Re: Co to za walek ???
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Co to za walek ???
Date: Thu, 01 Aug 2002 19:24:32 GMT
On Wed, 31 Jul 2002 12:19:08 +0200, Marek Dzwonnik wrote:
Użytkownik "Marcin F" <marfi_at_nospam_interia.pl> napisał w wiadomości
w czasie II wojny swiatowej rakieta rozwijala zwykly przewod ze szpulki,
widac polska technika poszla od tamtej pory do przodu :)
Nie tylko w czasie II w.ś. ale i współcześnie. :-)
Np. ppk "Malutka"
Glupio mi sie wydaje ze w czasie IIWS nie rozwijala.
W ogole malo bylo rakiet w czasie IIWS ... i chyba wszystkie
niekierowane..
J.
From: "Dariusz Dorochowicz" <dadoro_at_nospam_polbox.com>
Subject: Re: Co to za walek ???
Date: Fri, 2 Aug 2002 09:52:59 +0200
Użytkownik "J.F." <jfox_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:3d7266db.13140265_at_nospam_nt...
Glupio mi sie wydaje ze w czasie IIWS nie rozwijala.
Jakoś mi nie przychodzi nic do głowy, co miałoby wtedy sterowanie
przewodowe.
W ogole malo bylo rakiet w czasie IIWS ... i chyba wszystkie
niekierowane..
A to to nie, parę "fajnych zabawek" było, ale głównie sterowane radiem,
tyle, że to nie ta wielkość (np coś koło tony m.w. w głowicy). Sporym
osiągnięciem było zatopienie przez Niemców "Romy" - ztcp jedną
rakietą/bombą_kierowaną. Ale ile w tym było zasługi samej załogi okrętu -
tego nie wiem. A prototypów nie użytych w walce to było całkiem sporo -
chyba większość przeciwlotniczych.
DD
From: Maciej Czapla <mc_at_nospam_sensor.com.pl>
Subject: Re: Co to za walek ???
Date: Sat, 03 Aug 2002 00:30:06 +0200
Jakoś mi nie przychodzi nic do głowy, co miałoby wtedy sterowanie
przewodowe.
Latające to nie znaju ale było coś takiego jak GOLIAT
MC
From: ter_haar <ter_haar_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Co to za walek ???
Date: Sat, 3 Aug 2002 01:52:59 +0200
Latające to nie znaju ale było coś takiego jak GOLIAT
byly, byly, bomby telewizyjne (czyli operator w samolocie widzi obraz z
bomby) - ale nazwy nie pomne, wiem ze niemcy cos takiego testowali.
ps. ten watek to raczej na militaria by pasowal, no nie?