Kity Jabel: Wykrywacz dźwięku z przekaznikiem - czemu dioda nie świeci?
Kity Jabel - problem.
From: rom3k <rom3k_at_nospam_polbox.com>
Subject: Kity Jabel - problem.
Date: Fri, 16 Aug 2002 15:40:56 +0200
Witam
Ostatnio kupilem sobie trzy Kity Jabela , kiedys probowalem zlozyc jakis
wykrywacz metali na uniwersalnej
plytce ale nie mialem drutu nawojowego i jakos dalem sobie z tym spokoj
.
Kity ktore kupilem to :"Migajaca choinka" , "elektroniczna kostka do
gry" i "wylacznik dzwiekowy".
Lutowalem lutownica transformatorowa z AVT "Lutola 6C 45/75W " , balem
sie nie uda mi sie oddzielnie zlutowac nuzek ukladow scalonych , w sumie
bylo ich 5 we wszytkich Kitach ,ale jakos sie udalo .
Najpierw zlutowalem choinke i kostke i wszytko chodzilo ok .
Dzis zlutowalem wylacznik dziwekowy numer -"J-07" i chyba nie dziala jak
powinien , w zestawie nie bylo
glosnika , napisali tylko zeby dac jakis o impedancji 4-15 omow , ja
kupilem 8 omowy "1W mini 2 W"-
tak bylo na nim napisane i wkoncu nie wiem ilo watowy jest , srednica to
5,5 cm .
podlaczylem go .
W ukladzie jest przekaznik ktory ma zmieniac stan wyjsc po kazdym
"klasnieciu" , jest tez potencjometr do
ustawienia czulosci , oraz dioda ktora ma swiecic wtedy kiedy przekaznik
jest zalaczony.
Podlaczylem uklad i po klasnieciu przekaznik sie zalacza ale dioda nie
swieci ( powinna ) ale to mi tak
bardzi nie przeszkadza , tylko ze jak klasne jeszcze raz to przekaznik
juz sie nie wylacza , zeby go wylaczyc
musze odlaczyc zasilanie i potem sytuacja sie powtarza, nie wiecie moze
o co chodzi i dlaczego dioda nie swieci , dioda jest taka prostokatna i
na plytce nie bylo zaznaczonych biegunow , ale zrobielm tak jak
na schemacie ideowym .
Pozdrawiam
PS: o co chodzi z tymi omami w glosnikach ? im wiecej tym lepiej czy na
odwrot , jak to sie ma do mocy ?
From: "Pszemol" <Pszemol_at_nospam_PolBox.com>
Subject: Re: Kity Jabel - problem.
Date: Fri, 16 Aug 2002 08:50:38 -0500
"rom3k" <rom3k_at_nospam_polbox.com> wrote in message news:3D5D00E8.DC1F285F_at_nospam_polbox.com...
W ukladzie jest przekaznik ktory ma zmieniac stan wyjsc po kazdym
"klasnieciu" , jest tez potencjometr do ustawienia czulosci ,
oraz dioda ktora ma swiecic wtedy kiedy przekaznik jest zalaczony.
Podlaczylem uklad i po klasnieciu przekaznik sie zalacza ale dioda nie
swieci ( powinna ) ale to mi tak bardzi nie przeszkadza ,
tylko ze jak klasne jeszcze raz to przekaznik juz sie nie wylacza ,
zeby go wylaczyc musze odlaczyc zasilanie i potem sytuacja sie powtarza,
nie wiecie moze o co chodzi i dlaczego dioda nie swieci , dioda jest taka
prostokatna i na plytce nie bylo zaznaczonych biegunow , ale zrobielm tak
jak na schemacie ideowym .
Nie znam tego kitu, ale po pierwsze wylutowalbym diode i podlutowal
odwrotnie - pewnie wtedy zadziala.
Co do wlaczania/wylaczania - czy regulowales czulosc potencjometrem?
Zawsze jak cos takiego nie dziala to postaraj sie przeleciec kazdy
element z osobna i posprawdzac polaczenia bardzo dokladnie...
PS: o co chodzi z tymi omami w glosnikach ? im wiecej tym lepiej
czy na odwrot , jak to sie ma do mocy ?
Te 8 ohm to impedancja glosnika mierzona przy sygnale dzwiekowym.
Nie mozna powiedziec "im wiecej tym lepiej" bo co to znaczy "lepiej"?
Sadze, ze glosnik jaki masz jest w porzadku... i ze to tylko kwestia regulacji.
From: rom3k <rom3k_at_nospam_polbox.com>
Subject: Re: Kity Jabel - problem.
Date: Fri, 16 Aug 2002 20:01:19 +0200
czy regulowales czulosc potencjometrem?
Tak , wlasnie jak byl w jednym skrajnym polazeniu to sie nie wlanczal , a jak w
drugim to sie sam wlanczal
a jak na srodku to po klasnieciu , dziwne jest to ze sie wlacza ale juz nie wylacza
Zamienilem diode poswiecila chwile ale teraz nie chcialo sie wlanczas jak dotykalem
sciezek to sie wlanczalo,
a teraz po kilkudziesieciu takich dotkniec wlanczylo sie i jest caly czas i jeden
scalak strasznie sie grzeje ,
prawie parzy .
