Re: Microchip - MPLAB



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Marcin" <gotech_at_nospam_02.pl>
Subject: Re: Microchip - MPLAB
Date: Thu, 1 Aug 2002 07:14:31 +0200


Mam Windows 98 i NIGDY nie miałem problemów z MPLABem. Protel owszem wiesza
sie ale nigdy MPLAB.

Marcin


Użytkownik "Pszemol" <Pszemol_at_nospam_PolBox.com> napisał w wiadomości
news:ai9kk1$k41$1_at_nospam_flood.xnet.com...
Zaczynam dopiero swoją zabawę z PICami Microchipa,
więc ściągnąłem sobie ich software MPLAB do symulacji.
Niestety program ten bardzo mi się nie spodobał bo
mam z nim problemy. Asemblacja kodu jest w porządku
(pomijając już fakt, że w dostarczonych przez firmę
fragmentach kodu "program counter" nazywany jest PC
i asembler nie rozumie tego, trzeba to zamienić na PCL)
ale program się wykorbia w czasie "animate"...
Wystarczy potrzymać go trochę w tej fukcji i wyciekają
mu zasoby aż do momentu, że funkcja przestaje działać,
przestają być widoczne obrazki na toolbarze i całość
się wykrzacza... Czy Wy też tak macie? Czy jest
dostępny jakiś upgrade lub patch? A może inny program
do softwareowego symulowania PICów?
p.s. testuję go na Windows NT 4.0




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Pszemol" <Pszemol_at_nospam_PolBox.com>
Subject: Re: Microchip - MPLAB
Date: Thu, 1 Aug 2002 08:54:51 -0500


"Marcin" <gotech_at_nospam_02.pl> wrote in message news:aiag8q$fd9$1_at_nospam_news.tpi.pl...
Mam Windows 98 i NIGDY nie miałem problemów z MPLABem.
Protel owszem wiesza sie ale nigdy MPLAB.

Czy kiedykolwiek używałeś funkcji debuggera o nazwie "animate"?
Czy zostawiłeś kiedyś komputer z tą funkcją włączoną na np. 1/2 godziny?


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "jmdsh" <jmdsh.tnij.to_at_nospam_polbox.com>
Subject: Re: Microchip - MPLAB
Date: Fri, 2 Aug 2002 07:01:03 +0200


Użytkownik "Pszemol" <Pszemol_at_nospam_PolBox.com> napisał w wiadomości news:aibej7$e93$2_at_nospam_flood.xnet.com...
[...]
Czy kiedykolwiek używałeś funkcji debuggera o nazwie "animate"?
Czy zostawiłeś kiedyś komputer z tą funkcją włączoną na np. 1/2 godziny?

Tej funkcji praktycznie nie używam ale zaciekawiony tym co piszesz
włączyłem ją sobie w MPLAB-ie (chodzi sobie w tle jak piszę tego posta)
Symulacja przebiega bez problemów, o których pisałeś. Być może problem
pojawia się na styku MPLAB - WinNT.

--
| jmdsh
| jmdsh.tnij.to_at_nospam_polbox.com
| usuń ".tnij.to"
| GG# 3171389



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Pszemol" <Pszemol_at_nospam_PolBox.com>
Subject: Re: Microchip - MPLAB
Date: Fri, 2 Aug 2002 10:51:18 -0500


"jmdsh" <jmdsh.tnij.to_at_nospam_polbox.com> wrote in message news:aid3il$116$1_at_nospam_absinth.dialog.net.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol_at_nospam_PolBox.com> napisał w wiadomości news:aibej7$e93$2_at_nospam_flood.xnet.com...
[...]
Czy kiedykolwiek używałeś funkcji debuggera o nazwie "animate"?
Czy zostawiłeś kiedyś komputer z tą funkcją włączoną na np. 1/2 godziny?

Tej funkcji praktycznie nie używam ale zaciekawiony tym co piszesz
włączyłem ją sobie w MPLAB-ie (chodzi sobie w tle jak piszę tego posta)
Symulacja przebiega bez problemów, o których pisałeś. Być może problem
pojawia się na styku MPLAB - WinNT.

Poczekaj godzinę... u mnie to musi chodzić conajmniej 20-30 minut
zanim się wykorbi przez zużycie wszystkich resourców w systemie.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Pszemol" <Pszemol_at_nospam_PolBox.com>
Subject: Re: Microchip - MPLAB
Date: Fri, 2 Aug 2002 14:08:26 -0500


"jmdsh" <jmdsh.tnij.to_at_nospam_polbox.com> wrote in message news:aiegqs$4u1$1_at_nospam_absinth.dialog.net.pl...
Czekałem te 30min i nic ;-)
Tak naprawdę to funkcja "animate" to tylko bajer i używanie jej
dłużej niż dla demonstracji jej działania to nonsens (przynajmniej
dla mnie). Lepiej założyć pułapki w programie i puścić symulator
na pełnej prędkości a jeżeli potrzebujesz reakcji na zdarzenie z
zewnątrz to zrobisz to sobie przez: "asynchronous stimulus".

