wyjściu jest czysty sinus czy qwasi sinus.


Paweł Balcerowski


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Tadeusz Bienkowski" <tbien_at_nospam_nask.pl>
Subject: Re: Stabilizator ???
Date: Fri, 10 Aug 2001 12:58:15 +0200



Użytkownik Bartosz Brzezicha <bartekb_at_nospam_man.poznan.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:3B73BAEA.80591D5_at_nospam_man.poznan.pl...
Wielkie dzieki,

Czy UPS'a da rade podlaczyc do czegos, co nie ma komputera (jak go
skonfigurowac
bez komputera). W tym wypadku akurat komp jest, ale gdyby na
przyszlosc...?

I jeszcze jedno: a jesli nie UPS, to co to mogloby byc?

Pozdrawiam
Bartek


Witam
Jesli nie UPS to moze prosty (ferrorezonansowy) stabilizator napiecia.
Te 10% na pewno zapewni.
Problem tylko w tym, ze typowe do telewizorow maja chyba zbyt niska moc.
Mozna taki kupic za kilkadziesiat zlotych (sklep, ruscy na bazarze, komis).
Ale spotkalem tez o mocach wiekszych rzedu kW.
Ew. moze cos takiego zrobic jakis warsztat od transformatorów.
Byl u nas w firmie taki stabilizator ale niestety zezlomowany zostal kilka
lat temu, wiec nie mozemy podarowac.

TB




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "musk" <elstach_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Stabilizator ???
Date: Fri, 10 Aug 2001 16:48:17 +0200


cos takiego jak UPS (taki jak te stosowane do zasilania awaryjnego systemow
komputerowych) o odpowiednio duzej mocy bylo by chyba odpowiednim
rozwiazaniem, te filtry o ktorych mowisz podlaczane do Rubina nie podniasa
napiecia a jedynie odfiltruja "smiecie" pochadzace z sieci energetycznej
pozdrawiam!
--
Musk



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: <pbalcer_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Stabilizator ???
Date: 10 Aug 2001 17:36:53 +0200


te filtry o ktorych mowisz podlaczane do Rubina nie podniasa
napiecia a jedynie odfiltruja "smiecie" pochadzace z sieci energetycznej

Nie mówimy o filtrach lecz o stabilizatorze ferrorezonansowym, który jest w
stanie w razie potrzeby podnieść napięcie zasilajšce, mam takie cudo od Rubina
daje ok. 300 W na wyjściu i faktycznie niweluje spadki i wzrosty napięcia w
granicach 10 %, jedyna jego wada to, to że bardzo powoli reaguje na zmiany
napięcia sieci i bardzo szybkie spadki napięć mogš go rozłożyć. Składa się z 2
rdzeni specjalnej budowy, sprytnych uzwojeń, i kilku kondensatorów, czyli jest
urzšdzeniem całkowicie biernym.


Paweł Balceroski

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "musk" <elstach_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Stabilizator ???
Date: Sat, 11 Aug 2001 23:46:05 +0200


to takie cos w ktorym mozna przelaczac napiecie w kilku zakresach ? (np dla
215, 220, 230V ?) znalazlem takie cos w piwnicy (produkcji ruskiej) ale ma
tylko dwa trafa
--
Musk