Silikon sanitarny do zalewania elektroniki - czy to bezpieczne i skuteczne?

Zalewanie elektroniki, Re: Silikon sanitarny





Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Grzegorz Redlarski <gred_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Zalewanie elektroniki, Re: Silikon sanitarny
Date: Sun, 01 Sep 2002 21:40:30 +0200


Dnia Thu, 22 Aug 2002 20:08:14 +0200 "Atlantis"
<bridger4_at_nospam_nospam.poczta.onet.pl> napisal:

Witam
Mam pytanie - czy powszechnie dostępny silikon (taki
w walcowatych pojemnikach do wyciskania) nadaje się
do zalewania elektroniki (np. wyprowadzeń z płytki
grubych kabli albo cewek) ?
Chodzi głownie o to czy się nie zapali.

PS2. Czego używają profesjonaliści (cokolwiek
znaczy słowo "profesjonalista" :-)) ?

Mój brat zajmuje się zawodowo tworzywami sztucznymi. Kiedyś robił mi
wykład na temat zalewania elektroniki. Kokretnie, to głównie
rozmawialiśmy o izolowaniu elementów pracujących przy dużych
napięciach elektrycznych i naprężeniach mechanicznych. U siebie w
zakładzie zalewali różne rzeczy, m.in. jakąś elektronikę lotniczą. W
każdym razie wybór tworzyw i dodatków do nich jest duży, zależnie od
wymagań termicznych, mechanicznych, dielektrycznych, środowiskowych
itd. Niestety, ich nazw nie pamiętam.
Przy zalewaniu silikonem sanitarnym, wspomniane tu działanie kwasu
octowego będzie bardzo długotrwałe. Taki silikon w grubszych warstwach
wiąże dość długo, a uwalnie octu z głębszych warstw może trwać wieki.

gr

--
http://astronautyka.terramail.pl/index.html
http://www.amg.gda.pl/~gred/index.html