Kondensator 470k 1W - jak skutecznie rozładować po wylaczeniu urz±dzenia?
Re: pytanie o kondensator kilku faradow
From: "jerry1111" <jerry1111_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: pytanie o kondensator kilku faradow
Date: Fri, 20 Sep 2002 20:55:39 +0200
PS: Teraz rownolegle ma wlutowane 470k ;)
1W? Sporo się traci :-(
Wiecej trace, jak po spadnieciu z krzesla musze wstawac
i krzeslo podnosic ;)))
Raz pojechalem z krzeslem na kolkach ze 2m.
A tak to starczy troche poczekac po wylaczeniu i nie musze
pamietac zeby to cholerstwo rozladowac.
jerry
From: Ireneusz Niemczyk <NOSPAM_i.niemczyk_at_nospam_multispedytor.com.pl>
Subject: Lekka zmiana tematu?
Date: Fri, 20 Sep 2002 23:33:33 +0200
Wiecej trace, jak po spadnieciu z krzesla musze wstawac
i krzeslo podnosic ;)))
Raz pojechalem z krzeslem na kolkach ze 2m.
No jasne :-) ale takie ożywcze wyładowanie może mieć zbawienny wpływ na
organizm (kardiowersja?) ;-))))
A tak to starczy troche poczekac po wylaczeniu i nie musze
pamietac zeby to cholerstwo rozladowac.
Jasne.
Pozwolisz że zapytam Ciebie jako osobę do¶wiadczoną w pewnym temacie o
pewien drobiazg? Jaki sądzisz co najczę¶ciej jest powodem padania mosów
użytych jako kluczy w przetwornicach? Zacząłem się nad tym zastanawiać
jak padł mi IRF540 w czoperze pracującym z prądem szczytowym może 6A i
kluczującym 30V. Zwarło go całkowicie, a niebardzo miało prawo.
Obciążenie było wysokoomowe (>1 om/1mH bez rdzenia), sterowanie bardzo
sztywne z dedykowanego układu (sprawdziłem - czy¶ciutki prostokąt jak
mało gdzie). Hmm.... troche dziwna sprawa, padł jeden z mostka H -
górny, a zarazem stale kluczujący.
Co moim zdaniem jest mało prawdopodobne:
- ciepło, pracował chwilkę, radiator pozostał zimny, nawet nie letni,
znowu tak szybko nie mógł narosnąć
- napięcie, jest to motek H, naturalnie diodowany więc lewych przepięć
w nim nielzja,
- pradowo nie mógł pa¶ć bo nawet gdyby zwarł na stałe to popłyneło by
jedynie ~20A, a zabezpieczenie w zasilaczu jest na 3A, oczywi¶cie
elektrolity przy kluczach są, ale tylko 1000u i na dodatek układ idzie z
bocznikiem 0.5ohma
- bramka jest prowadzna bardzo sztywno, jak zwarło mosa to uwaliło mi
6.8 ohma bramkowego, a sterowanie nie padło, przepięć przy przełączaniu
nie stwierdzono.
Hmm....co zawiodło? jako¶ nie mogę wymy¶leć :-(
Miłego wieczoru i zarazem weekendu Jerry.
--
PZD, Irek.N.
Chcesz rozweselić Boga? Powiedz Mu że masz plany!
(Macieju - opiszę Ci dlaczego 6A a nie 3A)