modem i piorun



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: tomjey <tomjey_at_nospam_wp.pl>
Subject: modem i piorun
Date: Mon, 05 Aug 2002 22:27:46 +0200


Po dzisiejszej burzy padł mi modem, to znaczy działa ale powoduje że
po rozłaczeniu linia tel. jest ciągle zajęta
Wiec mam pytanie co mogło paśc, prawdopodobnie przekaźnik
jeśli tak to mógłbym sam to naprawić, jeśli padł jakiś scalak to nie
opłaca mi się inwestowac w elektornike bo nowy przeciez nie jest drogi
Stąd moje pytanie czy jest duże prawdopodobieństwo że to przekaźnik?

Tomjey
tomjey_at_nospam_wp.pl
#gg:1398268

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marek Lewandowski <nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: modem i piorun
Date: Mon, 05 Aug 2002 21:05:44 GMT


on Mon, 05 Aug 2002 22:27:46 +0200 in
<utntkugaa8mlid0svj4l4736p06o6sda34_at_nospam_4ax.com> tomjey wrote:

Po dzisiejszej burzy padł mi modem, to znaczy działa ale powoduje że
po rozłaczeniu linia tel. jest ciągle zajęta
Wiec mam pytanie co mogło paśc, prawdopodobnie przekaźnik
jeśli tak to mógłbym sam to naprawić, jeśli padł jakiś scalak to nie
opłaca mi się inwestowac w elektornike bo nowy przeciez nie jest drogi
Stąd moje pytanie czy jest duże prawdopodobieństwo że to przekaźnik?

Jeśli modem funkcjonuje (zn. możesz się połączyć, ale musisz kablem
załatwiać sprawę widełek) to poleciał albo przekaźnik, albo
tranzystorek nim sterujący, albo warystor na wejściu (i ma za dużą
upływność -> centrala myśli, że słuchawka podniesiona).

--
Marek Lewandowski ICQ# 10139051
locustXpoczta|onet|pl
http://locust.republika.pl
[! Odpowiadaj pod cytatem. Tnij cytaty. Podpisuj posty. !]