Jak długo działają zmodyfikowane świetlówki rurkowe 13W z elektroniką Philips?
Swietlowki kompaktowe i niekompaktowe
From: Janko Muzykant <jankomuzykant_at_nospam_wp.pl>
Subject: Swietlowki kompaktowe i niekompaktowe
Date: Tue, 03 Aug 2004 01:11:04 +0200
Ponieważ nie znalazłem elektronicznego okablowania do rur, klasyczne
mnie wkurza (buczy i mruga) a nie chce mi się zamawiać w internecie itp.
wydłubałem z Philipsa 12 W za dziesięć peelenów elektronikę (zresztą
myślałem, że to jest trochę mądrzejsze - a tam prosta przetwornica,
nawet scalaka nie ma) i podłączyłem do typowej rury 13W. Od trzech dni
działa znakomicie. I teraz pytania:
- jak to długo może działać? Pytam, bo opór żarników na zimno dwa razy
większy od tych z kompaktowej, ''pozwijanej'' rurki no i w ogóle to
niedopasowane...
- chcę sobie zaświecić długą rurę (36W). Ktoś próbował? Czy przetwornica
z najsilniejszej kompaktówki (21 lub 25 W) da radę odpalić i czy wyrobi
z mocą?
- czy mi sie wydaje czy to prawda, że przy większej częstotliwości
(nadakustycznej względem klasycznego zasilania z sieci) skuteczność
nieco rośnie?
--
pozdrawia Adam
muzyka, foto: http://www.adamsmialek.prv.pl/
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai
From: "Philips" <rago_at_nospam_tens.com.pl>
Subject: Re: Swietlowki kompaktowe i niekompaktowe
Date: Tue, 3 Aug 2004 08:16:40 +0200
- chcę sobie zaświecić długą rurę (36W). Ktoś próbował? Czy przetwornica
z najsilniejszej kompaktówki (21 lub 25 W) da radę odpalić i czy wyrobi
z mocą?
Odpalić - odpali, ale nie będzie świecić zbyt jasno. Rozwiązałem to
zmniejszając
liczbę zwojów w dławiku. Konieczna okazała się wymiana kondensatora, który
z dławikiem tworzy układ rezonansowy odpalający rurę.
Przerobiłem 2 różne świetlówki 21W.
- czy mi sie wydaje czy to prawda, że przy większej częstotliwości
(nadakustycznej względem klasycznego zasilania z sieci) skuteczność
nieco rośnie?
Widziałem gdzieś wykres, z którego wynikało, że tak.
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Swietlowki kompaktowe i niekompaktowe
Date: Tue, 03 Aug 2004 13:02:03 +0200
On Tue, 03 Aug 2004 01:11:04 +0200, Janko Muzykant wrote:
Ponieważ nie znalazłem elektronicznego okablowania do rur, klasyczne
mnie wkurza (buczy i mruga) a nie chce mi się zamawiać w internecie itp.
wydłubałem z Philipsa 12 W za dziesięć peelenów elektronikę (zresztą
myślałem, że to jest trochę mądrzejsze - a tam prosta przetwornica,
nawet scalaka nie ma) i podłączyłem do typowej rury 13W. Od trzech dni
działa znakomicie. I teraz pytania:
- jak to długo może działać? Pytam, bo opór żarników na zimno dwa razy
większy od tych z kompaktowej, ''pozwijanej'' rurki no i w ogóle to
niedopasowane...
Mysle ze jednak dosc dopasowane. Doswiadczenie uczy ze w obecnych
kompaktowkach padaja skretki. Elektronika dlugo wytrzyma.
- chcę sobie zaświecić długą rurę (36W). Ktoś próbował? Czy przetwornica
z najsilniejszej kompaktówki (21 lub 25 W) da radę odpalić i czy wyrobi
z mocą?
Hi hi - 11W odpali :-) Tylko jakos slabo swieci :-(
- czy mi sie wydaje czy to prawda, że przy większej częstotliwości
(nadakustycznej względem klasycznego zasilania z sieci) skuteczność
nieco rośnie?
W jakiejs starej ksiazce pisalo bodajze o ok 5kHz jako optymalnej.
Ale ze piszczy - to uzywa sie wiekszej.
Ciekaw jestem jakis bardzej rzetelnych badan .. i ile w tym wydajnosci
rury, a ile strat w stateczniku ..
J.
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!newsgate.p
From: zielpro_at_nospam_poczta.onet.pl (ziel)
Subject: RE: Swietlowki kompaktowe i niekompaktowe
Date: 3 Aug 2004 15:28:33 +0200
On Behalf Of J.F.
Mysle ze jednak dosc dopasowane. Doswiadczenie uczy ze w obecnych
kompaktowkach padaja skretki. Elektronika dlugo wytrzyma.
Kupiłem 4 lata temu Philipsa 100W w dużej mlecznej bańce.
Obecnie używam drugiej.
W poprzedniej padł "żarnik". W " ", bo był tylko jeden.
Oczywiście wiem, że chodzi o emisję elektronów. ;-)
[OT]
Świetlówki niekompaktowe zawierają jedynie: luminofor, gaz, żarniki
Świetlówki kompaktowe j.w. i do tego parę elementów normalnie
znajujących się na zewnątrz.
W żargonie marketoidów*) świetlówki kompaktowe nazywane są
żarówkami energooszczędnymi.
pzdr
Artur
*) nie znam gorszych określeń**).
**) marketoid - istota pozornie ludzka, wciskająca
gówno normalnym ludziom.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!news.infinity.net.pl!news.intelink.pl!not-for-mai