Odtwarzacz DVD Yamaha DVD-S520 - czy problem z odczytem wynika z nagrzewania?
=?iso-8859-2?Q?Odtwarzacz_DVD_-_powt=F3rka?=
From: "Darek W." <axelbis_at_nospam_poczta.pop.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Odtwarzacz_DVD_-_powt=F3rka?=
Date: Mon, 16 Sep 2002 09:30:15 +0200
Sorry za powtórkę, ale może ktoś nie zauważył. Nie wierzę, żeby w takim
gronie fachowców nie znalazł się ktoś kto nie miał styczności z
odtwarzaczami DVD :-)
----------
Witam,
mam mały problem z odtwarzaczam Yamaha DVD-S520. Nie ma problemów z płytami
CD audio i VCD, ale miewa fochy z płytami DVD. Objawia się to tym, że po
pewnym czasie (od 15 min. do 1 godz.) od rozpoczęcia odtwarzania pojawiają
się najpierw drobne przeskoki rzędu kilku sekund, chwilowe zastopowania
odtwarzania, potem już dość szybko wszystko się kaszani, pojawia się
nieruchomy kawałek jednego obrazu u góry zmiksowany z kawałkiem innego na
dole ekranu, co jakiś czas te kawałki się zmieniają na inne, fonii brak, nie
reaguje na wszystkie klawisze sterujące (z wyjątkiem power off), aż wreszcie
prędzej czy później wyświetla disc error i kończy działalność. Po wyłączeniu
go na pewien czas np. na godzinę można znowu oglądać. Natomiast jak w ramach
badań włączyłem go bez płyty i zostawiłem na trzy godziny żeby sobie tylko
postał włączony to potem nie chciał nawet przeczytać ścieżki startowej DVD i
wyświetlić menu. W początkowym okresie kiedy są tylko drobne przeskoki,
można jeszcze robić pewne eksperymenty np cofnąć kawałek i puścić znowu,
wtedy przeskoki robią się znowu w tym samym momencie filmu. Jak postoi i
odpocznie to miejsca, w których miał poprzednio kłopoty z odczytem
przechodzi bez problemu [czyli nie jest to problem płyty], oczywiście do
czasu dopóki się znowu nie zmęczy. I
jeszcze jedno - zjawisko występuje z różną intensywnością na różnych
płytach, niektóre można obejrzeć całe bez problemu, najgorzej wypadł Matrix
nagrany na płycie dwuwarstwowej.
Po mojemu wszystko to wskazuje na kłopoty z odczytem płyty wynikające z
rozgrzewania się lasera i jego układu optycznego. Po nagrzaniu się układy
kompensacji optyki przestają się wyrabiać i gubią ścieżki w jakichś słabiej
wytłoczonych miejscach (stąd powtarzanie się błędów w tych samych
miejscach). Jeśli jest zimny to w tych samych miejscach korekcja jeszcze
daje radę. Tłumaczy to też brak problemów ze zwykłymi płytami CD, które mają
dużo mniejszą gęstość zapisu i mniejsze wymagania co do precyzji odczytu.
Sorry za przydługi opis, ale chciałem dokładnie przedstawić sytuację bez
dopytywania później o szczegóły.
Pytanie: jak można pozbyć się tych problemów (poza zainstalowaniem w DVD
dmuchawca oczywiście ;-))? Może jest w odtwarzaczu jakaś regulacja czy coś w
tym rodzaju?
Aha, i jeszcze jedno, płyta w odtwarzaczu nagrzewa się dosyć mocno. Nie mam
doświadczenia z innymi odtwarzaczami DVD, czy to można uznać za
dopuszczalne?
--
Pozdrawiam
Darek
From: "Mariusz Sienkowski" <mariusz_sienkowski_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Odtwarzacz DVD - powtórka
Date: Mon, 16 Sep 2002 11:04:18 +0200
Kiedys cos takiego mialem z CD stacjonarnym z tym ze dla muzyki.
I przyczyna byl silnik konkretnie to tulejka (starsze modele tak maja) i
byla tam regulacja pr-kami jak rozebralem silnik i dalem tam smar grafitowy
to przez tydzien bylo ok a walka z pr-kami trwala ok 2 tygodni po 2h
dziennie ale sie udalo.
Jak to jest starszy model to zobacz silnik nawet male luzy powodowaly ze na
poczatku przez ok 15-20 min bylo ok a po tym czasie te same efekty co u
Ciebie.
From: "Darek W." <axelbis_at_nospam_poczta.pop.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Odtwarzacz_DVD_-_powt=F3rka?=
Date: Mon, 16 Sep 2002 14:55:15 +0200
Użytkownik "Mariusz Sienkowski" <mariusz_sienkowski_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał
w wiadomości news:am46qn$ria$1_at_nospam_news.supermedia.pl...
Kiedys cos takiego mialem z CD stacjonarnym z tym ze dla muzyki.
I przyczyna byl silnik konkretnie to tulejka (starsze modele tak maja) i
byla tam regulacja pr-kami jak rozebralem silnik i dalem tam smar
grafitowy
to przez tydzien bylo ok a walka z pr-kami trwala ok 2 tygodni po 2h
dziennie ale sie udalo.
Jak to jest starszy model to zobacz silnik nawet male luzy powodowaly ze
na
poczatku przez ok 15-20 min bylo ok a po tym czasie te same efekty co u
Ciebie.
To jest całkiem świeży model, teoretycznie nawet na gwarancji - w Berlinie,
tak więc skorzystanie z tej gwarancji jest dość problematyczne. Sprawa nie
wygląda na bardzo trudną więc prościej i taniej byłoby samemu powalczyć,
tylko przydałyby się jakieś wskazówki.
--
Pozdrawiam
Darek
From: "Marcin" <makxio_at_nospam_nospam.go2.pl>
Subject: Re: Odtwarzacz DVD - powtórka
Date: Mon, 16 Sep 2002 15:56:57 +0200
Tu mi wyglada sprawa na niekontakty termiczne - masz niefarta bo takie
uszkodzenia sa najgorsze do naprawy ale idzie z tym walczyc
otoz co proponuje
Kup sobie zamrazacz w spray (koszt ok 20 zl ) nie niszczy elektroniki i
bardzo szybko odparowywuje
nie radzilbym tym psikac w "oczko" czytnika ale gdzie np na scalak (jesli
jest) ktory steruje laserem
wiec tak :
rozgrzewasz maszyne
po czym spryskujesz podejrzane elementy
wkladasz plyte i patrzysz czy pomoglo
jesli nie to dalej
(oczywiscie gdy bedziesz psikal sprayem wylacz z kontaktu )
moze byc tez to np tasma laczaca czytnik z plyta glowna
albo tez ktorys ze scalaczkow (tzw zimne luty )
powodzenia
Marcin