Re: zakrywanie przelotek soldermaska ?



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Jacek Studziński" <bsj_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: zakrywanie przelotek soldermaska ?
Date: Mon, 20 Aug 2001 19:05:42 +0200



Użytkownik "JarekW" <jarekwis_at_nospam_friko3.onet.pl> napisał w wiadomości
news:3b80b4d3_at_nospam_news.vogel.pl...
Użytkownik "Andy" <anok_at_nospam_ceti.pl> napisał w wiadomości
news:9lmnhd$oom$1_at_nospam_news.tpi.pl...
witam

czy przelotki trzeba przykrywac soldermaska ?

To zależy od kilku czynników:
1. Czy to prototyp
- jeżeli tak to odsłonięte przelotki ułatwiają pomiar, sprawdzenie
napięć etc.
szczególnie gdy mamy zamontowane "gęste" układy.
(sondą można czasem zrobić zwarcie na nóżkach...)
- przelotki ułatwiają także wlutowanie "krosów" etc. (nie grzejemy
wtedy nóżek scalaka.)
2. Zaufanie do producenta PCB i sama produkcja.
- jeżeli wykonujemy płytkę u tzw. "garażowca" to lepiej przelotki
zostawić odsłonięte.
(jeżeli są wady metalizacji np. pierścienie, to pokrycie ich
cyną "maskuje ten problem")
- testowanie elektryczne, niektórzy producenci dysponują testerami
z lat '80
w których dominował raster 100 milsów (2,54mm). Z tego względu
odsłonięte
przelotki imożliwiaja przetestowanie większej liczby połączeń
(ale nie 100%)
3. Montaż
- tu wszyscy "montażyści" zgodnie mówią o zasłoniętych
przelotkach.


Czy ja wiem..... Specjalnie mi to nie przeszkadza. No, chyba, że projektant
zrobił szkolny błąd i umieścił przelotki tak blisko pól lutowniczych SMD, że
w piecu lutowie odpływa z pola do przelotki.


4. Sam układ
- jeżeli są to przelotki gdzie płyna naprawdę duże prądy to lepiej
ją odsłonić.
(metalizacja w przelotce jest cieńsza niż grubość ścieżki, wielu
projektantów o tym
zapomina dając dla zasilania100 milsową ścieżkę i przelotkę
0,3mm i zamiast przelotki
robi
sie "bezpiecznik" :-) Dla ścieżki 100 milsów stosujemy
przelotki min. 1,0mm (lub 4x0,3mm)
wtedy powierzchnia przewodzenia jest jednakowa dla ściezki jak
i "ścian" przelotki

pzdr

jarekw

Dodałbym jescze, że jeśli sprzęt pracuje w warunkach wibracji i wstrząsów,
to warto zalać przelotki w trakcie lutowania na fali. Poprawia się
niezawodność.

Jacek Studziński





Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "JarekW" <jarekwis_at_nospam_friko3.onet.pl>
Subject: Re: zakrywanie przelotek soldermaska ?
Date: Tue, 21 Aug 2001 11:03:31 +0200


Użytkownik "Jacek Studziński" <bsj_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:3b81427d$1_at_nospam_news.vogel.p
l...

No, chyba, że projektant
zrobił szkolny błąd i umieścił przelotki tak blisko pól lutowniczych SMD, że
w piecu lutowie odpływa z pola do przelotki.

Nie jest to niestety "szkolny" błąd....
Opracowuję po kilka dokumentacji dziennie i wiem, że nawet
profesjonaliści robią takie rzeczy...
A problem jest poważny bo taka przelotka "wsysa" cynę jak odkurzacz...

Dodałbym jescze, że jeśli sprzęt pracuje w warunkach wibracji i wstrząsów,
to warto zalać przelotki w trakcie lutowania na fali. Poprawia się
niezawodność.

Tu się nie zgodzę, gdyż przelotka bez cyny ma masę niewielką,
natomiast gdy jest zalana cyną to wzrasta jej moment bezwładności
i wtedy wypadają...
Przeważnie jest tak, że przy lutowaniu na fali "grzybek"
powstaje tylko od strony lutowania, więc nie zabezpiecza przelotki
przed wypadnięciem.... (taki niezapkepany nit)

pzdr
jarekw







Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andy" <anok_at_nospam_ceti.pl>
Subject: Re: zakrywanie przelotek soldermaska ?
Date: Wed, 22 Aug 2001 02:23:09 +0200


Nie jest to niestety "szkolny" blad....
Opracowuję po kilka dokumentacji dziennie i wiem, ze nawet
profesjonalisci robia takie rzeczy...

A problem jest powazny bo taka przelotka "wsysa" cynę jak odkurzacz...

jaka jest bezpieczna odleglosc przelotki od padu, zeby nie bylo takiego
efektu ?

Andrzej



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "JarekW" <jarekwis_at_nospam_friko3.onet.pl>
Subject: Re: zakrywanie przelotek soldermaska ?
Date: Wed, 22 Aug 2001 10:57:50 +0200


Użytkownik "Andy" <anok_at_nospam_ceti.pl> napisał w wiadomości news:9lutv2$1be$1_at_nospam_news.tpi.pl...
Nie jest to niestety "szkolny" blad....
Opracowuję po kilka dokumentacji dziennie i wiem, ze nawet
profesjonalisci robia takie rzeczy...

A problem jest powazny bo taka przelotka "wsysa" cynę jak odkurzacz...

jaka jest bezpieczna odleglosc przelotki od padu, zeby nie bylo takiego
efektu ?

Otwór w przelotce musi być oddzielony od
padu SMD soldermaską. Jeżeli VIA są odsłonięte
to min. 10 mils od krawędzi do krawędzi
jeżeli zasłonięte to ok. 5 mils.

via tr smd
( O )---[ _]
> | | < min. 5 milsów jeżeli płytka jest z soldermaską
min. 20 mils jeżeli płytka jest bez soldermaski

Mależy pamiętać iż min. szerokość maski to ok. 5 milsów.

pzdr.
jarekw