Optymalne metody załączania traf transformatorowych powyżej 1 kW z rezystorami
Re: Wlaczanie wiekszej mocy w zerze
From: Grzegorz Redlarski <gred_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: Wlaczanie wiekszej mocy w zerze
Date: Mon, 09 Sep 2002 00:24:38 +0200
Dnia Fri, 30 Aug 2002 14:04:31 +0200 "VSS" <vss_at_nospam_post.pl> napisal(a):
Ja ponad kilowatowy trafol załączałem poprzez rezytsory 5om/15W
(ceramiczne) które po 5 sekndach zwierałem przekaźnikami. Układ działa do
dziś (okolo 5 lat) i nie ma z tym żadnych problemów.
Dnia Fri, 30 Aug 2002 15:41:58 +0200 Sebastian Sawicki
<sebastian_at_nospam_swps.edu.pl> napisal:
Rezystor w szereg zwierany przekaznikiem. Ja przy trafie 600W zwieram po
ok 1s (10 ohm).
A ja dam jeszcze mniej :-)
Załączam natychmiast jak tylko się da - przekaźnik AC jest zasilany z
uzwojenia wtórnego. Tak zaproponowałem kiedyś koledze by zrobił i
pieknie dziala. Przekaznik zalacza jednoczesnie pierwotne i wtorne.
Nie potrzeba więcej opóźnienia niż ~10 ms.
Ale tam chodziło tylko o prąd trafo - bez kondensatorów.
Rezystor ma coś ok. 200 ohm (~3 W), a trafo to autotransformator ~2 kW
Do załączania elektrolitów teoretycznie są robione odpowiednie NTC,
ale przy tak dużych pojemnościach chyba będzie problem. Zobacz np. na
stronach Joyin - podają maksymalną pojemność którą są w stanie
załączyć.
gr
--
http://astronautyka.terramail.pl/index.html
http://www.amg.gda.pl/~gred/index.html