PS: o co chodzi z tymi omami w glosnikach ? im wiecej tym lepiej
czy na odwrot , jak to sie ma do mocy ?
Te 8 ohm to impedancja glosnika mierzona przy sygnale dzwiekowym.
Nie mozna powiedziec "im wiecej tym lepiej" bo co to znaczy "lepiej"?
Sadze, ze glosnik jaki masz jest w porzadku... i ze to tylko kwestia regulacji.
To pytanie tyczylo sie glosnikow ogolenie , a nie konkretnie tego kitu , np takie
glosniki w kolumnach itp.
jakie sa najleprze - takie co maja najwieksza moc ( moze nie dla wszystich ) , a o
co chodzi z tymi omomi ?
Pozdrawiam
From: "Pszemol" <Pszemol_at_nospam_PolBox.com>
Subject: Re: Kity Jabel - problem.
Date: Fri, 16 Aug 2002 14:20:58 -0500
"rom3k" <rom3k_at_nospam_polbox.com> wrote in message news:3D5D3DEE.931F536D_at_nospam_polbox.com...
czy regulowales czulosc potencjometrem?
Tak , wlasnie jak byl w jednym skrajnym polazeniu to sie nie wlanczal , a jak w
drugim to sie sam wlanczal a jak na srodku to po klasnieciu , dziwne jest to
ze sie wlacza ale juz nie wylacza
Po prostu cos zle zlozyles... niestety.
Zamienilem diode poswiecila chwile
Czyli byla odwrotnie, bo dioda swieci tylko w jedna strone :-)
ale teraz nie chcialo sie wlanczas jak dotykalem sciezek to sie wlanczalo,
a teraz po kilkudziesieciu takich dotkniec wlanczylo sie i jest caly czas
i jeden scalak strasznie sie grzeje , prawie parzy .
No to porzegnaj sie juz z tym ukladem.
Jakis blad montazu spowodowal to grzanie sie... zwarcie?
Te 8 ohm to impedancja glosnika mierzona przy sygnale dzwiekowym.
Nie mozna powiedziec "im wiecej tym lepiej" bo co to znaczy "lepiej"?
Sadze, ze glosnik jaki masz jest w porzadku... i ze to tylko kwestia regulacji.
To pytanie tyczylo sie glosnikow ogolenie , a nie konkretnie tego kitu , np takie
glosniki w kolumnach itp.
I moja odpowiedz tez dotyczyla glosników ogólnie, bo w Twoim przypadku
glosnik wykorzystywany jest jak mniemam w roli mikrofonu... Sygnal jaki
uda Ci sie uzyskac z takiego mikrofonu bedzie mial amplidude rzedu
2-3mV, moze 5-10mV przy mocnym klasnieciu.
jakie sa najleprze - takie co maja najwieksza moc ( moze nie dla wszystich ) ,
Jakosc glosnika to nie tylko jego moc i impedancja - na jakosc glosnika
sklada sie wiele czynników, miedzy innymi material z którego wykonano
membrane no i np. srednica tej membrany... Nawet dwa glosniki o tej
samej mocy, impedancji i srednicy membran beda mogly brzmiec nieco
inaczej i jeden czlowiek bedzie bardziej lubial brzmienie jednego a drugiemu
bedzie sie podobalo brzmienie innego - nie ma reguly co lepsze/gorsze.
a o co chodzi z tymi omomi ?
Nie rozumiem pytania... Ohm to jednostka rezystancji lub impedancji...
Jesli nie wiesz co to takiego to odsylam do ksiazek na temat elektroniki.
Prawo Ohma to sa podstawy bez których nie warto chwytac za lutownice.
From: rom3k <rom3k_at_nospam_polbox.com>
Subject: Re: Kity Jabel - problem.
Date: Sat, 17 Aug 2002 11:31:45 +0200
a o co chodzi z tymi omomi ?
Nie rozumiem pytania... Ohm to jednostka rezystancji lub impedancji...
Jesli nie wiesz co to takiego to odsylam do ksiazek na temat elektroniki.
Prawo Ohma to sa podstawy bez których nie warto chwytac za lutownice.
Rzeczywiscie pytanie troche glupie wiem co to rezystancja , ale o impedancji slysze
pierwszy raz .
Pozdrawiam
From: "Pszemol" <Pszemol_at_nospam_PolBox.com>
Subject: Re: Kity Jabel - problem.
Date: Sat, 17 Aug 2002 10:52:41 -0500
"rom3k" <rom3k_at_nospam_polbox.com> wrote in message news:3D5E1800.8B90E78F_at_nospam_polbox.com...
a o co chodzi z tymi omomi ?
Nie rozumiem pytania... Ohm to jednostka rezystancji lub impedancji...
Jesli nie wiesz co to takiego to odsylam do ksiazek na temat elektroniki.
Prawo Ohma to sa podstawy bez których nie warto chwytac za lutownice.
Rzeczywiscie pytanie troche glupie wiem co to rezystancja ,
ale o impedancji slysze pierwszy raz .
No to ... hm... impedancja to taka rezystancja tylko dla pradu przemiennego.