Zgadzam się, ale ja akurat zapragnąłem obejrzeć sobie pracujący
zegarek - użyłem do tego funkcji animate i podzieliłem się z Wami
problemami jakie zaobserwowałem. Nigdzie nie napisałem że te
problemy dyskwalifikują oprogramowanie MPLAB albo tym bardziej
rodzinę procesorów PIC - wręcz przeciwnie, z taką reakcją spotkałem
się na grupie i nie rozumiałem jej...

Może coś innego wyżera zasoby (jakiś śmieć działający w tle)
Dawnymi czasy używałem MPLAB-a z powodzeniem
(poza czasem kompilacji ;-) na komputerku, w którym
w zasadzie nie było co wyżreć ze zasobów (DX50, 8MB RAM, Win3.11)
i nigdy nie było problemów.

Nie wiem co to mogłoby być - komputer bez MPLAB pracuje cały
tydzień bez przerwy - wyłączam to WinNT tylko na weekend.
Nie obserwuję żadnych problemów dopóki nie włączę animate na
pół godziny-godzinę... Moja intuicja podpowiada mi, że panowie
projektanci MPLABa pogubili się w oprogramowaniu animate i coś
w każdym obiegu pętli gubią... Jest to coś na tyle małego, że
mało kto to zauważył bo mało kto używa funkcji animate długo
na tyle aby wyczerpać wszystkie zasoby komputera...
Jako programista wiem jednak, że takie coś może się zdarzyć,
i wystarczy że nie zwalniają jednego 16-bajtowego sektora pamięci
albo nie odkładają jednego pędzla i ten drobiazg przemnożony
przez tysiące obiegów pętli spowoduje wcześniej czy później
katastrofę. Na dodatek, jest to 16-bitowa aplikacja z tego co
widzę, więc ilość zasobów jest tu ograniczona a i wpływ innych
aplikacji, zwykle 32-bitowych mniejszy co stawia jako jedynego
podejrzanego właśnie MPLABa.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "jmdsh" <jmdsh.tnij.to_at_nospam_polbox.com>
Subject: Re: Microchip - MPLAB
Date: Fri, 2 Aug 2002 22:34:11 +0200



Użytkownik "Pszemol" <Pszemol_at_nospam_PolBox.com> napisał w wiadomości news:aielbh$qbi$1_at_nospam_flood.xnet.com...
[...]
Zgadzam się, ale ja akurat zapragnąłem obejrzeć sobie pracujący
zegarek [...]

Fakt :-)

[...] Nigdzie nie napisałem że te
problemy dyskwalifikują oprogramowanie MPLAB albo tym bardziej
rodzinę procesorów PIC - wręcz przeciwnie, z taką reakcją spotkałem
się na grupie i nie rozumiałem jej...

To jakich procesorów się nie lubi to kwestia gustu.
Ja stawiam na niezawodność i PIC-e są w tym dobre czego
już o AVR-ach powiedzieć nie mogę (z doświadczenia kolegi
ponad 20k zaprogramowanych i sprzedanych urządzeń z AVR)

Nie wiem co to mogłoby być - komputer bez MPLAB pracuje cały
tydzień bez przerwy - wyłączam to WinNT tylko na weekend.

8-) Musisz mieć chyba jakiś system cichego chłodzenia w swoim kompie ;-)

Nie obserwuję żadnych problemów dopóki nie włączę animate na
pół godziny-godzinę...

Pozostaje Ci zatem zachować umiar i nie szastać ;-) funkcją "animate"


Pozdrawiam
--
| jmdsh
| jmdsh.tnij.to_at_nospam_polbox.com
| usuń ".tnij.to"
| GG# 3171389



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Pszemol" <Pszemol_at_nospam_PolBox.com>
Subject: Re: Microchip - MPLAB
Date: Fri, 2 Aug 2002 17:36:59 -0500


"jmdsh" <jmdsh.tnij.to_at_nospam_polbox.com> wrote in message news:aieq8b$b9$1_at_nospam_absinth.dialog.net.pl...
Nie wiem co to mogłoby być - komputer bez MPLAB pracuje cały
tydzień bez przerwy - wyłączam to WinNT tylko na weekend.

8-) Musisz mieć chyba jakiś system cichego chłodzenia w swoim kompie ;-)

?? Nie rozumiem... To jest służbowy pecet. Dell Dimension "XPS T450".

Nie obserwuję żadnych problemów dopóki nie włączę animate na
pół godziny-godzinę...

Pozostaje Ci zatem zachować umiar i nie szastać ;-) funkcją "animate"

Niekoniecznie. Napisałem wczoraj list do pomocy technicznej michrochipa
i dostałem wieczorem (około 9! tak długo pracują?) odpowiedź, że nie
spotkali się z takim problemem i abym zasilił ich dalszą partią danych.
Zapytali jakiego komputera używam, czy mam wszystkie service-packi do
moich NT i jakie aplikacje chodziły w tle... Posłałem im również pliki
projektu na którym się to sypie - nawiasem mówiąc to ich własny program
z noty aplikacyjnej 615 się sypie właśnie :-) Zobaczymy co odpiszą dziś.