Jak działa warystor w filtrze antyprzepięciowym i dlaczego nie przepaliły się bezpieczniki?
=?ISO-8859-2?Q?Re:_Warystor_w_filtrze_antyprzepi=EAciowym?=
From: Grzegorz Redlarski <gred_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: =?ISO-8859-2?Q?Re:_Warystor_w_filtrze_antyprzepi=EAciowym?=
Date: Sun, 01 Sep 2002 21:40:40 +0200
Dnia 25 Aug 2002 15:46:53 +0200 jerzy_malkowski_at_nospam_poczta.onet.pl
napisal(a):
Witam,
Przepalił mi się warystor w listwie zasilającej z filtrem antyprzepięciowym i
producent stwierdził że to była prawidłowa sytuacja w przypadku przepięcia.
Jestem laikiem w elektronice, więc mam pytanie: dlaczego nie przepaliły się
bezpieczniki przez które najpierw płynie prąd ?
Dzięki za odpowiedź
Tak by mogło być w sytuacji, gdy przepięcie nie było zbyt wielkie, ale
długotrwałe (np. kilka sekund). Pomnóż amperaż bezpiecznika razy
napięcie warystora i popatrz czy takie maleństwo jak warystor, może
tyle wytrzymać.
gr
--
http://astronautyka.terramail.pl/index.html
http://www.amg.gda.pl/~gred/index.html
From: zbyszeks_at_nospam_poczta.onet.pl
Subject: Re: Warystor w filtrze antyprzepięciowym
Date: 1 Sep 2002 23:28:32 +0200
Czy bezpieczniki się spalły także?
Jeśli poszedł warystor to i bezpieczniki poszły, a to jest już OK.
Jak jest duże przepięcie to równo wszystko pójdzie i warystor i bezpieczniki.
Zauważ, że listwa ma chronić inne cenniejsze urządzenia.
Chyba je ochroniła, a to jest najważniejsze!!!!!!
Sama mogła paść.
Pozdrowienia Zbyszek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl